Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobita której już zabrakło sił

Potrzebuję opinii silnych Kobiet

Polecane posty

Gość kobietko!!!
Moze sie zaczerni. Pozdrowienia dla ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarejestrowałem się. Teraz mój nick będzie wyświetlany na czarno i nikt już nie może się podszywać. Możemy więc kontynuować rozmowę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobita której już zabrakło sił
Jest!!!:D Mój kochany...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobita której już zabrakło sił
"kobietko!!!" hej :) może masz i rację.... Liczyłam że mnie tutaj żaden baran nie dopadnie a jednak :D Ale jak będę czarna to już na zawsze będzie mi sie wydawało że ciągle jestem bez tych tytułowych "sił" :) Również pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobita której już zabrakło sił
20:36 to też podszyw Wiesz co zdenerwowało mnie to. Nie piszmy póki co dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W porządku. Ja w każdym razie jestem już "na czarno". :) Odezwij się a wtedy odpowiem na Twoje pytanie. I niczym się nie przejmuj. Są ludzie i parapety. ;) Nikt o zdrowych zmysłach nie bierze tych idiotycznych wpisów na poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erttretg
Tylko ty kobieto :) Szybko tracisz humor :( moze jednak podszywy mialy racje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobita której już zabrakło sił
OK :) Poczekam aż barany pójdą spać :D Swoją drogą jacy ludzie są głupi. Zwyczajnie głupi. Ale nie ma mi ich żal. Nie potrafię współczuć głupocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobita której już zabrakło sił
"erttretg" nie miały racji. Na dodatek to tchórze którzy nie potrafią nawet anonimowo się wypowiedzieć pod swoim nic nie znaczącym hasłem. Muszą korzystać z czyjegoś. Odważniejsza jest mrówka na chodniku od nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie. :) Takich ludzi najlepiej ignorować. Jeżeli zaczynasz zwracać na nich uwagi to jedynie dolewasz oliwy do ognia. Olej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobita której już zabrakło sił
Olewam więc. Nie rozmawiajmy dalej bo temat będzie ciągle "u góry" i będą przelewali swoją głupotę na formę pisemną. Idę. Cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak długo nie było tutaj dziecinady, a raczej półgłówków którzy nie mają co robić tylko psuć czyjś dialog. W życiu to pewnie ludzie, którzy chyłkiem przebiegają gdzeiś pod murem by być niezauważalnym, bojąc się nawet swego cienia... Kobito..popatrz jak długo się już tutaj trzymamy razem i to jest dobre i cieszy mnie taki dialog..nie psujmy tego, nie urywajmy broń boże..Ty sobie marudź....ale ja nie widzę Twych słów negatywnie, ja na serio widzę w nich dużo siły i nadziei i chęci na walkę..może Ty spotrzegasz swoje słowa jako marudzenie i smucenie, ale one takie nie są....najlepszy obraz nas samych w oczach innych...jeśli ci inni oczywiscie są uczciwi to mogą nie raz zobaczyć coś inaczej w Tobie, niż Ty sama to postrzegasz. zosańmy tu jeszcze trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam..poczytałam zaległości.. Dobrze ze zmieniacie temat na gadanie o byle czym,bo autorka sama sie dołuje tymi wspomnieniami i rozmyślaniami.Kobieto popatrz jak była imprezka i trochę sie po śmialiśmy to zaraz ci lepiej było!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! :) Zegarku dobrze... nie zamykajmy tematu. Też mnie cieszy ten dialog (może bez takich wygłupów jakie wczoraj nam zafundowali). Lubię z Wami rozmawiać. :) Tak sie ciesze że nie widzisz mnie jako chodzącego wcielenia maruderstwa. :D Zostańmy. I to nie trochę ale dłużej. :) Fajnie tak spotkać inteligentnych ludzi i sobie z nimi gadać. :) Zegarku gdybym mogła to uściskałabym Cię z całych sił! Teraz podszywacze. Wczoraj sie zdenerwowałam ale jak już wyłączyłam komputer to nawet pośmiałam z tych ludzi. Założe sie o wiele, wiele że gdybym usiadła przy takim podszywaczu i chciała porozmawiać twarzą w twarz to.... niewiele miałby do powiedzenia. Pojedynek sam na sam nie byłby do przetrwania. Ciekawe czy w ogóle potrafią rozmawiać tacy podszywacze czy tylko kpić. W sumie nawet kpić nie potrafią. Trudno. Niech sobie żyją tacy i wznoszą na wyżyny swoich umiejętności czyli podszywają dalej. ;) Gratuluję osiągnięć zatem. Różowy Strachulcu zmieniamy tematykę. Muszę zaprzestać narzekać bo mnie to wykończy. Teraz rozmawiamy o wszystkim o czym głowa i język zamarzy. :D No właśnie. Jak się wygłupialiśmy i była impreza to tak sie śmiałam. Coś sie działo. Chyba mi trzeba radości i śmiechu i w takim życiu. Odżyłabym znów. A śmiać to ja się lubię.... oj lubię. :) Gość. Już sie boje odezwać do Ciebie. Nie wiem od którego momentu ale widocznie ci co nas czytają doszli do mało trafnego wniosku że my tu się podrywamy. :D Chyba nie rozumieją że normalnie rozmawiamy!!!! Przecież zwracam się tu do wielu osób. Podszywacze wywnioskowali że skoro odzywamy się do siebie kulturalnie i miło to coś jest na rzeczy. :D Ciężko mi uwierzyć w aż taką płytkość ludzką. Podszywacze podsumuję was tak oto: Stultitia morbus est animi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj najbardziej rozbawiła mnie ta wypowiedź: "erttretg Tylko ty kobieto Szybko tracisz humor moze jednak podszywy mialy racje ?" Ktoś się podszył i to miało być śmieszne. A skoro mnie nie rozśmieszyło to znaczy że szybko tracę humor. :D Autorowi przytoczonej wypowiedzi przyznaję złoty medal. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobito, dobrze że podchodzisz do tego co tutaj wyprawiają maniacy internetowi, z odpowiednim dystansem! Dzisiaj kolejny piękny dzień życia, jeszcze dwa dni pracy i dłuuuuuuuuuuugii weekend wyjeżdżam na kilka dni (i to nie zupełnie w celach tzw "cmentarnych"), ale tak po prostu wyjeżdżam i już pakuję plecak :D Bo ja jestem taka turystka-podróżniczka plecakowa i tylko w takiej formie się czuję dobrze, Buciory czekają i ruszam! Lubisz chodzić po górach Kobito? Albo chociaż do lasu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja jeszcze od siebie
witam kobito,zgodnie z twoją prośbą coś jeszcze napiszę zajrzałam a tu tyle stron do nadrobienia! i poruszacie o wiele weselsze tematy aż miło poczytać,poprawiliscie mi humor z samego wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zegarku! Uwielbiam góry! Przedeptałam wiele szlaków. Oj jak Ci zazdroszczę. Teraz u mnie będzie trochę z tym kłopot bo zabrakło mi kompana do wspólnych wypraw. Ale nie będę się użalać. Sama też swego czasu łaziłam tylko troche sie bałam by mnie jakiś miś nie porwał. :D Chętnie wybrałabym się przykładowo na Śnieżkę przez Słonecznik. Gdziekolwiek. Oj jak mi się teraz żal zrobiło. Tak lubię chodzić i chodzić a teraz nie za bardzo mam z kim! :( Ale przeżyję. Wybrałabym się chętnie w Beskid Makowski albo Góry Złote. Obojętnie w sumie! :) Zegarku a Ty gdzie lubisz się poszwendać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja jeszcze od siebie
ano weselej bo dziś ja miałam gorszy dzień i byłam taką kobitą co zabrakło jej sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boszesz ty moj....ta trasa przez pielgrzymy i słonecznik na śnieżkę to jedna z moich ulubionych, bardzo lubię karkonosze tak w ogóle :) Ale ja wszyskto po trochu lubię, taki ze mnie typ :) ja różnie chodzę, sama albo w kompanii przyjaciół.... do tej pory miśki miały się ode mnie z daleka choć przecież jestem taka słodka ha ha ha, nie rozumiem braku tego zainteresowania. Raz spotkałam tylko grupę drwali, którzy coś tam sobie żartowali a po pozdrowieniu się na szlaku, na odchodne słyszę jak jeden krzyczy do drugiego "no Jasiek bierz się do roboty w końcu" a ten krzyczy "no pani ładny tyłek mam to sie patrzę" - ale wszystko było tak podane, że wybuchnęłam śmiechem... nie było w ich tonie cienia jakiegoś ataku albo wulgarności. to już wiem jesteśmy na przyszły rok umówione w górki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest! Umówione. :) Och jak ja kocham planować wyprawy w góry. Uwielbiam mapy. Najchętniej to teraz spakowałabym się już tego wieczora i jutro gdzieś wybyła i to na 3 tygodnie. Ale nie sama bo zamęczyłyby mnie wspomnienia i własne myśli. 3 tygodnie byczenia się, łażenia z celem i bez celu, obiadów w fajnych knajpach albo i mniej fajnych. Jak ja za tym tęsknię. Haha Zegarku! Mówisz drwale chcięli się.... że tak powiem... "zabrać" za Ciebie? :) No proooooooooooooszę. Jasiek chciał się wziąć do roboty! Hi hi hi! Kocham Górali. Oczywiście mówię o normalnych ludziach, o ich bezpośredniości itd. Podaj jakiś fajny szlak to go prześledzę na mapie. Też lubie wszystkie nasze górki ale nie byłam jeszcze nigdy w Bieszczadach. Nigdy przenigdy. Troche żałuje. Lubie też Góry Stolowe. Szczeliniec Wielki, Błędne Skały i Skalniak. Jak się rozmarzyyyyyyyyyyyyyyyłam teraz. Mmmmm. :) Czy ktoś poleci jeszcze jakieś fajne miejsca, ciekawe strony? Aż mi żal że musze siedzieć w domu a taki piękny świat jest na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Górali to też mi się coś przypomniało (chodzi o tę ich naturę). Jak ostanio byłam w górach (ostatni nasz wspólny wypad to był) i siedzieliśmy już po wędrówce na takiej ławeczce odpoczywając to przysiadł się do nas taki starszy Góral (chyba z 80 lat miał) i opowiadał, opowiadał jakieś legendy nam. Niektóre z tych legend należały do gatunku "mało moralnych". Ale też nie było to jakieś takie bardzo wulgarne ani nic z tych rzeczy. Tacy są Górale. Chociaż do mnie powiedział że gdyby miał mniej lat to nie siedziałby obok z założonymi rękami. :D Ha ha ha! Czyli mam powodzenie u sędziwych Górali. Przynajmniej coś. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×