Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

andrzej1989

Młody wygląd przeszkodą?

Polecane posty

Witajcie Mam 22 lata jestem facetem na studiach i wygladam na mniej niz mam. Czesto pojawiają sie pytania o dowod w sklepach. Mam zdecydowanie większe powodzenie u dziewczyn 3-4 lat młodszych, które mnie nie interesują, interesują mnie dojrzałe kobiety w okolicach mojego wieku a tutaj już nie jest mi tak łatwo...wrecz jest sytuacja dokładnie odwrotna(to widać, ze kobieta jest chociaz w najmniejszym stopniu zainteresowana chyba , ze starsze kobiety tego nie okazują i grają sobie w jakies gierki w co watpie.. czy naprawde młody wygląd jest az tak wielka przeszkoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jak się ubierasz?
bo ubiór też ma znaczenie. Jeśli nosisz bluzy z kapturem np. to takie kobiety postrzegają Cię jako dzieciaka. A uwierz mi, każda z nas chce się spotykać z mężczyzną nie chłopcem. Polecam koszule i jakieś bardziej eleganckie dżinsy, lepiej ciemne niż jakieś blado-sprano-szmaciane :P Ja też jestem rocznik 89, zawsze wolałam starszych... a tu wielkie zdziwko, bo od pół roku jestem z rówieśnikiem. Mój chłopak też wygląda nieco młodziej niż 22 lata. Z twarzy oczywiście, bo całą resztę ma jak najbardziej męską. No i odpowiedni ubiór oczywiście. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurosava
hehe dojrzale kobiety w wieku 22 lat, oj bo padne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnei wyglądasz chłopięco a nie mesko, kobieta w wieku 22 chce faceta nei chłopca, stąd wygląd stanowi przeszkodę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, ze akurat nie chodzi o ubiór, bo raczej wszystkie dziewczyny mowia ze ubieram sie stylowo ;) koszula plaszcz odpowiednie buty itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorszy jest ten rozrzut, młodsze dziewczyny same piszą, i okazują zainteresowanie, a juz te na studiach zupełnie inaczej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiujesz na UJ?
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz, co?
może też chodzić o to, że młodsze dziewczyny, to tak naprawdę jeszcze dziewczynki, które nie do końca wiedzą co wypada a co nie. Starsze zaś, mają już na tyle poukładane w głowie, że wiedzą, że to mężczyzna powinien o nie zabiegać, nie odwrotnie. Może to one czekają na Twój ruch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak uważam, ale czasem to jest tak jak uderzanie w ścianę ;P dojrzałe dziewczyny jeśli ktos sie im podoba daja subtelne sygnały, zainteresowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz, co?
Pocieszę Cię ;) Ja i mój chłopak poznaliśmy się w listopadzie rok temu. Pisaliśmy na czacie przez jakiś czas, później spotkanie w realu. Na żywo nie spodobał mi się jakoś bardzo... ba, nawet byłam pewna, że nigdy z tego nic nie będzie. Ale był bardzo sympatyczny, zabawny, świetnie się z nim czułam. I zaczęliśmy się spotykać od tamtej pory... jako kumple. I tak trwało to pół roku, w tym czasie poznawałam go coraz lepiej i lepiej. Aż w końcu się w nim zakochałam :P I to tak jak w nikim innym dotąd. Żaden starszy nie dostasta mu do pięt, jest moim ideałem i tęsknię za nim już po minucie jak się pożegnamy :P Takie tam bzdurki, ale co z tego wynika? Wynika z tego, że czasem nie da się wszystkiego od razu, pewne rzeczy przychodzą z czasem i zaskakują. I takie uczucie, które "rodzi się w bólach" :P tzn. długo i opornie wcale nie jest jakoś mniej wartościowe niż takie od pierwszego wejrzenia. Może to też jakiś sposób dla Ciebie? Poznaj dziewczynę i zaprzyjaźnij się z nią. A kto wie, co narodzi się z tego po jakimś czasie? Jeśli nic, to miło spędzisz czas i zyskasz przyjaciółkę. Nic nie tracisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz, co?
kierunek przyrodniczy? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic w sumie tylko raz poszedłem na całość i inicjowałem wszystko skonczyło sie klapą może chodzi o błąd statystyczny... ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz, co?
to w takim razie nie jesteś Andrzejem z mojego roku :P jakoś tak Cię z nim skojarzyłam;) Musisz sam zacząć zagadywać ;) Wlaśnie mężczyźni dzisiaj często popełniają ten problem, że nie zagadują a potem marudzą, że nikogo nie mają. A prawda jest taka, że większość dziewczyn, które się szanują i znają swoją wartość nie zaproszą faceta na randkę, choćby nie wiem jak im się ów facet podobał :P Masz jakąś dziewczynę na oku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz, co?
A czemu klapą? Odmówiła Ci spotkania, powiedziała, że nie jest zainteresowana? Czy już na spotkaniu było beznadziejnie, bo rozmowa się nie kleiła...? Jedno spotkanie o niczym nie świadczy, pamiętaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz, co?
popełniają ten błąd. Piszę jak potrącona... :D Ale to przez grzaniec galicyjski, którego sobie dolewam szczodrą ręką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz, co?
a właściwie to jak już sobie tak piszemy, to może i ja się czegoś dowiem. Jakie masz właściwie wymagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie umiem sie po prostu do tego przyzwyczaic w gimnazjum miałem duze powodzenie(dziewczyny mowiły, ze jestem przystojny itp nie musiałem sie wcale wysilac i chyba dalej tego tak naprawde oczekuje a sytuacja juz inna.. co do tej dziewczyny 4 spotkania i pozniej klops bez odzewu ;P no nic spróbuje sie bardziej zaktywizować może wiecej usmiechu i radości zycia ale zawsze łatwiej jesli dziewczyna od poczatku jest nastawiona do mnie pozytywnie ;P a wlasnie teraz jakos rzadziej tak jest, nie wiem dlaczego moze chodzi o charakter, ale na samym poczatku przeciez to nie ma znaczenia, brak zarostu..... ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a wymagania to fakt mam spore ;p sam jestem sportowcem wiec wymagam szczupłej sylwetki, nóg, ładnej twarzy jesli mowimy o aspektach fizycznych ;) może te dziewczyny na studiach szukają innego typa faceta(bogatego, straszego ) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweLinka9111
haha ;) ja mam 20 lat i tez nie wygladam na tyle :) niby 17, 18 lat :P takze nie jestes sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweLinka9111
próbowalam ;) puder, kredka, błyszczyk, obcasy ;p ale co z tego jak mi mowia ze mam młoda twarz :P chyba geny po babci :P musze z tym jakos zyc niestety.. z jednej strony dobrze, ze wygladam mlodo, ale z drugiej bardzo denerwujace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko, ze dziewczęca twarz to tylko CIebie może wkurzać ;P natomiast dla faceta jest to plus bo dodaje uroku ;) no a jesli chodzi o mnie to jest juz gorzej ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweLinka9111
no nie wiem, niektorzy lubia kobiece rysy twarzy :P wiesz co mi sie wydaje? Dla jednej bedziesz przystojnym mezczyzna, dla drugiej chlopcem :) Kazdy jest inny, jednemu spasujesz, drugiemu nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TeżTakMiałem123
andrzej1989, a masz zarost?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarostem tego nie nazwe :p w miare gesto na brodzie i wokol ust nic na bokach co by estetycznie wygladalo przy braku golenia ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogi Andrzeju, nie masz powodów żeby się przejmować, pomyśl co będzie za lat 10 - nadal będziesz piękny i młody ;) ja mam 25 lat a wyglądam na 19, wszyscy mi mówią po imieniu tylko w pracy per Pani ;) też się zdarzało że prosili o dowód - np w pubie, dziewczyna która miała 18 lat - barmanka kazała mi pokazać dowód :D:D i nazwala mnie "dziewczyneczką" :D:D:D a zainteresowanie kobiet tak czy siak przyjdzie - zwłaszcza jak oznajmisz że jesteś adwokatem, radcą czy kim tam jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TeżTakMiałem123
Ja też tak młodo wyglądałem, jak miałem ze 13 lat i czapkę, to nawet brali mnie za dziewczynkę zimą! Ale potem wszystko się zmieniło, mocno schudłem 25 kg, bo zawsze byłem przy kości. I zyskałem nową twarz, w ogóle po schudnięciu i ćwiczeniach na siłowni zacząłem mieć więcej testosteronu i moja twarz zrobiła się taka kwadratowa i teraz normalnie mówią mi, że nadaję się na modela i wyglądam na 20-parę lat, mam tyle co Ty. Więc może po prostu musisz trochę schudnąć, żeby mieć bardziej męskie rysy, a jak jesteś chudy, to noś dłuższy zarościk, to postarza. A i jeszcze dobry sposób to peeling i samoopalacz instant (np. Sublime Bronze na allegro z drobinkami), który działa od razu, wiesz nie za dużo tego samoopalacza, żebyś nie wyglądał jak po solarze, ale taka kropka wielkości ziarnka grochu przyciemnia troszkę twarz i wygląda się trochę starzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na UJ ocie studiujesz?
a jakie akademiki żeńskie odwiedzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×