Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmeczona_i_niewyspana

Jak wygłuszyć hałąsy w bloku?

Polecane posty

Gość zmeczona_i_niewyspana

Chodzi o to, że mam nowych sąsiadów za ścianą i im ciągle coś spada albo trzaskają drzwiami. Nie dzieje się to non stop, więc nie zamierzam zwracać uwagi (zresztą głupio się czepiać, że komuś coś spadło), ale jednak hałasy niosą się po moim mieszkaniu i są dokuczliwe zwłaszcza w nocy. Bywa, że budzę się co godzinę (sąsiedzi to nocne marki). Zatyczki do uszu nie tłumią takich dźwięków. Jest na to jakiś sposób inny niż przeprowadzka, na którą mnie póki co nie stać? Ciekawi mnie też, czy u innych osób mieszkających w blokach są takie hałasy, czy to tylko moje mieszkanie takie felerne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona_i_niewyspana
Zgadzam się, blokowisko to jakiś koszmarek. Zbieram kasę na dom, ale zanim uzbieram czeka mnie jeszcze dobre 10 lat męczarni w tym okropnym miejscu. W sumie to wszystko da się znieść: telewizor, muzykę, rozmowy, ale te cholerne stukania i trzaski strasznie mnie wybudzają i nie mogę potem zasnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze k. troszke
ja mieszkam w bloku z wielkiej płyty , blok jest stary ma gdzies z 20 lat . w takim starym bloku wentylacja jest grawitacyjna i caly pion ma wspolny komin wentylacyjny, mieszkam na ostatnim 4 pietrze, jak ktos jara szlugi nad okapem albo smazy jakis syfo to z rana smierdzi mi w calej kuchni. DLAMNIE TO JEST NAJGORSZE. POwstawiałem w kazdej kratce wyciagi z wiatraczkami ale niesposob zeby to nono stop sie kreciło. wiec chyba pozapycham przewody wentylacyjne do dołu niech huje siedza w smrodzie. ja wyprowadzam sie za rok dom juz prawie gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze k. troszke
ptasiek co ty pierdolisz. to jest blok kazdy jest u siebie i nikt na paluszakch nie bedzie chodzil . nie podoba sie to buduj dom ,mieszkajac w bloku godzisz sie na blisie nieraz uciazliwe sasiedztwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym na Twoim miejscu pogadał z sąsiadami. Tylko nie na zasadzie zwracania uwagi, ale zwykłej rozmowy. Jeżeli są fajnymi ludźmi na pewno zrozumieją i mogą podjąć próbę. Ja bym tak zrobił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona_i_niewyspana
Ja zamierzam kupić nawet jakąś najmniejszą miniaturę domu, ale żeby to było daleko od sąsiadów. Paranoja jakaś, że człowiek się wybudza w środku nocy, bo sąsiad do kibla poszedł albo otwiera szafki kuchenne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze k. troszke
plus mieszkania w bloku - na wakacja zakrecam wode odlaczam prad i jade na wakacje - ... innych niema. chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona_i_niewyspana
Nie chcę z nimi rozmawiać, bo to co oni robią, to normalne użytkowanie mieszkania, więc głupio zwracać uwagę (chociaż mogliby przestać trzaskać drzwiami), poza tym sąsiedzi nie są niestety fajnymi, normalnymi ludzmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze k. troszke
ehhh ludziue nie znacie realiow blokowiska. stary blok , stare mieszkanie , starzy ludzie, stare meble ktore ostro chałasuja. pomyslcie takie drzwi do ubikacji co maja 20 lat, zamki i zawiasy zdezelowane zamykach to glosno otwieraz tez chalas, myslicie ze ktos beidze robil remont mieszkania bo wam za glosno ? albo wszystko ustawi se na stole zeby w nocy nie budzic sasiadow otwierajac szafke .... pojebalo was. wszyscy maja to w pizdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie największym plusem
w bloku są właśnie sąsiedzi - gdy mieszkałam w domu, to nie miałam do kogo ust otworzyć czasami. I też mieszkam teraz w starym bloku z wielkiej płyty - ale wcale tak dużo nie słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze k. troszke
nie kuamm wiec jak zaczepiasz sasiadow na klatce i z nimi gadasz? chodzisz do nich na kawe ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona_i_niewyspana
Dokładnie, zgadzam się z jeszcze k. troszke. Nie każę przecież ludziom wymieniać drzwi czy położyć dywany. Bardziej interesuje mnie co JA mogę zrobić, zeby hałasy zminimalizować. Czytałam gdzieś, że można pozatykać dziury w ścianach (te przy rurach) pianką montażową, ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo przecież cały czas zostają kratki wentylacyjne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze k. troszke
u mnie sasiad z dołu pijak , wiecznie najebany, non stop zaszczany na klatce fetor jak przejdzie przez 2 h. sasiad z naprzeciwka nałogowy palacz ktory jara kurwa na klatce i ma wyjebane. w piewnicach naszczane nasrane, non stop gina zarowki walaja sie zuzyte podpaski i tampony butelki i puszki, sprzataczka nie nadaza ogarniac. imprezy sasiedzkie pomijam bo jest ich bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie największym plusem
Z wieloma żyję w przyjaźni, spotykamy się na kawie w domu i poza, często pomagamy sobie w różnych sprawach itd. Nawet mogę zdradzić sekret :-) Jeden z sąsiadów z mojej klatki został moim facetem i w przyszłym roku planujemy ślub :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze k. troszke
rury musisz pozapychac koniecznie !! i nie chodzi tu o hałas, przez te szczeliny moze nałazic ci robactwo... pianka montazowa i jazda zaschnie i obciansz i jest girata. realnie to mozna se wygłuszys sufit... robisz podwieszany w srodek pchasz wate, ale to nie ma sensu bo sa sciany a ich nie wygluszysz bo uciekaja metry i po wszystkim okaze sie ze masz o 50% mniejsze mieszkanie. najwiecje chalasu przedostaje sie wlasnie przez wentylcje na to chyba nic nie poradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze k. troszke
no i jeszcze jeden plus to konserwacja, dzwonisz i robia. m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona_i_niewyspana
W takim razie pozapycham rury, bo u mnie praktycznie przy każdej jest szczelina. Sufitu nie ma co ruszać, bo to ostatnie piętro, więc przynajmniej nad głową mi nikt nie tupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie jest tak, że pod spodem mam pizzerię,a wszystkie hałasy odczuwam tak, jakby szły z góry:( To są tak zwane dxwięki materiałowe, bardzo trudne do opanowania. Na dole rzucają skrzynkami z piwem, ganiają na obcasach, a wszystko to mam w swojej poduszce:( Tego nawet pomiar hałasy nie wychwytuje. Sąsiedzi z powodu warczącej klimatyzacji ściągnęli pomiar i nie wyszło, chociaż spać nie mogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*hmm*
ja tez mam nad soba nowych sasiadow,ta dziewczyna to chyba w jakis chodakach po domu chodzi w dzien to jeszcze ujdzie ale najgoszej tak ok 22 jak juz wszedzie jest cicho no masakra,w kiblu smierdzi mi fajkami chociaz u mnie nikt nie pali:-/przez te wentylatory sie przedostaje,a jak w nocy odkrecaja zimna wode to odglos jest taki jak hmm jak bylam w niemczech i tam lataly czesto samoloty odrzutowe to identyczne hehe Ja mam dziecko wiec przerabane bo ja to tam jakos zniose ale dziecko to budzi:-/juz nie wspomne o tym jak koles se wypije i drze ryja na zone hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli mieszkasz w bloku z wielkiej płyty czyli bloki budowane na wzór ZSRR a takich mamy bez liku w kraju , są marne szanse by wyciszyć . Możesz tylko troszeczkę zminimalizować lecz gdy ktoś będzie wiercił przebudowywał np na 8 , 9 piętrze będziesz wszystko słyszeć nawet mieszkając na parterze . Fachowcy wiedzą jak to się nazywa i dlaczego nie idzie tego usunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba wprowadzic mode na hotelowe wykladziny. Grube, podgumowane - tlumia wszystkie dzwieki. Teraz jest moda na gole podlogi, dlatego slychac spadajace przedmioty u sasiada. :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U siebie niewiele mozesz zrobic, bo malo to daje. Pytalismy w firmach wyciszajacych dziweki profesjonalnie, np. w studiach nagraniowych . Twierdza, choc mogliby na nas zarobic, ze halasy wycisza sie tam gdzie powstaja, w innych miejscach malo to daje. Korek na sciane, na to tapety. Podwojny sufit z wyciszeniem wewnatrz - bedzie lepiej, ale nie idealnie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okna plastikowe jesli sa szklane. Mozna nosci stopery w uszach wyciszaja tak o 60%. Ale jesli sasiedzi halasuja glosno ciagle imprezy duzy telewizor podlaczyc pod jakas gre koputerowa podlaczyc pod glosniki ustawiac na maksa i jak wroca z pracy wlczayc na maksa pare salw z czolgow powino uzmyslowic im ze halas bardzo przeszkadza. Oczywiscie wczesniej mozna zwyczajnie isc porozmawiac na temat glosnej muzyki. A z normalnymi halasami uzytkowania jak drzwi lub halasy bo ktos chodzi to nic sie nie poradzi bo to element normlanego zycia. Stopery wtedy i powinno byc znosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Texass 32
Moim zdaniem klimatyzacja typu multi split jest tańszy w użytkowaniu do domku, koszt założenia tego typu klimatyzacji może być wyższy ale można lepiej dobrać moc urządzenia , agregat chłodniczy zawsze instalowany jest na zewnątrz domu, sprawdź parametry tej klimatyzacji i zobacz, ja czekam aż mi zamontują fujitsu http://www.mirtor.com.pl/klimatyzacja-torun/ z sensorem podczerwieni który steruje klimą i kieruje strumień powietrza na człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możecie zainwestować w wygłuszenie waszym mieszkaniu. Firma www.mcakustik.pl zajmuje się sprzedawaniem mat wygłuszających i ustrojów akustycznych. Dzięki im produktom możecie w pełni wygłuszyć wasze mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balog

Polecam fajna firmę z Krakowa która zajmuje się pomiarami akustycznymi, a poza tym wyciszaniem domów oraz mieszkań w blokach. Posiadają odpowiednie sprzęty oraz produkty takie jak panele akustyczne, które świetnie sprawdzą się w tym przypadku. Firma to Architected Sound.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×