Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość casssa

mamy po 24 lata.a on zarabia 1300 zł

Polecane posty

Gość goniaca kroliczka
nie wiem czego oczekiwalas piszac swoj post. ze bedziemy sie tutaj uzalac nad Toba i przytakiwac jaki Twoj maz jest niezaradny? wstydu dziewczyno nie masz, 24 lata, mezatka i na utrzyymaniu rodzicow.. o tej przyszlosci to piszesz majac na mysli czas, kiedy sama skonczysz studiowac, rodzice przestana Cie utrzymywac i potrzebujesz frajera ktory wtedy bedzie ciebie utrzymywal? najlepiej wyslac meza "zagranice".. niech zapierdala na zmywaku, zbiera truskawki a szanowna ksiezniczka bedzie siedziec w domu, prac, prasowac i gotowac - komu wtedy? poczekamy zobaczymy, jak skonczysz studia i jaka prace znajdziesz, modl sie bys chociaz te 1300zl dostala.. gdzie twoj maz oczy mial gdy sie zenil z toba? myslalas ze frajera zlapiesz ktory bedzie robil na ciebie i wielkie rozczarowanie teraz... trzeba bylo z rodzicami zostac i kieszonkowe od tatusia i mamusi brac, a nie wielka zone dame domu teraz probujesz grac sama do roboty won, jak ci malo i cos nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez to nie ma porownania. Autorka nie zna realiow nie wie jak wyglada druga strona. Kazdy moze krytykowac siedzac na utrzymaniu przeciez to takie prosty wytykac bledy innych. Skoro sie nie podoba to trzeba brac sie do roboty, a nie snuc plany na lata. Czy autorka kiedys pracowala? Bo poki co to z zalonymi rekami bledy wytykasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ałałka
księżniczka się znalazła "ja nie pracuje bostudiuje i rodzice mi dokładają " a czego się spodziewałaś ? że wszystko z nieba spadnie, rodzice zapłacą za stidia, mężulek do jeśc,a ty co ? jeszcze marudzisz, a spadaj na szczaw zawsze możesz wziąć dziekankę i pojechac zagranicę zarobic te swoje miliony, w sumie to szkoda mi twojego faceta u mnie jest odwrotnie, ja pracuję a mój facet siedzi na rencie (choroba nie wybiera) ale do glowy by mi nie przyszło byc pasozytem i żerować na rodzicach i facecie, ja się nie podoba to się rozwiedź i nie marnuj mu nzycia, może jeszcze sobie ułoży z kimś normalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
opraw męża w złotą ramkę powies na scianie, żeby się chłopak czasem nie przemęczył zarabiajac gdzies te 500 zł więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu jak ja nienawidzę takich kobiet!!! potem trafi biedak na taką i o nas wszystkich ma takie zdanie... Najlepiej krytykować z sama w życiu złotówki nie zarobiła! wielka studentka, jakie to wielkie ambicje i perspektywy. oby ci się udało bo teraz większe znaczenie ma doświadczenie, przedsiębiorczość i charakter człowieka. a tu taka dama myśli,ze studia zrobi i sam Gates będzie za nią dzwonił. biedny ten twoj mąż naprawdę.... pracuj i studiuj, zreszta i tak na dziennych gadacie ze zaoczne takie proste spróbuj sobie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do casssa
a po co było brac slub? Myślałas, że po slubie to pieniądze zbiera się na drzewach? Co chciałas to masz! Będziesz do koca zycia życ od 1 do 1, ale tego chciałas. Przecież to twój ukochany. Będziesz dla niego pracowac w Mcdonaldzie, rodzic dzieci, gotowac, sporzatac, zmieniac pampersy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
autorka zaznaczyla na pozatku ze nie widzi zadnych chęci męża do zarabiania wiekszej kwoty. Jaki wniosek się nasuwa? Próżniak. Czego wy chcecie od dziewczyny? Zeby zasuwała na lenia? SKonczy studia bedzie pracowac oby w zawodzie a wielmozny pan niech będzie mial wiecej ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes wredna
ludzie...ręce opadają... ktoś ci tu dobrze napisał - TY SIĘ BAWISZ W DOM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość red slim tea
gorąca króliczka brawo, jestem tego samego zdania. o zgrozo kobiety, a wezcie sie do roboty i przestancie jęczeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robin hood.
casssa a co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tak, tylko autorka za rok znajdzie pracę, choćby za najniższą krajową, być może dużo lepiej płatną" znajdzie? taka ciapa sobie nic nie znajdzie. co najwyżej rodzice jej znajdą :o albo i nie znajdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
Ehh autorko to wg kafeterianek - studiuj, dorabiaj na weekendach i po nocach, gotuj, sprzątaj, bo przecież co Ty jestes? Tragedia - zyciowa oferma! A Twój mąż - niech se zarobi to 1300 zł, i tyle bo przeciez tak wiele w zyciu osiągnał i bron boze nie wymagaj od niego wiecej bo to grzech i jeszcze sobie znajdzie inna! Zal:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
zaba a jej facet to nie ciapa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"autorko to wg kafeterianek - studiuj, dorabiaj na weekendach i po nocach, gotuj, sprzątaj, bo przecież co Ty jestes? Tragedia - zyciowa oferma!" a kto kazał jej brać ślub w tym wieku, nie mając roboty ani perspektyw? my? :D obecnie trzeba mieć albo doświadczenie zawodowe albo umieć dobrze przynajmniej 1 język. inaczej będzie sobie szukała pracy do usranej śmierci. "A Twój mąż - niech se zarobi to 1300 zł, i tyle bo przeciez tak wiele w zyciu osiągnał i bron boze nie wymagaj od niego wiecej bo to grzech i jeszcze sobie znajdzie inna!" a żebyś wiedziała, znajdzie się panna zarabiająca chociaż 1200, ale nie zrzędząca :D koleś za parę lat będzie zarabiał już parę tysięcy, ale przy boku pracowitej i motywującej kobiety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasadniczo uważam, że to prowo, ale pozwolę się odnieść do kilku dziewczyn, które się tu wypowiadają. Jakim cudem Wasze rozkoszne móżdżki wytworzyły wizję, że facet, który pracuje, jest leniem?! Przecież pracuje. Fakt, że marnie mu za pracę płacą, ale nie da się ukrać, że PRACUJE. Nie siedzi na kanapie, nie jest na utrzymaniu rodziców, tylko codziennie zasuwa do roboty. Pracuje=nie jest leniem. A to, że nie chce szukać innej pracy? Cóż, może tę po prostu LUBI?! Ma iść szukać innej roboty i zapierdzielać jak dziki w pracy, której będzie nienawidził, żeby robić za drugiego tatusia utrzymującego małą bezradną dziewczynkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do casssa
twój mąż nie ma nawet matury, a wymagasz od niego by zarabiał krocie? Tobie wstyd pracowac w mcdonaldzie ale on ma za granicą na zmywaku napieprzac i to nie wstyd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wyscie sie tak na nia
uwziely.Jest mloda, ladna , jest zona .Nalezy sie jej jak psu micha.Jak bedzie chciala odejsc od niego kiedys , zaskarzy go o alimenty i na 5 lat dostanie. Moje kolezanki po rozwodach ( jestesmy po 40-50 ) szukaja tez parnerow z kasa, domem, dorobkiem zycia .Czesto niewazne czy ma zone , czy nie .Ma byc hojny i juz. Nie badzcie takie teges , bo w kazdym wieku kobiety oczekuja czegos od faceta.Za darmo to nawet powachac nie dostanie.Taka prawda drogie panie.Nie zarzekajcie sie jak zaba blota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wyscie sie tak na nia
-hojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze???
na huj ci te studia? i tak pracy nie znajdziesz, wiec klep sie pietami w dupe, ze zarabia cokolwiek, bo ty jestes teraz na jego garnuszku. Poza tym teraz taka madra jestes a przeceiz do slubu nikt cie nie zmusil, poszlas i jakos te 1300 ci nie przeszkadzalo, iec co teraz sie rzucasz. Wzielas takiego to sie z tym licz. Znane i bardzo dobre powiedzenie: WIDZIALY GALY CO BRALY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze???
masz 24 lata i jeszcze studiujesz?? to co ty kurwa studiujesz, bo ja mam 21 lat i jestem na 3 roku, 2 lata magistra i to co najwaznojesze skonczoen, i co... bede miala 23 lat, wiec cos tu nie gra.A i dodam, ze studiuje i pracuje i ciesze sie z tego co osignelam a nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie chodzi o to, Żabo, że autorka znikła. Po prostu postać autorki jest zlepkiem zbyt wielu stereotypów i ma zbyt.. hm... zbyt drastyczne zdanie na zbyt wiele kontrowersyjnych problemów. Facet ma zarabiać, rodzice mają utrzymywać, studenci mają studiować, a nie pacować, a po studiach (prestiżowych, hihihihi) każdy student natychmiast dostaje rewelacyjnie płatną pracę. Po prostu nie wierzę, że w jednej realnej osobie mogłoby się zmieścić tyle durnych poglądów, dlatego muszę twierdzić, że to prowo ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Po prostu postać autorki jest zlepkiem zbyt wielu stereotypów" tu 2/3 są zlepkami stereotypów :D a teraz baby takie głupie, że podejmować ostatecznego rozeznania czy prowo czy nie może tylko miszcz Szczery :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marilenka
Widzę że większość kobiet rada jest ptacować na dwóch stanowiskach, w domu i poza domem, no to niech sobienrobią na chłopów jak lubią! Ale normalna sytuacja to jest taka że facet zarabia na dom, a kobieta może pracować jak chce bo ona i tak już pracuje w domu, w domu to jest praca moi drodzy. Autorka w jednym ma tylko niezawinioną winę że się nie spostrzegła przed ślubem że jej mąż to miękka klucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marilenko droga, normalny facet (a najwyraźniej Ty na takiego nie trafiłaś) nie spędza czasu w domu na siedzeniu na dupie i patrzeniu jak zasuwa jego kobieta, tylko dzieli z nią wszystkie obowiązku domowe. Ale skoro wolisz być kurą domową i utrzymanką, której facet płaci za utrzymanie porządku, żeby sam nie musiał nic robić... Cóż. Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po co tak szybko
Ja również nie rozumiem dlaczego tak szybko braliście ślub skoro nie mieliście pewnej sytuacji finansowej. Ty jeszcze studiowałaś, Twój mąż mało zarabia. Co innego gdyby zarabiał 2,500-3000 zł, wtedy bez obaw można myśleć o ślubie z jedną pensją. Nie ganię Cię, że sama jeszcze nie podjęłaś pracy bo studiujesz dziennie - gdyż jeżeli nie musisz (w sensie rodzice chcą Ci pomagać byś jeszcze nie musiała pracować tylko byś się uczyła - sama tak miałam) to możesz jeszcze nacieszyć się życiem studenckim. Ale Ty jesteś już mężatką, więc też jest trochę inaczej. Nie wiem dlaczego niektóre dziewczyny garną się do małżeństwa, gdzie prawie nie ma pieniędzy ani perspektyw. Bo chcą złapać faceta ? Za chwilę zajdziesz w ciążę i będzie jeszcze gorzej. Nie żyje się samą miłością. A jak zaczyna brakować pieniędzy to i miłość Wam przejdzie. Przecież nie musisz pracować w MC Donald's, ale możesz zacząć chociaż od praktyki np. w banku czy biurze byle zdobyć pierwsze doświadczenie, zaznajomić się z tym, potem staż i tak dalej. I tak od razu nie zarobisz kokosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja studiuje dziennie rodzice mi pomagają i co mam jeszcze może w weekendy z językiem na brodzie sprzątać w Mcd czy podawać piwo do nocy bo mój mąż jest Obiboku śmeirdzący do roboty a n9ie jęczeć!!!!!!!!!!!!! powiesić taką za łechtaczkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×