Kiedy obciąć włosy??

Pytanie brzmi: kiedy obcięłyście włosy swoim dzieciom po raz pierwszy? Syn ma 13 miesięcy, ma piękne loczki które nie wchodzą mu w oczka ale jakby miał proste włosy to grzywka sięgałaby do ust. kiedy obciąć mu włoski? I... jak to zrobić??? Zwyczajnie wziąć maszynkę i ogolić?

No? Na pewno dużo tu zgromadzonych mam obcinało już włosy swoim pociechom :) Czekam. nie mam dużo czasu więc prosze odpiszcie.

Po 12 miesiącu :)

Taaa.. a dlaczego? Bo włosy się wzmacniają? to prawda? Czy każdy obcina dziecku włosy po 12m ? Mój syn ma takie ładne wloski, że nie chciałabym ich obcinać ale tak właśnie słyszałam.Że nalezy je obciąć po roku. Jakieś porady? :)

Powiem Ci w tajemnicy że nie wzmacnają się włosy po obcinaniu. Natomiast jest taki zabobonny przesąd, żeby obcinać po skończeniu roku żeby rozumku nie skrócić. Natomiast wracając do sensu obcinania pierwszych włosków-obciełam żeby wyrównać ich różne długości i tym samym wizualnie nadać im objętości,zależało mi równiez na fasonie i poprawie wyglądu:)

Jak skonczy 7 lat - tzw postrzyzyny :D

moi znajomi obcieli corce jak miala 4 mce, bo jej nierownomiernir rosly i na cubie miala wieche, a po bokach prawie lyso :) rozumek jej zostal, bez obaw :P

Moja tesciowa ma też taka propozycję, żeby naszej małej obciać włosy na ŁYSO i potem smaorwać jakims chujstwem, niby na wzmocnienie. Bo ona tak swoim synkom robiła. Jeden z nich łysieje od 25. roku życia, tak juz ma, po teściu, ale teściowej zdaniem to dlatego, zę jest głupi i nie golił tych włosów dalej sam i nie smarował, tak jak ona to robiła w jego dzieciństwie. W każdym razie ja nie reflektuję, niech sobie obcina na łyso, moją córkę niech zostawi w spokoju

pierwszy raz obcięłam nożyczkami, na całej głowie równo, potem maszynką na najdłuższej końcówce.( za dużo zachodu z nożyczkami przy takiej wiercipięcie). Obcięłam po 1 urodzinach, teraz mały ma 16 miesięcy.

ja obcięłam 3 dni temu - synek tez miał loczki a to utrudnia bo trzeba tak obciąć żeby się końce nie odwijały - ale stwierdziliśmy że nie jest dziewczynką a bt\rali go za nią bo że niby ma takie włoski - teraz ma krótkie i wygląda rewelacyjnie - mnie sie bardzo podoba - tylko z obcięciem jest problem bo toche go wyźarłam z tyłu - ale maszynką nie chciałam - ale myśle że następne obcięcie będzie lepsze :) aa i synek tydzień temu skończył rok

Ja podcięłam małej końcówki jak miała jakieś 10 -11 miesięcy. Wprawdzie miała krótkie włosy, ale te końcówki były takie wystrzępione, więc stwierdziłam, że lepiej obciąć. I nie wierzę w żadne zabobony :D Uważam, że włosy powinno się dziecku podcinać kiedy jest taka potrzeba.

moja corka ma 10 miesięcy i włosy do ramion, opaski nosi od 3 miesiąca, takze jest przyzwyczajona jej nie sciągac, teraz musimy jej wiązac kitki, cholera tak nie chce jej scinac wloskow, ale spod spodu wylazą jej krotsze, ma juz takie 3 centymetrowe, czupiradlo;) scinac jej te wlosy??? czy poczekac jeszcze z rok az tamte zrobią się dłuższe ?

ja obcielam mojej dwulatce w zeszly piatek. Miala do polowy plecow, na koncach ni to krecone ni proste. Jak sie je ciagle nie czesalo to wygladaly na kudly. A jako ze corka ma wlosy takiego typu jak ja (aczkolwiek ja mam calkowicie proste) to co raz je tyba czesac. posadzilam ja przed bajka, platki w misce do jedzenia dostala a ja ciach mach i obcielam do szyi. O dziwo wyglada ladniej i okazalo sie ze jej wlosy jednak sa proste:-)

kasza22 - mowisz ze sie okazalo ze ma proste włosy, a jakie miala przed obcieciem? bo moja prawie dwulatka ma loki jak nie wiem, a nikt w rodzinie lokow nie ma i slyszalam ze jak obetne to loczki znikną.

Moj ma 2 lata i 2 miesiace, a pierwszy raz byl u fryzjera 3 tygodnie temu :D Wczesniej nie bylo takiej potrzeby :D To, kiedy obetniesz dziecku wlosy to twoja indywidualna sprawa przeciez. Zalezy jaka fryzura dla malucha ci sie podoba :) Ja np. lubie dluzsze wloski u chlopca, a nie takie typowe krotkie chlopiece fryzurki.

Dagna88 Marianna miala dziwne te wlosy: proste byly mniej wiecej do ramion a od ramion do poowy plecow juz krecone. Urodzila sie z prostymi (cala burzą wlosow) potem ok 4-7 miesiaca miala krecone, potemznowy totalnie proste, a potem krecone od polowy:-P Teraz jej sie tylko lekko podwijaja na koncach. Ja mam proste a tata bardzo krecone wiec moze to przez taka mieszanke?

Wiecie, puknijcie się w łby, niemowlę paromiesięczne i włosy do ramion ? Dziecko kilkunastomiesięczne czy 2 letnie i włosy do pasa ? Co za bajki rodem z kafe, temat o włosach i nagle wszystkie bobasy mają loki do połowy pleców, tja, hahaha

Ładnie sobie dodajecie,jak kiedyś był temat o włosach mam, to wszystkie oczywiście miały długie proste za tyłek. A dzieci pewnie mają ledwie kilka loków za ucho, a te sobie dodają, że włosy do pasa.

o Boze i znowu sie zaczyna...tak moja corka miala jeszcze tydzien temu wlosy do polowy plecow a ma 2 lata i niecale 5 miesiecy.I co z tego? get a life!

nie zauważyłyście,że Wasze opisy włosów dzieci odbiegają w 90% od tego, co widać realnie na ulicach ? Bo niemowlaków z włosami do pasa raczej nie ma.2 latki też rzadko lub prawie w ogóle.

to ze nie widac nie znaczy ze takie nie istnieja. Po drugie jesli masz na mysli ulice w PL to wez pod uwage ze tutaj 90% dzieci jest przegrzewanych i nosi czapki caly rok-stad mozesz tego nawet nie zauwazac

tylko na kafe wypisują takie bzdury jak tu, też jest obok temat o włosach mamusiek, oczywiście wszystkie mają włosy do połowy pleców,kurna, jak by wszystkie takie mamuśki latały po ulicach, to by kolorowo i fajnie było, ale z reguły większość ma krótsze.

ja mialam krecone , nie jakis mega silny skret , ale loczki mialam . Gdzies okolo1,5- 2 lat scieli mi , ba ogolili na zime u fryzjera ( bo mialo to ponoc wzmacniac wloski ) , i krecone juz mi nie odrosly . Ale u mnie w rodzinie nikt nie ma kreconych , wiec moze ja tez mialam miec proste , a te loczki robia sie bo wloski sa jeszcze cieniutkie ???

Mój ma za ramiona kręcone i jeszcze nie chce mu obcinać chociaż wszyscy mówią,żebym tak zrobiła. Tylko szkoda mi trochę

mój mały ma 11 miesięcy i już mi mąż marudzi bym mu obcieła bo już ma takie że całe ucho mu zakrywają ale mi szkoda bo są śliczne kolorku złotego brązu lekko kręcone a co do córy to jej po raz pierwszy podcięłam włoski jak miała własnie niecały rok bo strasznie krzywe miała a potem średnio co pół roku obcinałam tak jakieś 5-8cm więc jakbym tego nigdy nie robiła to myślę że jak miała te 2,5 roku to spokojnie za łopatki by je miała a co do dzieci z długimi włosami sama widziałam noworodka na położnictwie jak lezałam z włosami żeby was nie skłamać 25cm tak więc wszystko możliwe

12 godzin temu, MadziaLena napisał:

Ja zrobiłam to miesiąc po porodzie, nie czekałam aż włosy zaczęły mi wychodzić garściami... W tej decyzji dodatkowo utwierdziła mnie moja fryzjerka z salonu In Harmony...na szczęście obyło się bez tragedii i okres laktacji nie wpłynął negatywnie na kondycję moich włosków...

Durna spamerska pało, to temat o obcinaniu włosów DZIECIOM. Ale co taka spamerska ameba będzie się wysilać i czytać temat, na który odpisuje. Jak widać okres laktacji może i nie wpłynął na twoje włoski, ale zdecydowanie uwidocznił brak mózgu.