Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

SM bardzo Ci współczuje trzymaj się w tych trudnych dniach.

Kawa z Ivanką w Wiedniu..? To by dopiero było fajnie :) My będziemy jednak w kwietniu (12-14), po pierwsze w majowy weekend ceny w hotelu były o jakieś 70% wyższe, po drugie już wcześniej zrobiliśmy z M plany na majówkę...

Rachelo :D , a wstawisz link do hotelu jaki bukowałaś? Wiem, że wraz z naszą majówką ceny wszędzie rosną ale ja mogę niestety tylko w tym czasie...chociaż ja już byłam w Wiedniu ale wspomnienia mam miłe to i wracam chętnie do tego miasta.

Gerwazy nie dozytalas...@@@@ przyszla.... Rachelko wciagnela mnie 2 seria jeszcze bardziej. Najgorsze jest to ze ten Maxdome po jakim czasie mi sie blokuje zeby placic i na niemieckiej stronie jest to samo ze niektorych odcinkow nie moge odtworzyc . wrrrr

No to szkoda, że różne terminy....wspólna kawa byłaby na pewno atrakcją wyjazdu:)

SM wyrazy współczucia z powodu śmierci babci, wiem, że Ci teraz ciężko, trzymaj sie mocno X Moncheri no zaczął palić to co zrobisz...dorosły jest....a Ty paliłaś kiedyś??? Bo ja tak i wiem jak trudno rzucić palenie, też miałam takie wpadki jak Twój M po kilku miesiącach i wracałam do palenia, aż wreszcie udało się chyba bo nie palę już 6 lat i teraz nawet ochoty już nie mam na fajeczki.Może jeszcze spróbuje? Ja też nie przyznałam się M jak zaczęłam palić, bo to jest wstyd jak cholera, a z tym testem na klimakteruim to już pojechałaś:) a co to za test????? X Rachela no szkoda, że @ przylazła i u Biest też była nadzieja....ciekawe czy któraś z naszych weteranek zaciąży wreszcie, bo jakoś czarno to widzę:( Ech Rachelka no to miły wyjazd Wam się szykuje, fajnie Ci. X Mila jak jesteś w klinice to lekarz sam Cie pokieruje co masz robić, jak znam zycie to iui, albo kilka cykli naturalnych, ale na wspomagaczach, a kiedy masz wizytę u gina? Pewnie wiele zalezy od wyniku AMH bo jak będzie dobry to może naturalnie bedziecie się jeszcze starali. A kiedy masz ten wynik AMH? X Gerwazy mordo Ty moja jak się czujesz, cały czas o tobie myślę....... A jeśli chodzi o moją wizytę to jedna wielka niewiadoma, zobaczymy jak wyniki M, no jak profesor zareaguje na moje AMH, bo jednak nie sądzę, aby był zachwycony tym wynikiem.W poniedziałek zobaczymy co dalej.... X Ivanka ile Twój łobuziak ma lat? X Jola to Ty ciało pedagogiczne jesteś? pozdrawiam kobitki

Karmi, kobieto, przecież masz bardzo dobry wynik AMH! Ivanko, wysłałam Ci maila.

Wynik amh jest ważny, ale przecież kobiety z niskim poziomem tego hormonu też zachodzą w ciążę. Jeżeli mamy niskie amh i do tego owulację, to teoretycznie możemy zajść w ciążę...no właśnie, teoretcznie:O

Czytając was dziewczyny, podjełam decyzje o zmianie ginekologa, ta moja nie kieruje mnie na żadne badania a widzę że wy w tych badaniach jesteście obeznane, mi tylko serwuje luteinę i każe czekać i czekać - a na co ja mam czekać jak lata lecą, w przyszłym tygodniu zapiszę się do innego zobaczymy co on powie, może co poradzi - jak dalej żyć bo brak sił koniecznie muszę zrobić konkretne badania a nie tak po łepkach jak ona mnie leczy - przecież nie jestem jej królikiem doświadczalnym,

Biest, no niestety, darmowe hostingi mają limity.... Ja wykupuję sobie czasem dostęp bez ograniczeń.

Ja bylam na 2 platnych ale zrezygnowalam. Musze poszukac czegosc porzadniejszego...

Rachelo wielkie dzięki, odpisałam i już obejrzałam, fajny:) podoba mi się i ma bardzo dobre opinie. Napiszesz mi po powrocie czy głośno jest w samym hotelu tzn chodzi mi o możliwość spania. Bo ja z takich co wszystko słyszą i wsio im przeszkadza, generalnie w innym łóżku niż swoje spać nie mogę. o Karmi - 14 :)

Karmi, Badanie AMH mialam wczoraj, powiedziano mi ze na wyniki bedziemy czekac do tygodnia, A pozniej z wynikami do gina na ustalenie strategii. Martwie sie ze wynik bedzie do kitu i tylko in-vitro mi zostanie albo i na to za pozno:(

Ivanka73 Fajnie ze myslisz ze jeszcze mloda jestem, ale jak w 1sza ciaze zachodzilam to potrzebowalam jednego cyku, teraz juz ponad dwa lata i cisza:( wiec z ta moja mlodoscia to tak nie do konca

Chyba juz wszystkie spicie, No coz nie moglam wczesniej do kompa zasiasc, poczytam was rano jak sie uda

Ja nie spie ale ide zaraz pod kolderke....

Biest przyznam ze staralam sie czytac wasz topik uwaznie ale nie pamietam wszystkich szczegolow, dlugo sie juz starasz?

Mila 11 rok.

podziwiam cie ze sie nie poddalas, mam nadzieje ze kiedys ci sie uda, zycze ci tego z calego serca, jak i wszystkim dlugo starajscym sie kobietom, a w jakim jestes wieku?

Ja sie w sumie poddalam juz... 30 skoncze w kwietniu.

to kobieto jeszcze czas przed toba! myslalam ze moze dobijasz 40 i szanse juz marne ale ty jestes mlodziutka, znacznie mlodasz ode mnie! Moze sie jeszcze wiele wydarzyc! Jestes juz po in vitro? NIe mozesz sie poddac w wieku 30 lat ! Kiedys sie uda, na pewno!

Na ''kiedys sie uda nie mam ani sil ani ochoty''. Nie invitro przed nami... Wstawac....

Wstawać śpiochy, pogoda piękna się robi, wpadłam na chwilę żeby się przywitać i spadam do pracy, miłego dnia pozdrawiam

WITAJCIE KOBITKI. No i wredna @ znów przyszła. Ale to wkurza.....!!!!

SM - wyrazy współczucia z powodu straty Babci . Bardzo mi przykro. Wspomnienia wracają :(. Trzymaj się ciepło, myślę o Tobie. Gerwazy, przegrałaś bitwę, ale nie wojnę. Odpocznij i wracaj do działania. Ja jestem na zwolnieniu lekarskim, wrócę do pracy na swoje 35 urodziny w marcu, o ile lekarz pozwoli. W poniedziałek trafiłam do szpitala z silnymi skurczami i krwotokiem. Wpadłam w taką histerię, że mąż nie potrafił zrozumieć z moich słów, co się stało. Wypisałam się na żądanie i mam leżeć w domu. Szpital w moim mieście to fikcja. Lekarze i pielęgniarki ok, ale z pustego to i Salomon nie naleje. Nie mają na czym pracować. Zrobili mi usg przy przyjęciu i więcej badań nie było. Jedynie ciśnienie i temperatura, leków też nie było, chyba że ktoś sam sobie kupił, bo szpital na stanie nie ma, brakowało nawet gazików, wenflonów i soli fizjologicznej dla noworodków, nie było kroplówek ani innych podstawowych leków, jak nospa czy magnez :O. A warunki pobytu poniżej wszelkiej krytyki, łazienki jak po przejściu tornado. Tyle że choć woda ciepła była, ale tylko w prysznicu, bo przy umywalce urwano kurek i tylko zimna :O. Nie spałam tam w ogóle, bo ja też z tych co tylko w swoim łóżku. Także jestem przeszczęśliwa, że mogę być w swoim własnym domu. Zamartwiam się o dziecko (na szczęście się rusza i nie krwawię już, tylko brązowe plamienia) i trochę o pracę, bo zostawiłam mnóstwo spraw nie dokończonych i nikt nie jest w to wdrożony. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok z ciążą i że wrócę do pracy. Pozdrawiam Was serdecznie.

acha, mam jeszcze pytanie do Was - znacie jakieś skuteczne metody na podniesienie hemoglobiny? Spadła mi do poziomu 9, mam brać tardyferon fol, ale ja i bez tego mam potworne zaparcia :O. Kupiłam wczoraj herbatę z pokrzywy i pyłek kwiatowy (ohydny), przymierzam się do buraków, brokułów, natki pietruszki i fasoli szparagowej zielonej, ale dieta nie wystarczy, tak mi się wydaje. No i muszę zrezygnować z kawy.

Zuzka robaczku pozdrawiam Cię cieplutko, odpoczywaj, ale twój lekarz prowadzący pracuje w szpitalu, badał Cię ? Martwię się o ciebie, tylko nic tam w domu nie rób! Całusy.

Hej! Zuza, to uwazaj teraz na siebie podwojnie, nie przemeczaj sie i nie martw sie na zapas odpoczywaj! o Ivanka o milego dnia wszystkim!

Witajcie dziewczyny :) x Wszystkim wam dziękuję za kondolencje :( czeka nas jeszcze pogrzeb wiadomo że ciężko będzie bo to już definitywne pożegnanie ........ x Pozdrawiam was x Zuzka dbaj o siebie kochana nic nie rób i buziaki ogromne

Zuza : Wątróbka, czerwone mięso i 3 x dziennie sok z buraków dodatkowo dużo owoców i warzyw. To tyle pamiętam z pierwszej ciąży - szczególnie tą wątróbkę. I wyniki szybko mi się unormowały.