Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Anusia wpółczuję, pewnie jesteś nieźle wkurzona... Kochana, nie kolonowanie, rozmnożenie by się nam przydało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem mloda jak z tymi testami, mon cheri kiedyś na ten temat pisała, ale nie pamiętam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda - zaciekawiłas mnie tym tematem. Wyczytałam, że test owulacyjny zawsze wychodzi pozytywny w czasie ciąży ale jednocześnie pozytywny test owu (po owulacji) nie musi wcale ciąży oznaczać. Tak, że na dwoje babka wróżyła. A tu wklejam wątek Czy test owulacyjny wykrywa ciążę? * Test owulacyjny wykrywa ciążę. Dlaczego? Jest to jego wada bo LH krzyżuje się z hormonem ciążowym HCG w niskich wartościach. Otóż podjednostka Beta HCG wykazuje bardzo duże podobieństwo do LH. Jak duże, aż ciężko uwierzyć, ale jest to 91 aminokwasów w łańcuchu o długości 121 reszt aminokwasowych. Test krzyżuje się z HCG na poziomie 10 co oznacza, że przekroczenie tego poziomu powoduje pozytywny test owulacyjny (1-2 dni od zagnieżdżenia). Dużo testujących używa zatem 9-10 dni po owulacji testów owulacyjnych, żeby zobaczyć jak wyjdzie, jeżeli pozytywnie to testują ciążowy, jednak warto pamiętać, że TEST OWULACYJNY zawsze WYCHODZI POZYTYWNIE W CIĄŻY ale POZYTYWNY TEST OWULACYJNY po owulacji NIE MUSI oznaczać ciąży, dlatego należy używać testów ciążowych. TEST OWULACYJNY jeżeli ma przepowiadać ciążę MUSI MIEĆ KRESKĘ TESTOWĄ CIEMNIEJSZĄ OD OWULACYJNEJ lub PRZYNAJMNIJE TAKĄ SAMĄ jeżeli testowa jest jaśniejsza to nie jest to zwiastun ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Dziewczyny za pomoc :) Dla swietego spokoju zrobiłam przed chwila test owul. ale chyba nici z tego. na razie ani cienia tej drugiej kreski nie widac.... A powiedzcie mi może... w poprzednim cyklu próbowalam badac szyjkę macicy i pochwe, bo tak tez można stwierdzic... z drugiej strony czy takie "grzebanie" nie może zaszkodzic zaplodnieniu czy implantacji... własnie przed chwilą coś takiego podobnego wyczytałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue uwielbiam Cię!! Tekst o chomikowaniu ....:D, Ja wczoraj odkryłam, że mieszkam w wozie cyrkowym...wkładasz rękę ..i "coś" wyjmujesz..ponownie...rączka i atrybut , za każdym razem "coś" zaskakującego.... Co do temperatury Blue ja tak jak Rachela tyle się dowiedziałam, że słuchaj od razu chciałbym słowa zamienić w czyn, hi,hi tylko konsekwencji brak... Tesso sadź hortęsję i przychodź pogadać tu z nami. 🌼 Stefanio! na pewno już tam zasypałaś sie koralami, dawaj znak:) Biest ja Ci dobrze! Urlop:) Rachelo tobie też zazdroszczę, ach te plaże....tak niedługo....ja jeszcze szukam i się zdecydować nie możemy.. Kasiu pamiętam i trzymam kciuki ... Anusia współczuję....wiem coś o tym też miałam taki rok, że za dwie osoby mósiałam działać a pobory..no wiecie ....w miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, Kolejny piekny dzien a u mnie od wczaraj przygnebienie. Czy to znowu nie beda zludne nadzieje ??? Jakos nie moge sie od wczoraj pozbierac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, Kolejny piekny dzien a u mnie od wczaraj przygnebienie. Czy to znowu nie beda zludne nadzieje ??? Jakos nie moge sie od wczoraj pozbierac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda, w tej materii niewiele mogę pomóc, ja nigdy nie sprawdzam szyjki bo zbytnio nie lubie sobie tam grzebać . Ale sądząc po anatomii takie sprawdzanie (delikatne oczywiście) nie powinno w niczym przeszkodzić, bo od zewnętrznego ujscia szyjki do srodka macicy jest całkiem daleka droga, poza tym w tej fazie cyklu jest tam czop z gęstego śluzu, tak, że nic z zewnatrz nie przeniknie. Więc jeśli jesteś w stanie na tej podstawie coś wywnioskowac, to do dzieła :-) A mnie brzuch boli coraz bardziej, więc szykuję się do nowego cyklu. @ miała być w sobotę, ale coś czuję, że tym razem może wypaść wcześniej. U Was urlopowe klimaty - Biest już niedługo, Rachelka i Tessa też. A Ty Ivanko jakie kierunki bierzesz pod uwagę? Ja wynalazłam sobie przyzwoite połączenie do Polski i chyba dzisiaj kupię bilet :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Koleżanki, dzięki za pamięć o mnie. mam jakiś ciężki czas, może to wpływ księżyca? szkoda że nie chce wpłynąć na co innego :( a tak w temacie zafundowałam sobie dziś spektakl KLIMAKTERIUM, na który jadę chyba tylko po to żeby się dobić :( ale jest coś czym mogę się pochwalić, zgubiłam kolejny kilogram, może uda mi się osiągnąć moją upragnioną wagę 53 kg :) !!! czytam Was uważnie , sorki że nie odpisuje, jak mi przejdzie i jak skończymy sex wiatkę , to zaproszę Was wszystkie na wielkie otwarcie, impreza pod hasłem ZAPIĆ SMUTKI CZERWONYM WINEM ;) uściski ode mnie dla WSZYSTKICH!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hortensja posadzona, nareszcie haha, biedna - musiala sie naczekac na ta swoja kolejke... nawet udalo mi sie jeszcze inne nasionka posadzic , moze cos wyrosnie :) Blue, niestety nie w kolorze niebieskim :) trafila mi sie rozowa, wiec sie nie zastanawialam ;) Stefi, czemu tak smutno u Ciebie?? koncz ta sexszopke, rob wielkie otwarcie i zaraz bedzie Ci lepiej ;) ja czerwone winko uwielbiam, tylko czekam... Mloda, my mieszkamy w Niemczech, juz 15 lat (Boze jak to przelecialo) tez sie zastanawialam nad powrotem bo mamy nawet mozliwosc budowy domu (wlasny grunt) ale rozchodzi sie o prace, boje sie, ze bedzie z nia problem... poza tym 15 lat na obczyznie tez juz swoje robi, ja juz troche odwyklam od polskiej rzeczywistosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefi, Twoja upragniona waga jest również moim pragnieniem... niestety bardzo odległym, jak i pozostałe marzenia ;) Ważyłam tyle jeszcze kilka lat temu (teraz 7-8 więcej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso - ja wczoraj sadziłam goździki :) Stefi - a może kawa w połowie drogi? stawiam na Żary :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zapraszam na popołudniowa kawke :) Tessa, my mamy ten sam problem, ale własnie majac juz dom może jakoś by na zycie wystarczyło, ale potem te studia dzieci.....? My juz do końca zycia nie znajdziemy miejsca na tym świecie, bo bedąc tu brakuje nam Polski, a pop powrocia bedzie nam brakował tego tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio - nareszcie się pojawiłaś bardziej "konkretnie" :-) 🌼 Pamiętaj, że na smutki najlepsza rozmowa z oddanymi Ci kolezankami :-) A na winko czerwone już się piszę, bo chyba jestem uzależniona ;-) Ale zawsze można popić sroczymi ziołami, jak radziła Mon Cheri :-D Do dziewczyn wyjechanych - wiem, o czym mówicie. Ja jestem na obczyźnie troszke krócej niż Wy, ale już od dłuższego czasu mam poczucie, że nie mam swojego miejsca na ziemi, które mogłabym nazwać domem. Chyba cały czas, mówiąc to słowo, mam w myślach mój dom rodzinny, w Polsce, ale gdy tam jadę, nie znajduje tak do końca tego, co mam we wspomnieniach. I to jest najsmutniejsze - że rzeczy, które kiedyś dawały nam takie oparcie, przemijają niepostrzeżenie i bezpowrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelka jak mi stuknęło na wadze 61 to się wkurzyłam 😠 nie na żarty, szafy z ciuchami wymieniać nie chcę a już w nic wbić się nie mogłam.więc próbuje coś z tym robić. a mój w piątek do Żagania się wybiera :) a to bliski Żar :) jak będziecie planować wyjazd do Brata, to musicie kiedyś o nas zahaczyć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi Blue o tak, wino plus zioła by kac nie dokuczał :D gdyby jakiś gin nas tu poczytał, miałby niezły ubaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no Jade. 5 lat nie mielismy urlopu wiec nalezy nam sie. Ja zaczelam od wczoraj dietke Dukana. Jadlam wczoraj Wszystko wg diety a potem na poprawe przeplywu krwi ...wypilysmy 2 flaszki wodki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio i lody, koniecznie do tego naszego zestawu ;) Słuchajcie sorry za błędy, które czasami wpadają ... ale piszę tak szybko a potem... płakać mi się chce jak spojrzę co wysłałam... hortensja - oczywiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue nie byłam w Turcji i tak myślę sobie może...może.....ale chyba Egejska bo tam wieje wiatr i podobno klimatycznie do zniesienia.....albo Bułgaria - byliśmy 2 lata temu ale super wspomnienia albo Grecja tu wyspy ale ceny...nieciekawe, myślałam też o Sycylii za sprawą Tessy i Portugalię też sprawdzałam ( Rachelo;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia42
Jestem po punkcji! Pobrali 4 komórki i teraz czekam do jutra do 11.00 na odpowiedź ile zaczęło się dzielić. Ponoc były dojrzałe. Dziewczyna która miała punkcję po mnie, miała 2 kom z czego jedna była niedojrzała. Teraz odliczam godziny do jutrzejszego dnia :-) No i tona leków przede mną, ale czego nie robi się dla słusznych spraw!!! Martwimnie jedynie steryd, który muszę jeść- bo od tego tyje się w oczach! O kciuki dalej proszę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanko 🌼 To jak Ty kochana w Turcji będziesz, to możesz rzucić się przez morze i mnie odwiedzić :-) Wina Ci u nas dostatek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu - to super, że się udało! :-) To teraz dopingujemy Twoje komórki, żeby się szybko mnożyły :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu :D oczywiście doping maxymalny :) Blue rzucę się jak nic :) rozpoznasz to po wielkiej Fali :D hi,hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia42
Ja urlop jak na razie planuję w PL... no bo będę w ciąży :-) (w końcu)! Już sama nie wiem, czy mam żartować czy płakać! Za chwilę idę plewić do ogródka- nie ma to jak ambitna praca... No i jestem na L-4 więc pisać będę więcej! Kto mieszka na Śląsku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakim protokol mialas? Dlugi czy krotki? A co masz brac encorton? 4 komorki to nie za duzo, mam nadzieje,ze chociaz 2 z tego ci sie zaplodnily i dotrwaly do 3 doby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×