Od pewnego czasu mam pewien problem z mężem...

Zdaję sobie sprawę z tego, że uwikłał się w jakiś romans, fascynację czy sama nie wiem jak to nazwać. Obiektem jest dość młoda kobieta o figurze modelki i nietypowej urodzie. Ja też jestem atrakcyjna, przynajmniej do tej pory tak o sobie uważałam, bo teraz moje poczucie wartości gwałtownie zmałało przez ten incydent. On jeszcze nie wie, że ja wiem, że kogos ma. Nie wiem też dokładnie co ich łączy, ale... Ostatnimi czasy niewiele sypialiśmy z męzem. Właściwie zrobil się jakiś posępny, jak gdyby wpadł w depresję, nie mial ochoty na malzenskie obowiazki. Zrobił się drażliwy. Odbierał telefony i mówił, że musi konczyć, że odezwie się później. Tajemnicze rozmowy na necie. Zaczełam węszyć i udało mi się ustalić, że prawdopodobnie chodzi o te szczupłą kobietę, która wpadła w oko jego koledze. Słyszałam o niej, że jest typem uwodzicielki, bardzo zwraca na siebie uwagę mezczyzn. Kiedyś weszłam do pokoju z herbatą jak rozmawiał z kolegą i udało mi się usłyszeć jak kolega mówił: Zachowujesz się jak Otello, calkowicie ci odbiło, ona nie jest tego warta, zachowuje sie jak latawica, widzisz to... Kiedy weszłam nagle zapadła cisza. Domyśliłam się, że mowa o niej. Ni ewiem czy ze soba spali, sypiaja. Nie wiem co robić. Czy mu to wybaczyć czy ...Nie wiem czy to tylko fascynacja, czy może kocha ja? Czy to możliwe, żeby facet zakochal sie w kochance? Przecież zawsze zostaja przy żonie. Kocham go i mimo wszystko chce by został...Jak myslicie?

wiesz co wcale nie musieli jeszcze ze sobą spać, to może być pocżatek jakiegoś zauroczenia... Radzę ci porozmawiać z nim jak najszybciej i sprawdzić na czy stoisz . po co z tym zwlekasz ?

wwyastwiłabym mu walizki za drzwi ,ale najpierw podrzuciłabym mu dyktafon do samochodu żeby mieć dowody ,choćby nagranie jego rozmów prze komórkę ..żadnej litości,nie jesteś wycieraczką w którą można wytzreć sobie buty

Boję się zaczynać ten temat, że okaże się, iż on się pakuje i wyprowadza do niej, a ja hm...może zabrzmi to desperacko, ale nie chce , żeby się wyprowadzał ode mnie. Myslisz, ze on ja kocha? Czy to możliwe, żeby zonaty facet kochal kochanke, czyli przedmiot do lozka? :O

hm a co was łączy oprócz tego ? jeżeli oddaliliście się od siebie to może tak zrobić. Do zdrady dochodzi głównie "bo zona mnie nie rozumie , nie jest moją przyjaciółką i kochanką"

zadaj sobie pytanie dlaczego boisz sie zostac sama? - bo nie zarobię na życie - bo nie wychowam dziecka sama - bo nie mam gdzie się podziać - bo go kocham i zalezy mi na nim

Usłyszałam kiedyś jak powiedział do niej: zadajesz mi trudne pytania, nie wiem czy coś więcej do ciebie czuję, ale z pewnością mnie pociagasz, jestem w tobie zauroczony. Ręce mi opadły. Jednocześnie udaje przede mna , ze wszystko jest okey, czyli kocha mnie i nie chce, żebym sie dowiedziała i rozwiodla?

do jestem pewna: Sypiamy rzadko , ale jednak. Mamy dzieci. Bylismy na wspolnych wakacjach. Mamy wspolnych znajomych i nawet niektore zainteresowania.

och założę się ,że twój mąż zarabia sporo kasy.stąd twoje rozterki ,wybaczyć mu ,czy nie?jak się wychodzi za mąż dla pieniędzy trzeba się liczyć w przyszłości z takimi problemami.

Czyli zauroczył się w młodej cizi bo ładnie wygląda bo wzdycha do niego i pewnie mu mówi że on jest taki fajny...a ty dawno tego nie robiłaś i wybrał tą inną.....na to wychodzi

do jestem pewna: Dokładnie. Nie chcę wracać do rodziców, nie mam gdzie się podziać. I kto mnie zechce teraz z dwójką dzieci, skoro już jestem po trzydziestce. Wszystko nie tak. Poza tym wciąż go kocham.

do fotel: Zgadza się. Obydwoje dobrze zarabiamy. Mąż lepiej.

Może być jeszcze tak że twój facet zainteresował się nią bo chce ją zwyczajnie przelecieć...chce mieć coś na boku . Dużo facetów tak robi i to takich , o których byś tak nie powiedziała. Jak mi mąż opowiada czasem to mi na głowie kudły stają. Pożadni tatusiowie i mężowie, poważni bizmesmeni a jeżdzą na kurewki.

do jestem pewna: Z pewnościa. Ale to bez sensu, przecież ona może mieć zaraz innego, nawet nie potraktuje go serio. A ja ? Co ja zrobię bez niego? Potrzebuje go. Czy żonaty facet może odejsc do kochanki, przecież to 2 % szans?

wiesz co to może być przelotna znajomość i może chodzić tylko o łóżko więc zacznij szybciutko działać i namiwerz tą sukę i rozpraw się z nią! Są różne metody....

do jestem pewna: Liczę, że tak własnie jest. Ale wiesz moja droga, jeżeli miałoby to być jednorazowe spotkanko na mechaniczny akt to dlaczego ciagna to tyle miesiecy? :O wystarczyłoby sie spotkac, zrobic i koniec. Udałabym, że o tym nie wiem, gdybym wiedziala, ze jej nie kocha, ze tylko taki tam skok w bok, ale obawiam się, że jednak cos czuje. Z kolei skoro cos czuje to dlaczego zabral mnie na wczasy. Fakt, zdjec juz nie robimy wspolnie. Nie ma nas razem na zadnym , a kiedys bylismy :( Wyrzucil mnie nawet ze znajomych na NK

do jestem pewna: Ale co mam zrobić? Poza tym słyszałam, co jego kolega powiedział: Zachowujesz się jak zazdrosny Otello...wiec wychodzi na to, że tamta laska go zlewa, a on ją uwodzi i sie do niej pucuje :O :( Mam z siebie robic wariatke mowiac: daj spokoj mojemu mezowi, a ona mi odpowie: przecież to on za mna chodzi... Porażka :(

No ale nie będzie ci szkoda ze twój maż poszedł do innej ? Nie szkoda ci małżeństwa i tego że będziesz żyła ze świadomością zdradonej żóny ? Jeżeli tak to zacznij działać...Nie sądze żeby odszedł do niej po tym co mówisz.

do jestem pewna: Ale co mam jej powiedzieć? Trzymaj się z dala od mojego męza, choć i tak to on Ci się narzuca? A ja jestem biedna zdesperowaną skamieliną, która chce go za wszelka cene zatrzymac :( masakra.

Nie rozumiem go. Nie wiem co on wyprawia. Nie kocha mnie, ani chyba jej. Nie wiem juz sama która mysl jest gorsza. Żebranie u kochanki by sie odczepiła. Zebranie u meza o milosc.

moja siostra miała 35 jak wykryła romans męża,pognała dziada,chociaż kochała i mają syna,ona ma swoją dumę i teraz jej ciężko finansowo ale się trzyma jakoś i ma faceta i spore powodzenie

a więc oddaliliście się... czemu ? nie próbowałaś się do niego zbliżyć jak widziałaś że to zainteresowanie słabnie ? dla mnie nie ma dnia żebym mojego męża nie przytuliła i nie powiedziała mu "mój kochany misiulku " takie proste gesty a ile znaczą.... Jak nie będziesz walczyć to oddasz go wal overem innej cizi która i tak ma go gdzieś ale to na robi wiele smrody w waszym związku

do rfgvc: najgoresze jest jednak to, że odkryłam od niej wiadomość w jego telefonie. Wiem, nie powinnam czytać, ale...Napisała, że ona nie potrafi w ten sposób, że nie chce mnie krzywdzić, że to nie w porządku i że mogą być wyłącznie przyjaciółmi. Boje się, ze to jest tak, że on ja kocha, ale ona go odrzuca, a ja kocham jego, ale on mnie już nie, ale zostanie ze mna ze wzgledu na to, ze nie chce byc sam. Juz nie wiem co gorsze , co robic i co myslec

nie rozumiem kobiet, które nie zabiegaja o milosc, nie pielegnuja jej i generalnie nie starają się a potem nagle są kryzysy i największy kiedy okazuje się że jest jeszcze ta trzecia - kochanka. zaniedbałaś to małżeństwo tak jak zaniedbuje się zęby i potem szybko szybko do dentysty jak już boli....

do jestem pewnal: Nie wiem co moge więcej zrobić. Starałam sie cały czas. Dbałam o siebie, o wygląd, o ubrania, o niego, dbałam, by zawsze mial obiad, by go wysluchac, zrozumiec. Ale on sam nie chcial mowic o problemach, sam milczal , sam sie oddalal...sam znikał...teraz nagle zabral mnie na wczasy, ale wiadomo czemu, bo ona dala mu kosza , wiec przyszedl do mnie :( Pyrrusowe zwyciestwo. Dobre i to.

do jestem pewna: Najgoresze jest to, że własnie chyba za bardzo o to dbałam. Za bardzo był ważny, zbyt wiele chciałam mu dać, zbyt mocno go kochałam.

Mysle ze szczerość i przebaczenie tu moga pomoc, ale musisz sie zebrać na rozmowę z mężem i zapytać go, czy nie żal mu tylu lat życia razem i rodziny na poczet jakieś laski... Musisz mu uświadomić jego płytkie zauroczenie ze to mu sie tak zdaje itp. Do tego nie zaszkodzi te lasce dać do zrozumienia ze rozbija rodzinę i wchodzi ci z butami w życie. Powiedz jej że bedziesz walczyć z nią najbardziej perfidnymi sposobami.

skup się na sobie. nie walcz juz z wiatrakai i myslami w głowie. zapytaj go wprost. im dłużej się na tym zastanawiasz tym gorzej...a może on też się bije z myślami w głowie czy odejsc czy zostać ?

do jestem pewna: Do niedawna wydawało mi się, że jesteśmy idealnym małżenstwem. Robilismy wspolne zdjecia, na ktorych sie calujemy, ale tylko ja wiosluje w jego strone, on w moja wtedy, kiedy ona go odrzuca. Mogłabym jej powiedzieć o tym, żeby trzymala sie z dala, ale przeciez napisała mu wyraznie, ze moga byc przyjaciolmi, wiec odrzucila go....a on przyszedl do mnie. Tylko, że czasem mysle, ze on kocha sie ze mna, a mysli o niej. I to boli. Wolalabym myslec, ze kocha mnie.

Ona nie chce ze mna walczyć, ona go odstrasza od siebie przez tyle miesiecy. Czy wy to rozumiecie, jakie to dla mnie upokarzające? Mąż zauroczyl sie laska, ktora go odpycha i przychodzi do mnie, wiec mam od niego ochłapy milosci po niej. To malzenstwo jest bez sensu. Chyba, ze mnie kocha, a ja oszukuje. Ale czemu jest zazdrosny o kogos, na kim mu nie zalezy?