Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhajdh

Jak można głosować na PIS?

Polecane posty

Gość jhajdh
wawcia to nazywasz racjonalnymi argumentami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhajdh
Może ułatwię. Nie atakując konkurentów w tym PO powiedzcie dlaczego głosujecie na PIS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 928392839
PIS ma wady, ale PO jest partią tylko i wyłącznie karieoiczów bez zasad. Chcieli sprzedac nawet ostatnie polskie firmy LOT i pocztę! Za bezcen wydali Amerykanom 99% zysków z gazu łupkowego. Jedyne co na razie pozywtywnego zrobiła jakaś partia pod względem reform- a nie wydawania kasy z budzętu= to był PIS. Zrobili lustrację, mają osiągnięcia w walce a korupcją- ogromne, jako jedyny obnizyli podatki. I trzeba przypomnieć, że Kaczyński jest przeciwny podatkowi katastralnemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 928392839
928392839-> no widzisz a ja gdzie się nie ruszę widzę autostradę w budowie. No ale wróćmy do tematu. Pewnie mieszkasz w Warszafce... jakie to typowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość argumentyyy
1. W przeciwieństwie do PiS, Platformę tworzyli i tworzą ludzie uczciwi. 2. W przeciwieństwie do PiS, Platforma /jako jedyna partia/ nie bierze subwencji budżetowych. 3. Wspomniany punkt jest kolejnym elementem różniącym PO od PIS. PO bowiem dotrzymuje swoich obietnic. 4. W przeciwieństwie do PiS, PO jest za ograniczeniem nakładów na administrację publiczną, opowiadając się za obniżeniem kosztów jej funkcjonowania. 5. W przeciwieństwie do PIS, PO jest przeciw chronieniu się posłów za immunitetem i opowiada się za całkowitą likwidacją immunitetu. 6. W przeciwieństwie do PIS, PO brzydzi się językiem agresji. 7. A co za tym idzie, w przeciwieństwie do PIS, PO prowadzi poważną kampanię wyborczą i skupia się na rzeczowych argumentach w dyskusji na temat problemów Państwa. 8. W przeciwieństwie do PIS, PO jako partia liberalna jest przeciw wprowadzaniu różnego rodzaju obciążeń podatkowych. 9. W przeciwieństwie do PIS, PO jako partia liberalna jest przeciw zwiększaniu zasiłków i opieki socjalnej. 10. W przeciwieństwie do polityków PIS, politycy PO NIGDY nie kłamią 11. W przeciwieństwie do PIS, PO stoi na straży wolności słowa i chroni swobodę wypowiedzi. 12. W przeciwieństwie do polityków PIS, politycy PO zawsze brzydzili się wykorzystywaniem służb specjalnych do walki politycznej ... 13. ... a zwłaszcza w czasie kampanii wyborczej (oczywiście, w przeciwieństwie do PiS). 14. W przeciwieństwie do PIS, politycy PO, na czele z Donaldem Tuskiem, brzydzą się zakulisowej, prowadzonej po nocach polityki (jak nominacje dla Andrzeja Leppera), co ce@@@e rządy Jarosława Kaczyńskiego. 15. W przeciwieństwie do PIS, PO i jej lider jest popierana tylko przez ludzi przyzwoitych i uczciwych. 16. W przeciwieństwie do PIS, posłowie PO to ludzie wykształceni i wysoce kompetentni jako politycy. 17. W przeciwieństwie do posłów PIS, posłów PO charakteryzuje wysoka kultura osobista. 18. W przeciwieństwie do polityków PIS, politykom PO obce jest obsadzanie swoimi ludźmi stanowisk w spółkach skarbu państwa. 19. W przeciwieństwie do polityków PIS, politycy PO nigdy nie mieli wpływu na aktualną sytuację w służbie zdrowia, szkolnictwie czy gospodarce, która to sytuacja jest wynikiem niekompetencji rządów PiS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze raz powtuze
Największy i najbardziej opiniotwórczy tygodnik ekonomiczny na świecie „The Economist" masakruje rząd Tuska za polityczną bierność, brak reform i koncentrowanie uwagi na błahych sprawach. Jego eksperci twierdzą "Pod różową fasadą budynek pęka". Według tygodnika rząd tak naprawdę zaniedbuje polską gospodarkę. Tusk chwali się, że Polska to zielona wyspa na czerwonym morzu recesji. Tymczasem, jak wyliczają eksperci, od czasu kiedy ekipa PO przejęła władzę, deficyt finansów publicznych zwiększył się czterokrotnie, a dług publiczny niebezpiecznie zbliża się do 55 proc. PKB (przekroczenia 60 proc. zabrania konstytucja). Powinno to działać jak alarmujące dzwonki ostrzegające przed poważnym gospodarczym kryzysem. Tymczasem w ocenie "The Economist" rząd traci czas, zajmując się błahymi sprawami. Brytyjscy dziennikarze piszą „Ministrowie w rządzie Tuska wykazują niepokojącą tendencję do taplania się w drugoplanowych sprawach (...) zamiast skoncentrować się na poważnych reformach potrzebnych w administracji państwowej, finansach publicznych i na rynku pracy - twierdzi gazeta. Zauważa też, że mimo zwiększania wydatków państwa i obciążeń podatkowych, Polakom wcale nie żyje się lepiej. Gazeta podkreśla również „Wielu podatników nie widzi korzyści z hojnych wydatków rządu. Mimo pewnej poprawy, jak np. połączeń kolejowych z Warszawy, stan infrastruktury w wielu rejonach kraju jest tragiczny piszą dziennikarze „The Economist. Szkoda tylko, że nikt tego głosu rozsądku nie słyszy, bo na alarm już co najmniej od roku czasu biją również polscy eksperci. Przecież prof. Rybiński uważa, że Tusk jest gorszy od Gierka, a prof. Leszek Balcerowicz nie zostawia na Tusku suchej nitki za reformę OFE. Polacy jednak tej indolencji władzy nie widzą, czy tylko udają, bo wygodniej jest żyć w błogiej nieświadomości? A Donald Tusk mówi do nich jak Gierek:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze raz powtuze
OSIĄGNIĘCIA PO SĄ POWSZECHNIE ZNANE: PLATFORMA dokonała, w ciągu 4 lat: 1) likwidacja stoczni Gdynia i Szczecin 2) afera hazardowa 3) mimo kasy z Unii nie będzie gotowej w całości żadnej drogi na Euro 4) podwyżka VAT 5) zamach na OFE 6) zakup samolotów Bryza bez przetargu 7) zfera z kupowaniem głosów w Wałbrzychu 8) zfera senatora Misiaka (ustawione przetargi) 9) afera ministra Grada (firma jego zony przypadkowo wygrywa przetargi dla ministerstwa którym kieruje Grad...) 10) afera ministra Grabarczyka (obsadza on stanowiska w PKP kolegami i ich zonami a potem w święta PKP leży i kwiczy) 11) kolejne przetargi na drogi są odwoływanie (S5 Wrocław - Poznań, S7 Gdańsk - Elbląg, S7 pod Radomiem, S8 pod Białymstokiem itd), ale jest kasa na nowych urzędników! 12) wyprzedaż firm przynoszących krociowe zyski jak np PKO (4 mld zysku w 2010) KGHM (11 mld zysku w 2010), PZU , Bogdanka itd 13) podwyżka akcyzy na gaz 14) podwyżka akcyzy na piwo 15) Premier jeździ na narty i nie reaguje na kłamliwe oskarżenia Rosji pod adresem polskich oficerów (raport MAK) 16) PO buduje najdroższe drogi na świecie - cena za kilometr w nizinnej Polsce wyższa niż w górzystej Chorwacji... 17) mimo obietnic "odpolitycznienie" TVP, PO obsadziło TVP swoim ludźmi natychmiast po tym jak Komorowski został Prezydentem. 18) posłanka PO Sawicka i kręcenie lodów - przyznała się przed kamerami - za to Tusk zniszczył CBA i uczynił z tej służby marionetkę 19) koleje rozbite na 8 spółek, obsadzane koleżkami nawet na święta puszczają pociągi po 4 wagony... 20) Świnoujście zablokowane przez Nord Stream 21) katastrofa Smoleńska do jakiej doszło w wyniku niewłaściwego zabezpieczenia lotniska przez BOR (brak aparatury do lądowania i nadzoru w wieży kontroli - co ciekawe jak 3 dni wcześniej lądował tam Tusk to aparatura tam była ...), mając te aparaturę na lotnisku samolot mógłby lądować nawet przy 0m widoczności i bez rosyjskich kontrolerów. CZEMU JEJ NIE BYŁO Tylko zaufano Rosjanom? Jak wynika z nagrań rozmów z wieżą Rosjanie wprowadzili załogę w błąd co do wysokości i kursu samolotu! Mówili że był na 100 m a naprawdę był na 30m ! Tusk wiedział to od 14 kwietnia, a mimo tego szczuli przez 9 miesięcy że to "pijany" Kaczyński wpadł do kabiny i kazał lądować! 22) bezrobocie rośnie od 3 lat - mimo że spada u naszych sąsiadów...w styczniu już prawie 13%. (Za PiS w 2007 było 8% ...) 23) inwestor z Kataru który pojawił się przed wyborami i znikł po wyborach... 24) Karnowski z zarzutami prokuratorskimi za korupcję, popierany w wyborach na prezydenta Sopotu przez PO. 25) nieudana profesjonalizacja wojska - armia nie ma szeregowych - 3/4 to oficerowie i podoficerowie! 26) skandal z przetargiem na samoloty Bryza 27) Minister Zdrowia Kopacz okłamała sejm - podobno widziała na własne oczy jak ziemia w smoleńsku była przekopana na 1 metr w głąb ... a potem okazuje się że tam są szczątki ludzkie i fragmenty samolotu 28) deficyt finansów w 2010 - 8%! Za pis w 2007 - nadwyżka w budżecie! 29) nieudolne negocjacje gazowe z Rosją - drogi gaz na długi okres czasu 30) oddanie koncesji na gaz łupkowy firmom zachodnim za 1/4 tego co np. Arabia Saudyjska czy Norwegia!!! 31) Prezydent Wpadka Komorowski i jego żenujące wpadki przynoszące Polakom wielki wstyd. 32) kampania nienawiści przeciw opozycji w efekcie czego doszło do mordu w Łodzi! 33) zadłużenie skoczyło o 380 mld pln w 4 lata - NA CO POSZŁA TA KASA? - nawet dróg nie ma! 34) dzięki naciskom PiS i rządu J. Kaczyńskiego na UEFA udało się uzyskać EURO 2012 - Tuski przegrały rywalizacje o Instytut Technologiczny i EXPO! 35) płatne autostrady - 20 gr/km - Najdroższe w EUROPIE!(w stosunku do zarobków) 36) wykryli 3 afery PiS: Klapka laptopa Ziobry. Kanapa podgryziona przez psa Ludwika Dorna, Afera wykryta przez minister od korupcji Piterę "Dorsz za 8.5". 37) za poparcie PO w wyborach w 2007 roku Gronkiewicz Waltz dofinansowała stadion piłkarski Legii należący do TVN za ok 400 mln PLN. 38) Rzecznik Rządu otrzymuje dochody od niemieckiego biznesmena (mieszka w należącej do Niemca will za darmochę... komu ten pan służy?) 39) program modernizacji linii kolejowych nie udał się, prawdopodobnie kasa z UE przepadnie 40) skandaliczne szkolenie wojska - 4 katastrofy lotnicze (Bryza, Casa, Mi-24, Tu-154) 41) dzierżawa samolotu dla VIP na dwa lata za kasę pozwalającą kupić NOWY SAMOLOT! 42) gdyby nie weto Kaczora prezydenta, to w 2008 roku PO wprowadziłoby nas do strefy sztywnego kursu euro i w czasie kryzysu padłby nasz eksport - tylko dzięki temu wetu Polska była "zieloną wyspą" 43) PiS obniżył podatki a podobno jest socjalistyczny, PO podnosi podatki a podobno jest liberalne buhahah 44) ZUS dla jednoosobowych firm rośnie, dławiona jest przedsiębiorczość Polaków, ale firmy zagraniczne dostają ch*jną reką dopłaty po czym likwidują produkcję a rząd PO nic nie robi (DELL, FIAT) 45) najbogatsi rolnicy dalej płacą KRUS 46) tzw jedno okienko (zakładanie firm) to niewypał 47) Komisja "Przyjazne Państwo" (znoszenie barier w administracji) przez 4 lata nic nie zrobiła! Medialna fikcja 48) bezzasadne odwołanie szefa CBA przed końcem kadencji - bo ujawnił aferę hazardową 49) nieudolne negocjacje o limity CO2 - prąd będzie droższy o kilkadziesiąt procent 50) Minister Klich niszczy GROM i Wojska Lotnicze - odchodzą fachowcy! 51) straszenie pis'em mimo ze NIC im nie udowodnili - żadnych afer i przekrętów! 52) po aferze Rywina Miller miał honor podać się do dymisji. Po aferze hazardowej Tusk udaje głupa i dalej kurczowo trzyma się koryta! 53) Minister Finansów PO - Rostowski, człowiek znikąd! Nawet paszportu nie miał w 2007 roku! 54) otwarcie rynku pracy od 1 stycznia 2011 dla Rosjan, Ukraińców i Białorusinów i to mimo tego że jest 13% bezrobocia i stale rośnie (od 3 lat! - to tez CUD donka!) 55) od 4 lat brak nawet PROJEKTU poprawy stanu służby zdrowia podczas gdy za PiS podniesiono pensje lekarzom i pielęgniarkom ... 56) Dług publiczny sięga już 800 mld! Obsługa długu Skarbu Państwa i płatności od odsetek z obligacji państwowych oznaczają wydatek rocznie około 40 mld złotych. 57) Totalna kompromitacja w sprawie Euro 2012 (autostrad nie będzie a stadiony się walą przed otwarciem) od 4 lat PO tylko mami i obiecuje... !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze raz powtuze
i jeszcze by sie wykryło takie smaczki dług ukryty w ZUS. Emerytalny debet to 2 biliony złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygraja te durnie
od 4 lat PO tylko mami i obiecuje... !!! he a pis spełni kazdą obietnicę!! o takkk!!! nie badz smieszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze raz powtuze
Krótkie podsumowanie dwóch lat rządów Prawa i Sprawiedliwości: produkt krajowy brutto w czasie rządów PIS-u przyrastał rocznie o ponad 6%, produkcja przemysłowa o ponad 10%, inwestycje o 20%, produkcja budowlana o ponad 60%. w okresie 2005-2007 powstało 1,2 mln miejsc pracy w kraju spadło bezrobocie z ponad 3 mln osób w 2005 do około 1 mln 100 tys. w 2008 inflacja była niska ( spełniała kryteria wejścia do strefy euro), a zloty stabilny (złoty nie przekroczył bariery 3.50 za euro). zmniejszono deficyt finansów publicznych z około 4 proc. PKB do w 2006 do 3 proc. PKB (jedno z kryterium do przyjęcia waluty unijnej) (Tu warto przypomnieć, że za rządów PIS Polska spełniała wszystkie kryteria przyjęcia do strefy euro. Jednak Kaczyński sensownie uznał, że jesteśmy za słabi gospodarczo i ekonomicznie, żeby starać się o wejście do korytarza ERM2 (zamrożenie kursu złotego na dwa lata) cena benzyny spadla z ok. 4,30 zł do 3,70 zł. zlikwidowano podatek od spadków i darowizn zmniejszono podatek dochodowy od osób fizycznych obniżono o ponad polowe składkę rentową, dzięki czemu wzrosły pensje podniesiono znacząco najniższą płacę. w ramach funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności rząd PIS uzyskał 67,3 mld euro na lata 2007 2013. (za które obecnie są budowane m.in. drogi). wprowadził w ramach polityki prorodzinnej nieznane w Polsce a powszechne w Europie Zachodniej odpisy od podatku na każde dziecko wydłużył urlopy macierzyńskie wprowadził też tzw. „becikowe, czyli zapomogę z tytułu urodzenia dziecka na dożywianie dzieci przeznaczył 500 mln zł rocznie. zainicjował politykę bezpieczeństwa energetycznego przez poszukiwanie niezależnych źródeł energii w kraju i zagranicą sprzeciwiał sie budowie gazociągu północnego z Niemiec do Rosji zainicjował budowę „gazoportu. wprowadził mechanizmy konkurencji w telefonii komórkowej: spadły o prawie połowę ceny dostępu do internetu i ceny usług telefonicznych stworzył Urząd Komunikacji Elektronicznej przeciw praktykom monopolistycznym. powołał Centralne Biuro Antykorupcyjne wprowadził sady 24-godzinne (zlikwidowane przez rząd Donalda Tuska) powołał Krajową Szkołę Sędziów i Prokuratorów. Po dwóch latach rządów PiS przestępczość kryminalna spadla o 18 proc. dokonał likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych powołał nowe służby specjalne rozpoczął restrukturyzacje polskich sil zbrojnych. przeprowadził ustawową lustrację zahamowaną dziś przez PO i SLD. wzmocnił pozycję Instytutu Pamięci Narodowej. nakłady na ochronę zdrowia wzrosły o ponad 10 mld zł, tj. o 26%, a niedopłacanym latami pracownikom tej branży podniesiono wynagrodzenia o blisko jedna trzecią. Żaden rząd tego nie przeprowadził do tamtej pory, a i do dziś. źródło: google.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dla tego bende glosował na
prawo i sprawiedliwość bo Europa spuszcza Tuska jak wodę w WC. Poznali się szybko na polskim mojżeszu, cudzie Kaszub i słońcu Peru i bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś facet
Czy jako Polacy zatraciliśmy zupełnie instynkt samozachowawczy i pozwolimy doprowadzić Polskę do ruiny gospodarczej, finansowej i moralnej? Czy Polacy są aż tak zmanipulowani i przesiąknięci sowietyzacją, że boją się publicznie głosić swoje poglądy w obawie przed nagonką środowisk POstkomuny? Nazywanie faszystami ludzi z polskimi flagami upamiętniających rocznicę odzyskania niepodległości i rzucanie w nich kamieniami przez dresiarzy z tolerancyjnej i pełnej miłości frakcji partii rzadzącej. Mobilizacja zwyrodnialców, do akcji przeciwko "agresywnie" modlącym sie pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu, skopany Jan Kluzik zmarł po trzech tygodniach z połamanymi żebrami. Akcji, z przypalaniem papierosami, sikaniem na znicze, wypinaniem gołych tyłków na klęczących ludzi. I to przy pełnej aprobacie "tolerancyjnych" mediów. Lawina pozwów sądowych przeciwko Gazecie Polskiej ze strony adwokatów Michnika w celu finansowego zniszczenia tej gazety. Czy jeszcze dziesięć lat temu byłoby to możliwe? Czy dzisiaj jest przyzwolenie społeczne i usprawiedliwienie dla niegodnych zachowań, zwykłego chamstwa, publicznych kłamstw, publicznych wyzwisk kierowanych do osób o innych poglądach w celu ich zniszczenia, akceptacji cwaniactwa, jawnego złodziejstwa i bezkarnej korupcji? Czy brakuje nam siły i zdecydowania do głośnego protestu gdy widzimy zło? To efekt wieloletniego, medialnego zatruwania umysłów, zakłamywania historii i manipulacji dokonywanych przez bezwzględnych fachowców rodem z głębokiego PRLu, przenoszących swoje sprawdzone metody na usługi "mędrcom" z pierwszych stron gazet. Kiedyś, za komuny byliśmy bardziej odporni na język mediów i władzy, który czasem bardziej śmieszył niż przerażał, chociaż wiele ofiar terroru aparatu władzy ludowej zostało ciężko doświadczonych. Z łatwością czytaliśmy pomiędzy wierszami oficjalnych komunikatów, dostrzegaliśmy każdy fałsz i zakłamanie. Niestety młodsze pokolenia nie mają tej odporności, nie mają doświadczenia i co najgorsze nie znają podstawowych faktów historycznych i wiedzy, by z nich wyciągać prawidłowe wnioski, by w lot rozpoznać hipokryzję, język manipulacji lub propagandową farsę. Fortuny koncernów medialnych wyrosłe przy cichej aprobacie sprawującego władzę ustawodawczą Sejmu, tworzącego sprzyjające korupcji prawo i nierychliwego aparatu sprawiedliwości, którego nigdy nie objęła lustracja, są jak za dawnych czasów tubą propagandową zatruwającą umysły dziennikarską papką na zamówienie Salonu POstkomuny. Ujawniane co jakiś czas afery są jedynie okruchami z przepychanek i ciosów pomiędzy największymi graczami. Likwidacja wolności słowa poprzez niszczenie środowisk niezależnych, niszczenie prasy regionalnej, niedopuszczenie do powstania regionalnych rozgłośni radiowych i telewizyjnych spowodowały, że mamy raptem jedno niezależne radio z zakłamanym przez pozostałe media wizerunkiem. Totalna inwigilacja widoczna dzisiaj, przez POstkomunistyczne służby rozrośnięte jak nigdy dotąd, pozbawia Polaków podstawowego dostępu do wiarygodnej informacji przez co stajemy się społeczeństwem sterowanym, manipulowanym i bezkarnie okłamywanym przez rządzących..." ps.głosuję na PiS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia tuska i jego szkodli
dla polski Kongres Liberalno-Demokratyczny Donald Tusk był jednym z założycieli Kongresu Liberalno-Demokratycznego, który w 1991 roku zdobywa 37 mandatów w Sejmie, a Donald Tusk zostaje jednym z posłów I kadencji. Jego kolega z Kongresu Jan Krzysztof Bielecki, który wsławił się między innymi powiedzeniem, że pierwszy milion trzeba ukraść, zostaje premierem. Kierowana przez niego partia znalazła się w opozycji wobec rządu Jana Olszewskiego. Gdańscy liberałowie uruchamiają na szeroką skalę prywatyzację państwowego majątku, która w wielu przypadkach polegała na jego rozkradaniu przy udziale zagranicznych koncernów i spółek nomenklaturowych, często związanych z komunistycznymi służbami specjalnymi. Symbolem tych zmian był ówczesny minister przekształceń własnościowych Janusz Lewandowski. Jednocześnie rząd nie zwracał majątku dawnym właścicielom ograbionym przez komunistów. I dlatego rząd Bieleckiego i sam minister Lewandowski byli nazywani „największymi paserami, którzy handlowali zagrabionym mieniem. To właśnie ten rząd odpowiada za to, że Polacy znienawidzili prywatyzację. Mnogość afer gospodarczych, tolerowanych przez słaby rząd, spowodowała, że w odbiorze społecznym KLD stał się nie kongresem liberałów, ale „kongresem aferałów, był też nazywany „Klubem Liberałów Aferałów. 4 czerwca 1992 Minister Macierewicz ujawnia listę 64 tajnych agentów wśród parlamentarzystów. To wtedy Donald Tusk zdradza Polskę po raz drugi. Tusk na wieść o tej liście (w rozmowie z Jackiem Merkelem powiedział: Jedyne co możemy zrobić to obalić ten rząd W ciągu 24 godzin w gangsterskim stylu, w nocy, „judasze przegłosowali wotum nieufności wobec tego gabinetu (obalili Rząd Rzeczpospolitej). Nie było w historii RP drugiego takiego przypadku, żeby premiera odwoływano podczs nocnych narad, tylko dlatego, że agenci, kryminaliści i złodzieje bali się jego działań lustracyjnych. Tusk w 1992 zostaje jednym z inicjatorów zawiązania koalicji parlamentarnej siedmiu ugrupowań politycznych, która powołała rząd Hanny Suchockiej. W Sejmie pierwszej kadencji liberałowie uchodzili za towarzystwo mocno rozrywkowe. Za czasów rządu Suchockiej nie udało się uchwalić ważnej ustawy, bo posłowie KLD poszli gdzieś na imprezę i koalicji zabrakło większości. W Gdańsku salonem liberałów stał się Cotton Club. Właściciel klubu Jaśko Pawłowski, wspominał - Po raz pierwszy w świeżo wyremontowanej knajpie fetowaliśmy sukces wyborczy 1991 r. Przyjechał Bielecki i pół rządu. Potem wszystkie imprezy były w Cottonie. Jak pociąg z Warszawy przyjeżdżał na weekend do Gdańska, wszyscy wracali na chwilę do żon, a potem przychodzili do Cottonu dzielić się informacjami. To było coś nowego. Ludzie ciągnęli do klubu, bo chcieli zobaczyć premiera. Przychodził mniej lub bardziej szemrany biznes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia tuska i jego szkodli
W Polsce na styku polityki i biznesu wiązała się „mafia. KLD jednak szybko traci poparcie w związku z wspieranymi przez siebie reformami, w tym „prywatyzacja za bezcen, szerzącej się w szeregach partii korupcji („liberałowie-aferałowie) i niezwykle niekorzystnymi dla społeczeństwa ustawami. Przykładem było wspieranie i zwalnianie z podatków supermarketów. Posłowie KLD mówili wówczas, że supermarkety będą „wspierały sklepy osiedlowe. Kiedy po upadku rządu Hanny Suchockiej odbyły się w 1993 przedterminowe wybory, KLD startował w wyborach pod hasłem „Milion nowych miejsc pracy, ludzie natychmiast je zmienili na „Milion nowych afer i Kongres nie wszedł do Sejmu. Co więcej, 1991 rok to czas pogłębiania się kryzysu gospodarczego, spadku produkcji i bardzo wysokiej inflacji (70 proc.) Rząd nieudolnych fachowców liberałów nie potrafił sobie z tymi problemami skutecznie poradzić. Janowi Krzysztofowi Bieleckiemu zawdzięczamy także podpisanie wyjątkowo niekorzystnego dla Polski układu stowarzyszeniowego z EWG (od 1993 roku Wspólnoty Europejskie, teraz nazywane Unią Europejską). Warunki integracji były dla polskiej gospodarki, w tym dla przemysłu i rolnictwa, o wiele gorsze niż te, które w latach 80. dostały Grecja, Hiszpania i Portugalia. Bielecki zapowiadał, że będziemy w europejskiej wspólnocie już w 2000 roku i dlatego mieliśmy szybko „dostosowywać się do norm europejskich. W efekcie co roku Polacy tracili miliardy dolarów w handlu zagranicznym, upadło wiele przedsiębiorstw i o kilkaset tysięcy ludzi wzrosło bezrobocie. Wielu działaczy KLD kończy później na ławie oskarżonych. Najbardziej spektakularny był przypadek lidera liberałów w Warszawie Andrzeja Machalskiego, który został skazany za narażenie KGHM na miliardowe straty. Donald Tusk za swoją działalność na szkodę Państwa Polskiego nie zostaje postawiony przed Trybunałem Stanu. Zakłada kolejną partię Unię Wolności. W wyborach parlamentarnych w 1997 roku wystartowała samodzielnie, przyjmując na swoje listy przedstawicieli Stronnictwa Demokratycznego. UW zajęła trzecie miejsce uzyskując 13.4% głosów i otrzymując 60 mandatów. W wyborach parlamentarnych w 1997 otrzymał mandat senatora z ramienia UW i znalazł się w koalicji popierającej rząd Jerzego Buzka. Został wicemarszałkiem Senatu IV kadencji. Tusk tylko przez rok był wiceprzewodniczącym nowej partii, Unii Wolności, potem wypadł na margines, a w 1997 r. trafił na stanowisko zdecydowanie poniżej oczekiwań wicemarszałka Senatu. Jego wystąpienia sejmowe „można było policzyć na palcach jednej reki. Niewątpliwie była to funkcja demoralizująca, gdyż jak tłumaczył to Jan Rokita Marszałek Senatu nie robi nic. Wicemarszałek Senatu nie robi podwójnie nic. Koledzy Tuska nie dziwili się jego losowi, gdyż był on uważany za człowieka, który swoich obowiązków politycznych nie traktuje zbyt poważnie. On sam się zresztą do tego, w jednym z wywiadów, przyznał: Mam dość naturalną skłonność, może nawet zbyt perfekcyjnie ją wyszlifowałem, unikania sytuacji, które wiążą się z czymś przykrym albo z wysiłkiem. Mam też chorobliwą niechęć do marnowania czasu na czynności, których efektu, sensu nie jestem pewien. Po zwycięstwie w roku 1997, Unia Wolności, nie wywiązuje się z żadnych obietnic i w kolejnych wyborach parlamentarnych w 2001 uzyskuje zaledwie 3.1% głosów, nie przekraczając progu wyborczego. Po przegraniu rywalizacji o stanowisko przewodniczącego UW z Bronisławem Geremkiem w 2001 roku Tusk odchodzi z partii by założyć nową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochającaa światt
ja też nie wiem jak można głosować na PiS :( Najgorsze jest to, że ostatnio na WP był film- sonda - na kogo zagłosujesz w wyborach? to część osób deklarujących, że zagłosuje na PiS to młodzi ludzie- studenci, niektórzy nawet typowi rockowcy w skorzanych kurtkach i z długimi włosami. Masakra. Ja się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia tuska i jego szkodli
Platforma Obywatelska Historia Platformy Obywatelskiej zaczyna się od spotkania 23 października 2000 roku Andrzeja Olechowskiego, agenta służb specjalnych, ze swoim przełożonym Gromosławem Czempińskim, podejrzewanym o „skompletowanie akt „Bolka. Kazał on Olechowkiemu założyć nową partię, która otrzyma w zamian za ochronę interesów „grypy trzymającej władzę wsparcie postkomunistycznej nomenklatury, która od 1989 roku kontroluje w Polsce nie tylko gospodarkę ale i media. W tym czasie Donald Tusk, po nieudanych dwóch próbach przejęcia władzy w Polsce, szuka sprzymierzeńców do założenia trzeciej partii. W styczniu 2001 roku Tusk, nie bacząc na przeszłość Olechowskiego, wraz z nim współtworzy Platformę Obywatelską. Zapytany 17 lipca 2001 r. przez dziennikarki „Gazety Wyborczej jak mogło dojść do tak radykalnej zmiany jego poglądów, Tusk zeznał, iż Olechowski przepraszał i zapewniał go, iż wstydzi się swojej przeszłości i że brakowało mu odwagi, by być po drugiej stronie. 24 stycznia 2001 Andrzej Olechowski, Maciej Płażyński i Donald Tusk zakładają Platformę Obywatelską, działającą początkowo jako komitet wyborczy. Donald Tusk w jednym z pierwszych po powstaniu Platformy wywiadów dla „Gazety Polskiej przedstawił credo, które w ustach dawnego liberała brzmiało szokująco, ale które będzie mu towarzyszyć w czasach Platformy- Ja w populizmie nie widzę grzechu, tylko cnotę polityczną. Nie ma na świecie partii, która działałaby wbrew temu, czego chcą ludzie, wbrew własnej popularności. W wyborach w 2001 roku PO uzyskuje w sejmie 65 mandatów, stając się największym klubem opozycyjnym. Donald Tusk obejmuje urząd wicemarszałka Sejmu IV kadencji. Maciej Płażyński, który został pierwszym przewodniczącym partii, odchodzi z niej już w 2003. Partyjny kolega tak wówczas tłumaczył jego odejście: Nie można być liderem partii, w którą się nie wierzy. Od 1 czerwca 2003 Donald Tusk sprawuje funkcję przewodniczącego PO. 2 maja 2005 Tusk deklaruje zamiar ubiegania się o urząd Prezydenta RP w wyborach z ramienia Platformy Obywatelskiej. Przegrywa je jednak z Lechem Kaczyńskiego. Również w wyborach parlamentarnych Platforma Obywatelska przegrywa z PiS i zostaje partią opozycyjną do rządu Kazimierza Marcinkiewicza. Po porażce wyborczej Donald Tusk pozostaje liderem swojej partii. Zostaje posłem V kadencji i przewodniczącym klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, pełniąc tę funkcję do 5 grudnia 2006, kiedy na tym stanowisku zastąpił go Bogdan Zdrojewski. W przedterminowych wyborach 21 października 2007 roku Donald Tusk, wraz ze swoją partią polityczną osiąga upragnione zwycięstwo. W kampanii wyborczej obiecuje Polakom miedzy innymi „drugą Irlandię, przyspieszenie budowy autostrad, zwiększenie płac dla policjantów i innych resortów państwowych, podpisuje publicznie przy kamerach, te i wiele innych zobowiązań, obiecuje „Cud Gospodarczy. Nie wywiązuje się jednak z przedwyborczych obietnic. 16 listopada 2007 zostaje powołany i zaprzysiężony na Prezesa Rady Ministrów. Jeden z posłów zeznał wówczas w radiu. Gdybym miał poparcie „grupy trzymającej media i zagonił krowę z pastwiska przed kamery a pod spodem napisał, iż obiecuje „Cud Gospodarczy, aby żyło się nam lepiej, to jestem pewny, że i tym razem głupi lud by to kupił. Swoje nawyki z KLD Tusk przeniósł także do Platformy. Jednym z takich przypadków jest ignorancja w stosunku do pracy polityka. Na przykład kiedy w sejmie debatowano o policyjnych emeryturach Tusk grał z kolegami w piłkę. W czwartek w Sejmie głosowaliśmy dodatek dla najbiedniejszych emerytów i rencistów. Ale pan premier nie znalazł czasu na to, by się zająć pomocą dla najbiedniejszych. Znalazł za to czas na grę w piłkę nożną. . tu całosc http://freeisoft.pl/2010/04/teczka-personalna-donalda-tuska-jaka-byla-droga-do-politycznej-kariery-pana-premiera/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochającaa światt
przestańcie Pisaki i wysłannicy Jarka kopiować, wklejać i zaśmiecać jakimś bełkotem ten wątek. Jesteście tacy sami jak prezio- przerost formy nad treścią i wieczne pieprzenie o niczym, byleby dużo namlakać i powtórzyć każdy wyraz po 5 razy zanim zacznie się mówić całe zdanie. Tego nie da się ani słuchać ani czytać! Przeczytajcie sobie najnowszy artykul z "the economist" jak chwalą polską gospodarkę, wzrost gospodarczy, nie poddanie się kryzysowi, jako jeden z nielicznych krajów UE oraz liczbę wzrostu inwestycji w naszym kraju. Jutro na szczeście już cisza wyborcza, a w niedziele pisiory czeka was juz tylko płacz :) p.s. głosuję na Palikota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia tuska i jego szkodli
Minister Janusz Lewandowski, należący do kliki Tuska, osobiście wyraził zgodę na to, by sprzedać Kwidzyn Amerykanom zaledwie za 120 milionów dolarów, choć była warta co najmniej 600 mln dolarów! Co najdziwniejsze, na początku rozmów, koncern amerykański proponował stronie polskiej kwotę nawet nieco wyższa, bo 150 milionów, która jednak Lewandowski łaskawie obniżył z nieznanych bliżej powodów do wspomnianych 120 milionów Po wykupieniu przez firmy amerykańskie zakładów papierniczych w Kwidzyniu, cena produkowanego tam papieru wzrosła trzykrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielęgniarka zwykła
Ja powiem krótko, rząd Kaczyńskiego dał mi znaczącą podwyżkę a teraz zarabiam znowu coraz mniej a wydaję więcej- to do mnie przemawia najbardziej -idę na PIS!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rząd Kaczyńskiego obnizył
podatki i składki zdr. i tym spowodował dziurę na 30 miliardów rocznie, bo nie zapewnił alternatywnego finansowania budżetu i nie zmniejszył wydatków. dziekujemy za dziurę w budżecie Jarku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia tuska i jego szkodli
właśnie Kaczyński zmniejszył dziurę co za bzdury piszecie a Tusk powiększył wystarczy poszukac w gogle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kepertyna
mnie rzad Tuska pozwolił nie płacic podatku :D na dzieci odliczam wszystko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kepertyna
czarnym koniem tych wyborów jest Ruch Palikota jesli prognozy sie sprawdzą ma on 10% poparcia :classic_cool: się bedzie działo :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kepertyna
znajdzcie sobie kwestionariusz misia rozesłany do partii politycznych przez zwiazek przedsiebiorców w którym zawarte jest kilkanaście prostych pytan dotyczacych prawa pracy sądownictwa i gospodarki w tym podatków ani PO ani PiS nie udzieliły odpowiedzi reszta pariii dała krótkie tak lub nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palikot i jego dług
Janusz Palikot ma 13,3 mln zł. I gigantyczny kredyt - 14,6 mln. Czyli jest na minusie. Ale biedy nie klepie: Palikot ma trzy zasady dotyczące kredytów. Po pierwsze, trzeba pamiętać, że banki nie pożyczają ludziom, którzy są naprawdę w potrzebie. Po drugie, należy brać tylko duże kredyty. Zawsze znajdzie się pomysł na zainwestowanie. Po trzecie, kredytów nie należy spłacać, a kto spłaci jak wygra my podatnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×