Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Gość Gerwazy.Malinowski
SM_40, zdrowie najwazniejsze... Wiesz, wlasnie dlatego mam troche stracha z tym in vitro bo stymulacja i te cale hormony itd to tez zostawiaja slad w organizmie :O Mam pietra przed skutkami ubocznymi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Rachelko, fajnie, że jesteś:) SM też wywołana do tablicy zgłosiła się. Gerwazy chyba za dużo się naczytałaś o tych skutkach ubocznych invitro, przeciez leki na stymulacje nie są groźne, przed iui pewnie też je będziesz brała tylko w mniejszych ilościach. A potem na podtrzymanie progesteron wiele kobiet bierze go i bez in vitro, nic strasznego moim zdaniem, ja miałabym może trochę moralne obawy, że ingerencja i takie tam....ale pewnie zdecydowałabym się gdybym miała 36 000 na zbyciu, bo pewnie ze 3 podejścia trzeba by było. Ale każdy Gerwazy musi się rządzić swoim rozumem i sumieniem dlatego w pełni akceptuje twoją decyzję, że nie chcesz i już. A ja bym chciała i nie mogę.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela to Ty tak po tajniacku testy robiłaś i nic koleżankom nic powiedziałaś:( Ile jeszcze Ci zostało tych testów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowski
Alez Rachel, a my wszytkie to nikt??? :O Uwilebiamy Cie ❤️ i wysylamy kwiatki: 🌼🌼🌼 Bez Ciebie topik bylyby wrecz pusty :P odkad matka zalozycielka jest na urlopie milosnym/badz wojennym...;) z mezem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie smutaj się Rachelko:):):) My Cię tu bardzo lubimy i tęsknimy okrutnie jak Cię nie ma:):):) Ja już idę spać , dobrej nocki po raz drugi dzisiaj Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowski
Karmi_, u mnie to plany szwankuja tak w zaleznosci od fazy miesiaca :P Zrobimy to podejscie do inseminacji a potem kto wie?...No ale jak si enasluchalam o tych 15 podejsciach kuzynki kolezanki do in vitro :O...Z drugiej strony skonczylo sie sukcesem :-D Mam metlik w glowie. Czyzby wino takie mocne? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowski
Karmi_, Kolorowych snow! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję, jesteście niezawodne :D Dzisiaj ostatni test zrobiłam :) Jak nie miałam, to nie kupowałam i mnie nie korciło. A jak miałam, to musiałam zużyć.... Na pewno jakby był pozytywny, to od razu napisałabym. A tak - nie ma się czym chwalić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy wiesz ja Ci się nie dziwie bo ja sama boję się wszystkiego :( Chciała bym dziecko i nigdy to pragnienie ni odejdzie chyba ze już jak menopauza będzie ale gdybym wiedziała ze moja walka o to maleństwo skończy się sukcesem bo czekało by mnie cało ciążowe leczenie itd ale ja nie wiem czy podołałabym wiecie ze czas młodości minął więc a nikt mi nie zagwarantuje ze to skończy się sukcesem bo może znowu być tak że stracę kolejne dziecko a tego pewnie bym już nie zniosła :( wiec doskonale wiem co czujesz ........ja natomiast po niektórych lekach serio się źle czuję wiec obawy są o wiele większe bo nie wszytko mi pasuje i mogę brać a tu chodziło by o moje dziecko.Powiem wam szczerze że myślałam nad inseminacją ponieważ może mego męża chłopaki są felerne skoro zachodziłam ale obumierała ciąża wiec może coś z nimi nie halo i coś się źle geny łącza wtedy a na inseminacji przygotowują je do transferu wiec może by była większa szansa ???? No nie wiem tak sobie myślę, ale mój m się na pewno nie zgodzi bo już nie chce .............. i pewnie nigdy go już nie przekonam :( xx xx Dobrej nocki wam życzę xx xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko moje kochana ;) a ja to co codziennie prawie jestem z Tobą ;) xx Ja dziewczyny mam jeszcze jeden test ciążowy co kupiłam i sobie tak leży ......... xx xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko czy ja wiem może kiedyś jak się data skończy pewnie go wyrzucę ............ xx xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja też zmykam spać buziaki do poklikania zaś :) dziewczyny 🖐️ xx xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Wszystkie śpicie albo gdzieś tam w pracy już buszujecie? Rachelo ja też Ciebie uwielbiam :D generalnie to pewnie wiesz ,ze ciągniesz ten topik, to co tu dużo mówić;) uściski:) 🌼 Karmi, no winka nie obaliłam bo sie na super mecz zapatrzyłam;) he,he. Mieliśmy niezły ubaw tzn. ja w szczególności z męża bo mi kazał wszystko porobić co bym mu waleniem i stukaniem w kuchni nie przeszkadzała jak on będzie mecz oglądał :o, a tu dachu nie opuścili i dobrze oglądałam Prawo Agaty. A moje chłopaki pomstowali na to ,że facet skacze z 39000 km na ziemię a u nas dachu nie potrafią zamknąć o odpowidniej porze! Było wesoło! 🌼 Stefanio, Gerwazy, Denis, SM ❤️ 🌼 Biest ja to Ciebie podziwiam za to zmiłowanie do opowieści o wampirach ale jak widać nie jesteś sama:) 🌼 Załozycielko hop,hop! 🌼 Zuza gdzie się zagubiłaś? Po takim szalonym maratonie z mężem to u Ciebie będziemy szukały nadzieji.... 🌼 Pozdrawiam wszystkie, serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sie i ja! Rachelko, ❤️ przykro mi z powodu @... Ivanko, ja nawet nie wiem co to byl u Was za mecz wczoraj :) a mleczko pszczele juz masz? bo ja tak. x musze sie dzisiaj zabrac za mycie ostatniego, znienawidzonego kuchennego okna ;) zero ochoty... ale za to slonko u mnie swieci, wiec przesylam Wam promyczki. aha i zupe dyniowa dzisiaj znow zrobie, mam inny przepis, taki bardziej egzotyczny z mleczkiem kokosowym, kto ma ochote??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja! ja! wiesz ,że jestem największym topikowym żarłokiem i z chęcią dosadziłabym sie do garka z zupą dyniową.:) Tesso ja jeszcze nie kupiłam dziś będę miała odpowiedź czy uda się u mnie to znaleźć. A które ty kupiłaś? 🌼 Rachelo, przykro mi......uważaj na siebie - teraz z tym przeziębieniem, niestety odporność spada przed@, ja to miałam ostatnio i tak już drugi tydzien kaszląca i pociągająca jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to uwazajcie obie na zdrowko :) ja sie na razie trzymam i jest ok. mysle, ze po mleczku pszczelim bedzie jeszcze lepiej z odpornoscia... Rachela, moze bys tez sprobowala? x Ivanka, ja kupilam czyste mleczko ze sklepu w necie, wolalabym bezposrednio od pszczelarza, ale nie mam tu za bardzo mozliwosci. Nie wiem czy juz ktoras z Was probowala mleczko? ma strasznie cierpki smak, w sumie dla mnie niesmaczne, ale jak pomieszam z miodem, to jest o.k. Do tego jeszcze mam pylek pszczeli bo podobno swietnie razem dzialaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso ile gram zamówiłaś? Bo ja właśnie sie tak zastanawiam, ale jak tak łyżeczkę dziennie będę spożywała to może 25g starczy? Na tej stronie, którą Zuza podawała jest też mleczko pszczele BIO. I tak się zastanawiam...ale chyba już dzis zamówię jak dostanę tu u siebie to poprostu będę miała i tyle. Ja zamiast pyłku zamówiłam pierzgę - tez podobno wpływa na odporność. To jest pyłek tylko w innej postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso jak cierpki smak to dobrze tzn ,ze oryginalne:) a nie wymieszane z miodem bo podobno też oszukują niektórzy, dlatego pytałam z której stronki w necie kupiłaś? ja patrzyłam na WWW.MLECZKOPSZCZELE.PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌻 x Rachelo, ❤️ -m jestem z Tobą. Regeneruj siły i działaj. Smutki na bok. Jestem pewna, że w końcu przyjdzie taki dzień, że @ nie przyjdzie. x Tesso, jestem ciekawa tego mleczka pszczelego i jego działania. Ja mam sproszkowane i odkąd zażywam, jestem mniej nerwowa i lepiej sypiam. x Ja już po staraniach - maraton 10 dni dwa razy dziennie :P. Skończyło się na wstręcie do starań. Oboje chyba mamy dość. I bywały momenty, o których pisały Gerwazy i Mon Cherri :(. Testy pokazują owulację od soboty, dziś rano też pozytywny, ale poprzestaliśmy na robocie w poniedziałek. Przesyt i męczenie materiału :). A wszystko przez to, że w piątek w 11 dc zaczęły się objawy owulacji i nas to zgłupiło, a tu owu w 21-22 dc :O. Dziś odebrałam estradiol z 17 dc (4 dni przed owu) i wynik 192,5. Albo za mało na owu albo za wcześnie na badanie. x Muszę obejrzeć ten serial, o którym piszecie. Na zimę będzie jak znalazł. A nuż mi się spodoba. My z mężem oglądamy Dextera. A ja odmóżdżacze (jak to się pisze???) - Prawo Agaty i Lekarze. x nie wiem, co komu odpisać, poczytałam i zapomniałam :O x miłego słonecznego dnia Wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, Gerwazy jeśli nie masz oporów moralnych, to może rozważ in-vitro. Mnie powstrzymuje brak funduszy. Gdybym tylko miała pieniądze, nawet bym się nie zastanawiała. Progesteron i tak przyjmuję od 2 lat, estrogeny też mnie pewnie nie ominą ze względu na niski estradiol na początku cyklu, do tego clostilbegyt od przyszłego cyklu, więc już i tak jestem nafaszerowana. Wiadomo, do In-vitro więcej leków, gonadotropiny (chyba że jest wysokie FSH i podchodzi się na naturalnym cyklu), ale jeśli ma się kasę, to warto spróbować. Gra jest warta świeczki. Zwłaszcza, że nie mamy po 20 lat. Gerwazy, tylko nie gniewaj się na mnie za te moje wypociny, please. Na innym temacie zapytałam, czy clostilbegyt powoduje większe ryzyko poronienia i dziewczyna zmieszała mnie z błotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza ale fajnie było;) co tam lekarz, he,he jak to któraś napisała: z nami zero problemów zawsze chętne, coś w tym jest...:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanka, ja zamawialam tu w DE, to chyba bez sensu zebym Ci podawala stronke :) aha, a mleczko kupilam w ilosci 25 gr, slyszalam, ze powinno sie dziennie 2-3 gr przyjmowac, nie wiem czy dobrze slyszalam... aaa... i jeszcze corke tym karmie by wiekszego apetytu nabrala bo straszny z niej niejadek :) x Zuza, ja wlasnie te mleczko z mysla o nerwach i o nabraniu odpornosci zamowilam, na ewent. ciaze tez, ale ja nie staram sie juz tak regularnie... psychicznie mnie to wykancza :( ale jak przeczytalam, ze u Ciebie przez 10 dni 2x dziennie, to Ci pozazdroscilam - oczywiscie pozytywnie :), moj M za leniwy na takie maratony, nawet polowa z tego raz dziennie nie wchodzi w rachube... ale Wy jestescie pracowici :) i tak trzymac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×