Dom z poddaszem użytkowym czy parterowy

tu przeróbka, tam przeróbka, ale bardzo jestem zadowolona... i jeszcze się nawet nie wprowadziła hehe dobre:) no nic, niech się dobrze mieszka, mimo wszystko!

d.bill a co zlego jest w zmianach do projektu? one sa zatwierdzane przez architekta wiec nie rozumiem z czego tak rżysz :)

Wszędzie gdzie się pojazwiasz (a więc prawie każdy topik) to widać twoje uszczypliwe komentarze. Rajcuje Cie to, czy może taka zgorzkniała z zazdrości innym jesteś w tym przypadku że stać ich na wybudowanie swojego domu? hmmm... obseruje Cię już dłuższy czas kochana.miej się na baczności

nic:) ale te projekty sa tak robione, zeby trzeba było je zmieniac i płacić za zmiany...koszty budowy tez czesto rosną, ale ludziom sie wydaje, ze kupuja tani projekt i kosztorys fajnie wychodzi:) a po wprowadzeniu okazjue sie, ze to nie tak miało być... do obserwującej - obserwuj i pisz co widzisz - jak nie masz nic lepszego do roboty:) powodzenia!

autorko - to sobie zobacz projekt: Agatka z pracowni HB Studio, ma wszystko to o czym piszesz, jest tani w budowie, funkcjonalny i ładny na zewnątrz;)

A co do pokoju na dole...kurcze my byliśmy trochę ograniczeni finansowo, też chcielismy pokój na dole choćby mały ale jak już w którymś projekcie był to dom wtedy wychodził za duży;/ Gdyby w przyszłości bardzo na zależało na tym pomieszczeniu dobudujemy sobie garaż z tarasem przy górnrj sypialni a z obecnego gar.robimy drugi pokój d.bill jestem bardzo zadowolona bo juz moge wejsc do swojego domu i namalować sobie meble kredą na podłodze;) Po a tym mamy b.dużo budujących się znajomych i wszystkim w trakcie przeróbki wyskakują

Miss M - możesz podac projekt jaki budujesz?? sama jeszcze mam kilka na oku, ale nic nie na 100%, wciąż wybieram ;)

za zmiany nie płacimy-inaczej byśmy ich nie robili,mamy zanajomego architekta. Projekt agatka jest super, jednak ten dom w budowie jest dużo droższy,a i kotłownia nie jest przystosowana na każdy opał

http://www.wybieramydom.pl/projekty_domow/7039-dcp03.html

Hej, ja jestem ZDECYDOWANIE za domem parterowym ! Z wyraznie podzielona strefa dzienna i prywatną. Obenie nieszkam w piętrowym domu... nienawidze schodów ! Nawet nie wyobrazacie sobie ile razy dziennie musze po nich ganiac.. to darmowa gimnastyka, a cholerne utrudnienie dla osób starszych i schorowanych jak np. moja mama. Poza tym gdy dzieci sa nastolatkami i siedza w swoich pokojach na górze, kompletnie tracimy z nimi kontakt..naprawde o tym nie mysli sie na poczatku... A łazienki minimum dwie ! I wc ... Na dole mam wc, na górze jedna łazienke 'dla wszystkich " z korytarza i jedna tylko dla mnie i męza dostepna z naszej sypialni. Wcale nie za duzo :) Zwłaszcza rano , gdy kazdy sie spieszy do szkoły, pracy itp.

A co sądzicie o projekcie Altea ze strony Dom-plan?

My myslimy nad tymi projektami... http://www.extradom.pl/projekt-domu-dom-miniaturka-sla1211.aspx http://www.archeton.pl/projekt-domu-mini_488_opisogolny

FAjne te projekty, mnie się taki bardzo na poczatku podobały, ale mąż sprowadził mnie na ziemię. Po pierwsze koniecznie chciał garaż, a po 2gie nie może być kotłowni przy wejściu. U nas nie ma w planach gazociągu a ekogroszek nas nie przekonuje, więc jeśli musielibyśmy palić węglem to kotłownia musi być jak najbardziej oddalona od pokoju, kuchni czyli za garażem.Bo brudzi się, bo śmierdzi. No i jeśli już ten dom pudujemy to niech on ma trochę metrów,bo 60 to za mało a ja patrzyłąm głównie na takie.

Dom jak najbardziej z poddaszem użytkowym:) Masz więcej miejsca, kto wie kiedy Ci się przyda dodatkowe pomieszczenie. Zawsze możesz tam zrobic swoją graciarnie. W domu wtedy jest większy porządek, a różnica cen nie jest aż taka duża. Wygoda ponad wszystko

U nas w miejscu kotłowni będzie spiżarka. Chcemy dom z jednym pokojem podpiwniczonym - tam będzie piec, też na eko groszek :)

pozwolę się nie zgodzić z opiniami ze dom parterowy jest droższy od tego z poddaszem o tych samych powierzchniach: wszyscy wspominają tylko o droższych fundamentach i dachu w parterówce, ok może i są droższe ale to jest tylko mała kropla, mianowicie- dom part. 150m2- ok 30 tys za fundamenty, 40 tys dach przy średniej cenie blachodachówki okolo 25zł m2 . dom z poddaszem- fundamenty 20 tyś, dach 30 tyś. a więc różnica to zaledwie 20 tys zł (te ceny są szacunkowe) moim zdaniem to mala różnica. Nikt nie bierze pod uwage innych oszczedności WIĘKSZYCH budując parterówke- 1.brak schodów - ładne drewniane ok 10 tys, 2. brak betonowego stropu ( mozna zrobic drewniany) 3. tylko jedna kondygnacja okien na parterze ( poddasze- dodatkowe okna zwykłe balkonowe połaciowe oszczednośc rzedu 10-15 tys w zależności od ilości okien) 4. tynki, wylewki instalacje - tylko jedna kondygnacja 5.niższy komin 6. brak dodatkowej łazienki( nie uktywajmy to tez ladnych pare tysiecy) 7. brak balkonów 8. mniejsza powierzchnia elewacji a tym samym styropianu, siatki, kleju itp. 9. brak koniezności ocieplenia dachu( welna , plyty itp) myśle ze uzbieralo by sie ładnych kilkadziesiąt tysiecy złotych oszczedności ktorych nikt nie bierze pod uwagę . co do wiekszych strat ciepla w parterowce- tez pozwole sie nie zgodzić co to za różnica czy cieplo ucieka na poddasze czy w strych na ktorym sie nie mieszka skoro tak czy siak ucieka:) poz tym jezeli strop i sciany są dobrze zaizolowane i ocieplone to zadne cieplo nigdzie nie ucieka. ostatnia kwestia wygody chyba każdy sie ze mną zgodzi ze jednak patretowe domy są naprawde wygodniejsze mam nadzieje ze rozwiałem niektórym wiele watpliwości :)

poza tym, skosy są naprawde cieżkie to zagospodarowania a jezeli ktoś jest wysoki to cale zycie wali glową o sufit wstajac rano z łóżka, okna polaciowe ciezko umyc, w zimie są zasypane śniegiem a nie ma to jak odrobina ciepłego naturalnego światła w mrozny dzień, schody są niebezpieczne dla malych dzieci jak i ucialiwe dla starszych czy chorych ludzi. mając malutkie dzieci wygodniej jest biegac do kuchi po mleko jednym korytarzem niż schodzić w nocy ze schodów i np zgubić jeden w półśnie i skręcić nogę :D ( może dla niektórych to będą głupie przykłady ale z zycia wziete) jezeli masz gości w salonie w sobotni wieczór i małe dziecko to lepiej iśc zobaczyć czy smacznie spi do pokoju za ścianę niż biegać sto razy po schodach( bo głosy rozmowy bedzie tak samo slychac do pokoju obok jak i na poddasze) co do prywatności "dorosłych" dzieci na poddaszu- będą mieć swoją prywatnośc jak będa mieć SWÓJ dom a nie ukrywajmy lepiej miec dzieci jednak bliżej siebie :) wiec jezeli komuś pozwala na to wielkośc działki i warunki zabudywY ( choć każde warunki można sprytnie ominąć) to polecam tylko i wyłącznie PARTERÓWKA kolejna sprawa jakby nie ocieplić dach i go zaizolowac to i tak bedzie nie do zniesienia szum i trzask padającego deszczu walącego w blache niedaj boże w nocy

Witam, mieszkam w parterówce od 2010 roku. Poddasze mamy, ale nieużytkowe, sa tam tylko graty, za małe ubrania, zabawki, sanki, itd. Jestesmy bardzo zadowoleni z parterówki. Mamy fajnie rozwiązaną, bo dzieli się na część dzienną, w której mamy kuchnię, spiżarkę, salon, łazienkę i gabinet, a w części sypialnej 3 pokoje i dużą łazienkę. Mamy dwójkę dzieci i kiedy siedzimy ze znajomymi w salonie nie ma problemu z hałasem w sypialniach. Z kolei brat męża mieszka w domu z poddaszem i niesie się strasznie hałas z dołu na górę. Podsumowując, jesteśmy z parterówki bardzo zadowoleni i póki co nie widzimy żadnych wad

Z poddaszem ale nie za duzy. My mamy z poddaszem i garazem 160 i na 4 osoby jest zdecydowanievza duzy. Jakbym miala mozliwosc buowac jeszcze raz to bylby o domek do 100m2 i z dachem dwuspadowym. Mamy czeterespadowy i skosy mnie denerwuja-dom w nektarynkach archonu

Jasne że z poddaszem, docenisz to szczególnie kiedy dzieciaki podrosną (o ile masz dzieci/lub są w planie) i będą chciały mieć więcej swobody i intymności, wy z mężem zresztą wtedy też. Tego nie zapewnią pokoje na wspólnym poziomie z wejściem z holu. A co do łazienki, to ja mam na dole dużą łazienkę z wanną umywalką i wc, a na górze niewielką łazienkę wc, umywalka i prysznic. I tak jest wg mnie bardzo wygodnie i optymalnie dla wszystkich.

jezeli chodzi o intymnośc dzieci to mając tylko poddasze mieszkalne tak samo wchodzisz z jednego korytarza do swojej sypialni a dzieci do swojej jak i na parterze nie widze zadnej różnicy

jeszcze jedna rzecz budując parterówke można duzo zaoszczedzić na bryle . proste sciany bez wiekszych wpustów, podcieni wykuszy dają spore oszczedności

gościu który mieszkasz w parterówce od 2010r, mozesz wysłac link do projektu bo wydaje sie interesujący,my mamy w planie zakupić ten dom http://archetyp.pl/projekt_irysek_2/

Postawiłabym na dom z poddaszem - zawsze można lepiej podzielić pomieszczenia. I ogólnie wydaje mi się, że taki dom jest bardziej przytulny. Podaję kilka fajnych pomysłów na aranżację poddasza http://www.deconova.pl/39-pokoi-na-poddaszu.php

My mamy dom w nektarynkach z achonu i bardzo sobie chwale rozmieszczenie pomieszczen. A piec oczywiscie na eko groszek- nie wiem jak w tych czasach mozna jeszcze instalowac piec na zwykly wegiel przeciez to istna gupota.

Ja wybrałam domek parterowy - duża działka częściowo zalesiona, a my już lekko po 40. Mamy możliwość podniesienia i zabudowania poddasza [w razie potrzeby], ale dla kogo? Córka buduje sobie mały domek, syn kupił sobie segment. Nawet jak cała rodzina zjeżdża to i tak swobodnie się mieścimy.

U mnie jest dom z poddaszem, przy czym jest ono w pełni zaadaptowane jako sypialnia. Na ścianach stucanet (idealna opcja na skosy, jeśli chodzi o tynkowanie), podłoga stara ale wycyklinowana, wielkie łóżko i widok z okna na las :)

ja kocham parterówki może dlatego że mieszkam w piętrówce latanie po schodach 100 razy dziennie to jakiś koszmar, poza tym parterówki są wg mnie ładniejsze. Mąż natomiast chce dom z poddaszem, dlatego znaleźliśmy kompromis. Wybudujemy parterówke z poddaszem użytkowym z oknami w dachu, żeby domek wydawał się taką naprawdę parterówka. Najpierw odrobimy sobie parter i wejdziemy a poddasze może za kilka ładnych lat

Hej, my mieszkamy w domu parterowym, poddasze jest ale narazie nie uzytkowe, ale mamy mozliwosc, zrobienia tam pokoi. narazie w planie jest garderoba duza, spizarnia. czy bym zamienila coś? no pewne. po pierwsze, kotlownie zrobilabym w garazu. http://www.domoweklimaty.pl/pl/projekty/1246/projekt-domu-kolysanka

wszyscy tu piszecie o ekogroszku. A dlaczego nie myślicie o piecu gazowym? Wiem, że nie wszędzie są gazociągi, ale można przecież kupić lub wydzierżawić (pierwsza opcja korzystniejsza, chociaż wymaga więcej nakładów na początku) zbiornik na gaz, postawić w rogu działki (u nas jest niewidoczny) i tankować gaz? My wykańczamy w tej chwili dom w bergamotkach r2 z archonu - parterowy z poddaszem użytkowym. Dom jest duży, ale taki był potrzebny. Normalnie jest to bliźniak, ale my przerabialiśmy projekt i wyszło tak: 1. mieszkanie nr 1 (dla rodziców) tylko parter, w tym 3 pokoje, kuchnia, salon, łazienka, garaż 2. mieszkanie nr 2 (nasze) - parter : duży salon z jadalnią, kuchnia, wc, kotłownia, garaż - piętro : sypialnia z (małą) garderobą i "prywatną" łazienką z dużym oknem, pralnia, 4 pokoje (w tym dwa mniejsze), druga łazienka (dla dzieci lub gości :P ) i biblioteczka nad garażami. Oba mieszkania są połączone przez garaż. Zawsze można zamknąć drzwi ;)