Potrzebna pilna pomoc dla Marcina

Marcin ma 28 lat, od 9 choruje na agresywną postać stwardnienia rozsianego. NFZ odmawia mu leczenia, bo jego stan jest zbyt poważny! Chłopak się nie nadaje do leczenia, bo jest zbyt ciężko chory! Więc Marcin za radą profesora, jednego z najlepszych specjalistów od SM w Polsce dotarł do innej możliwości leczenia, ale w Chinach. Polega to na przeszczepie komórek macierzystych. W Polsce takie zabiegi nie są wykonywane. Jest to jedyna znana obecnie terapia, dzięki której możliwe jest cofnięcie się objawów już występujących u chorego, w przeciwieństwie do terapii farmakologicznych, które jedynie spowalniają postęp choroby. Koszt takiej terapii to ponad 30 tys. dolarów, co znacznie przekracza możliwości Marcina utrzymującego się z renty. Więcej informacji o Marcinie można znaleźć na stronie: http://akcjaserca.blogspot.com/ Bardzo proszę też o nagłośnienie sprawy