Klub dziewczyn mających torbiele- przyłączajcie się

Jak odkryłyście że macie torbiel? Towarzyszyły temu jakieś objawy? Opisujcie swoje historię.

Witam :) Ja miałam już 3 torbiele Pierwszego torbiela miałam 5 lat temu pobolewało mnie podbrzusze o prawej stronie więc udałam się do lekarza potem ginekologa usg itd Torbiel miał 8 cm więc prosto na operację mnie skierowali Następnego torbiela wykryto u mnie rok temu miałam go podczas ciąży również 8 cm ale wchłonął się i trzeciego w lipcu wykryto mi miał 4 cm dostałam tabletki cilest i torbiel się wchłonął Tabletki odstawiłam bo strasznie się czułam po nich Mam cichą nadzieje że już żadnego nie będe miała choć będzie to trudne bo jestem na nie podatna.

Mnie właśnie boli lewy bok jakby jajnik od miesięcy. Ale w tym miesiącu okres spóźnia się 4 dni. A jajnik dalej boli. Test negatywny.

Naprawdę się martwię. Wcześniej byłam z tym u pani ginekolog i ona nie wysłała nawet na badania tylko kazała nospe kupić bo tak ma być bo wtedy miałam środek cyklu i że to owulacja.

Ja torbiel odkryłam zupełnie przez przypadek, muszę powiedzieć, że miałam wielkie szczęście... Parę miesięcy temu z moim chłopakiem zaczęliśmy współżyć, więc wraz z pierwszym razem, postanowiłam iść się przebadać, bo nie można było tego dłużej odkładać (zawsze znalazłam sobie jakąś wymówkę, bo naprawdę, teraz nie wiem czemu, strasznie się tej wizyty bałam). I podczas USG lekarz wykrył u mnie torbiel o wielkości 5cm. Powiedział, że gdybym jeszcze parę miesięcy się wstrzymywała z badaniami, to mogłoby to się skończyć nawet wycięciem jajnika... Dostałam Artizię i po paru miesiącach brania, wszystko się ładnie wchłonęło, ale wiadomo - teraz czekają mnie częste wizyty u ginekologa, bo jestem podatna... Poza tym ja nie zauważyłam u siebie żadnych objawów torbieli...