Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Otyła Karolina 30 lat

RESTRYKCYJNA DIETA + ĆWICZENIA / 35KG DO ZRZUCENIA

Polecane posty

Hej laski, powiedzcie, ze jak jest miesiaczka to woda sie zatrzymuje czy cos. Bo wydaje mi sie ze kg wrócił a własnie miesiaczkuje. Też ide po kawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz mam kawe:) wlasnei zrobilam:))) Kujonka - hmmm wiesz nie wiem jak to jest z woda ale ja jak mam okres to zawsze sie czuje taka napompowana... i mam wywalony brzuch wiec pewnie cos w tym jest:))) ja juz czekam na kuriera z kozakami hehe:) i listonosza z paczka..;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie kupiłam butów. Kurde zawsze kupowałam sobie na obcasie, ale teraz nie wiem czy jest sens z młodą. Tzn nie wyobrazam sobie wnosić wózka po schodach w butach na obcasach. :-D Szukam nadal butów, ale sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam mieć @ za 5 dni i już czuje się napompowana. Buzia jak księzyc wpełniecechhhhhh my baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na sniadanko zjadła standardowo omleta z jajka +dwa białka i łyżka otrąb, teraz sałata_pół pomidora i ogórek, potem gorący kubek, potem serek wiejski a w domu to już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszly :D kupilam te- http://allegro.pl/buty-damskie-kozaki-sznurowane-x1127-2-r-39-ex69-a-i1936074136.html bo mam jeszcze z tamtego roku skorzane czarne na obcasie:)))) ja mam to samo - ja nie umiem juz na plaskich chodzic - jest mi nie wygodnie i czuje sie do baniiii... te kozaki moglyby miec wyzszy obcas no ale cos za cos.. chcialam wiazane z futerkiem i brazowe bez wywijań i innych pierduł:))) jak w sobote w sklepie zalozylam na plaskiej podeszwie to od razu zdjelam z hukiem:D ja teraz wciagne serek truskawkowy :))) zjadlam póki co jablko+kawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny;) Ja dzis ciezki dzien praca, szkola a do tego zab madrosci mi rosnie i boli jak cholera. Nie moge grysc ta strona plus przeszlo mi na gardlo;( Wogole jakas jestem ostatnio nie do zycia. Wczoraj zrobilam piers z kurczaka w ciescie francuskim i zjadlam tylko to po pracy i tyle brak apetytu. Dzis tez nie mam na nic ochoty najchetniej na leniuchowanie :) niestety nie moge sobie na to pozwolic ehh ciezkie dni . Ja zawsze w czasei miesiaczki wage mam nieco wyzsza i brzuch jak balon :) tak ze kujonka glowa do gory;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
87 baardzo fajne buty, i ten obcas w sumie pasowałby mi. Mówisz, że są ciepłe?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj saaaa bardzo:)) ten kożuszek maja w srodku na calej cholewce i na spodzie tez :))) na piecie jest skorka wszyta ale wszystko jest miekkie i wiesz - nawet jak masz łydke szczupła to dociagniesz sznurowadlem:) ja mam czesto problem z łydką bo najzwyczajniej w butach mi lata:) a tu czy chuda czy gruba - dopasujesz:) najlepsze jest to ze hmm zamowilam buty wczoraj o 10;50, zaplacilam przez place z allegro, a dzisiaj kurier mi je juz przywiozl po 10tej:) w zyciu tak szybkiej paczki nie mialam:))) sa tez takie - czarne - ale jakos z kożuszkiem mi lepiej brazowe pasowaly:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis na obiad popelnie grzech najwiekszy z grzechow - fryyyytkiiiii :))))))) ja stawiam na cwiczenia, kawy i herbaty bo hmmm... grafik obiadowy ustawiam nie ja:D ale sie najem jak dzika świnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi cholera jasna salata sie rozwalila:( mialam zrobiona w pudeleczko do pracy i sie wszystko pokotlowalo wiec salatka w kosz a na lunch herbata i 3 styropiany hehe super;/ I tak nie mam apetytu wiec mysle ze dam rade na tym ewentualnie mam jeszcze goracy kubek na sytuacje kryzysowa i chyba sie dzis przyda kolo 16:) Po pracy mam 15 minut na posilek wiec zjem pewnie bialy ser z zwarzywami , potem szkola i spac i od jutra od nowa co za los. We wtorki mam urwanie dupy ze nawet na cwiczenia nie mam czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
hej a ja w tym tygodniu mam w pracy tylko do 16.00 (tzn w domu i tak będę o 18.30) bo dlleko dojeźdżam.. ale zawsze lepiej wyjść z pracy o 16.00 niż o 18.00 :/ dziś póki co zjadłam 2 kromki chleba pełnoziarnistego z serkiem chrzanowym turek. w domu pewnie zjem jajko z chrzanem i pomodor Jakoś ostatnio mam ochotę na pikantne i ostre. I wogóle nie mam chęci na słodycze.. typowo słodkie jadlam ostatnio 25.10 czyli już prawie miesiąc... i skutek taki, że na samą myśl o słodkim mnie mdli :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na diecie... - ja tez jakos na slodkie nie koniecznie mam ochote..no poza tym ciastem co zrobilam...ale tak zeby sie nażrec slodkiego to blehhhhh Ewelka - uwazaj zeby Ci "dupy nie urwalo":))))) hehe:)) (oczywiscie to zartem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He moglo by urwac kawalek dupy:P a najlepiej brzucha bo dupe i tak mam plaska:P Ja tez na slodkie apetytu nie mam wogole nie jestem slodyczowa zdecydowanie barddziej lubilam zawsze chrupac chipsy itp..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowana_34
próba mikrofonu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowana_34
ok, działa, więc do dzieła: żal żal i jeszcze raz żal autorki tematu. Kolejny raz się poddała, kolejny raz upadania na dno, szkoda... cholernie mi jej żal... Jestem też niemałą dziewczynką i nie jeden i nie pięć i nie dziesięć razy się odchudzałam tylko setki, szukałam swojej drogi do sukcesu i każda okazywała się zgubna. Psychika numerem jeden w tej bitwie, wsparcie i niejednokrotnie kop od najbliższych. Ja drogę swoją znalazłam ale trzeba było setki razy upaść aby podnieść się na dobre.Chętnie z Wami popiszę, muszę znaleźć tylko chwilę na koncentrację a za chwilę mój bejbuś się obudzi więc... :D Ściskam Was i pozdrawiam. Wielki szacun- mądre słowa, mądre rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlewam mineralną w siebie, bo jestem przed @ i wilczy apetyt mnir dopada. Zjałam jak zwykle omleta z jajka + dwa biała i łyżka otrąb potem pół bułki ziarnistej i pół papryki serek wiejki+gorący kuper i wodmu warzywa na patelnie a wieczorkiem pomidory z cebują:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znowu dzis malo jem bo ten zab madrosci nie bardzo mi daje:P Wlewam w siebie juz trzecia herbate ziolowa zjadlam rano serek wiejski i 3 styropiany:p pol pomidora i teraz szamie batona zbozowego 70kcl Na lunch mam tylko garacy kubek 50kcl i paczke takich ryzowych jakby chipsow tez cos kolo 60 kcl A po pracy jakis obiadek chyba miesko kurczaka na parze z salata Ogolnie zjedzenie czegos zajmuje mi 2 razy dluzej niz normalnie przez tego cholernego zeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
Ja już w pracy, zjadłam kromkę chleba z serkiem twarogowym z hohlandu i piję kawkę Ewelka1988 -- współczuję bólu zęba, ja będe miała 6 grudnia zakladany aparat na zęby... na dół normalne druciki, a na górę na razie takie na rozszerzenie szczęki bo mam wąską i to podobno bardzo boli, nie da się jeść i na poczatku się sepleni :/ A mam taką pracę, że czasamiz ludźmi przez telefon rozmawiam i aż się obawiam, ale najwyżej pójdę na urlop... aż się przyzwyczaje Nie wspomnę już, że jeść się nie da w cholerę.. same papki :/ plus taki że schudnę. u mnie cały czas na wadze 60,3 - 61 kg.. rano wiadomo zawsze mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×