Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LadyChocolate

Pytanie na temat poezji

Polecane posty

Potrzebuję wierszy o tematyce egzystencjalnego, rzeczywistego dna z odrobiną waniliowej groteskowości losu:) Pomoże ktoś coś znaleść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciatellllaaaa
Mam dla ciebie moj autorski wiersz, moze sie przyda: Mam ja cyce jak donice Mam tez wielka odbytnice Smutne moje mysli czasem Jak przechodze jesiennym lasem Egzystencjonalna kiszka A mnie swedzi moja myszka Czasu swego woec nie marnuje Odbytnice wyszoruje Groteskowosc losu czasem Mozna dojrzec idac lasem ... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robię dla kolegi taki prezent chcę skupić w jednym miejscu kilka wierszy egzystencjalnych, bo takie najbardziej lubi sama to zrobię ręcznie,okładkę itp szukam tylko wierszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upominkiwrossmanie/drogeriach
Tak źle tak głupio mi dzisiaj, jak nigdy jeszcze nie było Wciąż jakieś wczoraj wspominam, które się nigdy nie wróci, wciąż jutra czekam złotego, co mi się kiedyś wyśniło, a wiem, że jutro nadejdzie i tak jak dziś mnie zasmuci... Tak źle mi dzisiaj i smutno i coraz smutniej już co dzień Czegóż i kogo ja szukam, łażąc z rękami w kieszeni? Ludziom zaglądam do oczu? Ot głupi miejski przechodzień: Szukam przyjaznych uśmiechów w złych, obojętnych spojrzeniach. Niechże już przyjdzie ta wiosna z jałmużną kwiatów pachnących, niechże już coś się odmieni, niech coś się ze mną stanie! Serce mam pełne płomieni i iskier żarkich i tlących, I dręczę się, wciąż czekając na wielkie, wielkie kochanie. /W. Broniewski "Kilka słów"/ Znam ludzi, którym w sercach zgasło, lecz mówią: ciepło nam i jasno, i bardzo kłamią, gdy się śmieją Wiem jak ułożyć rysy twarzy by smutku nikt nie zauważył. /Wisława Szymborska "Do zakochanej nieszczęśliwie"/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upominkiwrossmanie/drogeriach
Taki to już los mój będzie, Takie to już miłowanie: Przywitanie, pożegnanie, Pożegnania, wspominanie.... Oczy twoje widzę wszędzie, Oczy twoje mnie całują Z dali, z dali mnie miłują, Z dali, z dali mnie żałują, Nie przychodzą na wyzwanie, Jeno błyszczą, jak w legendzie, W dali, w dali, zewsząd, wszędzie, Życie?--- Rozprężę szeroko ramiona, Nabiorę w płuca porannego wiewu, W ziemię się skłonię błękitnemu niebu Ile łez we mnie było i ile miłości, Ile westchnień i szczęścia w majowej ulewie, I moich słów dla ciebie, i wielkiej czułości: Wszystko z nieba powraca w dawnym, ciepłym wiewie. Płakać, jedyna moja, mogę tylko Tobie. Ty zrozumiesz. Rozgrzeszysz spojrzeniem pokornym. I wiosnę zakochanych znajdziesz w skromnym słowie, I ciężką gorycz moją w tym wierszu wieczornym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upominkiwrossmanie/drogeriach
Niech znikną, niebo i ziemia i wszystko, Co powinno cieszyć mnie, dziś już nie potrafi. Wszystkie drzewa niech swą zieleń stracą, A słońce zgaśnie w środku dnia. Bo Ciebie nie ma, nie ma ze mną już (...) Niech zwiędną, barwne pola kwiatów, Ich zapachem duszę się, bo nie są dla mnie. Niech runą, wszystkie piękne miasta, Już zachwytu we mnie brak. Gdy Ciebie nie ma, nie ma ze mną już (...) Niech zniknie cały świat, Już niepotrzebny mi i tak./Ania Dąbrowska/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upominkiwrossmanie/drogeriach
"Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz, I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie, a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę, że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami, A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie żalem i gniewem dziecka, I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności, ponieważ jutro jest zbyt niepewne, by coś na nim budować. Po pewnym czasie przekonasz się, że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skórę, gdy zbyt długo zażywasz. Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę, zamiast czekać, aż ktoś przyniesie ci kwiaty. I przekonaj się, że naprawdę potrafisz wiele znieść... Że naprawdę jesteś silny, I że masz swoją wartość... " Veronica A. Shoffstall, "Kiedyś"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciatellllaaaa
Dostalas juz dwa piekne woersze jeden ode mnie a drugi od Erzebet woec czego chcesz jeszcze? :o dac komus palec to chce cala reke! :o O to dobra, masz tu trzeci woersz i problem z prezentem z glowy: Facet to kura bo jajka ma dwa I (z)nosi te jajka tralalala Nie dziekuj, naprawde :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciatellllaaaa
Alez nie ma za co, to tylko moja autorska poezja... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straciatellllaaaa
Bos cham! 😠 a inni soe tu mecza, pisza ci autorska poezje a ty dziekujesz tym co zrobili kopiuj/wklej z internetu :classic_cool: szok i bulwersacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×