Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

A na pierwszy dzień szkoły szkolny humor: ************* Dlaczego szkoła jest jak WC? Odp. Chodzisz bo musisz **************** Egzamin z zoologii: - Co to za ptak? - pyta studenta profesor wskazując na klatkę, która jest przykryta tak, że widać tylko nogi ptaka. - Nie wiem - mówi student. - Jak się pan nazywa? - pyta profesor. Student podciąga nogawki. - Niech pan profesor sam zgadnie. ***************** Egzamin przed komisją na studia prawnicze. Egzaminator: - Dlaczego zdecydował się Pan studiować na Wydziale Prawa Student: - Tato, nie wygłupiaj się.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Witam dzisiaj i przepraszam za brak odpowiedzi ale jakoś nie mam ,,weny" do pisania. Z działań , które ostatnio podjęłam ,żeby nie stać w miejscu testy z krwi dotyczące hormonów. I cóż? Tarczyca ok, w 6 d.c. estradiol i FSH wygląda ładnie ( chociaż sugeruję się tylko normami na wyniku ,nie znam się ) ,prloktyna odrobinkę za wysoka(wzięłam już castangus) . Zbadam jeszcze progesteron i nie wiem ,czy w owu badać znowu estradiol? Nie wiem ,czy jednocześnie bada się z nim znowu FSH? Może Wy coś wiecie? Pytam , bo kilka dni temu byłam u gina.I co? Zaproponował mi innego lekarza ,od bezpłodności.Z informacji z neta wynika ,że to zwolennik in vitro. Zważywszy na mój wiek , sądze ,że nie omieszka mnie namawiać . W ogóle wkurza mnie to gadanie o wieku przez lekarzy . Mam tego dosyć ! Płacę im za optymizm a nie za pesymizm. Tego mam dosyć i nie pozwolę ,aby mi go ktoś potęgował . Jak widac lekarze też wszystkich rozumów nie pozjadali , w oczywistych sytuacjach nie potrafią pomóc. Acha, ten gin twierdził ,że nie ma potrzeby badać prolaktyny ,kiedy jeszcze miesiączkuję ,bo to nie jest ważny czynnik w określaniu płodności? Co Wy na to? Wiecie coś na ten temat? Tymczasem dziękuję za pamięć Rachelce ( P>S> w Irlandi było super!) i Ivance.... SM... nie daj się depresji...plisss... Kochane nie mam czasu wymieniać wszystkich ale SERDECZNIE , CIEPŁO,ŻYCZLIWIE POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!! [ SERCE]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana z tego co mi mowili lekarze to prolaktyna ma duze znaczenie przy nieplodnosci, ale co lekarz to inna teoria. u mnie wlasnie przez te wszystkie lata staran takze nie brali wynikow moich hormonow do serca . mimo ze na kazda wizyte mialam wyniki w ktorych jak obecny lekarz powiedzial bylo jak wol napisane ze sa zle tzn zla prolaktyna i jakies oh17 , tamci leczyli mnie tzn stymulowali bym moze zaciazyla, a ten obecny powiedzial ze ptzy tych hormonach mam 2 lata w plecy i ze gdybym przyszla z wynikami od razu do niego to by byla juz ciaza. . obecnie podjelam jego leczenie dopiero od 1 tygodnia , powiedzial mi ze nie chce obiecywac gruszek na wierzbie, ale mowi ze to kwestia 3 miesiecy. NO!!! dla mnie to swiatelko w tunelu , ale juz sie tak bardzo nie nastawiam bo ja mialam kiedys endometrioze i obawiam sie ze mimo moich hormonow to to w cale nie moze byc takie proste .ale jestem szczesliwa ze po 5 latach ktos madry wkoncu sie przypatrzyl moim wynikom.wiec ja proponuje zbadac doglebnie dodatkowe hormony i isc z tym wynikiem do endokrynologa w moim przypadku dotychczasowi lekarze ginek. nie znali sie widac na hormonach wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a odnosnie in vitro to takze do tej pory lekarze roskladali rece i mowili zez ze wzgledow na moj wiek powinnam pomyslec o invitro, i nawet sama juz sie nad tym zastanawialam, do czasu kiedy nie trafilam na obecnego endokrynologa chcialabym aby sprawdzily sie jego slowa.A czy przy tej podwyzszonej prolaktynie nie masz objawow bolacych wiecznie piersi? nie rosna ci ? bo ja mialam nieraz wieksze o 2 numery wygladalam jak bym sobie powiekszala i to utrzymywaly mi sie tak przez kilka miesiecy dodatkowo okres mialam dziwny bo praktycznie normalnie tylko 2dni a pozniej brazowe plamienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł:) Rachela! pogroziłaś, palcem pomachałaś i jaki odzew:) Na Taką nagrodę główną wszystkie reflektujemy...:):):) Anuula pierwsze nazwisko z Łodzi ,które przewija sie często na forach kafeterii - to Dudarewcz - mam nadzieję,że poprawnie napisałam. Dziewczyny z topiku ciąża po 40 -tce - dużo o nim pisały tylko w kontekście badań prenatalnych, usg genetycznego ale jest na pewno ginekologiem, może pomoże ? Ewa🌼 co do badań estradiolu nie mam pojęcia. Badałam progesteron i mój gin mi kazał 7 dni po owulacji - pierwsze badanie a potem co 3 dni, aż do @ . I super,że masz zdrową tarczycę:) SM trzymaj się:) Tessko jak na weselisku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
anuuuuula..... nie u mnie nie byl na tyle wysoki i nie mialam takich objawow..... moj wlasnie tez mnie na in vitro namawia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytaj bo warto:) wszystkie kobietki go chwalą za nieomylność w wynikach badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać Ivanko, tak czasem trzeba (pogrozić hehe) ;) U mnie chyba dzisiaj owu, a przynajmniej o tym świadczy wczorajszy wynik testu. Jak czytam o Waszych badaniach, to od razu odzywa się moje sumienie... Że nie byłam u specjalisty, badania tylko minimalistycznie zrobiliśmy... I z miesiąca na miesiąc obiecuję sobie zacząć działać ;) a później nachodzi mnie zwątpienie w celowość... W tym cyklu miałam zamiar chociaż odwiedzić swojego gina, ale i to mi się nie udało. Nie przyjmował w tym miesiacu po południu, a rano wg kolejności przybycia, więc można ze 3 godziny czekać. I tak pewnie efekt byłby taki, jak pisała Ewa, więc zrezygnowałam. Póki co przełamałam swoje lenistwo i zapisałam się na kurs. W czwartek mam spotkanie organizacyjne. Zajmę się czymś innym, to może przestanę tyle myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... anuuuulo... więc czy bolą mnie piersi...więc powiem ,że absolutnie nie! W ogóle mam dziwne objawy tzw. niepokojących mnie syndromów,które moga wskazywać na coś. Mianowicie od minionego we wrześniu poronienia miałam przez kilka miesięcy plamienia między cyklami ale lekarza to nie niepokoiło. Potem ustały ale miesiaczka była w moim odczuciu skąpa jeden dzień a potem plamienia .Odkąd zaczęłam brać olej z wiesiołka i pić siemię lniane ( 3 miesiace) sytuacja sie poprawiła i ta kwestia jest ok ,czyli tak jak wyglądać powinna ( jak było kiedyś) Nie mam wogóle żadncyh objawów napięcia przedmiesiączkowego.W sumie to też mnie niepokoiło. Piersi może odrobinę stają się cięższe przed @ ale nic poza tym. Nadmieniam ,że magnez,wit B6 i inne biorę od miesięcy. Może wspomnę jaki mam wynik tej prolaktyny: norma na moim wyniku wynosi(a ponoć sa rożne) od 5,18 do 26,53 a u mnie wyszło 28,99 . Prolaktynę można zbić regularnym sportem. Tak gdzieś słyszałam . No i castangus. Napisze tez Wam wyniki FSH w fazie folikularnej ( w której byłam robić badania) norma to ,jak wynika z instrukcji od 3,50 do 12,50 a mi wyszło 6,84 . A estradiol( estrogeny) norma od 12,50 do 166,00 a mnie wyszło 67,69 pg/mL. Od razu mówię ,że nie wiem ,czy z czymś się tego nie łączy i nie wiem czy jest prawidłowo. Ale zważywszy na tzw. wiek :) ... i rezerwę jajnikowa ,o której wszyscy mi mówią ... Uważam ,że lekarze to ...ignoranci i tyle. Nie wszyscy na szczęście,mam nadzieję na takiego trafić. anuuuulo... Dudarewicz jest dobrym diagnostą prenatalnym od USG , nie wiem ,czy zajmuje się hormonami.Słyszałam ,żę raczej skupia się tylko na swojej dziedzinie .Nie prowadzi tez ciaż. Może najlepiej zadzwonić do niego na telefon podany w necie i zapytać lub wysłać maila ze jego strony w necie.Ja tak zrobiłam . Bez problemu odpowie. Rachelko... ja tez nie zamierzam szaleć.Hormony chcę sprawdzić ,bo mnie niepokoją ,po prostu . Osobiście wychodzę z założenia ,że na in vitro mam jeszcze czas . A te wyniki robię właśnie po to ,żeby iść do jakiegoś dobrego lekarza na konsultację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałam czasu...ale właśnie Ewa o tobie myślałam piszac o Dudarewiczu bo tak mi sie kojarzyło ,że na pewno o nim kiedyś wymieniałaś zdania z dziewczynami na topiku : Ciążą po 40-tce. I faktucznie jak sie tym nie zajmuje to jako "góru" moze podpowie co robic do kogo sie udać - takze Anuuula powodzenia:) A Ewa i FSH bardzo ładne:) Magdalenko co dzisiaj na obiad?? I nie przepraszaj za błędy bo niestety często tak jest ,że jak się spieszymy to wychodzą super "byki" hi,hi. Rachelo a mąż w domu? Jak dni płodne to musisz go wykorzystać;) a na jaki kurs sie zapisałaś? Bo muszę przyznać, że ja też pomyślałam sobie - koniecznie muszę czymś się zająć aby się nie nakręcać, nie mysleć i aby zabić popołudniową nudę - i będę się uczyła angielskiego, ot, co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje wam bardzo dziewczyny, juz wlasnie dzwonilam do niego ale on moimi przypadlosciami sie nie zajmuje kazal zglosic sie do przychodni nieplodnosci, a ja juz kiedys tam bylam, i oni niestety przewaga nad inviotro. a ja chyba jeszcze z tym poczekam, zobaczymy czy cos sie uda jak zbije hormonki, a co do twoich wynikow , to ja niestety nie mam pojecia o wynikach gdybym takie maial albo bym wczesniej trafila na to forum to moze i ja wczesniej bym sie zaczela leczyc na te hormony:-(( trzymam za wszystkie dziewczyny kciuki, i oby ktos napisal ze sie udalo, bo to daje wiare innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
ach juz dawno po obiadku!!!!!!! dzisiaj byly nalesniki z marmoladka sliwkowa robiona w sobote jutro kluseczki i piers w szpinaku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ LASECZKI!!!! Rachelka, choćbym pisała sto stron dziennie niestety nagrody nigdy się nie doczekam ( cholerka, ależ to śmieszne :( ) mam problemy z internetem, dlatego nie odzywam się prawie, a do tego goście, goście, bratanica na wakacjach, goście...no i czas zapraw, więc w tym temacie się nie obijam - Ivanka 🖐️ :) POZDRAWIAM WSZYSTKIE !!!! mam nadzieje że chociaż to uda mi się wysłać, uwierzcie, nieraz już do Was pisałam i dupa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) 🌼 Witam nowa koleżankę anuuulę :) 🌼 Ivanko i Ewuś dziękuję za troskę :) 😘 staram się wykopywać jak mnie dopada taki czas depresyjny ;) Pozdrawiam wszystkie koleżanki bez wyjątku :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanko, M niestety już w delegacji, ale starania były w weekend :) Kurs poszerzający zawodowe kompetencje... Może pomoże w zmianie pracy, a już na pewno nie zaszkodzi trochę się doszkolić :) Stefi, ściskam Cię mocno! Ewa, wynik mojego FSH (kilka m-cy temu-raz badałam) był podobny - 6,65... Magdalenko, ależ pyszności wygotowujesz! Twój dziadek dobrze ma z Tobą... Biest, sorki, że nagle zniknęłam, ale zorientowałam się, że już po 15 i szybko zwiałam z pracy ;) SM, gdzie się dzisiaj podziewałaś? Anuuula 🌻 Jadę na rowerową przejażdżkę, syn mnie męczył i uległam, chociaż czuję się jak dętka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko byłam dziś w siądzie, wiesz a potem z córka na mieście zakupy porobiłam i do domku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heejka! Ja tak szybciutko bo czasu brak :) komp w Pl nawala, nie bardzo jest jak pisac... sluchajcie weselisko dopiero przede mna :) dziwnie sobie Para Mloda wybrala dzien slubu bo we wtrorek, ale to nic, wiec zabawa dopiero przed nami - jutro! Wszystko juz prawie gotowe, jutro tylko fryzjer itp. Mam nadzieje, ze bedzie przyjemnie... Pozdrawiam wszystkich serdecznie i witam nowa kolezanke 🌻 Jak bede miala jeszcze mozliwosc, to cos skrobne ... Na razie papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa, myślałam, że wesele było w sobotę... SM, to napisz jutro na gg, będę czekać. Dziewczynki, ale się zmachałam! Trasa może nie bardzo długa, ale wyczerpująca - sama taką wybrałam. Teren u nas pagórkowaty, pod sporą górę jechaliśmy. Mimo zmęczenia, po dwóch godzinach intensywnego pedałowania czuję się świetnie - dotleniona :) . Szczególnie, że jestem już po kąpieli - w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, wywołuję Cię! Zaczyna się nowy serial w TVN - "Lekarze": Stenka, Różczka, Małaszyński... sprawdzę, czy da się oglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
dziendobry!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja z kawką zapraszam.... Rachelo i jak podobał Ci się nowy serial? Dla mnie całkiem fajny, ciekawie się rozpoczął tylko moje rozczarowanie to Małaszyński - taki śliczniutki był w "Magdzie M "- a tu trochę się zapuścił chłopak. Ale Szymon Bobrowski - ten facet zawsze mi się będzie podobał nawet taki "wielki";) Magdalenko uwielbiam czytać o twoich specjałach:) Stefanio!! Pisz!! Bratanica do szkoły toż to 4 września a ty do kompa, marsz! Tesso no to miłej zabawy!! Pozdrawiam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Serial nawet, nawet... Małaszyński i tak lepiej wygląda niż w imagu muzyka - w rozciągniętej czapeczce :P A Bobrowskiego zawsze lubiłam, w jego wypadku nie przeszkadza mi nawet łysina :) Dzisiaj o tej porze nowy sezon "Prawa Agaty". Repertuar akurat na samotne wieczory ;) Mogłabym bardziej ambitnie... Jakaś lektura....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeeeeeeee dlaczego zaraz ambitnie? Te seriale są na tyle dobre ,że na chwilkę można usiąść i odpocząć albo po prostu poleniuchować patrząc na ładne twarze,fajne ciuchy, piękne widoki - ładnie miasta się komponują, prawda? Kto by pomyslał, że Toruń tak ładanie można pokazać? Ja wczoraj miałam taki galop ,że właśnie przy tych lekarzach w przerwach kończyłam obiad (pierwszy raz błogosławiłam reklamy w trakcie filmu) na dziś i choć chwilę posiedziałam jak trwał serial....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
tyle sie wczesniej napisalam i nie chcialo wyslac:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! i zaraz do pracy lecę... Rachelko... czyli tylko do pracy się brać! Ciekawe ,która następna będzie szczęściarą ciążową..? Mam tyle pracy w ogrodzie ,że nie wiem ,w które chwasty ręce włożyć.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, mój już od wczoraj w delegacji (w Twoim mieście ;) ) Wieczorami jestem padnięta, po całym dniu nie mam intelektualnego zacięcia, i takie seriale są dla mnie w sam raz do obejrzenia przed spaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
hehhee ja to bede miala mnostwo jak wroce do domku po 2 m-cach..... co do tych obiadkow to ja dogadzam bardziej sobie bo moj mąż takich wynalazkow nie jje on to tylko schabowy i kurczak i na okraglo by tak jadl......zupki tez blllllle:):):) ach miesozerca mi sie trafil.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×