czy wam odbija na punkcie tych waszych dzieci??????

nie lubie dzieci zwłaszcza gdy sa głośne i zasmarkane, dziś kiedy czekałam na tramwaj siedząc obok przysiadła się włąsnie mamusia i tatuś z takim upierdliwym dzieckiem, oczywiście bachor zaczepiał ludzi a rodzice reagowali na zasadzie "o, jakie słodkie", przyczepił się tez do mnie zaczał mnie ruszać i bełkotać jakies głupoty w pewnej chwili kiedy pociągnął mnie za rekaw nie wytrzymałam i krzyknełam "WYPIERDALAJ!!!" no i sie zaczeło! Dziecko w histerii, mamusia w histerii, a tatuś jak do mnie nie podejdzie i zaczyna mnie szarpać jakbym mu coś zrobiła :-o ludzie, czy wy jestescie pojebani??? dziecko psuje wam mózgi??? opamiętajcie się!!!

tobie tez cos mózg popsuło

Sama mam dziecko, kocham je,mysle ze mądry z niego chłopczyk ;-), ale..rzeczywiscie zauważam ,ze niektórym rodzicom odbija na punkcie swoich pociech!! przesadnie odbija. Ale z "wypierdalaj" to przegięłaś :-D

po 1 . dziecko okazało się mądrzejsze od Ciebie , nie okłamujmy grzecznie podeszło pogadać , a Ty pokazałaś , że nie nadajesz się do życia społecznego . Powinnaś grzecznie powiedzieć rodzicom czy mogą zabrać dziecko a nie reagujesz jak zwierze . Tyle ode mnie .

heh fakt faktem, mimo ciązy zadna ze mnie matka polka - i jak siedze gdzies w miejscu publicznym i takie dziecko faktycznie czepia sie ludzi - osobiscie mnie to irytuje. Ale z takim wydarciem mordy na dzieciaka to juz przesada, ja sie poprostu odsuwam.

Bo słowo "wypierdalaj" zapamiętają przede wszystkim rodzice.

ja tez uwielbiam swojego malucha!i jakby ktos tak do niego sie odezwal jak ty..oho biedny by byl oj biedny

co byś mi zasrana beatko z klanu zrobila mam w dupie twojego bahora ja tez , co za debilka ja nie moge straszy sierota jedna, biednba to bys mogla byc ty

oj nie chcialabys wiedziec gowniaro!sama jestes bachorem widac po twoim zachowaniu dziecinko

Beato, a ja bym chciała wiedzieć! Bo też strasznie jestem ciekawa - co byś zrobiła matko-kwoko?? No co...?

po co siedza na tym forum jak nie lubia dzieci?zajsc nie moze i wyzywa sie na innych

brawo

godne podziwu zachowanie

ja też uważam, że mam mądre, choć czasem zbyt ruchliwe i gadatliwe dziecko. nie mam jednak w planie trzymać go na smyczy i w kagańcu. ciekawe cwaniaku czy też byś "wypie*dolił" gdyby za rękaw ciągał Cię łysy, pijany dresiarz. łatwo zrugać kilkulatka, nie trzeba być do tego przechu*em. i uważaj na kogo trafiasz, bo uwierz mi nie wyglądam, ale za takie hasło tak bym Ci przyku*wiła w ucho, że nakryłbyś się nogami. lata w policji i kickboxingu, a nikt by Ci nie uwierzył, że ta delikatna Pani zrobiła Ci krzywdę...

Ty nie jestes normalna hehe. szkoda mi ciebie..

Też nie znoszę dzieci i nie lubię jak mnie zaczepiają, a jeszcze bardziej nienawidzę pojebanych rodziców, którzy maja pierdolca na ich punkcie i się nimi zachwycają.... Ale z tym wypierdalaj przesadziłaś... Mogłaś powiedzieć debilom, żeby zabrali bachora bo sobie nie życzysz kontaktu z nim.

no nie wiem, czy byś tak przykoorwiła w ucho bandzie drechów, którym by się twoja latorośl nie spodobała i uraczyliby ją soczystym wypierrdalaj

widać że autorka tego tematu pewnie nie może miec dzieci, że jej tak odbija... żal ciebie kobieto

może troche przesadziłam, ale jak przeczytałam częśc waszych odpowiedzi to mi rece opadły po raz drugi. Jak ograniczoną kwoką trzeba byc by myśleć że każda kobieta chce miec dzieci a jesli nie chce to tak naprawde chce tylko nie może zajśc w ciąże. ja pierdole... i jeszcze kijanka która zwróciła się do mnie w rodzaju męskim bo pewnie nie potrafi sobie wyobrazić że kobieta moze nie lubic dzieci. :-o nie chce miec dzieci i nie bede!!! nigdy nie chciałam mieć, jestem już dorosła i nie zmienie zdania.

Wina leży po stronie rodziców jak i Twojej. Rodzice powinni zdecydowanie "postawić do pionu" swoje dziecko i to nie ma znaczenia w jakim jest wieku. Co z tego, że to dziecko ? Powinno wiedzieć jakie są granice. Jestem matką ale też nie lubię zbytniej swawoli a niektóre dzieci niestety są tak wychowywane "bo to dziecko jemu wolno" A Ty ? Powinnaś dosadnie ale grzecznie zwrócić uwagę. Sp**** było zdecydowanie nie na miejscu. Jakie by to dziecko nie było jednak to dziecko i nie powinno się tak do niego odnosić- a Ty jako osoba dorosła powinnaś to wiedzieć. Samej chyba też nie byłoby Ci miło gdyby ktoś Cie w taki sposób zwyzywał ?

Sama jestem matką i jednak jeszcze mam czas na ostre karcenie dziecka, ma dopiero 6 miesięcy ;) więc nie zburzy spokoju innych ludzi. Jednak ja sama uważam że dziecko,zwłaszcza starsze powinno wiedzieć jakie są granice.Sama mam sąsiada,6 lat-mieszkamy na takim małym placu gdzie jest kilka mieszkań-gówniarz wbiega sąsiadom bez pytania do mieszkania,rozwala ppd drzwiami swoje zabawki,niszczy kwiaty w doniczkach kradnie spinacze z suszarek-a mamusia siedzi,pije kawę z koleżanką i pociska pierdoły.Niedaleko naszego domu są aż 3 fajne,zadbane place zabaw,matka nie pracuje tylko siedzi na dupie-no ale kto by jej kazał zabrać dziecko na plac zabaw :/ szczeniak czasami do 23.30 biega jak nienormalny po mieszkaniu,drze się na całe podwórko.. To akurat nie jest wina dziecka-on próbuje się czymś zająć a do głowy wpadają mu durne pomysły żeby wpaść komuś do mieszkania i się drzeć ''aaa''. jego matka to typ koniety ''On ma 6 lat,jest dzxieckiem i wszystlp mu wolno''

a i miałam dopisać :P wygląda na to że i rodzice tu zawinili bo dziecko zaczepiało ludzi a oni nie reagowali, a i TY-wystarczyło powiedzieć że nie życzysz sobie kontaktu z dzieckiem,aby go zabrali od ciebie -bo dzieci nie lubisz.

ej kijanko pojebana gówno sie tu ktos ciebie boi, a skoro masz bahora to sobie go opraw w ramke , lata mi twoje straszenie jak i reszcie tu piszących, lecz sie debilko

bachora

to bardzo dobrze zrobilas ja tez nie wiem skad sie takie pedauy biora puszczaja bachora zeby ryja darl kopal i szturchal ludzi i mysla ze kurwa komus sie to podoba ze jakas obsrana pielucha kogos brudzi i pewnie mysla ze ktos im jeszcze tego ich bachora bedzie lulal

no i chwala bogu ,ze dzieci nie bedziesz miec.a nas to wali,bo my mamy swoje kochane dzieciaczki.