Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

spotkanie30

Po latach . . . . . . Basia...

Polecane posty

Właśnie dzisiaj spotkałem Basię... (kochałem się w niej przez całe studia. Jednak nie miałem odwagi jej tego powiedzieć. Po jakimś czasie całkiem przez przypadek okazało się, że ona też mnie kocha. Przyszło kilka lat pasji, namiętności i niesamowitej przygody. Niestety Basia nie była gotowa na poważny związek, a może nie była gotowa dla mnie. Rozstaliśmy się dosyć dziwnie) Minął rok, spotkałem kogoś, zaręczyłem się... Nie ma tygodnia żebym o niej nie myślał... kilka tygodni temu mijaliśmy się na drodze, napisałem do niej jednak bez odpowiedzi. dzisiaj Ją spotkałem. Była z chłopakiem. Wyglądała przepięknie. Kiedy ktoś popatrzy z boku może z łatwością powiedzieć. Ten gość odniósł sukces. Jest zdrowy, ma świetną pracę, dobrze wykształcony, świetny sportowiec, z dobrej rodziny i nie taki brzydki. Jednak ja pamiętam Basię za którą szalałem, z którą się przyjaźniłem, z którą uwielbiałem spędzać czas i która była najwspanialszą na ziemi kochanką. I kiedy pomyślę o tym wszystim zastanawiam się jak ułożyłoby się moje życie gdybym dawno temu nie oczekiwał związku, małżeństwa, dzieci, a poprzestał tylko na chwili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
ehh.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
romantyk z Ciebie. Basia jest pewnie ta sama kobieta, Ty tym samym facetem, tylko w innym miejsu i czasie zyciowym. Wazne sa fantastyczne wspomnienia . Co do zareczyn- jestes pewny czy to , aby ta ? By nie zranic tej nowej milosci.Moze przemysl to , skoro takie dylematy i wspomnienia masz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaliczka
Ja współczuję twojej narzeczonej. To ona jest z toba, chce urodzić ci dzieci i podcierać na starość, oddaje ci całą siebie i swoją przyszłość, kocha cię...ale nie, ty wolisz wzdychac do Basi, która cię olała i wolała walić się z innym. Gratulacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzinowa ja
piękny post:)zyczę Autorowi dobrych wyborów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna 37 ..
Marzę tym ,żeby ktoś też we mnie zobaczył taką Basię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałbym ją widzieć szczęśliwą - mam wielką nadzieję, że i mnie by to uspokoiło. nie wiem czy ona cieszy się moim szczęściem. Oboje mieliśmy szansę być razem jednak Basia nie potrafiła się zdecydować. Czuję, chcę, czasem do niej się odezwać, porozmawiać. Basia to wspaniała dziewczyna, zabawna, inteligentna, nie pamiętam żebym z kimś innym tak intensywnie czerpał przyjemność ze wspólnego towarzystwa. Chciałbym ją spotkać. Porozmawiać, pośmiać się jak kiedyś i usłyszeć, że niczego jej nie brakuje. Że jest szczęśliwa i może chociaż troszeczkę miło mnie wspomina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaliczka
Nie mogła się zdecydowac, bo tak naprawdę cię nie kochała. Dla niej nie jesteś kimś o kim się śni i marzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chciałbym ją widzieć szczęśliwą - mam wielką nadzieję, że i mnie by to uspokoiło." to czemu patrzysz? "nie wiem czy ona cieszy się moim szczęściem. Oboje mieliśmy szansę być razem jednak Basia nie potrafiła się zdecydować." nie wiesz bo tego nie widzisz ...slepy jestes "Czuję, chcę, czasem do niej się odezwać, porozmawiać." o czym niby chcesz rozmawiac? "Basia to wspaniała dziewczyna, zabawna, inteligentna" watpie w to :/ gdyby była tak inteligentna nie była by z innym "nie pamiętam żebym z kimś innym tak intensywnie czerpał przyjemność ze wspólnego towarzystwa." a zony nie pamietasz? nie przypominasz sobie z nia miłych chwil? "Chciałbym ją spotkać. Porozmawiać, pośmiać się jak kiedyś i usłyszeć, że niczego jej nie brakuje. Że jest szczęśliwa i może chociaż troszeczkę miło mnie wspomina..." chciałbyc? naprawde? nie wydaje mi sie skad wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""nie wiem czy ona cieszy się moim szczęściem. Oboje mieliśmy szansę być razem jednak Basia nie potrafiła się zdecydować."" ale juz sie zdecydowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do samotna 37
A jesteś w łóżku taka zabójcza jak Basia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego nikt nie napisze, że też tęskni za kimś z przeszłości? że też ma wątpliwości że też dokonał/a wyboru że ma wspaniałą rodzinę ale ma również wątpliwości bo życie nie jest czarno białe ale ma odcienie szarości i szkarłat kwri!!! miałem w niej przyjaciela, spędzaliśmy wspólnie całe dnie, rozmawialiśmy o wszystkim dzisiaj mam trochę obowiązków, trochę tajemnic i odrobinę zobowiązań może jestem sentymentalny, a może ... a morze jest szerokie i głębokie... :-) dziękuję kafeterio, że mogłem napisać i wykrzyczeć przed tysiącami, że jest mi ciężko. A Tobie Basiu dziękuję za oszałamiające wspomnienia, które pozwoliły mi być bardziej otwartym człowiekiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrootkaa
Wy chyba sobie jaja robicie. Ja w tym romantyzmu nie widzę. I Boże chroń kobiety przed takimi "narzeczonymi" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
nie, ja nie tesknie za nikim z przeszlosci!! mam wszystkie przeszle rozdzialy w swoim zyciu pozamykane na 4 spusty i jest mi z tym dobrze. Nie rozpamietuje, nie gdybam, etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
jej zycie takie jest, bo ona sama nie komplikuje sobie tego zycia na wlasne zyczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gloww
Ja też pozamykałam rozdziały, jestem po rozwodzie, z małym dzieckiem, mąż mi jako takiej krzywdy nie wyrządził, nie tęsknię za nikim. Podobno najpiękniejsza miłość to ta niespełniona, gdyby Basia była teraz Twoją żoną, i byłyby nie tylko wzloty, rozmowy, śmiech do baiłęgo rana i najlepszy na świecie seks (dobrze, że narzeczona nie czyta, jaką to Basia była najcudowniejszą kochanką)to mogłoby się potoczyć zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gloww
* białego rana * nie tylko wzloty, ale i upadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrootkaa
Ale to nie jest proste, żeby zamknąć za sobą taki rozdział. Co Ty myślisz, że jedyny na świecie jesteś porzucony przez miłość swojego życia. Zapewniam Cię że nie. Ale dojrzałość składa się między innymi na to, że potrafi się pewne rozdziały w życiu pozamykać i skupić się na teraźniejszości. A wchodząc w nowe związki dawać wszystko z siebie co najlepsze i kochać najmocniej jak się umie. A nie wspominać Basie i inne srasie. Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
do the way is shut w jaki sposob stokrotka komplikuje sobie zycie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
stokrootkaa - dobrze piszesz!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do whe way było mi z nią bardzo dobrze i nie chodzi o to czy mnie kocha czy nie. Ten etap jest zamknięty. napisałem bo chciałem wykrzyczeć. Ona już od dawna nie jest zainteresowana :-) Zastanawia mnie jednak takie ograniczenie i złościwe odpowiedzi (nie mówię o Tobie) osób, które nigdy nie miały takiego dylematu, a jedyne co potrafią to krytykować. ludziska jeżeli nigdy nie byłeś chory to nie mów o chorobie jeżeli nigdy nie byłeś biedny to nie mów o biedzie jeżeli nigdy nie byłem zakochany to nie mów o miłości a jeżeli zawsze byłeś szczęśliwy to nie mów o nieszczęściu bo nie wiesz o czym mówisz. a najłatwiej jest krytykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do stokrotka dzięki za posta rozumiem w życiu daję z siebie wszystko i może dlatego robię to co robię i mam to co mam ale chciałem powiedzieć to co skrywam od lat. tak jest łatwiej dziękuję wszystkim i tym któzy mnie zrozumieli i tym którzy nie wiedzą, że czasem tak jest za zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×