Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamanaOlga

Moj facet ma kochanke, jak to zalatwic.

Polecane posty

Wybaczcie, ze sie nie odzywalam. Nie mialam na to sil. Moim planem bylo nakrys ich, ale nie wytrzymalam. Rano wygarnelam mu wszystko. Powiedzialam o rozmowach na gg i kazalam sp**** do niej. Powiedzialam, ze nie chce z nim byc i jak wroce z pracy ma nie byc go tutaj. Tlumaczyl sie tak idiotycznie, ze to pomylka, ze ona sie mu narzuca a on jej nie chce. Cala awantura trwala pol godziny, nawet plakal. Ja tez, emocje mna poniosly. Teraz pisze z pracy, boje sie wrocic bo nie wiem czy on tam nadal jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisal mi dzis mnostwo smsow o tym, zebym nie marnowala naszej przyszlosci przez jakas babe. Tylko, ze ja nie umiem juz mu zaufac. Byl dla mnie najblizsza osoba, a zdradzil. Jak mogl sie do tego posunac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hwddcjsfcdevfdfv
Gnojek, i jeszcze odwraca kota ogonem, że to niby TY marnujesz waszą przeszłość. Tfu! Tacy najgorsi. :O Niech wypierdala w podskokach, kto wie, jakie choroby weneryczne i skąd mógł przytargać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie badz glupia
i nie wracaj do niego. masz dowody na zdrade wiec nie daj sobie mydlic oczu takimi bzdurami... pobawił sie inna, a teraz mysli, ze byle historyjką Ciebie przekona do zostania.. :O Mnie tez zdradził facet, umawiał sie za plecami z inną , a mi wmawiał , ze ma nadgodziny... Trwało to poł roku, wszyscy wiedzieli co wyprawia tylko nie ja. Mimo, ze kochalam nad zycie nie dalam mu 2 szansy.. bylo ciezko, ale teraz nie załuje, ze tak wyszlo.. mam wspaniałego faceta i mimo, ze długo nie potrafiłam zaufać teraz wiem , ze to ten jedyny. nie daje mi zadnego powodu, bym mogła bać sie, ze ma inna, zawsze mi mowi gdzie jest i w kazdej chwilii mogę przyjsć i sprawdzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4rfdcs
popieram wywal go ze swego życia,chyba że chcesz za jakiś czas zakładać topiki pod tytułem:"mój mąż mnie zdradza"tacy się nie zmieniają ,zostaw go z szacunku do samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie badz glupia
jak wyczuje, ze raz dałaś mu szansę to on bedzie to wykorzystywał... myslisz, ze on zerwie z nia kontakt? wcale NIE ! teraz jedynie bedzie bardziej uważał , żebyś sie znów czasem nie dowiedziała, bedzie bardziej czujny ... nic sie nie zmieni.. znam te tematy. Moj były nie zmienił się... z tego co wiem teraz tez zdradza swoja obecną dziewczynę ( ta, z którą mnie zdradził) a ponoć tak bardzo ja kochał. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupoty . . .
Czytałam przynajmniej 3 topiki napisane z podobnym tonie ze zdradą w tle prowokacja, dlatego nie ma sensu się wyprowadzać autorka opisuje tylko na zimno fakty, nie szuka rady etc, może teraz to się zmieni oczywiście sprawy zaczną przybierać ostrzejsze, wciągające tempo a później mąż pójdzie po rozum do głowy lub ona go wyrzuci na zawsze i zacznie robić rzeczy ktorych nigdy nie robiła a później wszystko się urwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, ze nie tylko ja mam taka sytuacje. Przykro mi, ze faceci tacy bywaja. Gdybym nie odkryla tej zdrady to zapewne nadal bylibysmy szczesliwa para. Przynajmniej na pozor. Jest mi ciezko, ale staram sie to przetrwac. Podejrzenia o prowokacje zostawiam bez komentarza, bo mowilam juz , ze nie mam tu nikogo bliskiego dlatego szukam rady na forum. Ja nie wiem czy tu byly takie tematy czy nie, pisalam juz, ze nie sledze watkow tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasada
masz wielkie szczescie ze przed slubem to nakrylas co za duren! jeszcze bym znalazla jej meza i z nim porozmawiala, nie mialabym zadnych skrupulow ZADNYCH GRATULUJE CI! TERAZ BEDZIE TYLKO LEPIEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To juz koniec przynajmniej dla mnie. Musze sie wygadac, bo jestem pelna zalu i zlosci, a przede wszystkim smutku. Jak wrocilam wczoraj to byl w domu, byla wielka awantura, nalegalam by sie wyniosl. Pakowal cos w torbe, pewnie rzeczy pierwszej potrzeby. Chcialam zeby zostawil klucze, polozyl je na stole bez slowa.Wyszedl. Serce mowilo jedno, rozum drugie. Tak ciezko zapomniec o nim, o 5 latach, o wspolnej przyszlosci. Wiem, ze wroci, bo sa tu jego rzeczy, troche mebli. Plakalam cala noc, dzis rano zadzwonilam do pracy z prosba o 2 dni wolnego. Nie jestem w stanie pracowac. Juz sama nie wiem czy dobrze zrobilam. Jednak mysle, ze nie umialbym juz z nim byc, te ciagle podejrzenia, nie to nie zwiazek. Dzwonil dzis, nie odebralam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabeelka
Jedź do jakieś koleżanki na weekend czy coś. Nie siedz sama w domu i nie rozmyślaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam w sobie tyle zalu. Zapowiedzial, ze jutro wieczorem przyjdzie. Nie odbieralam to napisal smsa. Oprocz tego dodal, zebym jeszcze raz przemyslala swoja decyzje. powinnam mu otworzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollyannaaaaaaaa
nie ciągnij znajomości bo on ci jeszcze wiekszą krzywdę wyrządzi w przyszłości. jak mu wybaczysz teraz to utrzyma się w pewności,że wybaczysz nastęny raz.bądż egoistką jak on był do tej pory.z drugiej strony ta jego lala to niezła jest. wiedziała o tobie i się z nim spotykała.bez szacunku do siebie kobieta.żal naprawdę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona ma meza, a on mial mnie a mimo to zdradzali oboje. Nie wiem moze liczyli na niezobowiazujace spotkania, mysleli, ze sie nie wyda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×