Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LadyChocolate

Ja i facet 20 lat starszy...

Polecane posty

On mnie nie ignoruje tylko unika. Widzę jak na zajęciach się ciągle patrzy, a jak wychodzimy z sali to jakoś dziwnie znika. A tak to zawsze mnie na kawę zapraszał itp... Ja się z niczym nie narzucałam i niczego nie oczekiwałam. Rozmawialiśmy o tym w zeszłym roku. Sam mówił, że by bardzo chciał ze mną być. Mówił, że jestm wyjątkowa, ale ma żone i lepiej to przerwać zanim się coś rozpoczeło tak na dobre. I normalnie rozmawialiśmy po tym, był normalny kontakt. A tu naglle ten pocałunek. Nagle kontakt urwany. Nic nie oczekiwałam po tym. Chciałam tylko wyjaśnić, że to nic nie znaczyło. Jemu chciałam to wyjaśnić. To chyba dla niego coś znaczyło skoro unika spotkań sam na sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam podobną sytuację ja Ty autorko, z tym, że 'mój' kontaktu nie unika a wręcz samo o niego zabiega. Relacja była o tyle dziwna, że dzwonił i gadał o wszystkim, tylko nie o uczuciach, więc spytałam wprost czy zakochał się, dostałam twierdzącą odpowiedź. Wydaje mi się więc, że unika Cię, ponieważ zakochał się w Tobie, ale nie chce skrzywdzić żony, a unikając Cię chce o Tobie zapomnieć:) ja bym zaryzykowała i spytała wprost, co do Ciebie czuję. Myślę, że tu jest pies pogrzebany i o to się rozchodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co piszesz w ostatnim poście, mam pewność - zakochał się w Tobie na 100%:) ale nie jest skurwysynem i nie chce zdradzić żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalny, międzyludzki, neutralny kontakt. Nic więcej. Rozumiecie? Nie chcę z nim wchodzić w żaden układ. Nie chcę nic rozwalać. Chce normalnie powiedzieć ''cześć''. Chcę pogadać o sprawach szkolnych. Nie o osobistych. Po prostu mieć kontakt. Normalny, zwykły. Przecież na nic więcej bym nie pozwoliła. Nie po tym pocałunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ja nawet nie mam jak mu powiedzieć, że to się nie powinno zdarzyć, i że nic od niego nie oczekuję. Nie będę za nim latać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary dziad
prędzej czy później odezwie się, nie wytrzyma, to pewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo cię unika, to już na to wskazuje, primo, gapi się na Ciebie jak nie widzisz. To już mówi za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest wazne czy sie zakochal czy nie, ma zone na ktorej mu zalezy i glownie dlatego cie unika. na jego miejscu gdyby mi oczywiscie zalezalo postapilabym tak samo lacznie z urwaniem z toba kontaktu nie dlatego ze cie nie lubie tylko dlatego zeby chociazby zagluszyc wyrzuty sumienia albo zeby znowu mnie nie podkusilo cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a spotykanie sie teraz zeby dyskutowac na ten temat to chyba zly pomysl. pomysl jakby sie jego zona dowiedziala ze najpierw jej maz cos odwalil i nadal sie chce z toba spotykac chociazby na jakies dyskusje. pomysl tak: bylo - minelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana jeśli jest rzeczywiście tak jak mówisz to nie lepiej byłoby to powiedzieć? Przecież bym zrozumiała. Zaakceptowałabym to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę nic od niego. Nie chcę żadnego romansu itp. Jakby mi powiedział prosto z mostu, że nie chcę ze mną utrzymywać kontaktu ze względu na to i na to to bym powiedziała ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mam sobie dać spokój? Teraz mamy zrobić razem prezentację. Nawet nie rozmawiamy, to jak mamy to zrobić? Będę ją robić sama, on pewnie też, ale jak to potem przedstawimy? M.in.dlatego napisałam tego sms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonić nie będę. Po tym smsie pewnie nie odbierze. A jak napiszę jeszcze jedną eskę to pomyśli, że na siłę szukam kontaktu, a ja nie chcę się z niczym narzucać. Prosił o czas to mu go dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz mu sms'a. poki co napisalas ze chcesz z nim pogadac. tak naprawde to wiem ze to nie ta prezentacja cie gnebi tylko to ze do czegos doszlo a on cie teraz unika. dla swojego dobra chociaz nie pakuj sie w to bo bedziesz cierpiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×