Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bobex

czy mam za krótkie wędzidełko? (foto)

Polecane posty

Gość Akronimu
Odpowiadam Marzenie - nie, po obrzezaniu nie nawilżam sobie żołędzi - nie ma takiej potrzeby. Podczas stosunku co prawda nie jest ona nawilżona śmierdzącą mastką jak u nieobrzezanych, ale chwilkę po włożeniu do pochwy staje się wilgotna i można się cieszyć seksikiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaciaaaak
tez slyszalam, ze latwiej jest o higiene u obrzezanych mezczyzn mialam dwoch nieobrzezanych mezczyzn i po nocy kazdy z nich tam pod napletkiem nie pachnial najpiekniej, co wydaje sie logiczne - u obrzezanych faktycznie moze byc inaczej, bo zoladz jest caly czas sucha i bakterie nie maja sie gdzie namnazac, nie powodujac przyjrego zapachu tylko zastanawiam sie, czy obrzezany mezczyzna nie ma mniejszych wrazen podczas seksu jesli chodzi o wyglad - zdecydowanie bardziej podobaja mi sie obrzezane penisy, ale to raczej kwestia gustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akronimu
Pozdrowionka dla "pierdolisz jak" - swoja droga fajna ksywka - ciekawe kto Ci ją nadał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helgaaaa
jak dla mnie, to masz za krotkiego peniska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezłomny wojownik
Bzdura, w życiu nie miałem żadnej mastki pod napletkiem, biorę prysznic codziennie i chyba musiałbym nie myć się kilka dni by coś takiego tam było. Napletek to najbardziej unerwiona część męskiego ciała i nie ma najmniejszej potrzeby jego usuwania. Rano śmierdzi? Jakoś ja dopiero wstałem u mój nie śmierdzi jest wręcz suchutki. Ja zrozumiałbym argument higieny... w XIX wieku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamillllloo
No to jesteś ewenementem, skoro pod napletkiem masz suchutko - to znaczy, ze twój napletek nie spełnia swojej roli... Poczytaj troszkę chłopcze - jedna z funkcji napletka, to nawilżanie żołędzi. Czym? Mastką. Nawet jeśli jej nie widzisz, to ona tam jest - chyba, że mówimy o czasie bezpośrednio po kąpaniu, bo już po godzinie są tam jej śladowe ilości. Nie wypisuj bzdur. Swoją drogą nie ma sensu usuwać czegoś, co nie przeszkadza - chyba, że są ku temu przesłanki medyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megusta.jpg
Wilgoć sama w sobie która powstaje w ciągu dnia to jeszcze nie mastka lol, mastka to nagromadzenie resztek spermy, sików, złuszczonej skóry i brudów i to nie powstanie w ciągu doby, i zgadzam się żeby była nawet zauważalna to trzeba po prostu się nie myć, codzienna higiena wyklucza przynajmniej w moim przypadku nagromadzenie się czegokolwiek co można byłoby wskazać palcem i powiedzieć "to jest mastka" Ja np po każdym sikaniu wycieram penisa papierem i mam pewność że nic nie zostaje pod napletkiem, robię tak dopiero od kilku miesięcy :P i zauważam przeogromną różnicę na plus, pozostaje tylko naturalny zapach nawet po całym dniu, oczywiście naturalna wilgoć powstaje i nie ma suchości, ale nie jest to nic co się tam gromadzi od sików czy spermy. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość V-bica
Dawno dawno temu miałam obrzezanego mężczyznę. Mówi się, że kwestie higieny w tym wieku można pominąć, ale nikt w nocy nie wstaje, żeby się co 2 godziny myć, a ten obrzezany nawet po całym dniu, a już na pewno po całej nocy był gotów do oralnego seksu, czego nie można powiedzieć o nieobrzezanych - jeśli po seksie wieczornym lub nocnym się nie wykąpie, to rano rozkładająca się pod napletkiem sperma w połączeniu z moim śluzem śmierdzi jak... zwłoki wręcz i tego nie da się wziąć do buzi, więc proponowałabym darować sobie uwagi, że nie mamy problemu z dostępem do wody itp. Dla mnie i jak sądzę dla wielu kobiet taka gotowość do działania w każdej chwili (bo śmierdzącego po całej nocy nie jestem w stanie pozwolić na włożenie do pochwy) ma ogromne znaczenie. Smutne, że w Polsce jest tak niewielu obrzezanych mężczyzn - choć wszystko zmierza w dobrym kierunku - Polska nieudolnie podąża za krajami bardziej rozwiniętymi jak np. Niemcy, gdzie wykonuje się coraz więcej takich zabiegów. Także dziewczynki życzę sobie i Wam obrzezanego chłopa ;) Ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megusta.jpg
Niemcy? haha jedyny powód wzrostu obrzezań w tym kraju to zalew brudasów z Turcji, 2.5-3mln Turków robi swoje, i obrzezanie się nie przyjmie, najlepszym dowodem na to są kraje gdzie było powszechne a teraz jest marginalne jak UK (3%, za BBC), Australia (poniżej 10%), Kanada jest na dobrej drodze do normalności gdzie już dziś jest to poziom 30% mężczyzn naturalnych, a było tam prawie tak źle jak w Stanach. Najlepszym przykładem na powolną śmierć obrzezania ze względów niereligijnych są właśnie Stany kiedyś obrzezanie było tam na poziomie 80% dziś jest to około 50% a co bardziej postępowe stany jak Kalifornia, Nevada czy Waszyngton mają poziom obrzezań już poniżej 30%. Co więcej nawet wśród ludzie o wierze żydowskiej jest coraz więcej organizacji które działają w celu powstrzymania obrzezań. Obrzezanie ze względów niereligijnych jest w odwrocie kochana, jak jesteś zwolenniczką uciętych kutasków polecam wczasy w Turcji czy Arabii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megusta.jpg
W Stanach Zjednoczonych jest więcej obrzezanych dorosłych facetów którzy decydują się na proces przywrócenia napletka niż tych którzy poddają się obrzezaniu jeśli im tego nie zrobiono gdy nie mieli wyboru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona juz nie samotna;)
Bez przesady. Kobieta ma wargi sromowe, i miedzy nim tez zbiera sie sluz, wokól łechtaczki mastka itp. Wiec rano po cołej nocy kobieta tez nie jest w gotowosc. Wiec co, wyciac wargi, duze, wargi małe- i zostawic dziure-zeby byc w "gotowosci" 24h ??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie ściemniasz i to jest
rzeczywiście Twoja fujara oraz Ty sam na tej focie, to szacun - masz niezle ciało i jesteś fantastycznie wprost wyposażony :P Przypomina mi to penisa mojego męża, ale on nie jest aż tak długi :) A odnośnie tematu, czy masz za krótkie, to Ci nikt tu nie odpowie, musiałby to obejrzeć lekarz (tylko lekarz - nie konował). Jeśli odczuwasz jakiś dyskomfort, ból, problem ze ściąganiem napletka, to warto się wybrać. Mój mąż tak nawiasem mówiac jest obrzezany i to jest jak dla mnie fantastyczna sprawa (żadnego zapachu, super higiena, zawsze i wszędzie można się dobrać :P ). Tyle że on miał pełną stulejkę i tego się inaczej nie dało załatwić. W Twoim przypadku bym się po prostu wybrała na konsultację (prywatnie oczywiście i do dobrego lekarza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie ściemniasz i to jest
A temat oczywiście zamienił sie w pyskówkę :O Ludzie, dajecie se siana! Nie rozumiem tej potyczki, który penis lepszy. Obrzezanie w Polsce praktykuje się głównie ze względów medycznych, to że akurat ja osobiście uważam to za rzecz świetną (zalety ogromne, ale to moja opinia), nie znaczy, że wszyscy muszą. Uspokójcie się po obu stronach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary wymiatacz forum Kafeteri
Ja osobiście po stronie zwolenników obrzezania pyskówki nie widzę. Jeden przeciwnik agresywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie ściemniasz i to jest
No fakt, widzę. Ale już nie chciałam wskazywać "winnego". Nie wiem tylko o co gościowi chodzi. Zaprzeczanie oczywistym faktom jest idiotyczne (oczywiście, że łatwiej utrzymać higienę penisa obrzezanego i dyskutowanie z tym mija się z celem, to głównie z tego powodu ludy, które on malowniczo nazywa "brudasami" stosują obrzezanie - zamieszkiwali kraje gorące, często pustynne, trudny był dostęp do wody, względy religijne wcale nie były na 1 miejscu). Oczywiście można bardzo dbać o higienę i utrzymać dobry efekt, ale nigdy taki jak przy obrzezanym. Co wcale nie znaczy, że wszyscy mają lecieć na ten zabieg! To chyba jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary wymiatacz forum Kafeteri
zgadzam się z powyższym w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drazetka
Tylko ze naplatek, nie jak kazda inna cz.w naszym organizmie, ma okreslona funkcje. A co do utrzymywania czystosci- bez przesady ludzie, ja wole zadbanego faceta ktory dba o higiene, niz brudasa ktory sie nie wykapie-"mam obrzezanego, nie smierdzi nawet gdy nie myje go 2 dni" Chyba macie dostep do wody? Co z tego ze po obrzezaniu wyglada ładniej, jezeli po kilkunastu latach, nie czerpie satysfakcji z seksu. Niestety, fakt jest taki ze po X latach głowka nie jest juz tak wrazliwa na bodzce- do tego dochodzi wiek, i mamy impotenta. Nie myslicie realnie-obrzezania tylko ze wskazan medycznyh. Nie dla głupich pind, ktore uwzaja ze jest ładniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki jeden ziom :P
No ciekawe rzeczy opowiadasz... Nie powiem... Ciekaw jestem, czy wiesz to wszystko z autopsji? Czy w ogóle jesteś obrzezany? Bo ja zostałem obrzezany w wieku 24 lat. Teraz mam 47 i powiem ci szczerze, ze do impotenta duzo mi brakuje, a wiem, że wielu mężczyzn nieobrzezanych w młodszym wieku ma problemy ze wzwodem. Seks kocham nad życie. Coś jeszcze powiesz mądrego? Jeśli nie mam na jakiś temat pojęcia, to po prostu się nie wypowiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drazetka
Nie jestem obrzezany :) Mam wargi sromowe-cipka ze mnie. A to co mówie, pisze na bazie doswiadczen z moim ex. 46l, obrzezany byl w wieku 14lat. I nie wymysliłam, po to natura dala napletek, zeby ci słuzył do pewnych funkcji ochronnych Wargi sromowe, napletek, powieki- poczytaj sobie, a poznie jaraj sie swoim obrzezanym kutasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki jeden ziom :P
Zamiast czytać, wolę praktykę. Czytanie zostawię tobie i podobnym ;) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie ściemniasz i to jest
Drażetka, co Ty opowiadasz za bzdury? Jeśli Twój eks miał problemy z potencją, to na pewno nie z powodu obrzezania. Oczywiście, że odsłonięta żołądź jest mniej wrażliwa na bodźce, ale bez przesady! Nie na tyle, by miało to jakiekolwiek znaczenie w sekse. Myślisz, że facet obrzezany nie poczuje najlżejszego dotknięcia Twojego języka? ;) Nikt tu nie namawia do gremialnego obrzezywania się, oczywiście że napletek dała natura dla ochrony żołędzi i niech sobie będzie. Ale w dzisiejszym świecie naprawdę nie ma to już takiego znaczenia ta ochrona, mężczyźni nie łażą po drzewach w spódniczkach ze skóry i naprawdę ich penisy są raczej bezpieczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie ściemniasz i to jest
I co to w ogóle za argumenty - wolę nieobrzezanego czyściocha, niż obrzezanego brudasa. Czyli konkluzja obrzezany = brudas, tak? Szanujmy się może trochę w dyskusji, bo za chwilę popłyniemy całkiem w krainę absurdu. A ja wolę obrzezanego czyściocha i co? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drazetka
a po co bym miała to wymyślać:)?? Naprawde tak bylo. Jego głowka była pomarszczona, wysuszona. Musiał smarowac ja, Cicatridiną. Mowił, ze dla niego seks oralny, nawet nie jest przyjemny gdyz prawie nie czuje tych pieszczot. A niby z jakich powodów tak wiele facetow decyduje sie na rekonstrukcje napletka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka99
Przyglądam się bacznie rozmowie i muszę powiedzieć, że zdecydowanie bardziej trafiają do mnie argumenty kogoś o nicku "jeśli nie ściemniasz i to jest", mimo że mój mąż nie jest obrzezany. A te wszystkie propagandy przeciw obrzezaniu można sobie w buty wsadzić. Również zdecydowanie jestem za obrzezanym czyściochem - ten będzie zawsze i wszędzie znacznie bardziej zachęcający do seksu niż nieobrzezany czyścioch! Nie oszukujmy się! I nie bądźmy do siebie agresywni. Jeśli jesteśmy nieobrzezani, albo mamy nieobrzezanych mężów, nie wychwalajmy tego stanu pod niebiosa jak i odwrotnie! Ja mam męża nieobrzezanego, a nie ukrywam, że podobają mi się obrzezane i nie uważam, żeby były w jakikolwiek sposób pozbawione jakiejkolwiek funkcjonalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losowy nick nr 9845743895 :)
Opinie o obrzezanym znam tylko z drugiej ręki i jest ona taka że bardziej szoruje niż wypełnia. Dla mnie dorosły człowiek może robić co chce ze swoim ciałem, chodź argument higieny i wyglądu do mnie nie przemawia, nigdy ze stałym partnerem nie było żadnych problemów w kwestii higieny, wydaje mi się to trochę rozdmuchane gdyby mój spytał czy bym chciała to na pewno nie, nie ma potrzebny ucinać czegoś co ma swoje funkcje i nie zagraża zdrowiu. Boli mnie tylko że robi się takie rzeczy noworodkom w różnych krajach, jego napletek jego decyzja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co to znaczy?
"Opinie o obrzezanym znam tylko z drugiej ręki i jest ona taka że bardziej szoruje niż wypełnia." Czyli że niby co? :O Widać, że "z drugiej ręki" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drazetka
Iwona juz nie samotna;) Bez przesady. Kobieta ma wargi sromowe, i miedzy nim tez zbiera sie sluz, wokól łechtaczki mastka itp. Wiec rano po cołej nocy kobieta tez nie jest w gotowosc. Wiec co, wyciac wargi, duze, wargi małe- i zostawic dziure-zeby byc w "gotowosci" 24h ??!! Dokladnie, jezeli dla swojego "widzi mi sie'' wysyłacie faceta na obrzezanie, same wytnijcie sobie to co "zbedne" do utrzymania higieny. Argumenty za sa rodem z PRL. Jaka to roznica ze jest obrzezany?? i tak bym go po calej nocy nie wzieła do ust... Jestescie obrzydliwe. Moze wam sie myc nie chce??? Bo twierdzenia, ze obrzezany facet nie musi tak czesto myc penisa sa naprwde skrajnie obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie ściemniasz i to jes
" Jaka to roznica ze jest obrzezany?? i tak bym go po calej nocy nie wzieła do ust... " Wybacz, że to powiem, ale teraz już wszystko rozumiem. Musi Twój facet jednak nieciekawie pachnieć i smakować, skoro takie masz nastawienie, że nawet obrzezanego po nocy byś nie wzieła do ust. Widać, że się zraziłaś. Czyli wystarczy kilka godzin snu, po wykąpaniu się, w czystej pościeli, żeby Twojemu tak śmierdział, że kobiety, których faceci są pachnący nazywasz "obrzydliwymi"? Mój mąż jest mega czyściochem, zawsze pięknie pachnie, bo jeszcze ma w dodatku naturalny seksowny zapach skóry, nie poci się itp. Jeśli mówisz, że obrzezanego nie wziełabyś po nocy do ust, to widać, że nie masz pojęcia, o czym mówisz. To tak jakbyś powiedziała np. "nie polizałabym skóry na przedramieniu po całej nocy", bo to jest dokładnie tak samo - na takim penisie po nocy nie ma nic, co by mogło wzbudzić obrzydzenie. Ten post Twój dla mnie właściwie kończy dyskusję, bo widać że nie wiecie kompletnie o czym mówicie i chyba wypada też współczuć doświadczeń z mało pachnącymi facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie ściemniasz i to jes
I zalecałabym też więcej spontaniczności w kontakcie z ciałem partnera, zamiast rozliczania jego i siebie z tego, czy wystarczą 4 godziny nie mycia się, czy tylko 2, żeby już być obrzydliwym i nie nadawać się do dotknięcia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×