w jakim wieku musiałoby być dziecko, abyście po raz pierwszy zostawili je samo

w domu?

to zalezy od dojrzałosci dziecka jedno moze miec 7 lat a inne 14 , no i zalezy na jak długo

Ja swoje zostawialam od kiedy skonczylo 6 msc.

zostwić 7-letnie dziecko bez opieki? powalilo was?

powaliło to chyba ciebie :(

mama pracowała tata pracował i wieku 6 lat zostawałam sama w domu z siostra 5 lat. Nic sie nigdy nie stało mi tez sie wydaje ze to zależy od dojrzałości dziecka. Moja szefowa zostawia swoje dzieci 10 8 i 6 lat w domu i nic sie nie stanie a moja kolezanka z pracy boi sie zostawic swojego 14letniego syna w domu...

chlopeic czy dziewczynka? no bo jak chlopiec to wychwac nma pana wladce z penisem a jak dzieczynka to obowiazkowo na kucharke niewolnice z rozumem wielkosci pestki http://www.youtube.com/watch?v=b-fNmcZS7n8

zalezy na jak dlugo, kiedy itp nas mama zostawiala jak mialysmy 6lat, wtedy same szlysmy na przystanek autobusowy, bylysmy z siostra dwie jako ze blizniaczki a w autobusie zawsze byla nasza przedszkolanka wiec zawsze nas pozniej zabierala mama nie miala wyboru, pracowala, tata ciagle w delegacjach, opiekunka wtedy nie byla tak popularna po przedszkolu szlysmy do prababci, mieszkala 3minuty drogi od przedszkola ja jakos nie mam traumy z tego powodu, z siostra zawsze bylysmy bardziej "do przodu" bardziej odwazne bo bylysmy dwie

ale z wlasnego doswiadczenia jako dziecko mnie sie wydaje ze 8/9 lat jak jest sie mlodszym to moze to byc trauma albo moze sie cos stac

11:47 [zgłoś do usunięcia] bkjknkkkkkkkkkkkkkk powaliło to chyba ciebie no chyba Ciebie. To trzeba było sie zastnowić zanim się dziecko zrobiło a nie, nie teraz nie stac na nianię. Nic się nie stało, to dobrze, że nic sie nie stało bo byś sobie nie wybaczyla do końca życia gdyby Twojemu dziecku cokolwiek się stało.

ja sobie nie wyobrażam zostawić 5-6 letniego dziecka właśnie, obawiałabym się wielu rzeczy, że stanie się coś złego, że zrobi sobie krzywdę, może jestem panikara ale mam wrażenie, że potrafiłabym zostawić dopiero ok. 8 letnie dziecko, kiedy zacznie już chodzić do szkoły, być bardziej samodzielne. czy odprowadzalibyście swoje dziecko do pierwszej klasy przez cały rok biorąc pod uwagę, że miałoby do przejścia dość często uczęszczaną ulicę czy zaufalibyście na tyle, że bez problemu puszczalibyście je samo?

Ja zostawialam 3-4 letnie przed wlaczonym TV kiedy musialam wyjsc w waznych sprawach i nie widze nic zlego w tym...

ja nie mam dziecka ale rodzice nas puszczali do pierwszej klasy jakos tata nas przez chwile odprowadzal a pozniej juz same po wszystkich przychodzily babcie, ciotki a my same ale chociaz nie jestesmy bojazliwe teraz

Co prawda to bylo za komuny i na wsi .ALE W WIEKU 7 LAT TO JA JUZ ŁAZIŁEM SOBIE PO CAŁEJ WSI ,NAWET NAD JEZIOREM SIĘ KĄPAŁEM Z KOLEGAMI .

przygotowanie do usg ----> odpowiedizlanosc a dojrzałosc dziecka to dwie rózne sprawy wiec nie myl pojec dzi9ecko moze isc z toba i tez moze sie cos mu stac , a idac samo nic i masz na to recepte ? bedziesz całe zycie za nim chodziła krok w krok ?

zgadzam się,że to zależy od dojrzałości dziecka-swoją córkę zawsze uczulałam czego nie wolno jak zostawała sama w domu i nic się nigdy nie stało,poza tym nigdy by nie otworzyła drzwi obcym-zawsze wiedziała co może ruszyć a co nie,zawsze miała zostawione co potrzeba by nic nie majstrowała-zresztą nie bałam się zostawiać jej samej w domu bo jest odpowiedzialna i nikt do domu mi nie wejdzie bo mam dwa duże psy.

jezli dziecko jest dobrze przygotowane np do pojscia czy powtrotu ze szkoły w wieku 6 czy 7 lat , to nie jest to problem a potem procentuje

a zaczęła zostawać sama w domu jak skończyła 7 lat

dzisiaj mamy telefony komórkowe i staly kontakt z dzieckiem

dziecko samo może nie zrobić sobie krzywdy w drodze do szkoły ale czy będzie na tyle uważne, żeby uważać na drodze gdzie jeżdżą samochody, cyz ktoś nie pojedzie jak wariat i nie zauważy dziecka. Wiem, takie rzeczy mogą się zdarzyć przy mnie, albo jak ktoś jest dorosły itd. ale jednak zastanawiam się nad tym, do naszej podstawówki jest 2 km i ruchliwa ulica po drodze a wszyscy pracują więc ... ciężko to widzę.

11:55 [zgłoś do usunięcia] bkjknkkkkkkkkkkkkkk przygotowanie do usg ----> odpowiedizlanosc a dojrzałosc dziecka to dwie rózne sprawy wiec nie myl pojec Ty chyba mylisz pojęcia. Odpowiedzialność i dojrzałość dziecka w wieku 7- lat. No sorry, ale 7-latek nie jest ani dojrzały ani odpowiedzialny. Nawet taki, któremu się cały czas wykłada co można a czego nie.

12:01 [zgłoś do usunięcia] taka j. dziecko samo może nie zrobić sobie krzywdy w drodze do szkoły ale czy będzie na tyle uważne, żeby uważać na drodze gdzie jeżdżą samochody, cyz ktoś nie pojedzie jak wariat i nie zauważy dziecka. Wiem, takie rzeczy mogą się zdarzyć przy mnie, albo jak ktoś jest dorosły itd. ale jednak zastanawiam się nad tym, do naszej podstawówki jest 2 km i ruchliwa ulica po drodze a wszyscy pracują więc ... ciężko to widzę. A nie moze jeździc do szkoły z rodzicem innego dziecka? Przecież Twoje dziecko na pewno nie jest jedyne, które chodzi do szkoły.

moja córka jak maiła 10 lat zaczęła sama jeździć do szkoły autobusem,na początku odprowadzałam ja na przystanek,a później sama musiała pokonywać trasę w obydwie strony,nawet teraz jej mówię jak wychodzi że ma na siebie uważać-z dzieckiem trzeba rozmawiać i tłumaczyć,pokazywać i przestrzegać.

kobieto kazde dziecko jest inne :) czy to takie trudne ?

To zależy od dojrzałości i rozsądku dziecka. Córka zostawała w domu (np.na pół godziny) jak miała 6lat. Teraz ma 8 i sama wraca ze szkoły (bliziutko) i bawi się czekając aż wrócę z pracy (czasami 5godz.). Korzystając z dobrodziejstw techniki kupiliśmy jej komórkę (tylko do domowego użytku) i jak ma potrzebę do dzwoni lub pisze. ---->przygotowanie do usg Nikogo nie powaliło. Ja również w tym wieku zostawałam sama w domu i żyję. A jak coś się ma stać to się stanie (do 80% wypadków dochodzi w domu pod obecność dorosłego).

dokładnie Robwalka , duzo zalezy od postawy rodzica

oczywiście to jeszcze nic nie jest ustalone, to dopiero za rok ale czasami zastanawiam się nad tym jak będzie pozostaje jeszcze świetlica, nie wiem od której jest, może można odprowadzać dziecko wcześniej do szkoły na 7:20 a potem odbierać o 16 ale to jeszcze nie wiem

ja też zostawałam sama w tym wieku i też mi się nic nie stało ale ja się wychowałam w trochę innych czasach niż są teraz. Przez trzy lata byłam nianią i zajmowałam się dziećmi w różnym wieku i wiem jakie mają pomysły :) W życiu nie zostawilabym swojego 7-letniego dziecka bez opieki.

Każde dziecko jest inne i nie można uogólniać. Dla przykładu - trójka rówieśników - obecnie po 8lat: - dzieci sąsiadki wychodziły same na dwór mając 4 lat - ja mimo, że plac mam pod oknem, córkę bez opieki zaczęłam wysyłać w wieku 6lat - koleżanka do tej pory boi się puścić syna samego (sam w domu również nie chce zostawać) Ja zostawałam sama w domu w wieku lat 6, w wieku 9-10 sama wracałam ze szkoły (powrót cały czas przy ruchliwej ulicy), w wieku 11 jeździłam przez pół miasta do szkoły autobusem.

nie możecie być nadopiekuńcze bo wyrośnie wam człowiek nie przystosowany do życia-trochę zaufania do własnych dzieci