Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

cukinia trzymam kciuki za szyki powrót do zdrowia. Z tymi bakteriami to u dziewczynek niestety łatwiej je załapać, bo mają krótką cewkę. Wystarczy, że gdzieś dostanie się kupka. W kale te bakterie są normą i tam jest ich środowisko. A droga z odbytu do cewki jest krótka, więc wystarczy gdzieś źle podmyć, nie wytrzeć dokładnie i du... No i pamiętaj, żeby wycierać w kierunku odbytu, żeby nie roznosić tego cholerstwa. Akurat temat zapaleń pęcherza jest mi znany, bo sama się często z tym męczyłam. A co do kaszlu to jeśli nie ma zmian na oskrzelach i płucach to jest sukces. Oklepuj ją porządnie tylko, żeby na wydzielina nie zalegała. A jaki syrop stosujesz na kaszel? Pina cukierki robią u Nas furorę. Daj jeszcze jakieś tytuły, to sprawdzimy :P A od Nas możemy polecić Pana Mc Donalda, Tik Tak i Kaczuszki. Może coś Matiemu wpadnie w ucho ;) Izzkka Nas tez zasypało, więc też gnijemy w domu. Witaj w klubie :P Daria rzeczywiście poważna. Ale jak urosła. Od kiedy widziałam jej ostatnie zdjęcie i te teraz to straszna różnica. Efciaczek mam nadzieję, że wirus ominie Hanię, bo większe dziecko lepiej jest leczyć niż takiego Malucha. Milka trzymaj się kobieto! Nie jesteś sama, Nas- zmęczonych matek tutaj jest więcej niż tych wypoczętych. Ba! Pewnie żadna z Nas energią nie tryska. Odchowamy, a potem będziemy patrzeć jak Nasi synowie przyprowadzają Wasze córki do domu ;) Pigułeczko Gocha też jakaś doroślejsza się wydaje. Już nie jest taką pucą, chyba ją wyciągnęło trochę co? Wcześniej wydawało mi się, że ma bardziej okrągłą twarz. Ale ona jest śmieszka, zawsze uśmiechnięta! :) A teraz JA! Dziewczyny czy Wasze dzieci też mają problem z usypianiem? No kurcze, od kiedy Filip umie wstawać to nawet jak jest mega zmęczony to będzie wstawał i marudził na stojąco. Muszę trzymać mu tyłek, żeby zasnął :/ Jak u Was odbywa się usypianie? No i ząbek wyszedł. Słychać już go przy uderzeniu łyżeczką. Teraz kwestia kilku dni, żeby pokazał się cały. I Filip jakiś weselszy się zrobił i mniej marudzi. Dziś zrezygnował z drzemki, wytrwał do wieczora nawet. No i oczywiście nie obyło się bez trzymania go za tyłek :P a na poranne wstawanie działa zbawiennie. Przechwycam go do Naszego łóżka, smok, pielucha, trzymanie za tyłek i z pobudki o 5 robi się pobudka o 7:30 :D Spadam korzystać z wieczoru :) dobrej! http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kb9l4q44g.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494459d0.png "Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecię, a ja Twoja mama! "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka nasza Natalka tez sama nie zasnie, wieczorem zasypia przy cycku, ale oprocz tego musze ja jeszcze tulic, trzymac za raczke, calowac w czolko albo tez zlapac za tylek i przekrecic na boczek bo zaraz przyjumuje pozycje na czworaka, zwiesi glowe i tak sie kiwa ;) Duzo jest w tym mojej winy, nie uczylam jej samodzielnego zasypiania i tak jej zostalo, wieczorem szybko pada bo jest zmeczona a my tez kladziemy pozno ze wzgledu na to ze tatus pozno wraca z pracy a on zawsze kapie i ubiera w pizamke. Ale w dzien uspic to jest ciezka sprawa. Chyba ze na spacerku wtedy ja "wytrzesie" i zasypia.to chyb anajgorsz Jutro pierwszy dzien kalendarzowej wiosny, masakra jak ten czas leci!! Efciak przy dwojce dzieci to chyba najgorsze ze tak jedno drugie zaraza :( pamietam jak z bratem bylismy mali to tak chorowalismy w kolko, ja ospa, pozniej on to samo, on swinka, to ja swinka... Chociaz moze i Hanie ominie wstretne chorobsko, a marudna przez zabki tak jak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski!!! Lipcowka Kasia gratuluje dzidziusia i trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok :) u nas jeszcze nic nie wyskoczylo wlasnie mi sie 2 okres konczy wiec zaraz znowu staranko ;) dlugo sie nie odzywalam ale jestem w Polsce w domku i internet slaby a po za tym trzeba ogarnac chalupke ciagle cos a jeszcze mala trzeba sie zajac, a juz nie mowie o zakupach nawet nigdzie jechac nie moge bo tak snieg napadal ze az strach wyjechacz podworka bo mozna sie zakopac :( a wlasnie 31 marca robie chrzciny Victorii ;) pozdrawiam wszystkie mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werkaa, matalka boska. Śliczna opaska, sama chciałam taką kupić :-) Też wysłałam fotki na poczte , a co. Chciałam wysłać też film jak młoda zasuwa na czwaoraka ale oczywiście mi się nie udało. Nawet zdjęcia jej nie mogę zrobić bo tak szybko popyla że aparat nie łapie ostrości :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas we wtore śnieg sypał cały dzień, wczoraj ślicznie słoneczko świeciło a dziś deszcz pada, ale mi to fajna wiosna;/ Dziewczyny poratujcie i wyślijcie mi jakiś sprawdzony przepis na ciasto wielkanocne plisssss :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka- chodzi Ci o jakieś konkretne ciasto typowo świąteczne czy jakieś oby dobre? Marka- ja czasami mam problem bo mi mały przekręca sie na czworaka jak go kładę niby śpi a tylko położe i już fik i już na czterech. Filip najczesciej zasypia przy cycku, na rękach lub na kolanach u taty. W dzien czasami mi sie uda ze sam zasnie w lozeczku. Kropelko- fajne zdjęcia i śliczna sukieneczka Werka- jakie duże ząbki!!! :) Filip niedługo skończy 9mies i narazie ząbków brak Pigułeczko- fajna przesyłka, taka uhahana :D Pina- Mati stawiający pierwsze kroczki super Od kilku dni Filip zasypia o 21 a budzi się o 6 :( dla mnie 6 to jeszcze noc, oczywiscie jeszcze 2-3pobudki w nocy. U nas błoto i nie da sie przejść wózkiem, wczoraj byliśmy i to był ostatni raz bo jest tragedia. Dzisiaj wezme małego na podwórek i może tam mi zaśnie Madziaz= to teraz trzymamy kciuki za Ciebie żeby się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko te opaski i czapki sa tak cudne ze najlepiej wszystkie bym kupila ;) co do konika morskiego jako usypiacz raczej sie nie sprawdza, ale Natalka go lubi, przytula gryzie,czasem poslucha muzyczki, zawsze zabieramy go jak jedziemy w podroz i spimy poza domem. Zosia cudna, fotka w wozku sklepowym mega :) to co trzyma to kabanosik? kurcze my jestesmy daleko w tyle za Wami wszystkimi jesli chodzi o diete... I tatus tez sie tak zawsze zneca nad Natalka i rajty na glowe zaklada, zreszta on na to mowi kalesony :P Neli przyjdzie czas i na Filipka i tez bedzie szczerzyl swoje kly ;) Ja tez mam plan pozniej wystawic mala na podworko pod okno a sama bede miala chwile zeby zrobic dla niej zupke. Madiaz to trzymam kcikuki za starania :) Izzka co do ciasta to nie pomoge, bo jeszcze w zyciu zadnego nie pieklam :D na swieta beda te kupione. Tak dzis pierwszy dzien wiosny tylko ze bez wiosny, ogladalam pogode i swieta maja byc tez takie nijakie, a szkoda, marzy mi sie spacer do lasu cala nasza trojka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli jakieś sprawdzone, obojętnie jakie, bo w necie jest mnóstwo przepisów, ale zależy mi żeby mi wyszło, zapraszam pierwszy raz moich rodziców na obiad i kawę więc wiecie:) Mieszkam z teściami i to oni zawsze robili obiad świąteczny i niedzielny a ja raczej w tygodniu bo oni pracują, a teraz ich nie będzie:) A co do ciasta to ja zawsze na święta robiłam sernik i makowiec, ale chciałam coś innego i sprawdzonego. Marka no trochę nam ta kruszynka urosła:) A ta mina wiem:) Ale jak ją mogę rozśmieszać a zobaczy lampę i koniec, a bez zdjęcia nie wychodzą. A co do zasypiania my nie mamy problemu, zasypia sama, czasem jej trochę pomagam dając pieluszkę na twarz wtedy szybciej zaśnie, ale potem zaraz ściągam. A z tym wstawaniem to też masakra, ja rano ledwo oczy otworzę a ona już stoi. Ubierać to już by też się chciałą na stojąco, bo o leżeniu to można zapomnieć;/ Werka te opaski śliczne, ja też muszę coś Darii kupić, a co do książeczek to też mam takie :) Ale żeby mnie to mała słuchała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka= mi bardzo smakuje milky way http://www.ciasta.net/milky-way.php. Jest bardzo prosty w wykonaniu a poza tym ciastem pyszne jest też szczyptasmaku.blogspot.com/2009/01/ciasto-kawowe.html. Aż mi ślinka cieknie na samą myśl o nich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Kropelka, nie wiem czy Ci już mówiłam, ale Zosiunia Twoja na dużo starszą wygląda na zdjęciach! A suknia balowa mega!!! Prawdziwa dama! A może Kopciuszek, bo pantofelki pogubiła :-) nagraj proszę choć krótki filmik z raczkowania! ...Werkaa! Prześliczna Twoja Panienka!!! W tej opasce to naprawdę rewelacja! Ja się nadal zdecydować nie mogę na żadną, wszystkie fajne. A powiedz, one dobrze do główki są dopasowane? Nie spadają??? Jaki rozmiar brałas dla Natki? ...Efciaku, dla Ciebie pełen szacunek! Dwójka dzieciaczków, praca, dom i Ty to wszystko ogarniasz!!! wow :-) i zdrówka dla Starszaka i Hanuli!!! ...Izkkaa ja tez z chęcią zmałpuje jakiś ciekawy przepis na ciacho. Już mi się moje ponudziły, a święta u siebie robimy i rodzinka zjeżdża więc może bym czymś zaskoczyła ;-) Spokojnej nocki i kolorowych snów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo laski:P ja to zawsze pikę sernik z brzoskwiniami:) Jeszcze tylko jutro do szkoły i święta jupi. Coprawda w przyszłymtygodniubęe musiała pilnować dzieciaków w kościele i jakaś konferencja ale odpada mi przygotowanie się wieczorami na lekcję , a to oznacza wolne wieczory:D Elfi juz jest zdrowy, musimy pomyśleć nad grotami solnymi,bo wypad nad Bałtyk nie wchodzi w grę. A podobno jod nam pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko, wzięłam się i przesłałam. filmik krótki :) a jeśli chodzi o opaski to one są one size. ale fajne nieuciskające, super wygladają na główce. efciak, podziwiam na prawdę. ja polecam ciasto marchewkowe i czekoaldowe z burakiem (zamiast masła- więc mniej kalorii a smakuje rewelacyjnie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neli, ten kabanos to tylko do gryzienia na dziasła, nie do jedzenia :P aaaa. i u nas wreszcie sie cos przebija. jeszcze nie widać, ale czuć ostre pod palcami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko one sa one size tak jak Kropelka napisala, u Natalki dobrze przylegaja, chyba ma spora glowke (tak mi sie wydaje) bo 46 cm obwod, one sa rozciagliwe, ja zamowilam na probe dwie opaski i dwie czapki i kilka apaszek bo w lato beda sluzyly jako chustki na glowe. Jesli chodzi o czapeczki to typowo letnie sa. Musze je tylko wszystkie wyprac, co do prania, ostatnio wypralam w takim zwyklym "doroslym" proszku i plynie do plukania i chyba juz przy takim zostaniemy, lepiej spiera te wszystkie plamy, pranie nie jest takie sztywne i ladniej pachnie i najwazniejsze- nie uczula. A Wy dalej stosujecie proszki i plyny dzieciece? Filmik z Zosia obejrze pozniej bo na mobilnym necie jestem a on zamula... o tego kabanosika to ja pytalam ;) A nasza gwiazda nie chce raczkowac, przyjmuje pozycje na czworaka, pokiwa sie czasem zrobi dwa kroczki, ale zaraz prostuje tylne nogi i szpagaty robi ;p a teraz nauczyla sie siadac z tej pozycji wiec zaraz myk i juz siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko u Nas też czuć ostre :P sterczy taka mała igiełka, więc myślę, że jakiś tydzień i wyjdzie cały. U nas 2 dolne jedynki na takim samym etapie. U Nas Filip kabanosa nie dostaje, bo wsadza do buzi ile wlezie i potem jest wymiot :P Za to je już dużo, dużo rzeczy. Wczoraj jadł bułkę z masłem i serkiem almette. Zjadł pół bułeczki, więc całkiem nieźle. Czasem dostanie parówki troszkę. Jadł też kanapkę z pasztetem, budyń na krowim mleku, ciasteczka petitki lubisie i dziś mam zamiar dać mu zabielonej zupki jarzynowej. Do pełnej menu brakuje Nam cytrusów. Od kwietnia planuję mu dawać obiad taki jak Nasz typu mięsko w sosie z ziemniakami, zupkę. Bo na słoiczkowe jedzenie idzie kupa kasy :/ Zobaczymy jak to będzie. luna to jest super w byciu nauczycielem. Wszystkie święta, weekendy, wakacje, ferie wolne. Dobrze, że przepędziliście chorobę. Teraz mnie dopadła :/ gardło i katar i tak się modlę, żeby Filipa nie zarazić, ale jakoś na razie trzyma się. Może ten tran zaczął działaś w końcu. Ok, Fisiek śpi to ja pędzę zmywać maseczkę i henne na brwi walnąć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, mam termin na czerwiec 2013. Ale i tak myślę, ze będzie wcześniej.Mam 2 letnia córkę, urodziła się w 38 tyg.I chyba nie zanosi się żebym przenosiła. Wystawiłam właśnie na allegro ciuszki po malej.Teraz będzie na 100% chłopak i chce zrobić miejsce na nowe.Trzeciego już nie będzie, wiec mogę sprzedać sukieneczki.Zapraszam, może znajdziecie coś dla siebie the_karo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche Wam dziewczyny zazdroszcze tych opasek,sukieneczek itd. Co prawda jak dowiedzialam sie,ze urodzi sie syn to bylam przeszczesliwa,ale wiadomo przydalaby sie jeszcze cora;) U nas od rana 3 luzne kupki,jedna az wyplynela i wszystko zabrudzila wiec od rana jade z praniem. Werka ja piore w plynie do delikatnych ubran jak welna i jedwab ale taki dla doroslych i nic antkowi nie jest a piore odkad skonczyl 3 msc. Plucze zazwyczaj w Silanie natural albo lenorze bo ladnie pachnie. Marka ja odkad daje malemu dorosle zupy to je z apetytem te na smietanie szczegolnie,wiec juz nie bawie sie w zupkorobstwo bo szkoda czasu. A co do cytrusow to jak jem pomarancze (a uwielbiam!)to zawsze daje antkowi kawalek i sobie ciumka,czasem potrafi zjesc calkiem sporo i wiem wiem,ze cytrusy silnie uczulajace i powinno sie je podawac po 12msc ale nasz je odkad skonczyl.6 i nic mu nie jest. Babcia dala mu dzisiaj ciasteczko pierniczka takie domowej roboty i taka mial radosc,wysmarowal sie caly az sesje zrobilam dla uwiecznienia. Zastanawiam sie nad wprowadzeniem mleka krowiego,ale takiego prawdziwego nie z kartonu tylko prosto od krowy tylko nie wiem czy nie za wczesnie...? Kiedys dzieci pily tylko takie mleko,ja sama jestem na takim wychowana wiec chce sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka ja rowniez polecam Milki Waya jest pycha. Mam fajny przepis. Sama bede go robic na swieta. Jak odkopie przepis i jestes zainteresowana to przesle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania z mlekiem krowim jak z cytrusami. Niby po roku, ale Pina np. miała problem z Matim, bo odrzucił mm, nie tył i lekarka kazała dawać mleko krowie. Spróbuj od budyniu. Zrób taki normalny jak dla Was, daj mu łyżeczkę na spróbowanie. Obserwuj i jak nie będzie żadnej reakcji to następnym razem 2 łyżeczki, a potem to ja już dałam normalną porcję. Jemy też serki danonki, przedwczoraj zjadł monte. Ale mu smakowało. Dziecko roczne powinno jeść już praktycznie wszystko, więc należałoby wprowadzać już normalne posiłki małymi kroczkami, bo potem dziecko rok, a jedyne co jadło to jabłko i marchew. Nie przesadzajmy, to nie jest miesięczny maluch. AHA, wprowadzaj nowości jak biegunka ustąpi, bo będziesz się potem głowić od czego to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja wczoraj zabalowałam wyskoczyłam do koleżanki i wróciłam o 2.00 w nocy do domu:) a dziś 2 kumpele mają przyjechać ze studiów mam tylko nadzieje, że jutro mój mąż będzie miał wolne bo dziś mała zrobiła mi pobudkę przed 6.00 czyli spałam coś koło 4 godzin:) a teraz sprzątam bo wieczorem znów imprezka:) W sumie wczoraj średnio chciało mi się iść bo zaprosiła mnie żona kolegi mojego męża z pracy ale wieczór był świetny, dziewczyna mimo, że młodsza odemnie (jakieś 6 lat) to całkiem sympatyczna:) A co do Zuzi zmieniłam taktykę wszystkie drzwi otwarte i może pełzać gdzie chce najczęściej tupta za mną dzis patrzyła jak prysznic biorę, pomagała sprzątać kuchnię (trzymała drzwiczki od zmywarki) i jest lepiej bez rewelacji ale lepiej nadal zaczyna płakać jak wychodzę z pokoju ale nie jest to już taka histeria chyba zaczyna kumać, że daleko nie idę tak się dziś za mną natuptała, że teraz padła i mocno śpi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka baluj ,baluj jesli mozesz ;) na pewno odstresujesz sie ;) My poki co stosujemy sie do schematu zywienia, jedyne co wprowadzilam od siebie to buleczke i ciastko dzieciece z tym ze Natalka tego nie je tak tylko ciumka ciumka, wysmaruje wszystko wkolo i wyrzuca. My tez jestesmy na piersi caly czas to ten schemat zywieniowy inaczej wyglada. Pina wprowadzenie nabialow i innych produktow konsultowala z lekarzem wiec bylabym z tym ostrozna, bo kazde dziecko jest inne, z jednej strony moja mama tez opowiadala ze nie bawila sie w takie gotowanie zupoek jak ja i dawala takie normalne i jakos zyje ;). Ale zeby nie bylo :) kazda z nas zna swoje dziecko najlepiej i sama decyduje co podawac. Ania ja tez tak marzylam na coreczke ze wzgledu na to strojenie w sukieneczki, opaseczki a i tak najczesciej smiga w spodniach dresowych i bodomajtkach (jak mawia moj chlop) bo tak wygodniej, a kiecki jej kupuje a pozniej wychodzi ze miala raz na sobie. A te kupki moze przez zabki. Wrzuc zdjecie Antka z tym piernikiem. Bylysmy na spacerze i w polowie drogi dopadla nas sniezyca, oszlaec mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co prawda po zmianie hasła nie mam dostępu na pocztę ale podesłałam Wam parę aktualnych zdjęć Antka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Efciaczek, ja również dołączam do pełnego podziwu, że dajesz radę. Ja tu już bym pewnie stękała jak to mi ciężko :P A Ty radosna jak skowronek ;) Zdrówka dla całej rodzinki! -Cukinia, też miałam to cholerstwo, zaraz po porodzie. Ale na szczęście wybiłam antybiotykami. Również zdrówka!! -Werka, super!! Zazdroszczę Ci tych wakacji. Ja panicznie boję się samolotu. Raz, jak byłam dużo młodsza, ojciec zabrał mnie na lot helikopterem. To były najgorsze minuty w moim życiu :P Mam okropny lęk wysokości. Obiecałam sobie, że kiedyś skoczę na bungee na woodstocku, może to jakoś przełamie u mnie ten lęk, ale na razie na postanowieniach się skończyło. -Marka, u nas sprawdza się też "Piosenka skakana", "Spacer to przygoda zdrowa". Ale się uśmiałam z tym tyłkiem :P U nas (odpukać, bo znowu zapeszę!) Mati zasypia bez bujania itd. Mamy ostatnio swój rytuał: o 19.30 kąpiel, po 20 kolacja, o 20.30 oglądamy Misia w niebieskim domu (zachwyt Matiego bezcenny) a przy tym tulimy się i leżymy już pod kołderką itd, następnie czytam mu krótką bajkę, nucę mu jakąś melodię, Mati się tuli i zasypia. Jak już porządnie zaśnie, przenoszę go do łóżeczka. Sam w łóżeczku nie zaśnie, ale zasypia koło mnie sam, więc to już sukces :D -Madzia, czekamy na fotki!! -Iza, zapytam się mojej mamy to Ci może coś podeślę. Z tego co u nas jest zawsze na święta to Fale Dunaju- znika w 5 minut :P -Neli, jak przeczytałam przepis to aż mi ślina pociekła :P Namówiłam mamę i zrobimy na święta, pysznie wygląda :D -Luna, cieszę się, że Elfik zdrowy. Oby tak dalej! Ucałuj ją! ;) -A z cytrusów to my już próbowaliśmy mandarynki i pomarańcze, nic Matiemu nie jest, a jak widzi mandarynkę to aż się trzęsie -Ja piorę w proszku i płynie dla dorosłych. -Ania, nasz już też je głównie dorosłe dania i jest szczęśliwy ;) A co do mleka, nasza pediatra poleciła mleko w butelce, bo jest poddawane obrópce ale mniej niż w kartonie. A takie prosto od krówki nie jest poddawane obrópce ani nic, a nie zawsze wiadomo co krówka jadła, a taki mały żołądek może mieć problem. Ogólnie z takim mleczkiem prosto od krówki zaczęła poczekać aż Mały skończy porządnie rok. A tak, to Marka Ci dobrze poradziła z budyniem. -Mały je Bakusia- wszystkie smaki lubi, Monte też. -Milka i dobrze :D -Aniu, a jak to się stało, że nie masz hasła?? A chciałabyś je mieć? Jak powiesz ładnie, Pinie, że tak to Ci podeślę :P Okrutna jestem, ale taki mam dzisiaj dobry humor :D -Czas szykować kąpiel ;) a później pooglądam zdjęcia naszych Pociech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli kurcze możesz jeszcze raz wyslać linka bo nie chce mi się otworzyć, a co do łóżeczka to my wczoraj obniżyliśmy, lepiej nie kusic losu. Ania jasne podaj podaj i z góry dziękizaprzepis Werka a co do jedzenia ja też sie jakos boje, moja koleżanka jak jej dziecko mialo 4 mjiesiace to dawała kluski, biszkopt i inne rzeczy a ja mojej jablko i marchewke, ale teraz staram sie dawać wiecej rzeczy. No i mam problem też bo moja wogóle nie chce jeść moich zupek , a kupne jałowe je:/ chyba też musze zacząc jej normalne dawac, ale dałam jej wczoraj ugotowana marchewkę do rączki to tez za dużo nie zjadła. Milka ja tez mam wszystkie drzwi pootwierane oprucz btych na schody i chodzi se tez przeważnie za mna, niech zwiedza swiat i dom gdzie mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u mnie TRAGEDIA... tak mnie zab boli, spac nie moge. Jeszcze mala sie budzi co godzine, w sumie to teraz mi zasnela jak apap przestal dzialac, wzielam kolejna dawke moze zacznie dzialac, tylko znajac zycie, lobuziara sie obudzi akurat i nici ze spania... Jeszcze na weekend zaczelo cholerstwo bolec i nie wiem jak to z leczeniem przy karmieniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werkaa, współczuję strasznie. Wiem jak to jest jak boli, ze człowiek od zmysłów odchodzi a tu nic wziac przeciwbolowego nie można.jak masz się męczyć to może przez te kilka dni podawaj Natalce mm a swoje ściągaj, żeby laktacja była. I się wylecz co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez wlasna glupote tak boli, mialam juz leczony ten zab, w ciazy wyleciala mi plomba ale nie bolalo, teraz ostatnio pobolewal ale nie az tak bardzo wiec to byla kwestia czasu. Teraz siedze i szukam dentysty na gwalt a to sobota i wszystko pozamykane :( a apap pomaga na pol godziny, godzine.. Jestem gotowa go wyrwac w cholere bo to i tak gorna siodemka a leczona co jakis czas i zawsze to samo, byle przestalo bolec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×