Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość symbianix

Niekochany

Polecane posty

Gość symbianix

Witam serdecznie drogie Panie na forum. Kiedys mialem juz okazje odwiedzic Wasz portal dyskusyjny i szczerze mowiac ciesze sie ze jestem tu znowu bo mam problem natury uczuciowej a Wy najlepiej mi tu cos moze doradzicie. Jestem facetem mam 43 lata i jestem w zwiazku z kobieta po tzw. przejsciach, sam tez jestem po nieudanym zwiazku,ale do rzeczy jak juz wspomnialem jestem z moja kobieta od 4 lat. Na poczatku bylo pieknie ,byla dla mnie kochajaca,czesto pisala eski,ze teskni,dzwonila do mnie,spotykalismy sie dosc czesto u mnie w domu,poznala tez moja matke wszystko ukladalo sie pomyslnie. Ona jest kobieta ktora maz zdradzal regularnie,czasem bil ,jej maz wtedy a dzis jej byly byl niegdys policjantem i potrafil jej skutecznie uprzykszac zycie,donosil tez na swoich dwoch synow. Iwonka bardzo mi sie spodobala a jej okrutny los wzruszyl mnie doglebnie i postanowilem jej pomagac wychodzic z biedy,stresu i zastraszenia. Pomagalem jej finansowo,materialnie bo czesto nie miala co wlozyc do garnka i zrobic obiadu dla niej i dwoch jej synow,jak przychodzila zima, kradlem dla niej mial by miala cieplo,remontowalem jej czesto zagrzyione mieszkanie. Kocham ja dzis tak samo jak pare lat wstecz,z nasza swera uczuciowa jest coraz gorzej nie mowiac juz o sprawach typowo intymnych gdzie teraz nie spotyka sie ze mna czesciej jak raz na srednio 4 do 5 m-cy. Nadal jej pomagam jak tylko moge i ja bardzo bardzo kocham a dzis trudno jej napisac smsa do mnie juz nie mowiac o slowach typu kocham Cie,gdy chce sie do niej przytulic to mnie odpycha,jak chodzi o sex to ciagle jest zmeczona,albo ma miesiaczke,czy wrecz mowi ze nie ma dla mnie czasu. Oboje na dodatek pracujemy w tej samej firmie jestesmy wartownikami i czesto pracujemy po 320 godzin w m-cu by zarobic nedzne 2000zl. Mimo to uwazam ze mozna by spotkac sie razem chociaz ten jeden jedyny raz na miesiac ale jest jak jest i nic nie moge poradzic moje wielokrotne prosby nic nie daja. Nie wiem juz jak mam ja przekonac,zapraszac ciagle tylko slysze odmowe. To takie przykre byc z kims kogo sie bardzo kocha a ten ktos nie odwzajemnia uczuc. Prosze Was pomozcie z gory dziekuje i pozdrawiam Adam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudne dlaczego ja
Witam serdecznie drogie Panie na forum. hahah odpisali sami faceci:P a Wy najlepiej mi tu cos moze doradzicie.' to Ci doradzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×