Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochanawkierowcy

Zakochałam sie w kierowcy autobusu!!

Polecane posty

Gość zakochanawkierowcy

Jechałam autobusem z Nim jedyne 2 razy. To wystarczyło, by zwariować na jego punkcie. Pierwszy raz gdy go ujrzałam od razu mi sie spodobał, gapiłam sie na niego w trakcie jazdy, on tez na mnie spogladał, to bardziej potęgowało moje zauroczenie i podniecenie (jest niesamowicie seksowny). Na dodatek jest miły, nawet zagadał do mnie jak wychodziłam... dzisiaj mi sie snił. Był to bardzo erotyczny sen. Akcja zaczeła sie w autobusie a skończyła u niego w łożku. Nie wiem jak to zrobie ale musze sprawić zeby sen stał sie rzeczywistoscia :P Jestem taka podniecona, ze musiałam sie wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona kafetreianka
jeśli to ten sam kierowca, z którym ja podróżuję...to składam Ci Kondolencje...jesteś bezguście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a weź
Kierowca w autobusie, co zdazyc chcial na czas Do dech radio zglosnil i depnal mocno w gaz Bo w radiu swym uslyszal te sama piosenke Co Zosia ja sluchala, wiec nucil ten refren: Kocham cie, milosci daj mi znak Kochaj mnie la, la, la, la, la, la I kazdy z pasazerow zaspiewal razem z nim Bo ladny miala piosnka rym Kierowca autobusu przez okno wyjrzal swe Zobaczyl przez nie Zoske jak trzepie dywan ten Wiec zaraz sie zatrzymal - trzepaczke wzial jej z rak I zaczal walic w dywan, spiewajac piosnke ta: Kocham cie, milosci daj mi znak Kochaj mnie la, la, la, la, la, la A Zosia go ujrzala i pokochala go I juz za trzy miesiace byla jego zona Lalla la la la I juz za trzy miesiace byla jego zona :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawkierowcy
zrozpaczona-to bardzo bardzo bardzo mało prawdopodobne :P Mam tylko problem, bo nie wiem w jakie dni on jezdzi :( wiem, że nie codziennie. Zdaje mi się, że w piątki. W ten piątek się o tym przekonam. Muszę coś zrobić w trakcie kupowania biletu by nawiązać z nim rozmowę. Może powiem mu że mi się śnił?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawkierowcy
Pomózcie! Co mam zrobić by go uwięzić w moich sidłach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawkierowcy
UP!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a weź
sterroryzuj go pistoletem na wodę i porwij autobus wraz z pasażerami:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawkierowcy
odpada :( może jakieś inne pomysły?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawkierowcy
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawkierowcy
bede podnosic do skutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawkierowcy
własnie pytam jakie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allalallallaal
Co Ci tu napisać.. Pewnie skończy się jedynie na fantazjach :) Bo podoba Ci się z wyglądu, ale może w życiu jest gburem ;) Nie radzę być nachalną i mówić, że Ci się śnił. Faceci nie lubią czuć się, że nic nie zrobili a mają już dziewczynę w garści ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucamethisfact
hej kochana mialam prawie identyczna historie mieszkam w hiszpanii i codzien jezdzilam do pracy autobusem..czesto dosyc wiozl mnie bardzo przystojny hiszpan wiek ok trzydz. spogladalam na niego on na mnie mialam erotyczne brudne mysli przed snem ukladalam sobie historyjki z seksem i nim w roli glownej ax tu pewnego dnia wysiadajac poprosil mnie o nr telefonu i tak to dzzs jest moim mezem..zartuje nr mu nie dalam powiedzialam ze sie spiesze za to tym ze sie mna zainteresowal stracil u mnie zaczelam myslec ze jest wolny bo nikt go nie chce ze ma zly gust no bo jak mu sie moglam spodobac ze cos nie tak z nim ze fajne dipy go nie chca to on chce mnie ..jestem fajna dupa ale w to nie wierze nawet jak to pisze ale ludzie sa innego zdania...no i doszlam do wniosku ze to tylko fantazja a gdy sie urzeczywistni juz nie jest tak kolorowo ps teraz napotkalam na swojej drodze mega policjanta zyje juz wyobraZEniami o seksie z nim od jakis 2 miesiecy...mmmmm yeahh haaaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allalallallaal
Zakazane lepiej smakuje.. :) Ja też dziewczyny ostatnio zobaczyłam takiego fajnego gościa :D Tak dbał o swoją dziewczynę, a ta się na niego zaczęła wydzierać i w twarz mu dała bez powodu a on taki przystojny, cierpliwy do niej a ona wariatka.. Echh :D:D:DD I chyba już nie są razem :D Ale zapomniałam jego nazwiska i nie mogę sobie tego wybaczyć :D Mówię Wam :D Fajny z wyglądu, opanowany, sexy :D Taki normalny gosciu, ale cos było w nim, co mnie ujęło.. achh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawkierowcy
to bład ze nie dałas mu numeru!!! ja bym sie nie wahała :classic_cool: ja tez mam bardzo brudne mysli na jego temat.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawkierowcy
nawet nie zobaczyłam czy ma obraczke na palcu...a jesli jest zonaty to wszystko legnie w gruzach! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, myslę, ze cos jest w kierowcach, co przyciąga kobiety. Pracuję w firmie transportowej i sporo kierowców ma drugą albo i trzecią żonę, a do tego wielu z nich płaci alimenty na dzieci pozamałżeńskie. Więc jeźdź na twojej lini, spoglądaj na niego, śnij po nocach i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kierowcy. Ach. Co oni w sobie maja? Ja tez mam swojego ulubionego. Zaluje tylko ze ma zone i 3 dzieci- sam mi o tym powiedzial...;-( i on tez pierwszy do mnie zagadal. A bylo to tak: jechalam rano z nim do szkoly, potem tez wracalam. A autobusie pusto wiec do mnie zagadal. Od tamtej pory nie moglam myslec o niczym innym. Kompletnie mnie zbajerowal. To jak mowi, jak sie uśmiecha, jak jest ubrany, jak wyglada... Mrr uwielbiam go. To bylo moje wrażenie po 1 rozmowie. Od tamtej pory zawsze jak sie widzieliśmy to gadalismy i wgl. On jest naprawde słodki. Dla mnie bylby idealnym facetem. Ale co mam zrobic? Wiem ze ma rodzinę i nie moge sie wpieprzac, bo ich chyba kocha. No ale jesli ich kocha to dlaczego zagadaduje i podrywa mnie? Wysadza mnie tam gdzie chce, wozi bez biletu. Mowi ze 'pobiera opłatę w naturze' chyba wszystko bym za to oddała. Nie ma dnia zebym o nim nie myślała o tych jego cudnych oczach. Na prawdę sa śliczne!:) i co mam zrobic? Juz go od 2 tygodni nie widzialam. Szkola sie skonczyla on podobno tez zmienia prace, jesli go juz nie zobacze to sie chyba załamie. Pomóżcie. Co robic? Nie potrafię o nim zapomniec;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też kocham kierowce i to już 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×