Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Gość podczytująca:)
Gerwazy, z tego co zapamiętałam masz 43:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Stop, stop, stop!To jeszcze nie potwierdzone. Poczekajmy do wizyty u lekarza:)Ja już odpowiednio dużo naczytałam się o pozytywnych testach i braku ciąży. Poza tym, przepraszam, że wspomnę, ale MonCherie też miała swojego czasu pozytywny test....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytująca:D da się nacieszyć spragnionym kobietom...który dziś dc u Ciebie? I na kiedy jesteś umówiona? Zuza już na ten wtorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Dopiero po święcie zmarłych. Głupio zabrzmi, ale prędzej się nie wyrobię. U mnie 37dc. Najdłuższy cykl z ostatniego czasu to 32d.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinno być; daj.. hi,hi sorry za literówki. x Gerwazy! zawsze możesz po polskiemu - zamrozić część rarytasów, oprócz gołąbków (mi na przykład nie smakują odmrożone bo kapusta zmienia smak, jest zbyt miękka) nie wiem jak z bigosem ale lepiej chyba w słoiki zapakować (jak takowe posiadasz). Może dziewczyny coś poradzą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio to Super! Przy krótkich cyklach 37 dzień!? extra dobra wiadomość, a temperaturę rano mierzyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Tak, miałam tylko 36,6, ale u mnie to i tak dużo rano. Zazwyczaj mam 36,2. Wiem, że może lepiej, żeby była wyższa, ale ponoć to nie jest regułą. Siedzę teraz w necie i się nakręcam;)Tak delikatnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tą temperaturą to indywidualna sprawa. Tu może się wypowiedzieć Zuza bo ona dłuższy czas z tego co pisała monitorowała swój cykl temperaturowy. Ja co jakiś czas też mierzyłam tempkę i wiem jaka temperatura u mnie w organizmie jest wysoka i co się dzieje - po kilku cyklach można się zorientować . Nie nakręcaj się negatywnie. Może Zuza jeszcze coś doda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak pomyślałam teraz o Blue ona była naszym specem od temki:) Blue wiem , że masz weekend ale może jutro? dasz znak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytujaca , tylko , ze u mnie zaraz potem przyszla @ nawet nie zdazylam zaczac sie cieszyc! A u Ciebie juz kilka dni minelo ! No masz racje , ale mam nadzieje , ze niepotrzebnie sie martwisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garwazy nie niestety u nas inny model , te starcie wyczerpuja nas ostatnio zupelnie i nie przynosza poprawy atmosfery . A mojego mozna tylko do basenu przekonac , inne rodzaje aktywnosci odrzuca - ale basen nie pomaga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Ja nie martwię się, nie nakręcam negatywnie. Czuję spokój, który na co dzień jest mo obcy, bo zazwyczaj jestem pesymistką i zamartwiam się na zapas. Teraz właściwie ani w tą dobrą stronę, ani w tą złą. Czuję pewnego rodzaju zastój emocji;)To tak jakby wszystko mi się śniło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwyższona temperatura nie oznacza, że musi być np. powyżej 37 stopni, ma być podwyższona w stosunku do Twojej stałej temperatury ciała, a to jaką masz stałą temperaturę ciała można ustalić badając ją przez dłuższy czas. Ja jestem z niskciśnieniowców i niskotemperaturowców (36,4), ale w tym cyklu od początku temperatura była wyższa (36,7). Dziś miałam 37,12 (34 dc). W ogóle wszystko było dziwne, począwszy od skąpej miesiączki, a raczej plamienia, przez śluz płodny występujący dwukrotnie i kilkoma dniami pozytywnych testów owulacyjnych. Dla podniesienia nastroju polecam topik na Naszym Bocianie - "Same cuda". Tam naprawdę można uwierzyć, że ciąża może się zdarzyć w najmniej oczekiwanym momencie, nawet jeśli lekarze mówią że nie ma szans, a kobiety twierdzą, że jest za późno. Ciąża to na szczęście nie matematyka, jak mawiają dziewczyny z Bociana. Ja trzymam kciuki za Was wszystkie bardzo mocno i mam nadzieję, że kiedyś ten topik przekształci się po części w topik szalonych mamusiek we właściwym i najlepszym z możliwych wieku 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytująca, ja dziś zmierzyłam temperaturę po raz ostatni, bo nie chcę się stresować i Tobie też radzę schowanie termometru. A 37 dc bez @ i z testami, to super. Iwanko, ja jeszcze nie dzwoniłam do gina, mam nadzieję, że mnie we wtorek przyjmie, jak zadzwonię w poniedziałek rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ale u nas zawierucha sie zrobila brrr... snieg z deszczem i do tego strasznie zimno :( Rachela, chyba Cie pobilam dzisiaj - ja spalam do 10.00 :) to mi sie zdarza naprawde rzadko hihi, warunki byly bardzo sprzyjajace zwazywszy pogode... x Witam podczytujaca :) i od razu gratuluje! ja tez jestem pewna, ze to ciaza wiec nie martw sie, bedzie dobrze 🌻 zostan z nami. x Mon cheri, moj M tez rzucil palenie, ale juz jakies 12 lat temu i powiem szczerze, ze nie przypominam sobie by byl bardziej nerwowy niz zazwyczaj z tego powodu (bo on w ogole nerwus jest ;)) wiec moze Twojego jeszcze cos innego dreczy, ze taki rozdrazniony? x Denis, ja tez bralam Sepie, tylko w duzo wiekszym stezeniu, dawka byla taka wysoka, ze bralo sie tylko raz na pare miesiecy, ale jak widac i to U MNIE nie pomoglo, u Ciebie bedzie inaczej, jestem tego pewna :) - mnie blokuje moja psychika, tego tez jestem pewna, nie moge sie na tym skupiac. x Zuzka, Ty tez jestes Aga :) wyczytalam w Twoich perwszych postach - ja tez :) Jesli chodzi o Twoja Babcie - to mysle (tez o tym czytalam) ze wlasnie przez to, ze nie potrafisz sie pogodzic z jej smiercia, nie pozwalasz jej odejsc, ona jest jakby w zawieszeniu bo widzi Twoj bol i cierpienie i sama zostaje przy Tobie. Musisz sie z tym pogodzic i pozwolic jej odejsc - nie znaczy zapomniec! Moze przed odejsciem przyjdzie do Ciebie we snie sie pozegnac, mnie sie to zdarzylo z moja znajoma, ktorej tez juz nie ma :( x A ja dzisiaj zupelni enie mam leniwej soboty :) od rana cos robie, wybieramy sie do znajomych za chwile, wiec pomyslalam, ze cos wezme ze soba, jakas salatke czy cos, no i tka mi zeszlo :) x Milego wieczoru Wam zycze i pozdrawiam wszystkie kolezanki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso - miłego spotkania ze znajomymi! Ja też nie lenię się dzisiaj, sprzątałam parter domu (wczoraj tylko piętro), gotowałam, prałam. Na obiedzie była jedna kandydatka na synową, jak pojechała przyjechała druga panna :) Więc pełna chata u nas przez cały czas. Teraz już prawie wszystko porobiłam, M też kończy swoje zajęcia i zrobimy sobie filmowe popołudnie. Mieliśmy chęć iść do kina na Bonda, ale dopiero była premiera, wiec pewnie mnóstwo ludzi. Poczekamy jeszcze tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso, tak - ja jestem Aga, a Zuzka to moja córka :). Od dziecka wszystkie swoje lalki nazywałam albo Zuzka albo Wojtek i gdybym miała syna, to byłby Wojtek. Co do babci, to śni mi się ostatnio prawie co noc, nie zawsze są to dobre sny, bo czasem śnią mi się nasze ostatnie wspólne minuty tuż przed śmiercią a czasem, że spada gdzieś w przepaść i nie umiem jej utrzymać. Ale jedno jest pewne - dotychczas jak śniła mi się babcia, to przeważnie potem spotykało mnie coś dobrego. o Rachelko, poleć jakiś dobry film. o Zazdroszczę Wam trochę tego wysypiania się. Ja ciągnę prawie codziennie na 4 godzinach snu. Budzę się o 2 w nocy i po spaniu. Kiedyś miewałam takie epizody, 1-2 noce i wszystko wracało do norny, przeważnie przed okresem albo przy pełni lub w stresie, a od stycznia to nie pamiętam, kiedy pospałam dłużej niż 4-6 godzin. o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowski
Zuzka, to moze maly Wojtus w piekarniku :-D Po Angielsku mowi sie tak potocznie, ze jest male "bun in the oven" - buleczka w piekarniku. x Widzialas Snow White & the Huntsman z Charlize Theron? Fajna nowa interpretacja bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzialam w dzien jak wyszlo w kinie. Myslalam ,ze bedzie lepsze ale ok. Ja czekam na ostatnia czesc Twilighta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzależniona od kawy
Hej. Mogę dołączyć? Trochę o sobie mam 38 lat i 5 letnią córke. Staram się o drugie od 3 lat. Mam stwierdzoną endometriozę II stopnia. W pierwszą ciązę zaszłam po laparoskopii. Teraz stwierdzono u mnie dodatkowo hiperprolaktynemię czynnosciową. Jestem trzeci miesiąc na bromergonie i mam monitorowany cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzależniona od kawy
Może szczęsliwy będzie ten temat dla mnie :) widzę że już niektórym się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Zuzka, mam pytanie...takie niedyskretne;)Co u Ciebie z seksem po pozytywnym teście, a jeszcze przed wizytą u lekarza?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzalezniona :) , a witaj w naszych progach :) No i szanse masz niezle , bo u nas im pozniej ktoras dolaczy , tym szybciej pozytywnie testuje - a szczegolnie dziewczyny przed 40 - stka !!! A kto tu od zawsze - ten tu na zawsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytująca - odpowiem dyskretnie: zakazałam mężowi zbliżania się do mnie dopóki nie minie 12 tc. Ale mam w planach zapytać lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowski
Biest, a widzialas ten wlasciwy film? Z Charlize Theron czy z Julia Roberts? Bo tez z Thereon calkiem, calkiem. Podobal mi sie :) x Uzalzeniona, czesc 🖐️ Ile liczysz sobie wiosen? :) Pewnie zaraz w ciazy bedziesz jak wszytkie kolezanki ktore sie tu na krotko wpisuja ;) x Zuzka, Ja M powiedzialam, ze jak w ciaze zajde to ma mnie na 9 miesiecy z glowy :P Bo u nas to ten teges...to ja go po podlodze za wlosy do lozka ciagne nawet jak wierzga i sie opiera :P :-D Tak ze pelna motywacja jest :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Wszystkim :) XX Witaj podczytująca dobrze że do nas zaś zawitałaś :) i to z takim supernowymi wieściami 🌼 zostań na zawsze hehhe ;) XX Witam również nową koleżankę uzależniona ;) 🌼 XX Pozdrawiam was wieczorowa porą ;) [kwiatek XX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SM 🖐️ wypoczęłaś? Witaj Uzależniona! 🌻 W miarę upływu soboty jest mi coraz smutniej :( Kroplą goryczy było rozbicie wina własnej roboty, które dostaliśmy od rodziców syna dziewczyny. I wszyscy mieli w tym swój udział: starszy syn niedawno uszkodził półkę na drzwiach lodówki, M wstawił tam wino, a młodszemu synowi wypadło kiedy otwierał lodówkę... A taką miałam ochotę dzisiaj je wypić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja po seansie z Bondem, Jamesem Bondem.....film całkiem całkiem , piękne wejście z piosenką Adel i na dużym ekranie super to wygląda, no i jak Bond zawsze gotowy, he,he. Można obejrzeć:) 🌼 Uzależniona 🌼 Mon cheri a to Ci się napisało: "a kto tu od zawsze - ten tu na zawsze",coś w tym może jest? Ale nie bądźmy przesądne, tfu..tfu... przez lewe ramię.... 🌼 Rachelo [serce} dobrze , że nikt się nie pokaleczył a nie masz jeszcze jakiegoś portugalskiego w zanadrzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×