Samotna 45latka

Skończyłam 45 lat - dzieci dorosły a ja zostałam sama ...Źle mi z tym , czasami samotność aż boli ,chciałabym poznać kogoś na reszte życia ale jakos totalnie mi nie wychodzi . Nie chcę spędzać czasu przed telewizorem czy komputerem tylko z bliską osobą.... Czy muszę pogodzić się z tym że nikt mnie nie pokocha ? Ciężko mi tak żyć . Długie lata nie miałam na nic czasu bo sama wychowywałam dzieci ,pracowałam a teraz .... Szkoda gadać .

Magla,znajdziesz :D Nie znasz dnia ni godziny:)

tak ,tak - tylko gdzie szukać ;)

Nie szukaj,samo przyjdzie:) Wyjdź do ludzi :) Dobrze tak komuś radzić :D A sama przed kompem :D

całe dnie spędzam z ludzmi - hcę po prostu poznać kogoś bliskiego . A trafiaja się ....

Nie wiem co mogę Ci poradzić.Do Ciechocinka jesteś za młoda:D

umarłabym tam z nudów ;)

Magla,może wybierzemy się razem?:D

tylko gdzie ci samotni balują ? ;)

Na promenadzie :D

e, większosć to zerwała się żonom ;)

Jak miały za krótką smycz:D Czasami trzeba popuścić :D

to gdzie jedziemy ? może w google poszukamy ;)

Mieszkam nad morzem a Ty?

Ostrołęka

Dziewczyny , jedżcie tam gdzie o tej porze roku jest cieplo i przystojni panowie , bawcie się dobrze ale nie angażujcie uczuciowo bo i tak się okaże że resztki łańcucha plątają im się przy obroży.

Sarko,no no :D Wybierzesz się z nami?:D

Ale ja chcę się zaangażować uczuciowo ;) !

A kto powiedział że nie?:)

Teraz idę ugotować jaja,na miękko :D

Marika, bardzo by mi się taki wypad przydał, ale musiałabym M wysłać w kosmos , bo wszędzie by mnie znalazł. ;) Magla, po pierwszym związku, daj sobie czas na odpoczynek i odrobinę szaleństwa. :D :D :D

Nie chcę faceta na jedną chwilę - takie spotkania potem tylko bolą - co sie oszukiwać

Magla, ostatnio panuje chyba jakiś wirus, bo moi sasiedzi co byli samotni połączyli się w związki. ;D

oddam ci swojego męża;) dobrowolnie:) wysyłam go do sanatorium, a on nie bardzo chce

Saro - dałam sobie ;) i to dużo ... zostałam sama z dziećmi i naprawde nie miałam na nic czasu ani siły bo mój ex starał się jak mógł przez lata żeby mi dokopać .

waxxa ? sanatorium ? jakiś wybrakowany czy co ? a może ty go uszkodziłaś ;)

Wydaje mi się że nie ma patentu na długi i udany związek, natomiast krótki związek ma to dobre że dopiero po jakimś czasie wychodzą negatywy z faceta i można uwolnić się. Nie wiem dlaczego zostałaś sama, rozwiodłaś się czy owdowialaś?

magla, nic podobnego;) może i powinnam go uszkodzić, ale jestem zbyt delikatna;) Wybrakowany nie jest, ale co ma męczyć mnie na zwolnieniach lekarskich, niech jedzie chłopina tchnąć świeższym powietrzem:D

Rozwiodłam - musiałam uciekać od męża - ale to naprawdę dawno temu . Byłam młoda i strasznie głupia . Było mineło .

sara, masz rację