badanie na cukrzyce-wypic szklane czegoś slodkiego

miała ktoraś z was badanie na cukrzycę?wiem,ze polega to na wypiciu calej szklanki jakiegos okropnego słodkiego syropu.Da sie przeżyć? to w domu, czy u lekarza od reki trzeba wypic??? i pytanie jeszcze ile kosztuje to badanie??

da sie wypic i nie syrop a poprostu woda z duza iloscia slodkiego cukru :) mozna dodac cytryne.... kupisz w aptece glukoze cena cos kolo 4 PLN... w domu przed badaniami ros=zpusc w szkalnce wody i dodaj cytryne... przelej do butelki i idz do przychodni... tam pobiora ci krew na czczo a potem w coiagu 5 min musisz wypic te slodkie obrzydlistwo (z cytryna latwiej wchodzi) i po 2 h siedzenia na tylku (bo nie mozna chodzic w tym czesie) popbiora ci krew na obciazenie... Badanie nic nie kosztuje bo przepisuje je lekarz internista... a jesli bys chciala prywatnue to pewnie okolo 20 pln

Nic przyjemnego cie nie czeka, badanie robi sie w labotatorium, dostajesz do wypicia rozpuszczona glukoze 50g lub 75g (ja mialam tylko 75g) trzeba wypic w ciagu mniej wiecej minuty, gdzieniegdzie pozwalaja popic malym lyczkiem wody albo zagryzc cytryna ( ja nie moglam nic) , a pozniej 2 razy co godzine pobieraja krew, przed badaniem oczywiscie tez. W międzyczasie nic nie moglam jesc ani pic. Najtrudniej bylo przetrwac pierwsze 30 min, pozniej juz polecialo. Warto jest wytrzymac, bo jak zwymiotujesz to badanie jest niestety nieważne i trzeba powtarzać. Powodzenia.

wypila wody z cukrem :o nie cierpię słodkiego i zanim łyka bym zrobiła to chyba bym zwymiotowała :o

dziękuje Patka, wiele mi rozjaśniłaś:) chodze prywatnie do lekarza, wiec musze zaplacic.

ooo kurcze, jakbym zwymiotowała to jeszcze raz???? to musze być twarda!!! dzięki dziewczyny

w ogóle moj wstręt do słodkiego może byc objawem jakiejś choroby? Kiedyś zwymiotowałam po 2 kęsach tortu który wciskali mi na siłę na jakiejs impreze "bo nie wypada, solenizant sie obrazi" :o a ja nawet soku się nie napiję bo slodki...

Dalej w PL te tortury stosują? masakra, współczuje dziewczyny :(

ja to robie dla dobra dziecka i przebiegu ciąży, też bym nie wypiła, ale co tam....jak trzeba to trzeba fuj---swoja droga to pewnie jesteś szczuplutka jak nie lubisz słodkiego:):)

Wagę mam w porządku ale tak strasznie chuda nie jestem, nadrabiam mięsiwem i ostrymi potrawami :D Naprawdę wszyscy uważają mnie za dziwaka bo ja nawet jak widzę, że ktoś szama sobie drożdżówkę czy kanapkę z nutellą to ja muszę wyjść bo przez sam zapach mnie naciąga. Nawet mój chłopak, który uwielbia slodycze musi jeść w kuchni a nie w pokoju, żebym nie czuła tego "czegoś"

Z tym slodkim to moze poprostu tak masz :) Ja slodkie uwielbiam, ale nie w formie takiego ulepku i nie na czczo, szczegolnie ze teraz w ciazy budzi mnie rano glod i ciezko mi odmowic sobie czegos do zjedzenia :/ Ale trzeba to przezyc, na szczescie jak raz juz to przezyjesz to pozniej bedziesz miala spokoj, ze jestes zdrowa i dziecku nic nie grozi (cukrzyca ciazowa).

to ja jestem Twoim przeciwieństwem:) teraz jestem w 7 miesiacu ciąży i mam straszne parcie na nutelle:) wczoaj zjadłam pół słoiczka:)

sen malucha a jak za granica robia test na obciazenie glukoza i sprawdzaja czy masz cukrzyce??? z oczu wyczytuja czy jak... ja mialam w ciazy cukrzyce poposilkowa wyniki na czczo zawsze mialam miedzy 76 a 84 i nikt by sie nie spodziewal ze mam cukrzyce ciazowa... zwlaszcza ze takowa wywoluja hormony.... co cukrzyca nieleczona moze zlego wyrzadzic dziecku mozna poczytac na forum cukrzyca ciazowa... wiec lepiej wszystkiego w ciazy dopilnowac..

Pamietaj ze musisz byc naczczo! Najpierw pobierają krew i później (tak ja miałam) pielegniarka sama mi rozpusciła glukozę (75) w kubku wody. Widziałam że dziewczyny wyciskaly do tego pół cytryny.2 godziny musisz siedzieć,, weź sobie jakąś książkę, krzyzówkę. Pobiora ci krew i do domu :) Ja tam to wypiłam bez problemu bo uwielbiam slodkie, ale rzeczywiście po 30 min o malo nie zwymiotowałam ...:/

Maurycjanka---a w ktorym miesiącu miałaś robione te badania na cukrzyce? czy coś jeszcze strasznego będzie mnie czekało oprócz tego ulepka??

jak badanie wyjdzie ok to zapomnisz o incydencie, jezeli wyjdzie podwyzszony wynik to dieta, lub dieta i insulina i wizyty u diabetologa oraz mierzenie cukru glukometrem na czczo i po posilkach

Wg mnie to jedno z najwazniejszych badan w ciazy, warto wytrzymac troche, zeby miec ta pewnosc, ze wszystko jest w porzadku. Jakbym musiała to i codziennie przez tydzien bym to robiła, bo przeciez to nie dla przyjemnosci musimy przechodzic. Zastanawialo mnie tylko wlasnie to od czego to zalezy czy mozna zagryzc cytryna , ewentualnie popic mala iloscia wody czy tez nie. Czy to nie ma wpływu na wynik?

Hmmm..robiłam to badanie ostatnio i choc do przyjemnych nie nalezy to nalezy je zrobic i tyle. Ja bym poleciła zrobic tak: 1. dzien wczesniej kupic glukoze 75 w aptece (moj ginekolog i polozna twierdza, ze teraz wiarygodna jest tylko ta wieksza dawka). 2. Na badanie trzeba stawic sie na czczo tzn od 12h wczesniej bez jedzenia i slodkiego picia. 3. Badanie to w mniejszych placowkach wykonuje sie o godz 7 rano dlatego nalezy byc na kilka minut przed 7 i wchodzic bez kolejki poniewaz drugi raz pobiera sie krew 2h po badaniu i czesto sie zdarza, ze krew jest zabierana przez kuriera juz o 9tej. 4. Z zakupiona wczesniej glukoza (wcale nie musisz sama jej w domu rozpuszczac tylko przyjsc z taka jaka kupisz w aptece) idziesz na badanie. Nie zapomnij wziasc z soba cytryny - najlepiej juz pzrecieta i wcisnac do roztworu glukozy jaki poda Ci laborantka. 5. Wypic dosc szybko i nie zwrocic :) 6. Gdy zwymiotujesz to badanie jest oczywiscie niewazne. 7. Nie mozesz chodzic po tym badaniu poniewaz ruch zbija glukoze i wtedy wynik moze wyjsc nieprawidłowy. 8. I zycze powodzenia!:)

Glukozaa dość póżno, ja myslalam ze robi sie 2 razy, najpierw 50 pozniej 75 g, ale moja gin nic nie wspominala i w koncu sama sie upomnialam, w rezultacie mialam robione obciazenie na 75 g w 31 tyg ciazy :)

dodanie cytryny "zafalszuje wynik", bo cytryna sprawi, ze nsulina bedzie sie wolniej uwalniala do krwi:O

mnie pielegniarka w trakcie po 1h przyniosla pol szklani wody... bo od tego slodkiego to w gebie nie dosc ze rosnie to takie uczucie suszy sie ma... najwyrazniej jest to bez znaczenia czy wypijesz troche wody w trakcie... w koncu woda... no i cukrzyca ciazowa jest od hormonow...

jiuhjui nie gadaj glupot... diabetolodzy nawet karza ja dodc by wlasnie nie zwrocic tego co wypilas

o , to moze dlatego mialam tylko na 75 g :) moze faktycznie teraz robi sie tylko raz na wyzsza dawke glukozy.

test glukozy na 50 gram jest testem przesiewowym a obciazeniowy to na glukoze 75 gram.... dlatego robia ten drugi... czasem robai krzywa czyli na czczo po 1 h i po 2 h

Przypuszczalnie gdyby mialo to jakis znaczacy wplyw to byloby to absolutnie zakazane. Trudno powiedziec.

No ja wlasnie tak mialam robione , przed , po 1 h i po 2 h.

troche mnie to przeraża:( ale musze jakos wytrzymać, wszystko dla mojego maleństwa. Czyli ta cukrzyca bierze sie tylko z hormonów, nie ma zbyt duzego wplywu to,ze zajadam sie np.słoikiem nutelli?

Przyznam , że za bardzo nie znam szczegółów cukrzycy ciążowej, ale w internecie na pewno znajdziesz mnóstwo artykułów, albo zapytaj lekarza. Ja celowo sie nie zaczytywałam na ten temat, bo wcześniej z racji podwyzszonego tsh oczytalam sie glupot o tym ze dziecko moze miec przez moje problemy tarczycowe jakis kretynizm, problemy z koncentracja i takie tam szaleństwa, potem okazalo sie ze wszystko jest w porzadku.... :D dlatego wiecej juz nie czytalam o zadnych chorobach bez potrzeby :)

ja też przestałąm czytać te wszystkie rzeczy, bo po ostatnich badaniach krwi miałam glowe pełna chorób, m.in.obniżone leukocyty. Wyczytałam różne coroby wirusowe, białaczki itp. Najważniejsze to żeby sie nie nakrecać i nie interpretować samemu wyników.

Masz racje , tylko żebym ja wiedziala to wcześniej... Ja mialam z kolei bardzo duzo leukocytow i tez sie nakrecalam jak glupia, a potem prawie osiwialam ze zdenerwowania przez to tsh... masakra ... Po tym wszystkim obiecałam sobie , że póki lekarz nie powie , że dzieje sie coś złego to nic nie czytam i niczego nie szukam, bo jak to mówią : szukajcie a znajdziecie... :D