Ratunku!Potrzebuje pomocy od kogos doswiadczonego...

W poniedzialek wyrzucilam swoja kosmetyczke.Cala,z wyjatkiem jednej szminki Rimmel do ktorej mam ogromny sentyment,zrobilam to ze wzgledu na zniesmaczenie tandetnymi markami kosmetykow. Do tej pory uzywalam rimmel,maybelline,l'oreal i max factor od czqasu do czasu,wszystkim kosmetykom tych tanich firm mowie KONIEC. Zdaje sobie sprawe z tego ze kosmetyki Clinique,Lancome,Elizabeth Arden czy Dior duzo kosztuja,sam podklad to ok.190 zl i wlasnie dlatego prosze o rade.Mam cere mieszana w sumie ( T = tlusta ) policzki suche i zaczerwienione,stosuje wiele plynow i kremow by skora na twarzy byla gladka i jednolita,produkty marki Dermika bardzo mi w tym pomogly,ale do rzeczy... Z tuszami,szminkami czy eye-linerami nie bedzie problemu chodzi raczej o puder i fuid czy tam podklad,ktore beda dla mnie odpowiednie jesli korzystacie z marek jakie wymienilam powyzej to prosze o rade,w sobote mam zamiar kupic nowa kosmetyczke i wypelnic ja od gory do dolu. Szukam fluidu dobrze matujacego i pokrywajacego,buszowalam juz na wielu innych forach wpisujac w google nazwy podkladow po kolei i czytalam opinie roznych dziewczyn jednak zazwyczaj byly to osoby o sniadej karynacji ja jestem ciemniejsza.Jesli nikt mi nie doradzi nie bede pewna swojego wybory,kobiety pracujace w drogeriach tez nie doradza nigdy tego czego naprawde szukam,dodam ze jestem ''uzalezniona'' od make-up u i mimo 3ciego dnia postowania od makijazu jakos daje rade (nie wychylajac sie z domu) haha jesli wydam ok 700zl na kosmetyki ktore okaza sie kaszana bede zalamana... Z gory bardzo dziekuje za pomoc