Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marry Janne

W polskich szkolach za duzo jest przedmiotow humanistycznych,a za malo scislych

Polecane posty

Wiedza na temat literatury, kultury nikomu sie w zyciu nie przydaje. Co innego matematyka czy fizyka - wszystko opiera sie na twierdzeniach redukcyjnych, matematyce finansowej (prawie kazdy dorosly w Polsce ma konto), fizyce budowli (kazdy grzeje w domu, korzysta ze swiatla), mechanice itd. Nie rozumiem po na co komu jezyk polski czy wok - chyba tylko po to, zeby nauczyciele mieli gdzie pracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemniczaprzedwszystkim
Chyba też każdy Polak pisze co jakiś czas pisma, podania, więc sama sobie odpowiedz, po co Ci przedmioty humanistyczne. Jeśli czegoś za dużo jest w szkołach to religii, w-f-u no i głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloszzzz
zgadam się! mat i fiz ew. inf to podstawa ... wok czy zajęcia artystyczne to bzdura pochłaniająca czas i energię młodzieży ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wam cos powiem
po to sa przedmioty humanistyczne, zeby mlodziez wiedziala cokolwiek o Polsce. coz to za Polak, ktory nie wie co to "Potop" albo kim byl Mickiewicz? wstyd :O jezyki obce- po to, zeby ciolek choc troche dogadal sie w obcym jezyku, bo lenistwo niektorych mlodocianych jest porazajace :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asderkaska
marry w sumie masz racje. ja jestem akurat mieszancem i zarowno przedmioty scisle jak i humanistyczne dobrze mi szly, ale faktycznie gdy sie pomysli to przedmioty humanistyczne guzik sie przydaja ;/ jestem juz chyba z 7 lat po maturze i malo co pamietam lektury i kto je napisał :) a liceum wszystko pamietalam ;/ a ze sie tego nie powtarza ... natomiast fizyka, matematyka czy tam geografia caly czas mi sei przydaje :D a to jak robie remont w kuchni, a to obliczajac czas dojazdu do jakiegos miejsca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka z pasji,a nie z mu
Tajemniczaprzedwszystkim - tylko właśnie pisania praktycznych pism nikt w szkole nie uczy, co najwyżej jakieś durne rozprawki bo ja wam cos powiem - kim był Mickiewicz oraz o czym traktuje Potop dowiedziałem się nie ze szkoły. jak większosc. ci co muszą czekac do 2 liceum żeby przeczytac Potop i tak najczęściej wybierają streszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka co przyszła z nudów......
Polska szkoła zeszła na psy to fakt. Produkcja samych debili. Po co reformowali szkołę jak tamta była sprawdzona, z każdym można było pogadać i miało się o czym. Dzisiejsze szkolnictwo to żart. Dyslektycy i sami idioci, którzy mając papierki, nie potrafią nic. Błędy ortograficzne się mnożą, a ortografii można się nauczyć, jest prosta jak drut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie ale tylko czesciow
troche polskiego musi być, no i wiedza z roznych epok pokazuje jak mysl ludzka ewoluowała w czasie, nie mozna budowac domu bez fundameentów, tak samo nie mozna nie znac historii... Ale owszem, ograniczylabym jakies interpretacje bzdurnym romantycznych wierszy, odgadywanie co autor mial na mysli, a wiecej czasu poswiecila na dyktanda (bo Polacy robia straaaszne blędy) i jakies praktyczne zajęcia, typu czytanie ze zrozumieniem, wyciaganie wniosków,, myslenie logiczne. Bardzo dobrze, że jest matematyka obowiązkowa. Powinno byc też więcej informatyki, ale nie takiej jak teraz - że dzieciakisiedza na necie, a nauczyciel pije kawkę. WOK nalezy zlikwidowac i więcej WOS-u ! Ostatnio na kafe były pytania typu "PiS ma miec w sejmie tylu a tylu posłów, a przeciez wygrało PO" itp. Ludzie nie rozumieja konstrukcji świata i potem rosną takie Hiszpaniny... WFu powinno byc WIECEJ. Ruch, zamilowanie do sportu trzeba zaszczepiac jak najwczesniej, to wazne dla zdrowia, profilaktyki nadwagi i chorob serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka z pasji,a nie z mu
"WFu powinno byc WIECEJ. Ruch, zamilowanie do sportu trzeba zaszczepiac jak najwczesniej" ponury żart. o WF-ie można mówic wiele, ale na pewno nie to, że zaszczepia zamiłowanie do sportu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie ale tylko czesciow
no nie wiem do jakiej Ty szkoly chodzilaś ale u mnie dla każdego WF to byl ulubiony przedmiot!!! chlopcy pamietam mieli swoje sekcje gry w noge itp, wielu dziś gra w jakichs malych klubikach, cos tam osiagaja, spotykają sie po pracy pokopac pilke - dzieki wspanialemu nauczycielowi, ktory to w nich zaszczepil Ja z kolei, pamietam jak fajnie bylo grac w siatke czy w kosza z dziewcyznami! jaka przyjemnościa byly te wszystkie fikołki na materacach... czy nawet głupi ping pong. Do dzis w domu cos tam cwicze. Bardzo milo wf wspominam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka z pasji,a nie z mu
ci co cwiczą poza szkołą w klubikach to zawsze wf miło wspominają, ale uwierz na słowo - dla reszty to jest koszmar. myślisz, że z czego się bierze tyle zwolnień? nie, nie tylko z lenistwa i niechęci do złamania sobie tipsów jak większosc "sportowców" sugeruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ganta
A u mnie w szkole wf to nie jest ulubiony przedmiot i zamknij paszczę skoro chodziłaś do szkoły pewnie jakieś 50 lat temu. Teraz na wf albo się siedzi na zwolnieniu na ławie, albo gra w siatkówkę czyli trzy osoby grają, reszta stoi w polu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka z pasji,a nie z mu
ci co cwiczą poza szkołą w klubikach to zawsze wf miło wspominają, ale uwierz na słowo - dla reszty to jest koszmar. myślisz, że z czego się bierze tyle zwolnień? nie, nie tylko z lenistwa i niechęci do złamania sobie tipsów jak większosc "sportowców" sugeruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wf to koszmar
A dla mnie wf byl najgorszym koszmarem.bylam gnebiona w klase i nie mialam ani jednej kolezanki.przed KAZDYM wfem plakalam w domu i blagalam mame o zwolnienie,czesto wymotowalam z nerwow,nie moglam jesc i spac,dostalam nerwicy i jako dziecko mialam mysli samobojcze.wf byl moim najgorszym koszmarem.NAJGORSZYM.do dzisiaj jak widze sale gimnastyczna odczuwam paniczny lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooibos ma posmak
co za głupoty piszenie nikt nie jest idiota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie ale tylko czesciow
mam 21 lat wiec tak dawno to nie było wszyscy lubili u mnie wf oprocz 2 otyłych dziewczyn i jednej co miala kompleksy i wstdyzila sie przebierac :P tylko czesc oczywiscie sie zwiazala z tym teraz, ale kazdy milo wspomina mam kontakt z ludzmi z podstawowki, gimnazjum, LO i naprawde ZDECYDOWANA wiekszosc lubiła wf i sprawial przyjemnosc. To taka zabawa w ramach szkoły przecież. Nie trzeba sie uczyc, czysty "fun" jak to dzis mówia dzieciaki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie ale tylko czesciow
Ja sobie zdaje sprawe, że kafe to ponadprzecietne zbiorowisko przegranców, osob gnebionych, z kompleksami itp. Ale jednak wiekszosć ludzi jest normalna. Mówie jak było u mnie w szkole. W moich czasach były "złote myśli" ,"pele mele" itp, gdzie sie wpisywało odpowiedzi na ulubione pytania i 99% dzieciaków w pytaniu "ulubiony przedmiot" podawalo WF :-) Pamietam tą radość z cwiczen, tę energie, zabawe w grach zespołowych, ta rywalizacje w sprawach indywidualnych... kto szybciej, kto dalej.. to podniecenie, ktora druzyna wygra. I tą radość z pokonywania własnych słabości, uczenia sie nowych wygibasów na drążku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka z pasji,a nie z mu
no to zapewniam Cię, że jesteśta wyjątkowe wyjątki. można wiedziec w jakiej miejscowości taki fajny wf był? może Rysio Cebula zrobiłby o tej szkole program?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie ale tylko czesciow
Horyniec-Zdrój - malutka miejscowość uzdrowiskowa Ale studiuje w Warszawie i jak rozmawiam z ludźmi na różne tematy, to czesto slyszę dobre opinie o wfie. Wielu moich znajomych jest zdania, że powinno byc więcej wfu- aby wlasnie odciagnąc dzieciaki od kompów, zachęcic do ruchu. A kto to jest ten Cebula? Pytam, bo nie ogladam TV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka z pasji,a nie z mu
"Wielu moich znajomych jest zdania, że powinno byc więcej wfu- aby wlasnie odciagnąc dzieciaki od kompów, zachęcic do ruchu." no to są głupi, sorry. jak wf ma odciągnąc od kompów? wf jest w szkole, więc i tak dzieciaki w tym czasie na kompach nie siedzdą, z zachencaniem też słabo, bo tacy zajebiści ludzie jak Ty i tak rzeźbią coś w klubikach, a nas przegrańców jak widzisz wf raczej zniechęca niż zachęca. tv też nie oglądam bo nie mam, ale jeszcze parę lat temu Cebula prowadził program Uwaga! gdzie takie sensacje tropiono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccwfwf
ja jestem z lublina i w-f to tez byl najlepszy przedmiot, wuiec nie wem skad zdiwienie?? co do matmy -ledwo z kkasy do klasy przechodzilam z pwoodu tego gownaa o fizyce to juz nie wspomne...z wyciu pomimo tego radze sobie spiewajaco nie znma ani jednej osoby ktora uzywalaby w praktyce wiedze matematyczna poza liczeniem..po skonczeniu Lo nie mialamzmatmanajmnjiejszego kontaktu, myslsize powinam sie obawiac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asderkaska
dobra wf niech bedzie, ale kuwa niech zrobia porzadne szatnie w szkolach, prysznice ... a nie wf w srodku i pozniej przez 4 godziny czlowiek siedzi upocony na lekcjach ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccwfwf
studentka zpasji-jestes typowa polka, kompletnie slepa i glupia. w innych kraajch kladzie ogromy nacisk na sporty sport jest mega wazny dzieki temu wlasnie na ulicach widzimy siedem dziesiecialatkow zasuwajacych na rowerach czy grajacych w noge, ba uczacych sie jezykow obcych!!!!!a w polsce taki staruszek ledwo zipie...bo w naszymkraju wlasnie sport nie jest taki wazny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie ale tylko czesciow
hehe z tym odciaganiem, to chodzilo mi o to, że dzisiaj wiele dzieciaków, zwłaszcza w miastach, po szkole wraca - i komp. Czasem nie maja nawet gdzie ww ta piłke pograc. A tak w szkole zobacza, że to fajne, to i na jakies zajęcia dodatkowe pójdą. Np. u mojego narzeczonego w pracy firma organizuje siatkówke - tzn. placi za salę, co tydzien na kilka godzin sie spotykaja pracownicy i grają - od młodzików, po 50letnie matrony. A Ci co sie wymawiają - to wlaśnie tym, że oni nie umieja, ich tego nawet w szkole nie uczyli. Czyli jednak ta nauka cos daje. Albo np. u mnie wśród znajomych ze studiów - wynajmujemy taki kort tenisowy czasem, wieszamy wyżej siatke i gramy w siatkowke - myslisz, że gdzie nauczylismy sie tych wszytskich technik, odbic, zagrań? Na wfach, a każdy jest z innego rejonu Polski. Koleżanki moje chętnie chodza na siłownie, fitness, wiczorami biegamy wokół campusu - myslisz, że byloby tak, gdyby w szkołach nie zaszczepiono tego w nas? Dzieci są takie, że lubią robic to co wszyscy, poza tym do gier zespolowych trzeba więcej osób. Żadne dziecko nie zacznie sie po południu samo bawic w sport - bo nie ma z kim, a samemu to tez żadna frajda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka z pasji,a nie z mu
"A tak w szkole zobacza, że to fajne, to i na jakies zajęcia dodatkowe pójdą." no właśnie tłumaczę Ci, że nie pójdą. ci co pójdą poszliby bez WF "A Ci co sie wymawiają - to wlaśnie tym, że oni nie umieja, ich tego nawet w szkole nie uczyli." jak to w szkole nie uczyli. samaś wspominała, że na wf uczą przecież wszystkich zagrań, z tenisowymi włącznie. po prostu nie masz pojęcia jak wygląda wf w normalnej szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość APOLITYCZNY
Bo widzisz tu chodzi o to, że taka historia, WOS, czy język polski uczą cię być Polką i wyjaśniają Ci dlaczego tacy dranie jak np. Hitler doszli do władzy w demokratycznych wyborach i palili ludzi żywcem w piecach! W przeszłości przyszłość. Historia jest nauczycielką życia powiedział Cyceron czy jakoś tak! Ale nie martw się. UE naciska na to by przedmioty humanistyczne powoli wyrugowywać ze szkół. Więc Twoje postulaty staną się niedługo rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość APOLITYCZNY
ccccwfwf @ W Polsce staruszek ledwo zipie, bo pracuje (w większości) ciężęj niż na zachodzie. Zapewne masz dobrą posadę lub jesteś w młodym wieku, ponieważ nie wiesz jak potrafi wykończyć kogoś praca fizyczna w zakładzie u przysłowiowego ''prywaciarza''. Za komuny wbrew temu co się mówi też większość musiałą harować, a od lenistwa garby nie rosną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×