dzisiaj mylam zwloki - pierwszy dzien w nowej pracy

po kolei. Pani Kitsune, jak mozesz mowic ze dziecko jest mniej warte od doroslego?takie mlode zycie, ktore na dobre sie nie zacelo, taki ogromny potencjal.....smutne, ze tak uwazasz. cialo mozna myc na rozne sposoby.najwygodniej jest na specjalnym stole pod ktorym jest taka wanienka z odplywem. mam w misce ciepla wode, zel, srodki dezynfekujace, myjki. i myje, tak jak spiacego czlowieka. odchylam glowe poza stol, myje i splukuje wlosy. potem wycieram, wkladam bielizne, ubranie. to nie jest "zmrozone mieso". cialo jest ciezsze, sztywniejsze, nietuchome.ale po kilku dniach traci stezenie i leje sie przez rece. owszem, sa plamy, tzw.opadowe, wtedy kiedy juz nie krazaca kre i limfa zbiera sie wnajnizej polozonych miejscach i kiedy zaczyna sie proces rozkladu. pierwsza pojawia sie zielononiebieska plamka pod lopatka.inne sa roznergo koloru, zalezy na co czlowiek umarl. wiele osob potwierdza, ze nalezy mowic do zmarlego, to taki ludzki odruch, ze nie traktujesz ciala tylko jak kawalka miesa, jak trupa, jak rzecz. jak plamy sa na twarzy, uzywa sie specjalnych tanatokosmetykow. nie wiem co bedzie, jak prtzywioza kogos po wypadku zucietymi konczynami....ucze sie dopiero...pewnie bede wykonywac polecenia szefa i robic wszystko by cialo wygladalo jak njalepiej i najgodniej na czas pozegnania z rodzina... nie wiem na co umarla dziewczyna, nie miala na ciele zadnych widocznych obrazen, prawdopodobnie cos z sercem

pracujesz w środzie wlkp?

a tak z ciekawości to ile masz lat?

zawsze się bałam że umrę i będę miała brudne majtki. Czy wy myjecie im krocze i ściągacie bieliznę, a co jest jak umarły przed śmiercią oddał stolec?

to provo. w UK za taka robote masz kilkatysiecy funtow na start. w polsce z 5-6000 tysiecy. wiem, bo kiedys koles dostal taka oferte. ale nie przyjal.

nie, moj sasiad zarabia 2 tyś./ miasto 50 tys mieszkancow

Moj kuzyn pracowal w takim zakladzie, zarabial 1 tys zl , robili wszystko myli przygotowywali cialo, nieśli trumne na pogrzebie itp, jeździli na zwózki prokuratorskie, byli wciąz pod telefonem. Kuzyn probowal sie powiesic 2 razy, juz tam nie pracuje.

nie, nie w Srodzie WLKP. myje sie porzadnie cale cialo, usuwa wrozne wydzieliny, zabepiecza plynem odkazajacym.6000?mowisz o kosmicznych kwotach.ale to sa wlasnie mity narosle wokol tego zajecia.

mam 25 lat.

Takie tematy przypominają mi moment, gdy musiałam identyfikować zwłoki mojej matki. Zwłoki. To usłyszałam w pierwszych godzinach po jej śmierci. Moja mama, która była taka ładna, taka żywa, niezłomna i oddana, nagle jest zwłokami. Nie dostalibyście ''schizy'' od czegoś takiego?

robicie prowakacje glupie kurwy typu noxelia z takich rzeczy. jestes zalosne. za 1 tys nikt nie bierze takie roboty. 1 tysiac to mogl miec na tydzien a to i tak malo. w UK w rok na takie robocie sie ustawisz a i tak tego nikt nie chce. to jest dla psycholi, pijakow itp.

wspolczuje, dekalogowata....mam nadzieje ze nigdy nie zobojetnieje na tyle, by zapomniec, ze lezy przde mna czyjas mam, corcia, zona, tata, syn, maz....

do pani kitsune jak możesz oceniać czyje życie było bardziej wartościowe???

Szanowny Panie Prezesie. mowilam o sumie 1800zl, prosze uwaznie czytac, skoro juz traci Pan swoj cenny czas na komentowanie mojej wypowiedzi. ludzie imaja sie roznych zajec za rozne sumy. niektorzy wola prostytucje. nie biore alkoholu do ust i jestem zdorwa psychicznie. nie moglam od 3 miesiecy znalezc zadnej pracy, a mam na utrzymaniu 4 letnia coreczke.i jestem sama. wiec prosze nie oceniac mnie tak nisko i lzyc wulgarnymi slowami.pozdrawioam.

Masz tyle smolat co ja, ale ja w życiu bym się nie odważyła. Jak wogóle trafiłaś do tej pracy?

no niestety 1 tys jeszcze zalezy u kogo sie pracuje ale kokosow wcale z tego nie ma wiec jak nie wiesz to po co sie udzielasz?

każde życie jest warte tyle samo. dziecko - ja bym nie mogła. Mala istota, która jeszcze nie posmakowała życia. Zabrana rodzicom.... jaka to tragedia. Gdyby mojemu dziecku coś się przytrafiło - powiesiła bym się na pierwszym lepszym drzewie.

dalam ogloszenie, ze szukam pracy. i sie odezwali. po prostu.

podziwiam cie :( a miejsca INTYMNE tez im myjesz ??

Właściciel zakładu pogrzebowego zarobi na czysto 5 tys.zł.lub więcej na m-c,ale zwykły pracownik to na pewno nie.

Jak czytam, że to robota dla pijaków, dla chorych, pozbawionych uczuć wyższych, itd., to rzygać mi się chce. Ja musiałam na nią patrzeć, wiedzieć, że jutro już nie zrobi mi herbaty, nie porozmawiamy o niczym i że już nigdy nie będę miała kogoś, kto kochał mnie tak, jak ona i że ja nigdy nie będę w stanie pokochać kogoś, nie myśląc o tym, jak o zdradzie. Ja wiem tylko, że to jest praca dla kogoś, kto jest nieprawdopodobnie silnym człowiekiem. Zwłaszcza psychicznie.

a po co mialabym zmyślac ?? weź sie zastanow, gowno wiesz na temat a piździsz głupio. Zgadza sie tysiace to zarabia właściciel a pracownik to juz inna bajka jesli chodzi o zarobki i taka jest prawda.

masz dziecko? Siądzie Ci psycha przy pierwszym dzieciaczku, któym się będziesz zajmowała. Nie życzę... Byłaś dopiero 1 razy. A swoją drogą mój znajomy pracuje w zakładzie pogrzebowym i nieźle mu się powodzi. 3 dzieci, żona nie pracuje a śmiga BMW :) Czyli coś mało dostajesz.

ja juz uciekam spac, i mam dla was jedna niesmiala rade, pamietajcie ze tez kiedys przyjdzie wasz czas, i ze wasze cialo bedzie potrzebowalo pomocy czyichs cieplych dloni....zastanowcie sie nad tym, jak byscie chcieli byc wtedy potraktowani i moze nie pogardzajcie takimi ludzmi jak ja. przyjemnej nocki:)

Nie rzuci mięsem. Wystarczy poszperać w internecie i widać ile się zarabia. To co Autorka pisze to niestety prawda.

takie rzeczy moga pisac tylko osoby ktore nie mialy smierci w rodzinie... albo dla ktorych rodzina nie byla wazna.

jakim to trzeba byc zjebem zeby takie prowokacje robic. matka dziecka za 1 800 eh.

"ze wasze cialo bedzie potrzebowalo pomocy czyichs cieplych dloni" jesteś kopnięta po śmierci jest wszystko jedno

Jesteś wspaniałą osobą, skoro tak podchodzisz do tej pracy. Sama kiedyś myślałam, że praca przy zmarłych, nadawanie powagi ich pożegnaniu, otaczanie szacunkiem ich ciał- jest czymś tak pięknym w sensie moralnym, że warto się tym zajmować. Mogłabym powierzyć Ci ciało i zaufać, że wszystko będzie dobrze. A tak swoją drogą: dlaczego ciało trzeba myć? Przecież ktoś mógł odejść będąc zupełnie odświeżonym. Czy to jakiś rytuał? Jeśli głupio pytam, sorry:(

Powiem tak.Nie chciałabym pracować nawet za 6 000 zł.Wiem ktoś musi ,to robić.Nie możesz w międzyczasie szukać innej pracy???? Tak jak ktoś pisał siądzie Ci psychika.