Mój chłopak dał mi inny pierścionek zaręczynowy niż oczekiwałam...

Rozmawiałam z nim i swego czasu pokazywałam mu że chciałabym dostać z białego złota okalany diamencikami. A on mi dał z żółtego złota z pojedynczym brylantem :( Jestem załamana :( Przyjeła ale teraz patrze na niego i zastanawiam sie czy dobrze zrobilam przyjmujac oswiadczyny...

Pustak jesteś, dla mnie pierścionek mógłby być nawet z papieru, a i tak kochałabym mojego.

ojej.. straszne..

wyświadczyłabyś mu tlyko przysługę nie przyjmując oświadczyn :)

Nie wierze. To prowokacja!! Nie wierze, ze mozna byc tak glupim.

Nie chodzi o to zego nie kocham, ale o to ze chcialam aby to wzystko bylo magiczne i idelane...

no to zacznij życ prawdziwym życiem, a nie romantycznymi komediami :O

a nie możecie zamienić, skoro tak Ci się nie podoba?

taaa..... pista dupa... dlaczego my goci jesteśmy normalni... dla mnie mój facet jest wyjątkowy i widzę jak mnie kocha i nie musi mi dawać bóg wie czego za niewiadomo jakie pieniądze

A wypada m powiedziec ze nie chce tego pierscionka?

A ja nienawidze takiego przywiazania do szczegolow. Czym ty konkretnie jestes zalamana?! Tym, ze pierscionek jest brzydki czy tym, ze chlopak zapomnial jaki pierscionek mu pokazywalas? Ja dostalam z bialego zlota ( choc lubie zolte), byl o wiele za duzy, ale to nie mialo dla mnie najmniejszego znaczenia. I w zyciu nie pomyslalam o tym, by pokazywac chlopakowi jaki pierscioenk chcialabym dostac. Zaskoczyl mnie oswiadczynami i to wlasnie bylo magiczne. Juz sobie wyobrazam jakie cyrki bedziesz urzadzac ze slubem.

wiesz co jesteś młoda i głupia........... kochasz jego czy pierścionek. Czy wygląd pierścionka świadczy o kolejnych latach życia?? Nie rozumiem tych lal w sukni białej. Ok. ślub to wydażenie i p[owinno być pięknie i jak trzeba. Ale to jeden dzień, a przed wami całe życie!!!!! I wierzcie mi to życie nie wygląda jak złoty pierścionek czy dzień ślubu.

a nie pomyslisz ze ten co chcialas byl o wiele drozszy od tego co ci kupil? moze poprostu nie stac go na twoje widzimisie??

Jesteś pusta..............

ja nie miałam takich prawdziwych oświadczyn aż do dziś a ...już jesteśmy po ślubie. Po prostu jakoś nam się nie zgrało na to ;) I chciał kupić przed samym ślubem ale mieliśmy krucho z kasą i uznałam że kupi kiedyś np z okazji narodzin dziecka. Ja wiem że mnie kocha i chce ze mną być i nie jest mi do tego potrzebny jakiś kawałek złota, a już tym bardziej wymyślać że taki czy inny się nie podoba. Pewnie teraz część osób mnie zjedzie i wmówi że mężowi nie zależy na mnie ale mam to w d... ;) Ja swoje wiem:)

Rozumiem ze wiekzosc z wac nie jst niestety tak egzaltowana jak ja i nie ma takich glebokich przemyslen. Jestescie plytkie i proste. U mnie jst inaczej. Oczekiwalam czegos innego. jezeli tego nie rozumiecie to niestety nie powinnyscie zabierac glosu w tym temacie.

Aaaaaaaaaaaa no tak, bo ty jesteś księżniczka........... Tyle że po tym co piszesz to słoma z butów wystaje

Prowokacja ludzie. Nie wierze, ze ktos moze byc az tak glupi.

''jestescie plytkie i proste'' ha!!! dobrze powiedzialas:D bo w tych sprawach mozemy byc plytkie bo to niejest wazne co nosisz moj 1wszy zareczynowy ierscionek mam z chupa chupsa drugi z taniego sklepu a trzeci bedzie porzadn:) tak twierdzi moj:) wiadomo ze zartobliwie mi sie oswiadczal z tymi pierscionkami ale mowi domnie moja zona mieszkamy razem szanuje mnie i kocha i ja mam w dupie czy dostane pierscionek za 100f czy 20f czy kurwa 1f ja mam to gdzies!!! moge byc plytka ze niechce diamentow tak jak inne tu PORZADNE NORMALNE BABKI ale w innych sprawach zyciowych kochana to ty jestes plytka pusta i glupia!!

Do autorki: jak znajdziesz sponsora będziesz miała brylanty a płytka i prosta jesteś ty wiochmenko skoro pier ścinek ważniejszy od gestu dla ciebi, jebnij sie w łeb lafiryndo

ja też sądzę, że prowokacja, nie można być aż tak głupim i pustym... i jeszcze zarzucać "pustotę" ludziom piszącym, że pierścionek to tylko przedmiot a liczy się miłość... a jeśli to nie prowokacja... to współczuję autorce, a jeszcze bardziej narzeczonemu... oby przed ślubem przejrzał na oczy :)

z czasem przywykniesz i będzie ci się podobał ale słusznie zauważono, że jego wyglad jest raczej mało wazny

zerwij te zaręczyny - nie marnuj chłopakowi życia ze swoją marną osobą:D

Rozczarowana zareczynami... Rozumiem ze wiekzosc z wac nie jst niestety tak egzaltowana jak ja i nie ma takich glebokich przemyslen. Jestescie plytkie i proste. U mnie jst inaczej. Oczekiwalam czegos innego. jezeli tego nie rozumiecie to niestety nie powinnyscie zabierac glosu w tym temacie. Wiesz co płytka to jesteś TY Jeśli najważniejszy dla Ciebie jest pierścionek to wiesz co lepiej będzie dla Twojego chłopaka jak mu oddasz ten pierścionek Niech poszuka sobie kobiety dla której najwazniejszy będzie on a nie jakis kawałek metalu Nie pomyślałaś że może go nie stac na białe złoto i diamenty???Nie ma znaczenia jaki jest pierścionek jeśli kochasz mężczyznę który Ci go daje Nawet gdyby był to pierścionek z gumą Więc wybacz ale jesteś pusta

Jaka płycizna. Liczy się dla ciebie uczucie partnera czy wartość i wygląd pierścionka? Wpadłaś na to, że wskazany przez ciebie "z białego złota okalany diamencikami" jest o wiele droższy niż ten, który dostałaś i może twojego partnera zwyczajnie nie stać było na twój wymarzony? Najlepiej nie przyjmuj oświadczyn, skoro pierścionek nie spełnia twoich wymogów :P Facet będzie miał przechlapane z taką materialistką.

Bo niektóre panny biorą ślub żeby się ładnie wystroić, mieć wypasiony pierścionek, dostać dużo kasy.......Nie liczy się ani człowiek z którym się to przezywa ani uczucie

"Przyjeła ale teraz patrze na niego i zastanawiam sie czy dobrze zrobilam przyjmujac oswiadczyny..." To raczej on powinien się zastanowić czy dobrze zrobił oświadczając się. Mam nadzieję, że to prowo.

tematu nie dorosła jeszcze do oświadczyn:) i poważnego życia:)Wszystko przed nią potrzebuje dużo czasu;)

skad sie biora takie pustaki jak autorka????

bo w swojej plytkosci i prostocie nie ogarniam jej roszczen ;)