Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zonatyyyy36

niezadbane kobiety

Polecane posty

Gość zonatyyyy36

Drogie panie... Jestem już ze swoją żoną 11 lat. Bardzo ją kocham i mi się wciąż podoba... niestety nie płonę już tak jak to robiłem na poczatku związku... powodem jest totalne lenistwo mojej żony... potrafi dwa dni chodzic w obdartych dresach, z dziurą w kroku i sprzątać... co więcej wychodzi tak nawet na podwórek i tam rozwiesza pranie, gdzie wszyscy sąsiedzi widzą... Gdy jej zwracałem uwagę na ten ubiór to ona ciągle powtarza, ze jej w tym wygodnie. Jest strasznie uparta... wie jednak, że i tak bedzie mi się podobała i już nie stara się tak jak wczesniej. Nie chodzi mi o makijaż, bo tego nie lubię. Wole kiedy kobieta jest sobą, a nie pod jakąś maską. Moja żona potrafi miec tłuste włosy przez 3 dni, choc bierze prysznic codziennie. Moi koledzy z pracy też mają podobny problem i własnie mnie naszła taka reflekcja na ten temat, bo rozmawiałem z nimi o tym niedawno. Jeden to nawet posunął się zdrady... tylko nie wiem czy do dokladnie z powodu niezadbanej i nieaktrakcyjne żony. Moja żona nie pracuje od 2 lat, bo mamy dziecko... Siedzi w domu. Pomaga jej moja mama, wiec nie ma zbyt dużo obowiązków... chcciałabym czasem, zeby powitala mnie przy drzwiach piękna pachnaca i usmiechnieta... Naprawde ją kocham, jest wspaniała... tylko te jej niedbalstwo o siebie mnie przeraża. Jeszcze pamieteam, ze okolo 5 lat temu było zupelnie co innego. ... Panowie, panie.. jest na to jakas rada? Gdy zaczyam ten temat, to ona się obraża i ciągle zostaje na swoim, że jej w tym ubraniu wygodnie, albo że jej sie po prostu nie chce umyć tych włosow czy tez pomalowac paznokci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatyyyy36
jakies 2 miesiace temu nawte kupilem jej ładną seksowną dresową bluzkę i spodnie do sprzatania... a ona w tym nie chodzi. Nie wiem czy chce mi zdrobic na złosc czy j ej duma na to nie pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwisz się jej? Człowiek który siedzi w domu i tylko sprząta zawsze się zapuści, możliwe, że ma depresję. Potrzebna jej odskocznia od dziecka i obowiązków domowych to odrazu odżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatyyyy36
też na to wpadłem wczesniej. uzgodnilismy, że w piatki wychodzimy gdzieś razem, bez dziecka, ktore zostawiamy mojej mamie. Byliśmy już w kinie, na kolacji , nad jeziorem. Nie wydaje mi się, zeby miala deprecje... zauwazylbym to. Ma kolezanki, ktore chetnie do niej przychodzą i ona tez czasem chodzi do nich z dzieckiem. Czasem i my wychodzimy do znajomych ... wtedy jest zadbana. ładnie sie ubiera, wypachni. a jak jestesmy sami w domu, to ma to wszystko w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgodze sie z przedmowcą . ja mam dwoje dzieci , przewaznie sama zajmuje sie nimi i domem , a jakos potrafie ubrac sie kobieco, po domu nawet w szplikach chodzę , nigdy nie zakladam spodni [spodnie są dla mężczyzn], nie mam zadnego dresu ani rozciagnietych bluzek. twoja kobieta tak juz ma , raczej tego nie zmieni , bo jej sie nie chce zadbac o siebie.przeciez przy obowiazkach domowych tez mozna ladnie wygladac.mowi ze jej tak wygodniej? a co w tym jest wygodnego? nie stara sie kobieta , ma juz meza , dziecko i tyle jej do szczescia bylo potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze: pomagaj jej. To nieprawda, że jak jest w domu, to nie ma nic do roboty. Po drugie: któregoś wieczoru załatw opiekę dla dziecka (np. dziadkowie, ew. opiekunka) i zabierz żonę na kolację i do teatru/kina. Po trzecie: porozmawiaj z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo widocznie nie ma dla kogo to robić, niestety... A depresja jest dosyć podstępna i w początkowej fazie nie da się jej zauważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilkaliterdlapseudo
a jak się ładnie ubierze i wypachni to mówisz jej komplementy? mi też się często nie chce ubrać (mamy 3 miesięczne dziecko) i chode cały dzień w dresie. ale od czasu do czasu ubieram się ekstra na 5 min. przed powrotem męża z pracy żeby mu zrobić przyjemność i sobie przy opkazji ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatyyyy36
jak wroci ze sklepu, to chce z nia porozmawiac... tylko powiedzcie mi jak zaczac te rozmowe? co mam dokladnie powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phikus
/kupilem jej ładną seksowną dresową bluzkę i spodnie do sprzatania... a ona w tym nie chodzi./ braaahahaaha spier.papier durna prowokatorka pało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotka - myślisz, że kogos to obchodzi, że chodzisz po domu w szpilkach? myślę, że niewiele osób skorzysta z tak głupiej rady, może ty się spełniasz siedząc w domu, ale dla innych dłuższe siedzenie prowadzi do problemów z psychiką i zwykle rozleniwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie krytykuj. Powiedz, że Ci na niej zależy. Najlepiej od razu zaproponuj jakiś wspólny wieczór w najbliższym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak coś palnie to
stokrotka to ja - tak tak, sranie w banie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phikus
stokrotka stuka po chacie szpilkami i dlatego jej mąż nie chce do domu wracać nie ma jak dawać rady, gdy samemu ma sie atrapę małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej ze uwielbiasz ją w czystych i fajnych rzeczach.musisz jakos zaczac rozmowe i tylko od niej zalezy jak potoczy sie ten dialog.moze poczuc sie urazona , ale i moze wyciagnac wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatyyyy36
albo nie, nie bede rozpoczynal tego tematu. Jak wroci, to zabiore ja na spacer z dzieckiem, powiem, zeby sie przebrala i wtedy jej powiem komplement, przejdzie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalrina xXx
juz dresiary zaczely sie czepaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatyyyy36
i taka rada dla kobiet... pamietajcie drogie panie... mężczyźni nawet po 10 latach bycia z wami patrzą na wasz ubiór i sposob życia. estesmy wzrokowcami. Powiem szczerze, ze gdy moja zona skonczyla o siebie dbac, to nieświadomie rozgladalem sie na kobiety i mysłalem w sposob erotyczny o nich... dopiero poźniej pomyslalem sobie w duchu..." co ja robie"? Naprawe akrakcynosc jest wazna w zwiazku. moja zona to wspaniala kobieta, zawsze mi doradzi, wyslucha.. ale nie tylko to jest wazne w małzenstwie... rowniez wazna jest ta chemia, ktora nas do siebie przyciaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalrina xXx
Słyszycie dresiary?????/facet wam to mowi , moze posłuchacie? e tam , wygoda ważniejsza :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatyyyy36
milosc to przede wszystkim poswiecenie dla drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phikus
legginsiara jestem ale mam przyzwolenie, bo stary na grzaniu oszczędza, w chacie na cebulkę chodzę i pod kocem na kanapie siedzę, marudzi ale woli to niż bulić, to ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszę szczery
większość bab to babochłopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phikus
zonatyyy nie pier.dol w garnitur wskakujesz po pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatyyyy36
zazwyczaj chodze w koszulach. owszem, gdy wracam z pracy jestem w garniturze... potem biore prysznic i przebiream sie w czyste ubranie na co dzień. koszula + jakies jeansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phikus
sie ciebie nie pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phikus
dźinsy? i ty czegoś wymagasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatyyyy36
Widzę nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Szkoła podstawowa się kłania. Odsyłam Cię do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×