Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maggi winiary

Co moze się stać dziecku jak zje za dużo przyprawy Maggi?

Polecane posty

Gość maggi winiary

Tak około pół butelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy o czymś takim nie
myślałam,ale myślę że nic.Może parę razy zwróci i biegunki może dostać,ale to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Tobie zaszkodzi co najwyzej ale nie dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggi winiary
To dobrze. Dałam zupę dziecku a ono sobie wlało pól butelki przyprawy do zupy. To już nie pierwszy raz. Mówiłam i nic nie dociera wiec dziś dla odmiany kazałam mu tą zupę zjeść. Siedzi i je i widzę ze chyba zaraz się porzyga. Moze się nauczy.Do tej pory zawsze wylewałam zupę i upominałam, ale efekt żaden. Jak tylko wyjdę z kuchni od razu do lodówki i wlewa sobie maggi do zupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy o czymś takim nie
to kładź ją tak żeby dziecko nie sięgało.U mnie stoi w szafce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mój 4-latek lubi jeść cebule i żeby z czymś z pomidorem czy coś gdzie tam tak w ręke i jak jabłko bbblle . Ale naszczęście raz na jakiś czas ma takie akcje z cebulą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy o czymś takim nie
Mój też cebule wcina-trochę posoloną.To ma po mnie bo ja lubię:)hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggi winiary
Wszędzie sięgnie. Ma 4 lata i opanował chodzenie po krzesłach. Stawiam u góry w lodowce a i tak wyciąga. Wcześniej bylo w szafce i tak znalazł. Musiałabym siedzieć i czekać aż zje zupe a je ją około 40 minut bo zawsze ma ciekawsze zajęcia. A jak tylko wyjdę na chwilę to od razu grzebanie i szukanie maggi. Zjadł pol porcji z wielkim obrzydzeniem. Resztę mu darowałam. Twierdzi ze maggi jest wstrętne i już nigdy jej nie tknie. Moze go to faktycznie coś nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cebula akurat jest zdrowa
niech je :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggi winiary
Mój cebuli nie lubi. Z dziwnych rzeczy to zjada papier albo chusteczki higieniczne. Musze przed nim chować. No i to maggi to nasze utrapienie. Mąż bez magi nie zje zupy ale on nią tylko doprawia a dziecko wlewa bez umiaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mu sie nie stanie . Ale może wymiotować . Mój synuś lubi tą taką granulowaną owocową herbate rozpuszczalną i potrafi wsypać pół szklanki i zjeść to łyżeczka a żeby mu coś po tym było ale nic mu właśnie nie jest . widze że nie tylko mój synio cebulke wcina . Mój cebule tak surowa je ewentualnie czasem kechupem sobie poleje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×