Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chełka

Czy ubieracie już swoim dzieciom grube zimowe kurtki na spacer?

Polecane posty

Gość chełka

Przy tej temp. jak dziś czyli 7-10st. (a nawet mniej, ok.5)? Ja mojemu 8 miesięcznemu synkowi zakładam na cienką bluzeczkę noszoną w domu - bluzę dresową i kurtkę jesienną (taką bez grubego wypełniacza, watoliny etc. w środku). Okrywam kocykiem - cienkim i zakładam śpiworek ortalionowy na wózek. Ale jak widzę jak niektóre matki ubierają grubo dzieci (i siebie zresztą też - zimowe puchowe kurtki, czapki) to zaczynam mieć wątpliwości... Dziś na spacer pierwszy raz założyłam mu też ocieplane polarem spodenki (pod spodem miał cienkie rajstopki), bo dotychczas zakładałam zwykłe jeansy. Butki też na razie nie ocieplane - adidaski z miękką podeszwą. Czapeczka polarowa cienka i chusteczka na szyjkę. Bez rękawiczek. Drogie mamy czy ja nie za lekko ubieram mojego synka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety wkładam, nie jest to strasznie gruba puchówka, ale w tej niby jesiennej był zmarznięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłaaa sobie żabka mała
ja wczoraj ubraałam synowi 2latka zimową kurtkę,pod spodem miał koszulkę z krótkim rękawem,cieńka bawełnianą bluzkę i na to kurtka,apaszka pod szyją,rajstopy ,bojówki i adidasy do tego srednio gruba Czapka z akrylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chełka
Zmarznięty? po czy poznałaś? po zimnych rączkach, szyjce, zachowaniu? mój ma po ok. 0,5 h zimne rączki - to fakt, ale jest wesoły, śmieje się na spacerze i nie wydaje mi się, żeby było mu zimno. Siebie ubieram bardzo podobnie i jeśli odczuwam zimno to wracamy szybciej do domu, bo myślę sobie, że on odczuwa podobnie... choć jest jeszcze okryty kocykiem i śpiworkiem no i siedzi w wózku, więc przed wiatrem jest osłonięty... już sama nie wiem czy zacząć ubierać już zimową kurtkę albo kombinezon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie zakładam bo na zimę mam bardzo ciepłą puchową kurtkę, Zakładam jesienną, jak jest chłodno to pod spód zamiast cienkiej bluzeczki kładę bluzę albo grubszy sweterek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwyczajnie go zapytałam czy mu zimno, poza tym chciał już do domu i pokazywał na drzwi, wiec jakas to oznaka była wczoraj w tej drugiej kurtce nie było mowy o powrocie, zresztą nigdy nie chciał wracać, dlatego stwierdziłam, ze po prostu mu zimno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chełka
aha, ok. No mój jeszcze nie mówi więc muszę szukać innych oznak;-) Dzięki za info :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny może spróbujcie ubrać dzieci tak jak siebie ? Ja tak od początku ubieram dziecko + biore pod uwagę ewentualny kocyk który zarzucam na nóżki bo wiadomo dziecko się nie rusza a my tak. Ja dziś ubrałam sobie bluzkę z długim rękawem oraz płaszczyk jesienny . Miałam na sobie spodnie i długie kozaki i chustę pod szyją . I nie było mi zimno. Tak samo ubrałam swoją córcię z tym, że ona miała czapeczkę + kocyk zarzucony na nóżki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chełka
Mamo Juleczki - ja dokładnie tak samo myślę jak ty i tego się trzymam. Ale na ulicach już widać naprawdę dużo ludzi ubranych na cebulkę! A co dopiero dzieci... Stąd te moje wątpliwości! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chełka
do Pastafarianka reaktywacja: Wiesz, ciężko mi ocenić odczucia mojego ośmiomiesięcznego syna! W dodatku to moje pierwsze dziecko, więc nie dziw się, że sugeruję się innymi matkami i spoglądam im na dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja przesadzam
2 latek-zimowa kurtka ciensza, pod spodem bluza i koszulka bawelniana dlugi rekaw ,pod spodnie rajtuzki.Czapa tez srednia. W domu zimno bo 18,5 st. to chodzi w bluzka bawelniana dl rekaw ,bluza i na to kamizelka. Ja jezscze grubiej ubrana ale mi zawsze zimno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ubieram córci już kozaczki i zimowy płaszczyk a czapeczkę jesienną i chustę pod szyję.Córcia ma 3 latka.A pod spód cienką bluzeczkę na długi rękaw i koszulkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chełka
to jednak przeważają już zimowe stroje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śilak
famili - zaraz Cie zjada zazdrosne pomarańczki ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdanieim jest ok ja etz zimowych jeszcze kurtek nie zakladam ale te cienkie wiatroki juz odlozylam .... ocieplanych spodni jeszcze nie zakladam i tez adidaski czy akie półbuciki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chełka
patrycja888 - dzięki za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×