jutro moj synek dostanie 2 dawke szczepienia i sie boje:(

xxxxg- kurcze, nie mam w pracy kalendarza szczepień, więc nie wiem kiedy jest czwarta dawka. Jeśli późno pewnie tak. A ile lat ma Twoje dziecko? Kiedy daliście trzecią dawkę? Na pewno odra-świnka-różyczka będzie szczepiona przed pójściem do przedszkola, nie wcześniej.

moje dziecko ma 15 miesiecy. szczepiona ta 3 dawka byla gdzies w wieku 10 miesiecy teraz mamy sie zbierac powoli na 4 dawka ale na dalsze szczepienia nie chce juz isc ze wzgledu na to ze moje dziecko rowniez mialo wiele powiklan po wczesniejszych szczepieniach

do trochę się martwię:( Ty podejmejuesz decyzje o szczepieniach swojego dziecka. Twojemu dziecku niekoniecznie musi cos byc po ew. szczepieniach . Jesli masz obawy to porozmawiaj ze swoim lekarzem i wszystko dokladnie przeanalizuj. Zawsze mozesz odroczyc szczepienie na jakis czas ale to juz jak kazda z nas na wlasna odpowiedzialnosc

xxxxxxg a jakie miało objawy Twoje dzieciątko?

Moja córka ma 5 lat i szczepić według kalendarza przestałam przed MMR. Jak miała 2 lata zaszczepiłam ja i synów na meningokoki, zero powikłań. Dopiero niedawno bo majac lat 4 i 10 miesiecey dostałą 4 dawke Infanrixu IPV + HIB, teraz planuje dac jej meningokoki i jak bedzie idealnie zdrowa w końcu zaszczepie ja MMR. Ze mnie tez sie smiali w przychodni ale miałam to gdzies ;)

moje dziecko przestalo nagle gaworzyc i wydawalo sie ospale. Bylo apatyczne i spalo dobami po 12 h . Oprocz tego spowolnilo sie z rowzwojem fizycznym.

no i niech nikt mi nie mówi, ze to przypadek, ze tak miało być i że szczepienie nie miało wpływu

a ja wam powiem, ze u mnie w przychodni nawet lekarze sie dziwia, ze nie ma juz pojedynczych szczepionek tylko walą w pakiecie "odra-świnka-różyczka". Po co? Pewnie po to, zeby je wcisnąć do obowiązkowego pakietu. Myślę, że gdyby w Polsce kładli większy nacisk na solidne przebadanie dzieci przez zakwalifikowanie do szczepienia tez tych powikłań byłoby mniej. Mnie lekarka powiedziała kiedys przed szczepieniem, ze dopiero gorączka ponad 38stopni dyskwalifikuje. Więc katar to norma. A ktoś nieświadomy, który słucha lekarza może potem ciężko za to zapłacic...

jesli po jakims szczepieniu były chocby małe skutki uboczne to odpuscicie szczepienia, widac niedojrzały układ nerwowy nie daje sobie rady, nic na siłe a za opoznienie szczepien nikt Wam nic nie zrobi

juz nie dodam ze pierwsze: mamaammm do mnie bylo mowione. Do dzis juz mamaaamm nie uslyszalam :/

u mnie wszystko z Olą ok. Szczepilam bezpłatnymi zawsze dobrze znosiła. Na te rota i koki odpuscilam, w szpitalu pediatra powiedzial z abardzo dobrze zrobilam.

xxxxg- bardzo ci współczuję...Po co idziesz na czwartą dawkę szczepień? Poczekaj aż dziecko zacznie się rozijać, odpuść te szczepienia.

ha, katar mam kuzynkę rehabilitantkę i ona własnie rehabilituje dzieci po szczepieniu w trakcie kataru kiedyś spotkała mnie na spacerze i zakazała wręcz szczepić małego w trakcie najmniejszego katarku ach Ci lekarza, kasa, kasa i tylko kasa

xxxxxxxxxxxxx słuchaj, jeszcze usłyszysz, ale może daj dziecku niech odpocznie mózg od tych szczepień, żeby dzieciątka nie dobić poza tym, mama dzieci mówią najpóźniej, wiec może to ten problem, ale skoro już mówiła, to hm.....

ja nie szczepie juz dziewczyny . nie ma takiej mozliwosci. ja mowilam lekarce ze dopoki dziecko nie nadrobi wszystkiego zadno szczepienie nie wchodzi w gre. a dziecko mammammm do mnie mowilo i to bardzo czesto. reagowalo rowniez na slowa proste typu am , daj , nie wolno itp. dzis znow reaguje ale przez jakis czas po szczepienioach to tak jakby ogluchlo. gaworzylo bardzo duzo non stop. nawet przez sen. i spalo krotko dosc bo bylo ruchliwym dzieckiem. nagle zrobilo sie apatyczne, spiace po 12h na dobe, gaworzylo tyle co nic i to mammamm zniknelo. no i co ? dziwny zbieg okolicznosci po szczepieniach? ja w to niewierze

no i juz nie wspomne o tym ze w rozwoju fizycznym rowniez jakby stanelo. nie ma postepow zadnych a ma juz 15 miesiecy i tylko raczkuje. to tak jak przed ostatnimi szczepieniami. kilka miesiecy wstecz.

xxxxxxg a byłas z tym może u neurologa?

bylam. wszystko wporzadku i kazal wpasc za 2 miesiace

ojojoj to rzeczywiście, kurcze, poczekaj aż będzie silna a co neurolog na to? chociaż dziecko ma czas na chodzenie do 1,5 roku podobno

aaa to źle Cie zrozumiałam, bo napisałas, ze zbieracie się na czwartą dawkę:) To dobrze! Życzę Ci, aby malec wszystko nadrobił! Skoro nagle zaczął się cofać ja też bym to powiązała ze szczepieniem. A byłaś u neurologa?

bylam bylam . stawierdzil ze nic nie widzi u dziecka zlego i wyglada na to ze wszystko ok. ale na kontrole kazal wpasc za 2 miesiace to zobaczymy co dalej gdy pytalam co moglo spowodowac ze dziecko stanelo w rozwoju to stwierdzil ze nie jest w stanie powiedziec i dawal jakies glupie przyklady itp. no zobaczymy

w kazdym badz razie miesnie i odruchy ok.

xxxxxg a jakimi szczepilas? skojarzonymi?

Hej moj synek ma prawie 8 miesiecy nie jeszcze nie szczepiłam go na NIC oprocz\ tych w szpitalu , o ktorych nikt mnie nie powiadomil no ale chyba nie muszą ??? Nie zaszczepiłam bo ciagle coś a teraz sie nawet z tego cieszę i poczekam az skonczy rok i dopiero rozpoczne szczepienie ! Nasz pediatra w ogole nie zwraca na to uwagi wrecz mowi "spokojnie mamy czas" :) na pewno szczepie zwyklymi i tylko podstawowe !

tymi darmowymi z przechodni oraz dodatkowym na pneumokoki

wzwb + 3w1 (krztusiec,blonnica,tezec), +polio finalnie: w wieku 6 tygodniu : - 3w1, - polio - wzw b - pneumokok - rotawirus i to samo w takiej samej dawce w wieku 3 miesiecy, i 6 miesiecy

sorki w wieku 9 miesiecy ( z 6 miesiaca przekladalam na 9)

jak dla mnie to trochę za dużo, ale teraz już czasu nie cofniemy

gdybym ja wiedziala jak to sie skonczy w zyciu bym tego nie zrobila co zrobilam. Ale kiedys swiecie wierzylam w to co mowi sie w tv i to co lekarze mowia. Czyli szczep szczep i jeszcze raz szczep,

no wiem, i tutaj niech poczytaja mamy, które tak zawzięcie wierzą, że szczepionki to samo dobro i miodzio miejmy nadzieję, ze niunia sobie z tym poradzi i wkrótce zaskoczy Cię swoimi nowymi umiejętnościami