jutro mam wizyte u gina bo wyszla mi cytologia 3

boje sie:o nie chce umierac:o

mi też kiedyś wyszła 3, po 3 m-cach leczenia była 2 :)

Bywa. Ja też miałam niestety 3.

a co ile sie badacie? mi wnet minie 3 lata

Ja co roku robię cytologię.

a moja ex miała fuksa, po ciąży też miała bardzo złą cytologie, dostała skierowanie na zabieg wycięcia szyjki macicy, spóźniliśmy się o doktorowa stwierdziła ze nie bedzie zabiegu, udezyłem do znajomego dyrektora ZOZu, on narobił troche alarmu, a kiedy przyszedłem do szpitala p. gin stwierdziła ze i tak za późno, za to po wizycie wyznaczyła kolejny termin zabiegu ale już na zamrażanie, po tym ex wyleczyła nadżerkę do 0-a bez ingerencji chirurgicznej która i tak by nie wiele dała a w zamian mielibyśmy nowe kłopoty z leczeniem ran pooperacyjnych zrostami itd.

mowia ze jak 3 razy pod rzad wychodzi 1 to sie bada czlek raz na 3 laat

Nie martw się, mi też kiedyś wyszła3, po 4 miesiącach była już 2. Badam się co rok (cytologia), co pół roku profilaktycznie się badam u gina (ale ja mam fobie na temat raka, kilka osób u mnie w rodzicie miało to świństwo). Trzymaj się i nie panikuj

znawcanieprzyzwoity co Ty piszesz nadzerka to nie powod do wycinania macicy, matko swieta zero pojecia o tym wszytskim masz

no ja jutro zazycze sobie kolejna cytologie bo az nie moge uwierzyc:o czuje sie jakbym miala zaraz umrzec doslownie:o cholera jasne wciaz jakies problemy ech

zaczęło sie od nadżerki a doszło prawie do zmian rakowych nie znam sie na sprawach dowcipnych ale pisze czego byłem świadkiem

o Boze;/ nie to ja wysiadam:o do jutra padne nie na raka a na nerwice:o

nie pękaj moja koleżanka miała 3 i później miała 2 ja za to mam zawsze 1 (mimo że nie jestem już dziewicą a wiele chorób za mną) no i mam takie problemy z szyjką macicy, hormonami, jajnikami... jak widać cytologia może być dobra i zdrowie ma się do doopy, a może być zła a za chwile będzie ok i jest się zdrowym