Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wredna małpa27

organizacja urodzin-pytanie

Polecane posty

Gość wredna małpa27

czy organizujecie urodziny waszym dzieciom?jakie są to imprezy?? jakie dania serwujecie ,zabawy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0908ja
Oczywiście że organizuję, nie wyobrażam sobie, żeby córka na urodziny nie miała torta "dziecięce" urodzinki miała w przedszkolu w dniu urodzin.Wszytko organizowało przedszkole( tort, słodycze, zabawy, prezent itp) urodziny dla rodziny były w sobotę.Byli dziadkowie, chrzestni, którzy są rodzeństwem moim i męża i dzieci tego rodzeństwa Zabawy dzieciaki wymyślali sobie sami.Kupiłam im czapeczki, balony i te gwizdki co się rozwijają(zapomniałam jak to się nazywa) Robiłam obiad( karczki w sosie, schab nadziewany i gołąbki),sałatkę z szynką i ananasem oraz trchę zimnych przekąsek typu wędliny,sery itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0908ja
no i poza tym oczywiście był piękny tort z roziskrzoną fontanną i ciasto(symbolicznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpuszczajcie dalej te bahory
to wam na głowę wejdą niedługo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0908ja
wg ciebie organizacja urodzin to jest rozpuszczanie dzieci? Przecież taki dzień jest raz w roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też organizuję. moja mama nam organizowała i jakoś na głowe jej nie weszliśmy :P u nas są to skromne uroczystości - tort, jakieś ciasto i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpuszczajcie dalej te bahory
raz w roku owszem...a gwiazdka, dzień dziecka, mikołajki srajki i inne zajączki?:O Rozumiem zrobić urodziny skromne dla rodziny, ale żeby od razu wypierdzielać menu jak na wesele to zwykłe rozpuszczanie i tyle. A co mi do tego :) Moje dzieci wiedzą że nie muszą mieć wszystkiego na ziemi i może dzięki temu nie drą sie i nie wiją po podłogach w sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttaaaaaaaaaaaa jasne
wredna,prześliczne te torty? mieszkasz za granicą? jeśli chodzi o mnie to moja córka na razie miała roczek i 2latka, wyprawiałam w sobotę, byli dziadkowie,chrzestni i nasze rodzeństwo -bezdzietni jak narazie. był tort, jakieś ciasta, kolacja (zrobiłam po trochu 2sałatki,jakieś przekąski,3 rodzaje mięsa), postawiłam martini i szampana....za rok będzie chyba tylko na słodko, bo prawdopodobnie przyjdzie na świat kolejne dziecko, wiec nie dam rady obsłużyć gości z 3latką i niemowlakiem, a nie będę miała za bardzo nikogo do pomocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas urodziny wypadają w święta :P Więc jest impreza świąteczna plus torcik i dmuchanie świeczek i w zasadzie tyle. Dla K (ma we wrześniu) robimy "psyjęcie" na ktore zapraszamy babcie, dziadkó i wujków, ciocie- tych najbliższych i wtedy jest tort, jakaś salatka, sok, herbata, kawa. Zazwyczaj jest to piątek wieczór albo sobota (zalezy kiedy się uda zgrać tak zeby wszyscy mieli wolne w pracy). Są oczywiście baloniki, tort (ktory sama pieke, co roku mi nie wychodzi i zarzekam sie ze za rok kupie gotowy, a potem znów piekę ) :D i i tak wszyscy lądują w dziecięcym pokoju na dywanie wyglupiając się z mlodymi. Takie bardzo nieformalne przyjecie :) Wredna małpo mnie najbardziej podoba się tort nr 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0908ja
-Święta Bożego Narodzenia spędzamy u rodziców, trochę u jednych, trochę u drugich także u siebie nic nie robimy -Dnia dziecka nie obchodzimy jakoś specjalnie.Dzień jak każdy inny -Mikołajki- mała dostaje skromny prezent "pod poduszkę" zazwyczaj książkę, kolorowankę, płytę na dvd, reszta w przedszkolu ale to już niezależne ode mnie -Zajączka nie obchodzimy, jedynie od rodziny dostaje słodycze typu jajka, zajączki, kaczuszki itp Słodki badziew który potem i tak idzie do kosza bo nikt nie chce tego jeść.Prosiłam żeby nie kupowali no ale nie słuchają, ich wybór Tak więc jak zauważyłaś tylko te urodziny "wyprawiamy" i nie widze w tym nic nadzwyczajnego.Tak jak napisałam są dla dziadków, chrzestnych(nasze rodzeństwo) i dzieci tego rodzeństwa.To dla mnie jest rodzina A co do menu, skoro dla ciebie te karczki w sosie, schab, gołąbki i sałatka to jest menu na wesele no to tylko pogratulować wyobraźni.Pewnie wg ciebie lepszy byłby schabowy z ziemniakami?Wyobraź sobie że schab można zrobić również w innej postaci niż znany kotlet i wcale nie wymaga to dużo pracy Moje dziecko mimo tego że ma fajne urodziny też wie że nie można mieć wszystkiego, zna granicę i gwarancje ci daje że nie wije się po podłodze tylko dlatego że matka pofatygowała się zrobić jej urodziny A co do tortu to ten drugi mi się podoba najbardziej, no chyba że dziecko uwielbia peppe to wtedy 1 Córka miała coś w tym stylu, podobny http://tnij.org/nr98

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szooja
Moja siostra, ja i kuzyni zawsze mielismy imprezy urodzinowe i dla mnie to w ogole nie podlega dyskusji. Ty madralo tam, a swoich urodzin tez nie obchodzisz? Bo jak obchodzisz, to znaczy, ze w dupie ci sie przewraca. urodziny wygladaly tak, ze byl tort, pare rodzajow napojow oraz kanapki i owoce. I mnostwo dzieciakow - koledzy z osiedla no i oczywiscie rodzinka. Po zarciu szlismy do ogrodu i bawilismy sie albo byla jakas wojna na poduszki,w domu jak sie nie dalo wyjsc. Zabawy w chowanego. To wszystko raczej bez udzialu doroslych, ale to moze inne czasy byly :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ladne te torty! Ja bym wziela srodkowy. Ale w sumie wszystko zalezy od preferencji dziecka. Co do urodzin, to do tej pory nie dalam sie zwariowac. Corka ma 4 lata. Nie miala poki co "wypasionych" urodzin. Bylo tylko ciasto i kawa dla najblizszej rodziny. Zadnych tam obiadow, przekasek i alkoholi. Na 5. urodziny pozwole jej zaprosic kilkoro dzieci z przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szooja
A torty cudne :) kazdy jeden Chyba ten z krowa mi sie najbardziej podoba, ale wszystkie sa extra aha, prezenty to sprawa drugorzedna. Nie trzeba wypieprzonego gadzetu na 3 setki. Wystarczy np. plecak, lornetka albo bebenek, albo jakis smieszny zegarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna małpa27
u nas też będzie najbliższa rodzina.no to zostanie w takim razie dzwoneczek.muszę iść do cukierni i się zapytać czy mi taki zrobią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttaaaaaaaaaaaa jasne
0908ja - widzę, że też zamawiasz od sowy:) ja też zamówiłam córce, w tym roku świnkę peppę, rok temu zwyczajny królewski , z resztą świnka też w środku była królewska:p...do tego 3-4 rodzaje ciasta-po kostce...hehe no jasne, że wyprawienie urodzin dziecku z kolacją dla dorosłych nie jest rozpieszczaniem. u mnie każdy w rodzinie pamięta o urodzinach mojej córki, pytają mnie co jej kupić, czy mam jakiś pomysł, wiem, że przyjdą, więc i tak zapraszam wszystkich na jeden dzień, sobota w godzinach podwieczornych. menu weselne? chyba na weselu ta pani wyżej nie była...ja też nie robiłam zwykłych rzeczy, ale też nie jakieś tam wykwintne, zrobiłam sałatkę ryżową z tuńczykiem, sałatkę gyros z kurczakiem, jajka w majonezie fajnie przyzdobione, bigosik z odrobiną śliwek i wina, białą kiełbaskę na ruszcie, paprykę faszerowaną mięsem i warzywami w piekarniku, karczek w sosie śmietanowo-grzybowym i schab w wydaniu a'la pizza ... fakt, spędziłam w kuchni kilka godzin, ale chociaż spędziliśmy z rodziną miłą kolację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttaaaaaaaaaaaa jasne
wiosenna, chyba na głowy poupadali, u sowy, a jest to sieć wyśmienitych cukierni zapłacisz za tort 16porcji ok.80-90zł :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttaaaaaaaaaaaa jasne
ucięło mi posta...więc te 250 niech sobie wsadza:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babrarellla
Nie wiem, dlaczego mialabym swietowac urodzenie sie jezusa , a olac rocznice urodzenia wlasnego dziecka. I zachowywac sie, jakby to byl dzien jak co dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to byli Michalscy z tego co pamietam. Ale nie ma tego zlego... Nauczylam się robić masę z pianek jojo, masę marcepanową, masę z cukru pudru :P Mam calą szafkę rożnych barników spożywczych :D Zanim najmlodsza skonczy 18 to będe mogla otworzyć cukiernie :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0908ja
no te torty od sowy bija chyba wszystkie inne na głowę.Nie dość że piękne, to jeszcze przepyszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ultimatum!!!!!
glupia wiosenna mamo wypierdalaj do garów znowus przylazła siedziec i plotkować a maz znowu konia wali w łazience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttaaaaaaaaaaaa jasne
nie znam takiej:) w naszym mieście nie ma Michalskich;p ale ręczę Ci, że Sowa ma niebo w gębie, wszystko takie naturalne,domowe, smaczne bardzo, zero sztuczności...dowodem na to jest nawet to, że musisz zjeść w przeciągu 2dni ciasto z owocami, bo się popsuje, a niektóre te ciasta w innych cukierniach są tak naszprycowane chemią, że mogą stać i stać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ultimatum!!!!!
a raczej głupia Paulinko z Krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttaaaaaaaaaaaa jasne
0908ja - zgadzam się! u mnie wszyscy znajomi i rodzina zawsze zamawiają u sowy wszystko, w centrum handlowym ma też cukiernię to zawsze pełno ludzi przy stolikach...dobra jest też cukiernia Tydda w Netto. mają podobne wyroby do Sowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllakkkks
ultimatum!!!!! wynocha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0908ja
no cena troszkę powala ale ja mam zniżkę "po znajomości :p " i zazwyczaj w 100 zl się zamykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttaaaaaaaaaaaa jasne
0908ja- to fakt, cenia się, ale wiadomo za co...no i sa cukiernie, ktore sa o wiele wiele drozsze i przeginaja z cenami, a u Sowy naprawde jest b.smacznie! ja zaplacilam za tort swinka peppa w srodku krolewska 85zl (16porcji-wyszlo 20sporych kawalkow), wiec nie jest zle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas chyba nie ma Sowy. Z tego co widze to oni mają w Warszawie swoje cukiernie. Pewnie i u nas mozna by znaleźć taniej, ale nie rozglądalam się. Tak zapytalam bo akutar widziałam ze mają wystawione w gablotce torty i mnie cena powaliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×