powiedzieć jej czy bezczelnie to zakonczyć?

Nie gadam z nią w realu, pokłóciliśmy się kiedyś na początku znajomości, gdy jeszcze nikt się nie znał w klasie Jakiś czas później, spotkałem ja na czacie.wysłała foto pierwsza myslę sobie to ta suka przecie już chciałem jej cisnąc, ale stwierdziłem, pośmieje się z niej trochę, odesłąłem nie swoje foto, zaczeliśmy gadać rozmowa zeszła na gg, juz po pierwszej rozmowie która zajebiście się rozkręciła, stwierdziłem że nie będe sobie jaj robił Wszystko trwa od pół roku, ona chce się spotkać, kocha mnie Zwierzała mi się ze swoich problemów, opowiedziała mi swoje życie ze szczegółami a ma przejebane Na codzień zimna wredna, bezczelna, chamska.Na necie krucha, zakompleksiona(chodź jest ładna), nieśmiała no i super nam się gada Po prostu jak by była możliwość, raz jeszcze sie poznać to inaczej by to wyglądało.Kilka razy dałem jej nawet prezent bo wiem gdzie mieszka czy np urodziny.wie że to ode mnie znaczy tego z neta W realu próbowałem się do niej zbliżyć ale mnie nienawidzi Od kilku dni, nie odzywam się, ona pisze na gadu czy eski przed snem, w szkole chodzi wkurwiona nawet z koleżankami się pokłóciła, widać że tenskni za mna,a ja praktycznie jestem tuż obok, ale na realu zero kontaktu i szans najwyżej niechęć i pogarda.Nie powiem tez sie zabujałem Ona wie że się znamy po tych akcjach z prezentami, ale się nie domyśła że to ja, sugeruje jej to czasem ale jest mało kumata, albo po prostu nie chce w to uwierzyć.Pisze najwyżej żebym napisał kim jestem, istne bagno sie z tego zrobiło Co teraz zrobić?

Powiedz jej prawde nic innego ci nie zostało przecież do końca życia kłamac nie dasz rady ; p

Widzę, że sytuacja Ciebie męczy, ale musisz jej powiedzieć prawdę. Zależy Ci na niej?

Co zrobić? Zanieść ten scenariusz do tefałenu :)

napisz jej ze chcesz sie spotkac i idz na spotkanie :) moze bedzie szansa pogadac

powiedz jej :)

powiem Ci od razu, nic z tego nie będzie nawet jak jej powiesz że to Ty, ona najwidoczniej bujnęła się w facecie ze zdjęcia co jej podesłałeś. Poza tym nawet jak powiesz jej prawdę że to cały czas byłeś Ty, ona może uznać że sie cały czas nabijałeś

z drugiej strony, jak Ci zależy to się odważ ...

VCL co za fota :D

"Fajne" -> moja fota :)

nie słuchaj kretynek.skończ to i nigdy się nie wygadaj.

dlatego się pytam czy jej powiedzieć czy po prostu zmienić gadu, słuchawkę, po prostu wycofać się , z czasem zapomni i jakoś to przeżyje Gdy powiem jej że to ja to może nie przeżyć:) Większa szansa jest.chodz już pisała mi że się zabije jak się nie odezwę Napisałem jej dla twojego dobra nie powiem ci kim jestem, kiedyś może się kapniesz i zrozumiesz, a że było fajnie po prostu nie było nam dane się poznać zapomnij o mnie

Fota jest mojego kuzyna:)

Jak by pomyśła że sobie jaja robiłem przez ok pół roku to bym się wkurwił

do tego tematu :P

a tak na serio, zajebist a historia miłosna, myślę, że powinieneś jej powiedzieć prawdę, przetrawi i będzie happy end

Jak nie powiesz prawdy to bedziesz zalowal ze nie powiedziales bo moze by bylo inaczej.

to nie jest takie proste Zrozumcie mam np jej nagie foty ona moje też(ale to już moje bez twarzy) Ciekawe jak by zaragowała, Po prostu wiem o niej wszystko, robiłęm też za jej psychologa oprócz roli wirtualnego kochanka Nawet jak bym jej wysłał linka do tego tematu to dalej by nie wiedział kto bo dużo kolesi nie lubi praktycznie wszystkich w klasie

skoro się w niej zabujałeś, to staraj się jak możesz zbliżyć w realu. nie jest tak, że ona Ciebie nienawidzi tylko pamięta pierwsze starcie i tak zostało. Może zacznij od tego, że na gg wyjaśnij , ze na zdjęciu nie jesteś Ty, wyjaśnij , że się obawiałeś jej reakcji bo się znacie. Temat, kim jesteś zostaw natrochę i zacznij z nią rozmawiać jak wcześniej. Za jakiś czas bapisz, że jesteś przyjacielem Ciebie z realu , ze Ty jesteś fajny człowiek i takie tam. Napisz, że to Ty (czyli niby przyjaciel tego z gg) nosiłeś jej prrezenty itd. Dziewczyna zacznie Ciebie zauważać jako kumpla tamtego, może zaczniecie rozmawiać przyjaźniej, Potem zadbaj o to aby uwierzyła , ze tamten się wycofuje i zostaniesz na placu boju:-)

po ile macie lat?

ja od dawna heeehe nie jestem uczennicą Ale w szkolnych czasach przeżyłam zauroczenie pewnym chłopakiem. Nie było wtedy kafeterii więc sama byłam z tym problemem. Chemia niesamowita, chłonęliśmy wzajemnie każdy swój gest, każde słowo. Ale on wydawał mi się dla mnie za fajny, aby nie doznać odrzucenia- okazywałam niechęć. Złapał się za mnie jego przyjaciel: gruby i brzydki, a ja pomyślałam, że będę z nim, aby być bliżej tamtego:( Niech będzie, że to Mietek;) Mietek zabrał się za moją koleżankę jakby w rewanżu. Po latach wyjaśniliśmy sobie wiele, ale nasz czas minął. Stąd wiem, że o miłość trzeba walczyć, nikt Ci jej na tacy nie poda:o

po 17 Ona wie że to postać na fotach to fikcja, tylko nie wie kto Ja jej sugruję np mówie miałaś dzisiaj w szkole na sobie to i to i takie tam Ona albo jest tak mało kumata albo po prostu nie dopuszcza tego do siebie(tylko nie on zapewne) ale powiem że zawsze mnie coś z ta dziewczyną łączyło, nawet jej nienawiść jest tym podyktowana Teraz juz wogólę nie mam co do niej bo chodzi wkurwiona bo ja kochanek z neta zostawił i po prostu rozpacza i szlak ja bierze o byle co Np dzisiaj siadłem kołoniej bo było mało miejsca ona od razu spierdalaj, nie poszłem to sobie ona poszła.więc jak widzicie to wogóle jest nie realne, a ja też po tym wszystkim nie chce przyjazni czy kumplowania się tylko związku tylko z ta obcja że ja wiem kim ona jest

powiemtak - co Ty w ogóle gadasz człowieku. Do autora poznawała Cie dziewczyna pół roku uważasz że nie zmieni zdania i będzie na Ciebie patrzec przez pryzmat tego jednego starcia na początku? Ty o niej zdanie zmieniłeś prawda?

NIe warto zaczynać niczego od kłamstwa, daj jej szanse podjąć decyzję. Napisz jej jak było od początku. NIe przekreśli tak Waszej znajomości. Przez ten czas nie wykorzystałeś przecież nic z tego czego się dowiedziałeś przeciwko niej prawda?

widzisz ja ja po prostu wyzwałem na początku od najgorszych szmat dziwek, bo mi nie dała odpisać zadania to było rok temu A tez w szkole robię z siebie durnia, kretyna, debila.chama znaczy tak pol roku to nie, ale to juz zostaje, jeszcze poł roku temu mnie to pierdoliło Po prostu pechowo to sie ułożyło, sprawa była już przegrana zanim się zaczęła boli to na pewno bo może jest to nawet dziewczyna z która mógł bym spędzić resztę życia, ale los bywa okrótny. Po prostu mam nauczkę na przyszłość nie robić sobie jaj i nie bawić się czyimś kosztem

łatwo odpuszczasz

Możesz jeszcze jej napisać, ze właśnie teraz wyrosłeś ze szczenięcia i odcinasz się od swojej przeszłości:( Że byłeś chamem, palantem, nieukiem, idiotą... Bo byłeś. Możesz jeszcze zwyczajnie za tamte sprawy ją przeprosić. Nie pomyślałeś o tym?

Nie po prostu znam jej stosunek do mnie i też nie chce jej ranic niech lepiej nie wie że to ja Pokarało mnie fakt Trzeba było wtedy pół roku temu dać ignora jak zobaczyłem jej foto a ja głupi chciałęm wyciągnąc od niej nagie foty i rozesłać po szkole Fotek oczywiście nie dała, ale rozmowa fajnie się potoczyła i tak już zostało

No uważaj żeby ci laska samobója nie popełniła jak się dowie, ze to TY:(

Ty sie lepiej zastanów co ona sobie pomyśli jak jej nie wyjaśnisz. Ona ma prawo wiedzieć