Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konczesita

praca-ciąża-poród-macierzyńskie-wychowawcze

Polecane posty

Gość konczesita

czy któraś/ lub któryś z was zna się na tym wszystkim? Mam pracę na stałe, planuje dziecko i skąd mam wiedzieć: -kiedy mogę wziąć l4 -ile mam płacone na l4 -ile po porodzie nalezy mi się macierzyńskiego i kto i ile mi wtedy płaci -jak z macierzyńskim na 100% po porodzie nie mam do czego wracać jesli chodzi o pracę, stąd moje pytania o wysokość zapłaty. dzięki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać albo się
po pierwsze to ty napisz jaką masz umowę -czas określony czy czas nieokreślony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli masz prace na stałe (rozumiem umowe na czas określony) to dlaczego nie masz tam po co wracać? nikt Cie nie moze zwolnić l4 możesz wziąc zawsze, nie rozumiem pytania macierzyński-płacone masz więcej pensji, bo wypada ubezpieczenie chyba zdrowotne i tym samym dostajesz więcej na rączkę, przynajmniej ja tak miałam macierzyński teraz to 20 tygodni + 2 tyg na wniosek Twój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-l4 masz pełnopłatne możesz iść w każdej chwili i ciągnąć aż do porodu -macierzyńskie średnia z ostatnich 12 miesięcy ale nie wiem przez kogo płatne ja miałam przez zus bo umowa zlecenie - długość macierzyńskiego przy pierwszym dziecku to 20 tygodni + 2 tygodnie czyli razem 22 tygodnie - z aktem urodzenia idziesz do zakładu pracy i oni ci tam wszystko wyliczą do kiedy masz urlop a co do powrotu do pracy to jak masz umowe o prace na czas nieokreślony to łaski nie zrobią i MUSZĄ cię przyjąć po macierzyńskim chyba że na wychowawcze pójdziesz i wtedy przy jakiś tam konkretnych warunkach których niestety nie znam bo mnie to nie dotyczyło dostaniesz z MOPS zasiłek wychowawczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazussss
A dlaczegóż to nie mozna zwolnić pracownika który wraca po L4? Można i to jak. A jełśi panienka z góry zakłada że cały okres ciąży spedzi na zwolnieniu, to do pracy faktycznie nie ma po co wracać. Owszem, pracodawca musi się przemęczyc jakis czas, ale potem moze ją spokojnie zwolnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konczesita
umowa jest na czas nieokreslony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest chorniona, poczytaj sobie i owszem za jakiś czas może ją zwolnić, ale nie po macierzyńskim, albo na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potem tak ale musi mieć powód a bycie na l4 czy na macierzyńskim nie jest powodem i jeśli z takiego powodu chciałby zwolnić to kierunek PIP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie pracujesz, jeszcze tak Cię zapytam a i L4 jest 100% płatne w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać albo się
no to L4 choćby od początku ciąży -jeśli masz L4 z kodem B to masz 100% twojej pensji, po porodzie macierzyńskie 20tyg plus dodatkowy macierzyński na twój wniosek 4tyg (od 2012r.) Macierzyński jak i zasiłek chorobowy (ten akurat po 30 dniach choroby) wypłaca ZUS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać albo się
gdy skończy sie macierzyński to mogą zwolnić bo ochrona jest na czas ciaży i na czas macierzyńskiego. Potem to albo wychowawczy albo maksymalnie przez 1 rok w czasie gdy przysługiwałby wychowawczy można zmniejszyć etat i nie mogą zwolnić. A tak to moga zwolnić normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezależnie od tego, zwolnienie pracownicy powracającej do pracy z urlopu macierzyńskiego sprawia pracodawcom duże problemy. Jeśli taki pracownik jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, wówczas pracodawca, aby rozwiązać z nim stosunek pracy, musi uzasadnić przyczyny wypowiedzenia. To szczególnie trudne w przypadku pracownicy powracającej po długiej przerwie. Trudno jej bowiem zarzucić np. niewłaściwe wykonywanie obowiązków pracowniczych z czasu pracy przed zajściem w ciążę. Argumentowanie zwolnienia takiej pracownicy likwidacją stanowiska pracy również może być niemożliwe, szczególnie gdy pracodawca zatrudni w międzyczasie inną osobę na to samo stanowisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spamiara tarociara
jeżeli się chce zbić kogoś to i kij się znajdzie. Tak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i owszem, ale nie jest to takie proste mozemy jeszcze w razie czego udać sie do sądu pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazussss
Sąd pracy - i co? Zapłaci odszkodowanie w wys. 1 wynagrodzenia i wynocha. Znaleźć powód do zwolnienia moze w ciągu kilku dni, a jełśi się postara, to moze to być nawet z par. 52 i żegnaj, następna posadko! Moze też skierować na inne stanowisko pracy - np. sprzątaczkę do wszystkiego z dziwnymi godzinami pracy i najniższą pensją. Mozesz oczywiscie zmiany umowy nie przyjać - jest to równoznaczne z wypowiedzeniem na wniosek pracownika. Bez obaw - skoro pracownica potrafi znaleźć sposób na naciąganie pracodawcy i ZUS-u na ciążę, to pracodawca i ZUS potrafią znaleźć sposób zeby się "odgryźć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bądź taka zacięta w swych racjach znam takowe przypadki i łatwo pracownika zwolnić się nie dało, i dlaczego od razu naciąganie pracodawcy chodzimy do pracy, żyły sobie wypruwamy, pracujemy w ciąży itd. bez przesady pracodwacy też nas dobrze w butelkę nabijają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Art.52.1.Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie: 1)ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, 2)popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem, 3)zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku. 2.Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. 3.Pracodawca podejmuje decyzję w sprawie rozwiązania umowy po zasięgnięciu opinii reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej, którą zawiadamia o przyczynie uzasadniającej rozwiązanie umowy. W razie zastrzeżeń co do zasadności rozwiązania umowy zakładowa organizacja związkowa wyraża swoją opinię niezwłocznie, nie później jednak niż w ciągu 3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konczesita
no ja pracuje od ukończenia szkoły średniej, będąc na studiach też pracowałam, więc leniem i naciagaczem chyba nie jestem. Informację o które pytam są myślę normalne a nie mające na celu oszukanie kogokolwiek. Jesli będę się xle czuła albo musiała iść na l4 to dobrze wiedzieć czy mogę i czy dostanę za to kasę. Niestety kobiety tak mają, że jak chcą mieć dzieci to muszą na jakis czas zrezygnować z pracy. Tak w ogóle to jestem zatrudniona w pracy, w której ciężko wyrwać się na urlop, a po urlopie odrobić zaległości. Ja idąc na zwolnienie zostanę zastapiona kimś innym, kto będzie miał te 5 miesięcy na wdrożenie się i po co pracodawca znów ma tego kogoś zamieniać na mnie- kobietę z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zachodząc w ciąże jesteś chroniona bez wzgledu na to, czy jesteś na l4 czy też nie i nikt Cię zwolnić nie może - a Panie krzyczące proszę zapoznać sie z przepisami na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zrozum, nie moze Cię ot tak zwolnić, bo jesteś kobieta z dzieckiem i na zastepstwo kogoś tam zatrudnił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazussss
Naprawdę? :) Pracownica która zanim zajdzie w ciążę planuje ile urlopu i zasiłku wyciśnie z twoich i moich składek ZUS (bo nie zdążyła jeszcze sama wpłacić ani złotówki) - i mam czuć z nią jakąś więź? Wzruszajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie czas ciąży, macierzyńskiego i chyba jeszcze rok po macierzyńskim to czas w którym kobieta jest chroniona i żeby ją zwolnić musi coś serio spierdolić w robocie a i to udowodnić jej trzeba tak więc spokojnie i się nie przejmuj tymi durnymi hasłami że naciągać chcesz debilki były są i niestety będą na tym swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazussss
asiamt - chroniona to ona jest dopóki nie wróci do pracy. A jak wróci, można ją zwolnić jak kazdego innego pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz sie zwruszac ile chcesz Twoja sprawa oczywiscie i daj spokój z tym jadem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konczesita
ale że ja nie wpłaciłam do zusu ani złotówki? ciekawe jak to mozliwe skoro pracuje już 10lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×