Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość verso

uwaga kontrowersyjny temat: czy ktoś zaplanował "wpadkę"?

Polecane posty

Gość wstyd sie przyznac ale
ja tez chce to zrobic :P. my stosujemy przerywany wiec ja chce sprobowac ze strzykawka. on zawsze zaraz po wychodiz do lazienki wiec ja w tym czasie zgarne sperme do pojemniczka i pozniej ja pojde do lazienki "umyc sie" i bede dzialac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie rób tego dziewczyno" ja zdaję sobie z tego wszystkiego sprawę, już bardziej pewna być nie mogę. Wiem, że dam sobie radę. Ze wszystkich stron, każdy jest gotowy mi pomóc, ale wcale na tą pomoc nie liczę. Mama, Babcia, Teściowa. Ostatnio Babcię do siebie zapraszałam, by zobaczyła jak mieszkam, to mi oświadczyła, że by przyjechała jakby było po co, jakby jakiś dzidziuś był, żeby z nim posiedzieć. Ale ja liczę na siebie, tym bardziej, że tu gdzie mieszkamy najbliższej rodziny nie mamy. Jestem dorosła i odpowiedzialna i wiem, że to co najpotrzebniejsze dziecku mogę zapewnić. "mamamałejmi"- dzięki wielkie za to, że chcesz, ze mną pogadać, ale ja nie używam żadnych komunikatorów, staram się nie popaść w nałóg internetowy, internet to moja konieczność, dziś mam chwilę słabości stąd moja obecność na forum. Po prostu nie mam z kim pogadać o moim problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamałejmi a jakim argumentem udało ci się go przekonać? "wstyd sie przyznac ale" wydaje mi się to drastyczny pomysł, ale sama się nad nim zastanawiałam. Ale to na prawdę brutalne. Na początek chyba zacznę po prostu naginać "dziś można a dziś nie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanka miała ten sam problem, ciągłe odwlekanie, ona 33 on 30 lat...ile można jeszcze czekać zamiast planować wpadkę postawiła mu ultimatum, zero bezproduktywnego seksu, i dziś ma 2 letnią córeczke :) ja tam myśle że dobrze robisz, sama znasz go najlepiej, jeśli zostaniesz sama to z baby, a tak może zostawiłby cię teraz to nie wiesz jak długo trzeba bedzie czekać na potencjalnego nowego tate... działaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd sie przyznac ale
wiem, ze to brutalne ale u mnie moze byc problem z zajsciem w ciaze wiec musze zastosowac drastyczne srodki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azalia12 właśnie tak myślę. Wolę zostać sama z dzieckiem niż sama w ogóle, bo kto wie, dziś jesteśmy pewni siebie, ale co mu może strzelić do łba to nigdy nic nie wiadomo, ja ufam mu bezgranicznie, ale równie dobrze może mnie zostawić dla jakiejś innej. Ja sobie życia nie wyobrażam z innym mężczyzną.czemu go nie wykorzystać przy okazji jako "dawcy nasienia" ;)to tak półżartem. A potem szukać faceta tylko żeby spłodził dziecko? to by było dopiero żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojekontoweczko
Skoro wszystko Ci jedno czy po "wpadce" Cię zostawi czy też nie, bo w końcu będziesz miała to upragnione dziecko, to zrób mu tę przysługę i już dziś go zostaw. Pewnie i tak przy każdej rozmowie trujesz mu o dzidziusia. A w celu realizacji swego marzenia udaj się do banku spermy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdziwisz się, ale bardzo dawno nie poruszałam tego tematu. I w cale nie jest mi wszystko jedno czy mnie zostawi, ale pewne rzeczy w życiu dzieją się nieubłagalnie i nie przewidzę, czy mnie zostawi czy nie. Mąż mojej chrzestnej zostawił ją po prawie 20 latach małżeństwa, z dwojką dzieci. Mi chodzi o to, ze bardzo pragnę dziecka, i jeżeli okaże się, że on z dzieckiem nie może mnie znieść, to droga wolna. Na siłę go trzymać nie będę. Jakbyś czytał/-ła uważnie, to on chce powiększyć rodzinę, chce dziecka, ale się boi podjąć tą ważną dla nas obojga decyzję. Dlatego chcę mu trochę w tym pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez kiedys chcialam
zaplanowac wpadke, przebilam opakowanie z prezerwatywa pinezka na wylot, dziura musiala tam byc ale nic sie nie wydostalo ze srodka:O Dziewczyno dzialaj bo on sie nigdy nie zdecyduje. Chyba ze masz odwage mu powiedziec, ze chcesz miec dziecko wlasnie teraz, jesli nie, to musicie sie roztac abys mogla miec wolna droge na poszukiwanie innego mezczyzny z kim ulozysz sobie zycie w pelnej, szczesliwej, wymarzonej rodzinie, bo masz 30 lat i z kazdym kolejnym rokiem bedzie coraz trudniej ci zajsc w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawskafrau
Potrafię zrozumieć autorko Twoją chęć posiadania dziecka, potrafię zrozumieć obawy Twojego męża. Planowana wpadka w głowie mi się jednak nie mieści, i jeszcze te teksty o tym, że trzeba by było tracić czas na szukanie innego tatusia- właśnie tą wypowiedzią ukazałaś swój prawdziwy stosunek do męża. Chcesz go potraktować jak (dosłownie) narzędzie realizacji swojego pragnienia ( bo Ty chcesz). Porozmawiaj z mężem ale nie w stylu mimowolnego napomknięcia o dziecku ale niech to będzie konkretna rozmowa, przedstaw mu wszystkie swoje argumenty. Postawienie ultimatum seks bez zabezpieczenia albo rozstanie też byłoby lepsze ( i dla Twojego męża znacznie bardziej godne) niż Twój speszony uśmiech, któregoś ranka kiedy mu wyznasz, że wpadliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jcbsdjfhwhBV WCF VG
A ja cie autorko rozumiem. nie trafiają argumenty? No cóż...czas zadziałać ;) Jeśli tak dobrze sie zna na naturalnej metodzie to faktycznie musisz nieco nagiąć fakty i wydłużyć sobie cykl ;) Jeśli nie podziała to ja bym nie czekała, bierz prezerwatywe z zawartością i wciśnij w siebie, nogi do góry i czekaj :) 30 lat to czas najwyższy, nie odkładaj tego zbyt długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja wspaniala trojeczka
Chyba jak bral slub to wiedzial o twoich planach? A poza tym slub sie bierze dla powiekszania rodziny, przynajmniej z zalozenia....... Facet jest tchorzem i tyle. Dzialaj dziewczyno i nic mu nie mow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze Iza?4
miałam właśnie 30tke gdy stwierdziłam że to już ten czas, ale on tak nie uważał. Zaszłam w ciążę, jestem sama z synkiem, ale moja decyzja była najlepszą jaką mogłam podjąć. Mój synek daje mi tyle radości, że trudno to opisać. A on niech żałuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej!...
gonia35- nie chce być chamska,ale jak bardzo chcesz wpadki to sitkuj te prezerwatywy! Bierzesz taką w opakowaniu i dziurkujesz igłą,chyba twój nie będzie ich oglądał przed otwarciem i nadmuchiwał raczej tez nie będzie przed użyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej!...
verso wiem co czujesz. Ja tak samo,choć nigdy sobie nie wyobrażałam byc mamą,to jak go spotkałam pomyślałam,że nasze dzieci będą prześliczne i przemiłe i cholera nie chce ale musze to wykorzystać:D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sywio benio
na kafe pisała kiedyś dziewczyna, która strzykawką po stosunku odciągała spermę z zużytej prezerwatywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojekontoweczko
hehehe a jeśli zacznie dmuchać widziałam taką scenę w filmie, przezabawna sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez kiedys chcialam
ja jak napisalam zrobilam w gumie dziure na wylot i slowo daje, nic z niej nie wycieklo!!! Poszlam pod kran i nalalam wody i dalej nic!!! chyba nie tak latwo wpasc stosujac kondomy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale by było jakby tu jakis
samiec wpadl i poczytał co my tu wypisujemy! he he he he he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdsadr
Ja też chcę mieć w przyszłości dziecko ( za jakieś 8-10) lat. Mam już nawet kandydata na ojca, doskonałe geny, nasze dziecko będzie idealne. Z przyszłym ojcem tatusia łączy mnie jednak niewiele, mijamy się na korytarzach uczelni. Jeśli nie spotkam godniejszego kandydata, to jego zaciągnę do łóżka. Brzmi niedojrzale wiem, ale i tak to zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez kiedys chcialam
hehehe i co z tego?;) A niech czytaja chlopy ;) Tak jak ich naturalna potrzeba jest zaspokojenie seksualne i dostaja malpiego rozumu gdy nie maja kogo bzyknac, albo chodza na dziwki, tak samo naturalna potrzeba kobiety jest posiadanie dziecka. co sie tu oszukiwac;) To takie pierwotne instynkty chyba. Ale prawdziwe. Oczywiscie sa wyjatki od reguly, zeby nie bylo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena/#/
jak słyszę wyrażenie "usunąć ciążę" to dziwnie się czuję usuną ją gdzie? przesunąć? odsunąć? ciąże można zakończyć usunąć to można nowotwór ( i trzeba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena/#/
sorry to miało iść na inny topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mam wiecej pytan
Tak to czytam i mysle sa na tym swiecie jebane zaklamane suki idiotka z mezem sie nie dogadac przekonac go musi przygotowac 'wpadke'... tylko jedno pies cie jebal falszywa tepa strzalo ps. Mam nadzieje ze ci sie uda maz cie zostawi bedziesz zapierdalac po nocach nieprzytomna gruba z rozstepami ruchajaca sie z kazdym byle pomogl przy dziecku buziaczki pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdsadr
A może mąż wcale się nie pogniewa, Autorka przecież nie musi mu się przyznawać do tego, że pomogła losowi. Może będą fajną, szczęśliwą rodzinką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jcbsdjfhwhBV WCF VG
A jak ja czytam co niektórzy tu wypisują żeby szkalować autorkę to ogarnia mnie śmiech. Dziecko to nie terrorysta. Nie płącze 24h, w nocy o dziwo śpi i nie wymaga olbrzymich nakładów finansowych. Dramatyzujecie. Wyolbrzymiacie. Oczywiście wymaga opieki, miłości, troski i wiele uwagi ale bez przesady :) Autorko działaj bo facet ewidentnie boi sie postawić "kropkę nad i". Ja też wolałabym zostać z synkiem niż zupełnie sama. I żeby nie było - wiem co to dziecko, mam 1,5 rocznego boskiego mężczyznę w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaMaMaMaahhaHAHAJaJa
tak sobie czytam i wiecie co mysle? Zrobila bym to samo , jak bym juz wytrzymac nie mogla to zrobila bym sobie to dziecko chyba sama. Zazwyczaj jest tak ze kobieta chce a facet sie boi, i moi mili wiekszosc z nas powstala z wpadki kiedy ani mama a ni ojciec nie byli przygotowani na bycie rodzicami. I co?? Rozstali sie przez to?? przez ciaze to sie moze rozejsc parka ktora ma 15 lat a nie 30 letni ludzie ktorzy zdaja sobie sprawe z tego czym jest dziecko. Czy wpadka , czy planowane, jaka to roznica? Dziecko to dziecko ipotrzebuje milosci jesli masz w sobie tyle milosci by mu ją dac to ja nie widze problemu. I wiecie co?? Mezczyzni nie ma ainstynktu macierzynskiego jak kobiety i zazwyczaj zgadzaja sie na dziecko tylko dlatego ze : a) czuja sie przez to bardziej dorosli i ich meskie ojcowskie ego zaczyna rosnac b) by ona byla szczesliwa c) by juz przestala marudzic. tak wiec nie patrz na nic a ni na nikogo co ma byc to bedzie, partner n pewno Cie nie zostawi skoro o dziecku mysli choc zdecydowac jeszcze nie moze. Co ja bym zrobila gdyby juz wszystko zawiodlo? Przekłuła bym gumke, albo w srodku nocy zrobila bym mu dobrze po czym wyczyscila, ululałą i poszla do toalety zrobic swoje z plemnikami. POWODZENIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×