Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość badziew:/

dlaczego wszedzie moda na róż?????

Polecane posty

Gość badziew:/

Ten post jest do matek dziewczynek. dlaczego wszedzie gdzie sie nie popatrzy jest moda na róż dla dziewczynek? To jest dosłownie dominujacy kolor:/ Kombinezony, kurtki, czapki, szaliki, dresy , skarpetki doslownie wszystko na różowo. Od butow po czapki:/ Czy nie ma juz ladnych ubranek w innym kolorze? Nie uwazacie , ze z malych dziewczynek robicie lalki barbie ? Czy nie uwazacie , ze to troche kiczowate ? Wszedzie tez moda na hello kitty , dore i inne. Powiedzcie mi szczerze czy dziewczynki na tych nizej fotkach zle wygladaja?? http://www.groszki.pl/groszki/1,95942,5833343,Jesienna_Zara_dla_dzieci.html http://www.edziecko.pl/zakupy/5,79392,8235553,Zara___nowa_kolekcja_dla_dzieci__zeby_juz_byla_jesien_.html http://www.nietylkodzieciaki.pl/2010/03/zara-dla-dzieci-wiosna-2010.html http://www.we-dwoje.pl/zara;dla;dzieci;na;wiosne;i;lato;2011,artykul,23094.html?foto_id=12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotkaf
Bo niektóre dziewczynki lubią róż. I nie włożą niczego co nie jest w tym kolorze. I gust mamy nie jest w tym momencie nieistotny, bo jak trzylatka się uprze, to ciężko zaprotestować. A poza tym jest to etap przejściowy i na szczęście mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dialb1
mało tego, a widziałyście meble, tapety i wyposażenie pokojów dla dziewczynek??? Jakas tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammiliyahhh
moja corka ma rozne ubrania, ale najbardziej lubi rozowe. szczegolnie sukieneczki i szczegolnie z Hello Kitty. ma 3latka. nie widze w tym nic zlego, bo to jest dziecko. ma prawo wyglac rozowo od stop do glow jesli tego chce. mam ja na sile wciskac w czarny plaszcz? moja corka jest szczesliwa noszac róż i po co mam jej sila to szczescie odbierac? ma jeszcze cale zycie przed soba i zdazy sie nanosic innych kolorow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka wszystko wybiera różowe... Staram się kupować inne kolorki dla równowagi, żeby nie była z góry do dołu cała różowa. z różowym pieknie wygląda biały albo kremowy, zgniła zieleń, ciemno-oliwkowy, jeans - tak staram się łączyć. Najwięcej ma ciuszków fioletowych i malinkowych, musiałam jej powiedzieć, że taki odcień różowego, żeby się zgodziła. :) czasem zza granicy dostanie paczkę od ciotki- rastamanki - ma świetny gust i mała ma niezwykłe ciuszki np.tuniczkę elfa, szmizjerkę, futerko, zawsze jakieś ciekawe fasony i kolory. Za granicą jednak mają fajniejsze te ciuszki. U nas na sklepowych półkach króluje róż. W przedszkolu córki, gdy ją zaprowadzam to dziewczynki siedzą w jednym kącie - wszystkie różowe. masakra :/ jak to zobaczyłam to poszłam jej kupic jeansy i bluzkę w biało-czarne paski :D Nie cierpię typowego landrynkowego koloru.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
ja mam co prawda syna, ale wybiera on wszystko w kolorze "moro", więc mogę się domyślić, że dziewczynka też się upiera na konkretny kolor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja, matka syna, nie mam takiego problemu, ale rozumiem dlaczego dziewczynki nosza rozowe... bo chca! i chca nosic hello kitty. moj syn ma takiego hopla na punkcie tej lokomotywy niebieskiej thomas the tank. co z tego ze w szafie dziesiatki innych koszulek, on chce zalozyc koszulke z thomasem, ewentualnie z myszka miki. i dlaczego ja mam mu tego odmowic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z autorka tego postu , czasem jak widze te dziewczynki ubrane na rozowo to az kojarzy mi sie z laleczkami ... mnie to odpycha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dwie córki i młodsza ma baaardzo du zo różu w szafie bo tak mi się podoba :) Ma też inne kolory fiolet, czerwień, żólty, bialy, zielony... w zasadzie chyba wszystkie, ale róż dominuje. Natomiast strasza ma tylko kilka ubranek różowych. Myślę, ze wybór kolorów jest ogromny. Przejdź się do HM tam mało masz różu a jeśli juz to tak stonowany ze nie razi po oczach. Nawet dla noworodków można znaleźć coś w szarościach, śliwkach i bordo (pisze o dziewczynkach) A czemu tyle różu? Bo firma matell wyprodukowała lalkę barbie i zaczęla ją stroić na różowo i od tego czasu uznano ze różowy to kolor dla kobiet- a potem dla dziewczynek. Dawniej uwazano w PL że roż to kolor Jezusa czyli męski natomiast blękit- kolor Maryjny- kobiecy- dziewczecy. Dziewczynki stroilo się też w czerwień bo w tym kolorze po prostu większości jest do twarzy. Przyszla do nas "światowa moda" i wszystko się zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz znów sie wraca do tego że róż jest dla mezczyzn. Moi znajomi i rodzina- mezczyzni chodza w różowych koszulach ;) a moj synek dostal śliczną rozową podkoszulkę z ogromną ciężarówą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana--gdzie kupujesz najczesciej ciuchy z nadrugiem THOMASA?? u nas bardzo ciezko je dostac .... w normalnych sklepach .. :/ jak to u ciebie wyglada? a moze z allegro zamawiasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
wiosenna mamo masz rację wraca róż :) Włosi czy Hiszpanie od zawsze chodzą w różach :) Jak się tam jedzie to aż razi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna amo--widze twoj synek tez ma adidaski z thomasem czy kupilas w noralnym sklepie?? sliczne oczka maja twoje dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten róż to faktycznie koszmar ale niestety czasami nie mamy wyboru :/ wystarczy przejść się po sklepach z ciuchami dla dzieci :/ 90% ciuchów dla dziewczynki to róż więc co my biedne mamy możemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam córkę i mam problem, żeby kupić dla niej coś nieróżowego. Buty, parasolki, plecaczki, wózki dla lalek, domki dla lalek, większość zabawek, garderoba, a nawet majtki i skarpetki- większość tego w sklepach występuję w różu. A jak coś jest białe, fioletowe, czy czerwone, to i tak z domieszką różu. Tak już po prostu jest. Teraz będzie chłopak i w końcu róż się skończy:-P Z reguły staram się, żeby córka od stóp do głów nie była ubrana w róż i jak np. bluzka i kurtka są w różu, to spodnie, rajstopki, albo leginsy w jakimś innym kolorze. Nie jestem przeciwko odcieniom różu, bo są różne, nie tylko landrynkowe. Ten róż np. jest ładny i stonowany: http://allegro.pl/toddler-girls-2-pack-bluzeczek-18-24-m-nowe-malpka-i1862399758.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna mama --> calkiem niezle wyglada twoj synek i nadal jak chlopczyk. moj ma taka urode ze w rozu wyglada jak dziewczynka. ma duze brazowe oczy i dlugasne rzesy, pelne usta, doleczki a na glowie loczki, jak byl mniejszy to ja go w wozku wiozlam ciemno-niebieskim, brazowa kurteczka a wszyscy sie mnie pytali jak ona ma na imie... wiec nie eksperymentuje z rozowym- szkoda mi dziecka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawalkada....
Moja dziewczynka nie lubi różu :) Bardzo lubi się wyróżniać, głównie nosi ubrania czerwone, czarne, białe i ciemno-fioletowe. Ma 4 latka, nigdy nie miała niczego różowego, domek dla lalek zamówiliśmy dla niej w ciemnym drewnie (wyszedł tyle kosztując, ile domek plastikowy dla barbie...), mebelków też nie ma różowych a jej lalki mają eleganckie suknie ktore mamusia cierpliwie szyje Ale się naszukujemy straszliwie :( Mała rośnie więc często jeździmy do siostry do Wiednia i tam robię zakupy bo i taniej jest w markowych sklepach i wybór dużo większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana---ale masz super ,ze wszedzie masz tego mnustwo....zazdroszcze! u nas bardzo ciezko dostac takie ciuszki a o butach to mozna pomarzyc.... najczesciej takie ubranka mozna dostac w lumpkach ... syn uwielbia te bajke i dlatego jestem zmuszona ;) buszowac w takim sklepie ;) i przyznam sie ze czesto cos wlasnie z tymi ciuchciami tam spotkac mozna... no i w tesco kilka razy spotkalam cos z ta ciuchcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja no jakoś w sierpniu je kupowalam. domowa żono są tacy chlopcy co wygladają jak dziewczynki- tacy są śliczni. Na kafeterii jest taki jeden ;) Jak pokazalam jego fotkę mezowi i zapytałam zgadnij jak ma na imię to maz pyta " Emilka??", a to Franek :D (pozdrawiam mamę ślicznego Franka ;) ) Po moim widać ze chłopak, nawet jakbym go w sukienkę ubrała. Ale ostatnio bylismy w przychodni i w windzie jakas pani mówi "jakie sliczne dziewczynki. to bliźniaczki?" Biedny Kornel calą drogę krzyczal "ja nie ejstem zadną dziewczynką!" :D:D (a byl typowo chłopięco ubrany) :D Natomiast jak Mania byla malutka- wystroja w sukieneczkę różowa czapeczka rózowa kurteczka i tekst pani "o jakie słodkie dziecko, a to chlopiec czy dziewczynka?" :D:D Ludzie czasem mówią coś zeby tylko mówić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego dzieci wybierają
różowe? bo matki od niemowlaka ubierały je na różowo. Mam 3 koleżanki, które mają dzieci w wieku 3-6 miesięcy i widujemy się często, zawsze dzieci poubierane całe na różowo :o Jak od początku wybierają taki kolor to nie ma się co dziwić dlaczego później 2-3 latki chcą tylko różowe sukienki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrycja --> na allegro mozna cos dorwac z tego co widze.. moj to ma wszystko z tym thomasem - koszulki, bluzy, czapki, kubki, kredki, kolorowanki, ksiazki, stoliczek, zaslony, komplet poscieli, no i oczywiscie multum zabawek.. nic z tego nie kupuje sama, dostaje w prezencie, kazdy wie, ze lubi thomasa wiec latwo mu cos kupic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu się mylisz moja córka jak miała rok pierwszy raz miała założone coś różowego tzn sukieneczkę do chrztu i potem też nic różnowego nie nosiła bo nienawidzę tego koloru i co? jak wszystkie dziewczynki w przedszkolu chce chodzić na różowo wina jest producentów ciuchów i mamusiek które tak ubierają dzieci i inne to podpatrują i nawet producentów zabawek czy bajek dla dzieci wystarczy popatrzeć na zabawki i bajki z serii barbie wszystko różnowiutkie a jak już ktoś jest w innym kolorze to zwykle jest to czarny charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego dzieci wybierają --> ale zauwaz ze wiekszosc z tych ubranek szczegolnie dla noworodkow to dostaje sie po kims albo w prezencie. wiecie ze ja mojemu malemu ostatnio kupilam jakas tam bluze jakies pol roku temu a tak wszystko prezenty! szczegolnie tesciowa ciagle cos kupuje, az za duzo. i jakby nie bylo nie mam wtedy wplywu za bardzo na to co nosi (chociaz ona akurat i na szczescie ma bardzo dobry gust), do tego dochodzi moja chrzestna w polsce, a ze dziana, to mi robi paczki i kupuje te ciuchy w polsce (drogie jak diabli, w zyciu bym tego nie kupila sama.. ) no i gdybym miala to wszystko zliczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×