moj chlopak jest bogaty a na kolacje zabiera mnie do

nie wiem czy jest sens byc z takim czlowiekiem ktory ma takie podejscie.

to nie jedz, ja bym nic nei zamówiła, bo nei lubię takiego jedzenia

a ile sie znacie i ile jestescie razem? i jak z waszym mieszkaniem kazdy ma wlasne osobne?

tak kazdy ma osobne mieszkanie. ostatnio nie zjadlam z nim i czekalam az skonczy.

Sprawdza, czy nie jesteś pazerna.

no to jak kazdy ma wlasne to nie rozumiem w takim razie po co chodzenie do mc donalda. gdybym ja z moim miala gdzie isc miala sie gidze spotkac (w sensie mieszkanie) a nie tylko auto pole i no wlasnie wyjadc do galerii mcdonalda to oczywiste ze sama bym gotowala i zapraszala go na obiady kolacje itd ty nie mozesz tak?

gdy on przyjezdza do mnie to ja cos naszykuje staram sie jak moge. gdy jade do niego spotykamy si ena miescie i stamtad idziemy do niego i wtedy oczywiscie najpierw mak... mowilam zeby cos u niego zjesc zeby on cos przygotowal a on ze mu sie nie chce gotowac choc lubi.

aha... no to zrob tak jak znow on bedzie chcial isc tam to pow ok idz ja pojde tam i tam zjemy spotkamy sie tutaj za pol godz. i ciekawe czy na to pojdzie czy bedzie chcial isc tam gdzie ty

bede musiala tak zrobic.

dlaczego jesteś z tym chujem ?

zastanawiam sie nad tym, mysle ze nie ma sensu tego ciagnac. jak teraz takie sygnaly widac ;/

juz tam od raze ze ch.u.j. nie nie z nim trzeba pogadac i podejsc go sposobem. inaczej sie nie da niestety wiem cos o tym. nie ma co sie domyslac co on ma na mysli mowiac to czy tamto. trzeba albo pytac wporst a jak nie chce pow to odwalic takie akcje zeby albo zaczal gadac albo zmienil zachowanie. :)

ty nie patrz na sygnaly tylko na slowa fakty. sygnaly to jak wiesz mozna roznie odebrac. ty musisz z nim pogadac, wiecej pobyc bo z tego co widze nie znacie sie dlugo. pisz tutaj co i jak i jak bylo na nast spotkaniu

on wszystkich z gory traktuje, mysli ze jest najmadrzejszy i najwazniejszy to tez mi przeszkadza,.

Bądź silna i zostaw go

niestudiujaca to nie tylko o maka chodzi on sienie stara po prostu.

Ciesz się, że w ogóle gdzieś cię zabiera :) A czemu ty go nigdzie nie zabierzesz? Mamy uprawnienie ... Kobieta też czasami może wyjść z inicjatywą Zamiast płakać nad tym nieszczęsnym McDonaldem, wzięłabyś sprawy w swoje ręcę, udowodniłabyś mu że silna babeczka z ciebie ! i postawiła na swoim... na pewno byłoby mu głupio. McDonalda lubię .Pewnie mnie teraz zagryziecie, ale nie jadam tam bo jestem na diecie od paru miesięcy... ;) uwielbiam tortille i mcflurry :P

daruj sobie tego faceta

przeciez placa na zmiane, czytaj ze zrozumieniem

On Cie nie szanuje. Do "Maka" do zabierają tacy co zarabiają 1623 zł na miesiąc

ja sie wystroje na spotkanie a on mni edo maka zabiera.. jakbyscie wy mieli duzo kasy zabralibyscie dziewczyne do maka non stop?

a robisz mu laskę?

facio a jakie to ma znaczenie:o stuknij sie porzadnie w glowe, dla takich jak ty tylko dzwiki i bedziesz sobie wyminial kase na lody

dokladnie

to przed kolacją zjedz "odpowiednie jedzenie" a na miejscu tylko kawę pij :P

Kolosalne znaczenie, bo jeśli ty mu powiedziałaś, że laski nie robisz to on może chce ci pokazać, że do restauracji z Tobą nie chodzi. Wiesz łatwo wymagać czegoś od innych ale trudno często dać od siebie.

przed "wieczerza"

"a on, ze jada to tylko ze mna i czasem trzeba" Czasem trzeba się poumartwiać podwójnie. Raz - śmieciowe jedzenie, a dwa - odpowiednie do tego towarzystwo. :P A poważnie... Zaproś go do restauracji, sprawdzając wczesniej menu i ceny. Niekoniecznie to wychodzi drożej niż FuckDonald's ze swoimi najdroższymi bułkami świata. Jeśli odmówi wymyślając błahy powód - to będzie prawdziwy sygnał ostrzegawczy, że nie zrezygnuje w przyszłości ze snobistycznego stylu, a Ciebie nie chce do tego mieszać. Wtedy - do widzenia sie z panem.

zaprosze go do baru mlecznego :)

bardzo dbry ppomysl;)