Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dobrą pracę ale chcę inną

umiejętności vs. praca

Polecane posty

Gość mam dobrą pracę ale chcę inną

zastanawiam się nad jedną rzeczą. czy któremuś z was udało się znaleźć dobrą pracę, w której liczyły się tylko wasze umiejętności, a nie papierek? bo niby na razie żyję bardzo dobrze: skończyłam licencjat, po roku przerwy zaczęłam zaocznie magisterkę, mam dobrze płatną pracę i dobre w niej perspektywy. ale z drugiej strony zauważam w sobie umiejętności, których w mojej obecnej pracy nie będę mogła rozwijać, a które jakiejś innej firmie mogłyby się przydać. mam szósty zmysł do wyłapywania błędów. i nieważne, czy jest to język polski, francuski czy angielski, czasami mam uwagę, że zwracam uwagę na to, czego inni zupełnie nie słyszą lub nie widzą. jestem językową pedantką, i to nie z wykształcenia, tylko z hobby. tak już mam. i jest to bardzo daleko rozwinięta umiejętność. co więcej, jestem świetnym korektorem tekstu. sama z siebie wyłapuję każdą niepotrzebną spację i brakujące przecinki, drażni mnie absolutnie wszystko, czy czytam paragon ze sklepu czy książkę. mam jakieś wyczucie estetyki, widzę, gdzie powinien być enter, jaką czcionkę powinno się użyć i jakiego rozmiaru, żeby wyglądało to ładnie. znajomi na studiach, wiedząc, że mam na tym punkcie swoistego świra, prosili mnie o korektę ich prac licencjackich, co robiłam z przyjemnością (sic!), do ostatniej niepotrzebnej spacji i literówki. za to moja praca zrobiła furorę, obroniłam ją na słowne 6 i indexowe 5, i wiem, że długo jeszcze będzie podawana jako przykład innym studentom. po prostu to lubię, uwielbiam, mogłabym całe dnie poprawiać teksty. i tu jest problem. oczywiście chcę jakoś wykorzystać tę umiejętność w życiu i dążę do zostania tłumaczem (po fr i ang mówię płynnie), ale co tego, że będę oddawać teksty nie wymagające już korekty, skoro i tak będzie nade mną ktoś, komu będą płacić za przejrzenie mojego tłumaczenia. żeby zostać korektorem tekstu, musiałabym teoretycznie iść na polonistykę ze specjalnością edytorstwa. mam 23 lata i właśnie zaczęłam magisterkę, żeby zostać w przyszłości tłumaczem, i następny kierunek to ostatnie, o czym myślę. po prostu nie mam na to czasu. czy są jeszcze tacy pracodawcy, którzy jakby zobaczyli pięknie poprawiony tekst, zaufaliby moim umiejętnościom i nie potrzebowaliby ich potwierdzenia na papierze z pieczątką jakiegoś uniwerku? jestem żyjącą w podziemiu osobą ze świrem na punkcie poprawności tekstu, a wiem, że szanse na dostanie takiej pracy są znikome... czy może się mylę? moim zdaniem niejedna firma czy wydawnictwo zyskałoby na tym, jakby przyjęła mnie w swoje szeregi, tylko jak zaalarmować, że się istnieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież za sterowniki się nie
Taka z ciebie pedantka, a zdania zaczynasz od małej litery...💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dobrą pracę ale chcę inną
to jest internet, w internecie zawsze piszę z małej litery. też taki swoisty świr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
ale skromna jesteś:D A co do tematu to nie mam pojęcia, ale zawsze możesz próbować, może bedzie taki pracodawca, który Cię zatrudni. Poszukać trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe pewnie, patrzcie
mam podobnie, moze nie az swir, ale rowniez wylauje bledy (ale w necie pisze byle jak bo mi sie nie chce), chcialam tak pracowac, ale wszedzie chca kogosa z wyksztalceniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dobrą pracę ale chcę inną
teraz jestem spedytorem i pracuję w transporcie dopiero od 8 miesięcy, więc tutaj nie mogę powiedzieć, że jestem bardzo dobra. ale w korekcie tekstu jestem genialna i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrowy_PRAWICZEK
tak kurfa i obie robicie byki aż razi w gały. Pierw nauczcie sie same pisać, a dopiero potem krytykujcie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxcvxccvvvvn
ale jestes zadufana ;) masz juz robote a jeszcze ci malo? nie rozumiem takich pazernych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeciez oprocz malej
litery, sa w Twoim tekscie inne bledy. Poza tym... komu potrzebny bylby taki ktos jak Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlikwidujmy zbędną przerwę
między moim penisem a twoją piczą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×