MĄŻ MNIE ZDRADZA!!

Niewiem co robić mąż mnie zdradził!!! przyznał się dziś do tego rozmawiałam prosiłam niewiem jak mam to przeżyć odejść nie mogę mamy dwoje dzieci i na razie jestem na wychowawczym a po za tym ja go Kocham !!

No to pozwolisz mu na zdrady? Był chociaż skruszony bo napisałaś to tak jakby Ci powiedział, że kupił ciemny chleb zamiast białego..

chyba zaraz pujde sie powiesic...co mam robic kobiety!!a moze jednak łyknę tabletki?!!tylko jkie niewiem! :( pomocy!!

musisz byc silna dla dzieci. a ile one maja lat ?? zdradzil cie raz czy to byl romans za twoimi plecami??

wyżej to nie ja widać że się z tym męczy chodzi załamany nie może sobie miejsca znaleźć

mówiła że przespał się z nią tylko dwa razy ona jest starsza odemnie!!! ma 35 lat ja 25 niewiem czemu to się stało

TYLKO dwa razy..

a co jest w lepszym stylu tabletki czy sznur??co jest bardziej kobiece podciąć żyły czy sie powiesic??on musi zapłacic za to co zrobil!!straci mnie na zawsze i zostanie sam z dziecmi ciekawe czy da sobie rade!!

właśnie niechce mi się w to wierzyć ogólnie trwało to dwa miesiące nawet niewiem co jest prawdą wiem że spał z nią częściej ale ja nie rozumiem dlaczego

może i mu wybaczę postaram się zapomnieć ale będzie cały czas ta niepewność czy się z nią nie spotyka nadal

nic dziwnego, że chciał popróbować 30tki - sama kobiecość, nie chciało mu się czekać aż dojrzejesz. Starsza nie znaczy gorsza aczkolwiek bez przesady - jakby cię walnął po rogach z 50tką to chyba jakiś zbok. Nie masz się o co martwić, to tylko seks. Porucha sobie jeszcze pewnie parę razy na boku i mu przejdzie. Musisz to przeczekać.

Przykre !

Na zdrady polecam terapię Cudcol. Mocna, ale najlepsza.

wystawiła na zewnątrz. ZDRADY NIE TOLERUJE. Jeden skok w bok i żegnaj. nawet nie do widzenia. Dalej jakoś bym sobie radziła, jest rodzina, są przyjaciele, potem alimenty. A jak taki skurwysyn, ze by nie płacił to tym bardziej gnoja bym nie trzymała w domu.

Twój mąz Ciebie nie kocha i nie szanuje. I Ty chcesz nadal z nim być ? Przykre!

NIE KOCHA! nie da się zdradzić kogoś kogo naprawdę się kocha .... po co chcesz to ciągnąć??? rozumiem że macie dzieci i jest ci bardzo cięzko....ja kiedyś dowiedziałam się że mój chłopak mnie zdradził..choć mu tego nie udowodniłam...wybaczyłam a on zrobił to kolejny raz!!!!!! Więc to co się dowiedziałam musiało być prawdą...latał za mną, przepraszał , niby żałował ...ale ja nie chcem go znać... wiem że zrobił by to kolejny raz...faceci z takimi tendencjami do zdradzania robą to nagminnie... pewnie cierpisz..ale nie daj się kolejny raz oszukać....spróbuj go zdradzić..pewnie go kochasz i nie będziez potrafiła...zobaczysz w ten sposób jakie on ma zdanie wobec ciebie...nie szanuje cię...kopnij go w dupe...albo daj drugą szanse..nigdy już mu nie będziez w stanie zaufać , i juz zawsze będzież myślała : kurde a może on teraz uprrawia sex z inną i mnie zdradza grr przechodziłam to:(

ma rację

Z własnego doświadczenia powiem że lepiej zatrudnić detektywa który ustali czy druga połowa zdradza czy nie, niż żyć w permanentnej niepewności. Ale też z doświadczenia mogę powiedzieć, że jeśli już ktoś ma podejrzenia że żona/mąż zdradza, to raczej nie są one przypadkowe i to się potwierdzi...Niewierność mojego męża potwierdził akurat detektyw Husarski (tu go można znaleźć - http://detektywhusarski.pl/). Długo to nie trwało, mąż się wysypał już w pierwszych dniach obserwacji.