Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szaleńczo szczęśliwa

kiedy pochwaliłyście się, że jesteście w ciąży?

Polecane posty

Gość szaleńczo szczęśliwa

Jestem w ciąży :-D jestem tak szaleńczo szczęśliwa, że mam ochotę wykrzyczeć moje szczęście całemu światu! Staraliśmy się z mężem od prawie roku i wreszcie nasza kruszyna nie jest już tylko marzeniem! To wczesna ciąża tj 6t.c. licząc od ostatniej miesiączki a ok. 4t.c. od zapłodnienia. Bardzo się cieszę ale jednocześnie strasznie boję lekarz zapewnił, że jak na razie wszystko jest ok. po czym dodał, że to baaardzo wczesna ciąża i ustalił kolejne usg za 2tygodnie. Jak na razie wie o tym tylko mój mąż. Zastanawiam się kiedy powiedzieć o tym rodzinie? Wiem, że oni bardzo czekają na tak cudowne wieść, ale jednocześnie boje się, że w razie problemów oni będą cierpieli tak samo jak ja! Też miałyście takie obawy? W którym t.c. pochwaliłyście się Waszym szczęściem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio
pierwszą ciążę straciłam w 12tc, więc z informacją o drugiej czekałam do 14tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa w ciazyy
ja tez tak kolo 12 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z motywacja
my pochwalilismhy sie rodzicom w 6 tyg i potem bardzo zalowalam bp tesciowa ma dlugi jezor i choc mowilismy ze to wczesna ciaza zeby nikomu nie mowic to ta rozklepala, a potem w 11 tyg zaczelo sie krwawienie strach przed utrata dzieciatka, mnostwo lez i modliwtw na szczescie teraz jestem w 38 tyg za tydzien mam cesarke i oby wszystko poszlo dobrze, radze ci zaczekaj choc do 12 moze 15 tyg, ja orzy drugiej ciazy tesciowej powiem dopiero jak brzuch mi sie zarysuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....,.,.,..
ehh chyba faktycznie lepiej uzbroić się w cierpliwość. Chcąc niknąć wielkiego rozczarowania. Znajona pozroniła w 3mc, wszyscy wiedzieli, że jest i później swój ból przeżywała na oczach "pocieszycieli" dramat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te wydarzenia, o których piszecie są bardzo przykre. Podziwiam siłę osób, które przeszły przez nie. Autorko, nie ma żadnej recepty/przepisu kiedy powiedzieć. Jeżeli chcesz się dzielić szczęściem z bliskimi to możesz to zrobić nawet dziś. A co ma być to będzie. My powiedzieliśmy jak byłam na początku trzeciego miesiąca. Dziecko urodziło się zdrowe, po terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocahontas8k
U mnie wszyscy dowiedzieli się już w 3 tyg. ciąży bo od razu jak się dowiedziałam poszłam gin wysłała mnie na zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
My powiedzieliśmy tylko rodzicom i rodzeństwu kilka dni po tym, jak się dowiedziałam, ze jestem w ciąży. To był 6 tc. A potem reszcie rodziny po usg genetycznym w 12 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My powiedzieliśmy od razu rodzicom. I moi nie puscili pary z gęby, ale teściowa oczywiscie rozkłapała wszytskim dookoła, łacznie ze swoją fryzjerką.... Trochę to nie na miejscu... Ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my powiedzieliśmy
odrazu jak zobaczyłam pecherzyki na usg jeszcze bez serduszek.. i w 1 i w drugiej ciąży:) w sumei był to 4-5tydzień i wszytsko w pierwszej ciąży było ok a teraz jestem w 22 tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czym tu się chwalić
ciąża to efekt prowadzenia życia seksualnego, chwalisz się, że cie mąż bzyka ? Też mi mecyje, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe i hahaha
heheheh i hahaha jeżeli kiedykolwiek będzie Ci dane doświadczyć tego cudownego stanu to zrozumiesz je jest o czym gadać i czym się chwalić :) a tak po za konkuresm to jest jeszcze jeden aspekt - Ty się "bzykasz" my się KOCHAMY! kiedyś zrozumiesz, że to nie to samo :) a wiele to o Tobie mówi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe i hahaha
ja też się bzykam jak szalona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hianknm
jak urodziłam :D ale sie zdziwili :D haha ha i dodam ze bylam po slubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miło, że twoja rodzina ma
Arszenika* - GĘBĘ a już myślałam, że ryj :/ Ja sie dowiedzialam o ciąży, gdy na teście wyskoczył mi napis 1-2 week :) za drugim razem się udało :) więc za długo też czekania nie było. Rodzinie powiedziałam dnia nastepnego, czyli w okolicach 2 tygodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaaaalenstwo
My powiedzieliśmy na drugi dzień po tym jak sami się dowiedzieliśmy- ale tylko rodzicom i rodzeństwu. Reszta rodziny dowiedziała się jak już było po 8 tygodniu- jak widać było serduszko. To czy powiesz od razu zależy od Twojego kontaktu z bliskimi- my sobie nie wyobrażaliśmy, żeby to ukrywać. Zresztą moja mama i tak stwierdziła, że trzeba było od razu mówić, a nie czekać do następnego dnia (a czekaliśmy bo wtedy się z nią osobiście spotkaliśmy). Rodzina uszanowała naszą decyzję, żeby nie mówić innym przed USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 tydzien i wiedzą póki co 2 przyjaciółki, rodzice z obu stron j jego brat. No i my :p nie widzę sensu mówić o tym reszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzicom po potwierdzeniu ciąży na usg w 6 tygodniu. Bliskim koleżankom w 13 tygodniu. Reszcie rodziny w 25 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzicom i rodzenstwu (z dwoch stron) po USG w 12 tygodniu. Cala reszta dowedziala sie bez zadnego "mowienia" kiedy bylo juz widac. W pracy powiedzialam 5 miesiacu, kiedy zaproponowano mi zmiane dzialu i awans. Awans dostalam, dzial zmienilam i po 2,5 miesiacach poszlam na urlop macierzynski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×