Impreza urodzinowa. Przebieranie.

Zostałam zaproszona w weekend na urodziny. Solenizantka zażyczyła sobie by przebrać się za coś na Halloween ponieważ w klubie, w którym wynajęła salę będzie dobywała się tego typu impreza dla wszystkich. Wiem, że kilka zaproszonych osób na wstępie odmówiło, że nie będzie się wygłupiać i przebierać. A ja nie wiem co zrobić ze sobą. Czy walnąć sobie jakiś make up typu zombie czy wampirzyca czy olać i pójść normalnie. Nie wiem ile osób ostatecznie zdecyduje się przebrać. Jestem zaproszona z chłopakiem i wiem, ale on też się nie zamierza za nic przebrać. A Wy co byście zrobili?

Ja zakłądam perukę i okulary, to wszystko :D

Koncepcje na przebranie mam. A raczej nie myślałam o przebraniu, a charakterystycznym makijażu. Tylko po prostu nie wiem czy się przebierać, bo ostatecznie nie wiem czy w końcu nie byłabym jedyna, a po za tym wstydzę się chyba tak paradować po ulicy.

Rozważam przebranie się za kutasa :)

podszyw. Czy na moim miejscu przebierałybyście się? Ja nigdy na tego typu imprezach nie byłam, a idę tam nie na halloween, a na urodziny stąd mam obiekcje. Jakoś nie uśmiecha mi się ten pomysł, ale z drugiej strony po co robić z siebie muła i się wyłamywać. Nie wiem sama...

Jakie to nasze społeczeństwo nudne i zachowawcze, nie mam słów normalnie. Jasne, że się przebierz, przecież to fajna zabawa, trochę luzu i szaleństwa od czasu do czasu nie zaszkodzi. A co cię obchodzi czy będziesz jedyna, nie będziesz bo tam impreza Halloweenowa jest. I co cię obchodzi jak ktoś obcy cię zobaczy na ulicy, naprawdę myśli, że będzie sobie zaprzątał głowę tym czy jesteś przebrana. Poza tym jest Halloween wiele osób i klubów organizuje imprezy tematyczne więc na pewno na ulicy nie będziesz jedyna.

Tak naprawdę jestem starą zagrzybiałą babcią która całe dnie przesiaduje w domu.Tylko sobie fantazjuje że ktoś mnie zaprosił :(

chyba łatwiej będzie się rozebrać

Głupie te podszywy. No to w takim razie się przebieram:).

Ale z Was sztywniaki :))) Dla mnie takie zaproszenie byloby wyzwaniem! Napewno musialabym wygladac NAJLEPIEJ! Ale mam pomysl dla Ciebie, skoro taka ostrozna jestes. Twoj facet: NIEBOSZCZYK - Blada twarz , oczy podkrazone, czerwone kreski na powiekach, czarny garnitur z kieszonki wystaje rozaniec, w reku gromnica. Buty musza byc totalnie wiesniackie takie typowo garniturkowe. Ty: Ubrania typu gotyk , makijarz mocny - blada twarz oczy elegancki mocny czrna makijarz (gotyk) , czerwona szminka , czarne lub czerwone pazury. Na rekach lub szyji krew. ahahahah uwielbiam tak wymyslac:)

:)