Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erwrwwrewr

Czy wy też uważacie, że kobiety zdrabniające wszystkie słowa są

Polecane posty

Gość erwrwwrewr

mało inteligentne, lub wręcz opóźnione w rozwoju? Znam kilka takich dziewczyn, które zdrabniają co tylko się da, i każda z nich nie grzeszy intelektem. "Brzusio", "kobitka", "dzidzia", "zupka", "obiadek", "misiaczek"... zrzygać się można :) Tutaj widzę, że też sporo takich. Przerażające, jak głupie są niektóre baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrwwrewr
Ja tylko dla jaj tak mówię, właśnie przy takich osobach, i najlepsze jest to, że one nawet tego nie dostrzegają i wszyscy dookoła się śmieją, oprócz nich :D Porażka. Tzn porażeczka... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w seksie też lubisz jak fac
et mówi do Ciebie :rozłóz syry bede lizał twoja pizde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrwwrewr
Nie twoja sprawa jak wygląda moje pożycie :D Nie tego dotyczy temat mózgu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w liceum mialam taką jedna blond laleczke (nie zebym cos do blondynek miala, ale ona była żywym przykładem stereotypowej blond idiotki) i chyba do końca życia nie zapomnę tego magiczne "masz karciszke?" "pożycz złociszke" o kurwiszka, do tej pory wzdrygam się na samo wspomnienie tych ciągłych paskudnych zdrobnień:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwrwwrewr
Hahaha dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena-2011-
Pojebane te pierdolone zdrobnienia kurwa po chuj one?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
No to jest masakra, nienawidzę tego. Nagminnie to w sklepach słyszę "a ten chlebek to świeżutki?", "może jeszcze serek wezmę", "I dwa jogurciki", "a mięsko to skad pani ma", "zobaczymy ile memy pieniążków".....no ja pierdole, mam ochotę podejść i jebnąć takiej paniusi z baniusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Idę papu szczyt infantylności, bleeeee, może jeszcze "idę amciu"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Coś w tym jest,...rozumiem, ze można mówić zdrobniale do małego dziecka (byle nie dużo), ale jeszcze przed porodem? Jakaś choroba to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscsaefcwsfcefc
"masz karciszke?" "pożycz złociszke" to jest najlepsze :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Nie tylko przed porodem ale jeszcze przed poczęciem!" To się nazywa profesjonalne przygotowanie :) do bycia matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantastico Chlopak
Sam mowie czesto ide papu. Takie zdrobnienie jest fajniutkie i slodziutkir. Dziewczynki wy chyba w glowkach macie cos nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala9148
Też uważam że to nie normalne... I nie rozumiem dlaczego do dziecka miała bym wszystko zdrabniac... Mówie do niej jak do normalnego człowieka poprawną polszczyzną, a nie jakimiś dzikimi zdrobnieniami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w seksie też lubisz jak fac
ale przezywacie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Fakt, faceci zdrabniający to żenująca sprawa. Autentycznie jest mi za nich wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo raz pisałam z dziewczyną, 23 lata i "mam wszystko w d...e" ja rozumiem, ze ktoś może nie tolerować wulgaryzmów, no ale bez przesady :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jablkowy Fistaszek
Ja tez wszystko zdrabniam a jestem porzadnym facetem. Jak mam mowic do swojej dziewczyny ,zeby mi herbatke podala? Wiadomo ,ze musze zdrobniac. Oj dziewczynki kochaniutkie za duzo czasu wolnego macie. Za pracusie sie wezcie i problemik z glowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrobnienia swiadcza o
bogactwie języka, wiec nalezy ich jak najbardzej uzywac , byle sensem.Idiotyzmem jest,jesli polityk w powaznym wystapieniu uzywa słowa "pieniazki". Natomiast do swego dziecka , pieska, ukochanego itp mozna mowic uzywajac takich spieszceń, jakich sie komu podoba, nie swiadczy to o głupocie - tylko czasem , jesli slowa sa bardzo oklepane, o małej fantazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrobnienia swiadcza o
facet zdrobniajacy slowa to wstyd? Poczytacie listy sławnych ludzi do ukochanych kobiet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrobnienia swiadcza o
i trzeba pamietać, ze zdrobnienia wchodzą w sklad poprawnej polszczyzny! ( zreszta kazdego języka) Jak kto nie wierzy- wystarczy zajrzeć w pierwszy lepszy podręcznik polskiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jablkowy Fistaszek
W ogole...jebalbym ciebue w dupke. Lepiej brzmi niz w dupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy po 22 lata i koleżanka
mówi : rajstopki (dla siebie, nie dla dziecka :D), wcinam (ona nie je nic, ona zawsze wcina :O), puść strzałeczkę/sygnałka, zamiast ok to pisze oki albo zamiast no to pisze niom kooorwica strzela :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Ale tu nikt nie neguje zdrobnień używanych z głową i np. do ukochanej osoby, chodzi o to, że ludzie w zwykłych sytuacjach, do czasem prawie nieznanych ludzi mówią " idę do domku, idę papu, brzusio mnie boli, zarabiam pieniążki" itd. " No dokładnie, o to się rozchodzi. Czy to naprawdę taki skomplikowany wątek? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Niom i koffam ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy po 22 lata i koleżanka
lepsze koffam niż loviusiam mojego księciunia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubię tego. Dla mnie to bardzo infantylne. Nie mam nic przeciwko używaniu zdrobnień od czas do czasu, ale gdy słyszę: obiadek, pieniążki, kurteczka, buciki ... to aż mnie mdli:o Czasem sama ironicznie żartuję z takich zdrobnień przy kimś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niedobrze mi
jesli juś poprawiać - nie mówi się "o to się rozchodzi", tylko "o to chodzi" !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znam taką
co mowi o sobie kucanki niuni falochronowa misia niunia , w torebeczce niewidzialne truskaweczki a za obiektywem misio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×