Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gaeea

ręce opadaja pomóżcie

Polecane posty

Gość gaeea

mój synek - 4mce ma problemy z zasypianie. W ciagu dnia śpi max po pół godziny, zasypia w wózku bujany. Im bliżej wieczora tym bardziej marudny się staje i uśpienie go staje się wręcz niemozliwe. Jeśli ok 17 nie uda mi se go uśpić to zaczyna sie koszmar - wrzask nie do wytrzymania. Wieczorem zasypia przy kołysance, w nocy budzi sie2-3 razy. Mam już serdecznie dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mala ma 16scie miesiecy i jeszcze zadnej nocy calej nie przespala bez budzenia i jeszcze nigdy sama nie zasnela -tylko na rekach przy butelce mleka lub wody... tez mam dosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredoOotka
moj mlody ma 10 miesiecy i pieknie sam zasypia ale niestety budzi sie ciagle w nocy tez mnie juz to meczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaeea
nawet nie chodzi mi o te nocne pobudki, tylko o spanie w dzień; przez to że ma takie trudności ze snem potrafi wieczorem wyć ze zmeczenia i nie idzie go uspokoic;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdcgzsfd
pewnie jest głodny, albo ma kolkę podajesz mu espumisan w kroplach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz juz ciezko bedzie nauczyc dziecko samodzielnego zasypiania bo wyrobiło juz sobie pewne nawyki. Mój synek pięknie sam zasypia, czy to w wózku na spacerze, czy w dzien w łóżeczku czy na noc. Karmię go i odkładam do łóżeczka i on sobie tam trochę pogada, popatrzy sie na karuzelke i odpływa. Ale tego zasypiania uczyłam go od momentu przywiezienia do domu. Ciezko było ale się opłaciło. Jest to wynik tego ze przy pierwszym dziecku pozwolilam wejsc sobie na głowę i tez bylo noszenie do spania, bujanie po godzinie czasu, bujanie w wozku - koszmar. Moim zdaniem mozesz nauczyc dziecko zasypiania ale będzie max ciezko i musisz byc cierpliwa i konsekwentna. Czyli po karmieniu kładziemy malego do łozeczka, dajemy smoka i niech zasypia sam. Będzie sie darł niesamowicie. Na to trzeba byc przygotowanym. Mozesz go glaskac, mowic do niego, wyjac na chwile by sie uspokoil. I odkładac i tak w kołko. Potrwa to kilka dni taka nauka - stopniowo wycofuj sie z mowienia do niego i glaskania. Az ktoregos pięknego wieczoru dziecko zasnie samo. Ale zaznaczam - moze to byc dla was koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×