Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak funduszu

jak sobie poradzić?

Polecane posty

Gość brak funduszu

dziś mam wypłatę. po opłaceniu rachunkow i kredytów zostaje mi na życie 700zł. Musze za to przezyć i dodam ze mam 2letnią coreczke. Może macie jakies praktyczne porady na zaoszczedzenie kasy. dzisiaj jadę do biedronki zrobic duże zakupy. jak to rozdzielic zeby starczyło mi na caly miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultantka Avon zg
ja mam męża ale napsiałam dostaję wypłate w sensie że obydwoje dostajemy. Nie wywalam jedzenia. zawsze staram sie wszystko wykożystac ale to nie wystarcza. w zeszłym miesiącu mialam wiecej pieniędzy na zycie i oszczedzałam a i tak mi nie wystarczyło dlatego nie wiem jak teraz postąpić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można oszczędzić na kosmetykach - kupuj tylko niezbędne minimum. prąd też - mniej telewizji, siedzenia przy kompie i gaszeni świateł jak się wychodzi z pomieszczenia. Ograniczcie rozmowy przez telefon. Z netu można zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz sezon na grzyby, można robić pure ziemniaczane z sosem grzybowo śmietanowym, zalewajkę, zupę szczawiową, buraczkową, botwinkę, kanie, na pewno da się zaoszczędzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
700 zł to nie dużo, ale da się przeżyć. Rozplanuj sobie pieniądze na 4 tygodnie po 150 zł na jedzenie a 100 zł na chemie czy inny wydatek. Zakupy zrob np. w biedronce. Na katrce wypisz co jest ci najbardziej potrzebne w tygodniu żebyś się zmiściła np w 100 zł a 50 zł przeznacz na dokupienie w tygodniu pieczywa czy innych potrzebnych rzeczy. Nie ma wyjścia musisz zaplanować tańsze obiady, które przyżadzisz na 2 dni a na pewno ta kwota wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielna Hania
I jak dlugo chcesz w takiej sytuacji zyc ????? Dziecko rosnie i wydatki beda rosly,moze by byl czas cos zmienic a nie wegetowac do usranej smierci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×